AndyCopter Opublikowano 8 Stycznia 2017 Opublikowano 8 Stycznia 2017 Dziennikarstwo, to obecnie dość trudny zawód. W ub. tygodniu, w Mozambiku, doszło do incydentu w obrębie lotniska. Cóż, zdarza się. I trudne jest to do uniknięcia. I pewnie pojawią się kolejne rady, sugestie i teorie prawników samozwańców. Jednak zastanawia mnie coś zupełnie innego. Całkowity brak profesjonalizmu tzw. dziennikarzy internetowych. Zdarzenie miało miejsce jak wspomniałem w Mozambiku. Wg Russia Today, zdarzyło się to 6tego stycznia. Jednak taki brak profesjonalizmu dziennikarzy można wytłumaczyć sobie obecnie panującymi siarczystmi mrozami i koniecznością spożywania wysokoenergetycznych trunków o niskiej zawartości wody. Jednak jak wytłumaczyć debili ONET'u, to znaczy chciałem napisać "dziennikarzy?", którzy publikują swoją wiadomość w dniu obecnym, powołując się na wczorajsze wiadomości RT pijanych w sztok "kolegów"? A może i ów "dziennikarz onetu" na skutek obecnie panujących mrozów w kraju, postanowił zasilić się płynami z niską zawartością wody, i dopiero gdy dzisiaj wytrzeźwiał, zdołał napisać tak debilny news. I w zasadzie nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wpis ASN (Aviation Safety Network) pochodzi z 5tego. Cóż, dziennikarstwo to trudny zawód.... A co o tym myślicie ?
robertus Opublikowano 8 Stycznia 2017 Opublikowano 8 Stycznia 2017 A najciekawsze jest to, że to jest fake. To znaczy obrażenia prawdziwe, ale nie od drona tylko od kolizji na lotnisku.
AndyCopter Opublikowano 9 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 9 Stycznia 2017 Przypuszczam, że nie wypisywano by takich bredni, gdyby pod takimi "artykułami" ktoś się podpisywał.
young Opublikowano 9 Stycznia 2017 Opublikowano 9 Stycznia 2017 Też szukałem nazwiska autora i nic. Portale przypominają targowisko jedna pani drgiej pani coś na ucho i tak do południa...
Rekomendowane odpowiedzi