noker Opublikowano 9 Marca 2017 Opublikowano 9 Marca 2017 Daj znać kiedy planujesz oblot. .... wydziubane telefonem.
Tomek Opublikowano 9 Marca 2017 Autor Opublikowano 9 Marca 2017 Tomek, bez regli to mogę jutro wpaś do Ciebie na piwo , a nie na oblot Oblot będzie jak przyjdą regle i będzie dobra pogoda ,dam znać jak będę się zbierał.
Tomek Opublikowano 10 Marca 2017 Autor Opublikowano 10 Marca 2017 Brzydka pogoda dziś na ruszanie się z domu Tomek, wpadnę jak się trochę poprawi Wczoraj kminiłem jak zrobić dostęp do podłączenia baterii i jej ładowania i miałem 2 pomysły. Pierwszy zrobić w gondoli dziury na wielkość przewodów i je przewlec a złączenie było by na wierzchu, lub zwora była by na wierzchy (dość duża niestety). I drugie rozwiązanie , zrobić klapkę w masce silnika. Ani jedno ani drugie mnie nie zachwyca ,ale na coś się musiałem zdecydować i wybrałem drugą opcję. Wycięta dziura inspekcyjna na surowo wygląda tak : A tak wygląda otwarta klapka , tyle jest dostępu, że spokojnie będzie można się dostać: Najgorzej że ten laminat jest bardzo kruchy, mało laminatu dużo szpachli i mimo użycia tarczki o grubości włosa, to farba i tak odpryszczyła w niektórych miejscach cięcia. Trzeba to będzie jakoś poprawić, bo szpeci to całą maskę. zamkniecie miało być na magnesik neodymowy, ale całą paczkę z magnesami gdzieś przy przeprowadzce posiało , poszukam jeszcze ,ale jak nie to trzeba będzie pomyśleć o innym rozwiązaniu zamykania klapki. Jak macie jakieś pomysły to piszcie .
noker Opublikowano 10 Marca 2017 Opublikowano 10 Marca 2017 Tomek, klapka powinna otwierać się do góry. a na drugi raz jakbyś coś lakierowanego ciął dremelem, to spróbuj na lini cięcia przykleić taśmę malarską, powinno pomóc
Tomek Opublikowano 10 Marca 2017 Autor Opublikowano 10 Marca 2017 Ciąłem przez papier No powinna ,ale weź zajrzyj do środka ,jak klapa będzie wszystko zasłaniać. Górę wzięło moje lenistwo na lotnisku, żeby do podłączenia pakietów nie kłaść się na trawie
Pioterek Opublikowano 10 Marca 2017 Opublikowano 10 Marca 2017 A po co Ci taka dziura? Nie prościej zdjąć całą maskę mocowaną na magnesy ?
Tomek Opublikowano 10 Marca 2017 Autor Opublikowano 10 Marca 2017 I za każdym razem odkręcać 2 śmigła? To mnie jeszcze mniej bawi. Widziałem, że Ty stosujesz ten patent, ale dla mnie to totalna porażka.
Pioterek Opublikowano 10 Marca 2017 Opublikowano 10 Marca 2017 I za każdym razem odkręcać 2 śmigła? To minie jeszcze mniej bawi. Widziałem ,że Ty stosujesz ten patent, ale dla mnie to totalna porażka. Prawdę mówiąc patent nie mój, tylko podpatrzony z E-Flite firmy specjalizującej się w elektrykach. Ale jak porażka to porażka
Tomek Opublikowano 10 Marca 2017 Autor Opublikowano 10 Marca 2017 Ze spalin mam nawyk, że śmigło powinno być dobrze ,solidnie przykręcone i niech tak zostanie . Właśnie zamówiłem regle z HK EU, 70/90A więc ze sporym zapasem. Teraz zostało tylko czekać na paczkę.
Tomek Opublikowano 10 Marca 2017 Autor Opublikowano 10 Marca 2017 Sprawdziłem Dualsky 4260-4 śmigła 3 łopatowe MasterA 11x7 P i L edit: Z tymi śmigłami to śmieszna sprawa, P w nazwie oznacza Pusher czyli kręcące w przeciwną stronę co normalne czyli też pchające. Mając 2 takie śmigła miałbym moment od śmigieł tylko że w prawą stronę. Poszedłem do piwnicy po pranie,miałem kilka minut do końca, więc z nudów czytałem instrukcję od śmigła i właśnie doczytałem , że to P to Pusher, czyli muszę gdzieś mieć śmigła też normalnie się obracające. Przejrzałym jeszcze raz szufladę ze śmigłami, no i leżą airy 3 łopatowe lewe ,ale 10x7, no to pech myślę. Ale po co 3 stuki mi były?, A ta trzecia sztuka to właśnie 11x7l tylko się tak ułożyło,że wydawało się mniejsze. Więc mam śmigło i lewe i prawe i z głowy efekt obracania modelu np. przy starcie 1
Tomek Opublikowano 13 Marca 2017 Autor Opublikowano 13 Marca 2017 Czekam niecierpliwie na regulatory, dziś dostałem maila ,że spakowali. Wyciąłem drugą klapkę, zupełnie inny laminat (jedna gondola waży 92g(ta krucha), druga 70g. Ciąłem tym samym ostrzem i zero odprysków. Zamykanie klapki zrobiłem na śrubce , z łepkiem zewnątrz ,a orczykiem serwa i przyklejonej do niego nakrętce wewnątrz. Podejrzane w wątku o 2m latającym skrzydle:) Niestety po dodaniu max. gazu klapka chciał się otworzyć. Rozwiązaniem było wklejenie usztywnienia w klapkę z 2 patyków balsowych. Klapka się już nie wygina więc o otwarciu nie ma mowy. Przykleiłem też barwy wojenne, brakuje tylko oznaczeń jednostki. Oczywiście nie zabrakło szachownicy. Małe to małe ,ale są Tak model prezentuje się teraz:
Matijus Opublikowano 13 Marca 2017 Opublikowano 13 Marca 2017 Piękny model, genialnie się będzie prezentować w powietrzu i jeszcze lepiej przy schodzeniu do lądowania Tylko czekać na oblot.
mecenas Opublikowano 14 Marca 2017 Opublikowano 14 Marca 2017 ! Tomek Ty Łosiu , widzę że też spać po nocach nie możesz , no piękny szturmowiec, gratuluję. Masz jakiś kwit na to malowanie? to zapodaj , dla potomnych, wtedy będzie komplet - jest dokumentacja, jest samolot . Czekam na relację z oblotu .
robas69 Opublikowano 14 Marca 2017 Opublikowano 14 Marca 2017 Tomek, bardzo fajny model i jeszcze pilotowany przez Polaków . Tylko tak nie bojowo się błyszczy .
pepcio Opublikowano 14 Marca 2017 Opublikowano 14 Marca 2017 Tomek. Szachownica z prawej strony modelu to używana obecnie (biało czerwona).W okresie II WŚ była czerwono biała. Ta z lewej strony . Coś Tobie nie zagrało.
Tomek Opublikowano 14 Marca 2017 Autor Opublikowano 14 Marca 2017 Wojtku. Generalnie to wzorowałem się na malowaniu tego modeliku : http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=86&t=38370&start=90 Pasy inwazyjne to już moja własna inicjatywa. A to ze względu na moje oczy, chciałem mieć dobrze widoczny w powietrzu model. Dojdzie jeszcze (a może nie ) paszcza rekina czerwono biała. Tak więc jest to zlepek kilku malowań jakie miały prawdziwe B-25. Robert (nie Mirek - przepraszam) No folia z natury błyszczy.
pepcio Opublikowano 14 Marca 2017 Opublikowano 14 Marca 2017 Nie zrozumiałeś. Szachownica jest w lustrzanym odbiciu z prawej strony.
Rekomendowane odpowiedzi