Skocz do zawartości

RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego


Rekomendowane odpowiedzi

Ja chciałem swój model sprzedać , a ostatecznie go rozbiłem , w każdym razie decyzja o pozbyciu się tego modelu była kiepska, szybko za nim zatęskniłem.

Wydawało mi się że mało nim latam i tylko stoi , co nie za bardzo okazuje się prawdą, model był po prostu nie doceniany bo zawsze stał do dyspozycji na zawołanie, ale jak teraz go nie ma to by się przydał.

No ale dziś pogoda pokrzyżowała plany , ani nic nie zrobiłem , ani nie polatałem , to miałem trochę czasu to wypakowałem wycinankę i zacząłem sklejanie podwójnych elementów, nie planuje nic budować latem ale podwójne elementy nie zaszkodzi posklejać.

spacer.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, enter1978 napisał:

Ja chciałem swój model sprzedać , a ostatecznie go rozbiłem , w każdym razie decyzja o pozbyciu się tego modelu była kiepska, szybko za nim zatęskniłem.

Wydawało mi się że mało nim latam i tylko stoi , co nie za bardzo okazuje się prawdą, model był po prostu nie doceniany bo zawsze stał do dyspozycji na zawołanie, ale jak teraz go nie ma to by się przydał.

No ale dziś pogoda pokrzyżowała plany , ani nic nie zrobiłem , ani nie polatałem , to miałem trochę czasu to wypakowałem wycinankę i zacząłem sklejanie podwójnych elementów, nie planuje nic budować latem ale podwójne elementy nie zaszkodzi posklejać.

spacer.png

Bardzo fajnie, ze budujesz nowego MX-a. To bardzo dobry model. Dzis polatalem sobie od chmurki do chmurki z trenowaniem ladowan pod silniejszy wiatr. Zrobilem ze dwa loty nozowe i to wszystko na co sie odwazylem. Jakos na zywo za bardzo sie stresuje po ostatniej utracie p-11 w tamtym roku, ze cos pojdzie nie tak. No i wyszla mala usterka serwa gazu lub nadajnika. Nie mam pojecia o co chodzi ale serwo gazu dziala na dalsza odleglosc niz moze >60-80m z opoznieniem. Przy nodze reaguje natychmiast a w powietrzu i tez z wiekszej odleglosci na ziemi sa delaye. Przykladowo wlacze szybko i wylacze gaz to za pol sekundy jest reakcja w modelu. Czy to sa jakies zaklocenia? Dodam, ze wszystkie stery na innych serwach reaguja natychmiast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zielony_342 napisał:

Bardzo fajnie, ze budujesz nowego MX-a. To bardzo dobry model.

Dziś znów mi sie plany rozjechały ,i co było robić? skończyłem sklejać podwójne elementy:).

1 godzinę temu, zielony_342 napisał:

Nie mam pojecia o co chodzi ale serwo gazu dziala na dalsza odleglosc niz moze >60-80m z opoznieniem

Mogę się mylić ale objawy jakieś dziwne, a to czasami nie jest złudzenie? dzwięk potrzebuje czasu by do ciebie dotrzeć z dalsza, i czasami tak jest że co innego robisz a co innego słyszysz , dodasz gazu a reakcję słyszysz z opóźnieniem , miałem kiedyś identyczne odczucia , ale juz dawno sie do tego przyzwyczaiłem i teraz to by było dziwnie gdyby było inaczej, jak dalej odlecę to reakcję na gaz zawsze słyszę z opóźnieniem , mimo że reakcja jest natychmiastowa.

Wydaje mi sie że to złudzenie i za jakiś czas się to stanie normalne.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.05.2022 o 20:37, enter1978 napisał:

Dziś znów mi sie plany rozjechały ,i co było robić? skończyłem sklejać podwójne elementy:).

Mogę się mylić ale objawy jakieś dziwne, a to czasami nie jest złudzenie? dzwięk potrzebuje czasu by do ciebie dotrzeć z dalsza, i czasami tak jest że co innego robisz a co innego słyszysz , dodasz gazu a reakcję słyszysz z opóźnieniem , miałem kiedyś identyczne odczucia , ale juz dawno sie do tego przyzwyczaiłem i teraz to by było dziwnie gdyby było inaczej, jak dalej odlecę to reakcję na gaz zawsze słyszę z opóźnieniem , mimo że reakcja jest natychmiastowa.

Wydaje mi sie że to złudzenie i za jakiś czas się to stanie normalne.

Tez o tym myslalem ale nie widzialem, ze moze byc tak duza roznica na tak krotkim odcinku. Mimo, ze wiatr wial w przeciwna strone, z ktorej dobiegal dzwiek to nie jest to az taka duza roznica i mozna to raczej pominac. Pogoda niestety nie dopisuje i u mnie do remontu jest tylne zawieszenie. Wkreceona sruba 3 w platikowa 8 skrzywila sie pod ciezarem ogona i wylamala lozysko z weglowego podwozia. Potrzebuje jakies zdjecia z rozwiazan takiego podwozia to by mi ulatwilo. Wiesiek nie wiem jaka jest pgoda u ciebie ale prognoza dlugotermonowa nie nastraja optymistycznie wiec pewnie zabierzesz sie za sklejanie modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś sknociłeś z tym podwoziem , ogólnie to jest nie do zdarcia, w modelu 2,7 miałem ten sam patent i golenie węglowe trzaskały a ani z kołem ani z łożyskiem nic się nie działo , aby odzyskać łożysko z uszkodzonej goleni trzeba było goleń ciąć.

Pierwsza wersja wyglądała tak, ale w następnych goleniach element aluminiowy był mniej pancerny.

spacer.png

 

Co do pogody to dzis było dość ładnie, wiatr był ale w granicach rozsądku , ostatnio jak latałem to było kiepsko bo model 2,7m latał do tyłu , to to już wiało.

W zasadzie jakoś kiepsko stoję z czasem , i od niedzieli nie latałem , plan jest na weekend ale jak zechcę w weekend polatac to pogoda się popsuje i znowu będzie wiało że model będzie latał do tyłu , albo będzie sie na łeb lało , no zobaczymy jaki będzie weekend.

Modelu sklejał na razie nie będę , to zajęcie na zimę , ale model zostanie odbudowany i to nie podlega dyskusji , tylko nie wiem co mi do łba strzeli do zimy , jest opcja że zbuduję całkowicie nowy model Mx-a ale do wykonania  takiego zabiegu przeszkodą jest brak balsy na rynku , a do zbudowania tylko kadłuba potrzebne jest tylko 3 deski balsy na garba i jedna na statecznik pionowy.

Problemem są też fundusze, mój budżet modelarski wynosi zero , nie mam nawet złotówki, powodem jest to że postanowiłem zwrócić koszty zakupu nowego silnika gp-123 , niby dostałem pieniądz , to bardzo miły gest ale wolę pieniądz w formie pożyczki niz darowizny i co innego stówka czy dwie a co innego kilka tysięcy, do zwrotu mam jeszcze 850zł tak że dość sprytnie się uwijam , ale nim jeszcze odbuduję swój budżet to trochę czasu minie.

Teoretycznie mam wszystko co trzeba aby zbudować model Mx-a od zera , ale musiał bym użyć balsy którą mam na zapasowy model 2,7m w postaci kitu gotowego do montażu wyposażenia.

Co będę budował i co będzie priorytetem okaże się zimą , teraz w głowie mi raczej latanie niz budowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Erwin, ale nie ma filmu jak model lata
Łożysko się rozsypało i kulki powypadaly widocznie za duży moment siły oddziaływał.



Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, kszczech napisał:

Zarąbisty film. Trzyma w napięciu do samego końca.

 

:) :) :) :) :)

Ciesze sie, ze sie podobal. Bede nagrywal wiecej jak znajde fundusze na kamerke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kszczech napisał:

Zarąbisty film. Trzyma w napięciu do samego końca.

 

:) :) :) :) :)

 Cenię sobie dobre poczucie poczucie humoru i stwierdzam, że recenzja  tego "filmu" jest bardzo dobra.

Jak żyję prawie 70 lat to gorszego filmu nie widziałem.

4 godziny temu, zielony_342 napisał:

Ciesze sie, ze sie podobal. Bede nagrywal wiecej jak znajde fundusze na kamerke.

 Erwin, już nie publikuj swoich filmowych gniotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Erwin twój film i Krzysztofa komentarz do niego to był mój humor dnia, nieźle się uśmiałem.

 

1 godzinę temu, zielony_342 napisał:

Bardzo ladnie lata ten model

Tak to prawda , i lata się nim bezstresowo , można sobie przećwiczyć na spokojnie co się chce, większe modele czy to 2,4m a szczególnie 2,7m mogą więcej, ale eksperymentowanie nimi nie jet bezstresowe.

Ogólnie twój model latał lepiej niz ten co sobie zostawiłem i go rozbiłem , niby latały tak samo ale twój w wietrze przy małych prędkościach jest stabilny i można na nim polegać , dlatego latałem nim prawie 5 lat i nigdy go nie ubiłem , uczyłem się lądować to wyłamało się podwozie z dwa razy, a jak mi zdechł w zawisie z braku paliwa to poszedł cały kadłub do wymiany ale żeby mi się gdzieś zwalił czy machał skrzydłami to absolutnie nie , natomiast nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę że czerwony model który sobie zostawiłem został dwa razy rozbity i dwa razy załatwił go podmuch wiatru przy minimalnej prędkości lotu, to tak nie za bardzo można było na nim polegać.

Dlatego chodzi mi po głowie budowa całkowicie nowego modelu, w modelu do naprawy prawdopodobnie winne sa ostre krawędzie natarć, ale co mi tam zbudować nowy model z tępymi natarciami.

Czy jest tak łatwo zbudowac model jak się mówi? no nie za bardzo , zbudowałem cztery kadłuby takiego Mx-a  i teraz będzie budowany piąty kadłub, a co zrobiłem tym razem? a źle oznaczyłem boki domku silnika , a sklejałem je następnego dnia no i juz nie sprawdzałem skoro dzień wcześniej je oznaczyłem , no i je skleiłem , po wyschnięciu patrzę i myślę coś ty ku....... zrobił, finalnie lewy bok jest prawym a prawy stał się lewym.

Boki domku do śmietnika , Marcin wytnie mi nowe:).

Pogoda słaba modele czekają a polatać nie za bardzo jest jak,  w modelu 2,7 wymieniłem kołpak śmigła bo pękła aluminiowa podstawa, a w modelu 2,4m juz dawno temu nadwyrężyłem tylną węglową goleń podwozia , i dopiero dziś ją wymieniłem bo i tak pogoda nie pozwala polatać.

Tak wygląda dzisiejsze podwozie do modelu extry 300  2,4m , ten sam patent co w Mx-sie , tyle że tu jest goleń węglowa z extry 2,7m i będzie śmigała w extrze 2,4m.

spacer.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie wytrzymałości mocowania tylnej goleni. Kupiłem kółko ogonowe wraz z całym węglowym podwoziem ale jest ono dużo węższe od oryginału. Wąskie podwozie inaczej wywiera nacisk na mocowanie w modelu bo ma mniejszą powierzchnię podparcia na boki. Czy to podwozie nie wylamie mocowania pracując na boki?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, zielony_342 napisał:

Mam pytanie odnośnie wytrzymałości mocowania tylnej goleni. Kupiłem kółko ogonowe wraz z całym węglowym podwoziem ale jest ono dużo węższe od oryginału. Wąskie podwozie inaczej wywiera nacisk na mocowanie w modelu bo ma mniejszą powierzchnię podparcia na boki. Czy to podwozie nie wylamie mocowania pracując na boki?

Nie wyłamie, tam jest dwie warstwy litej sklejki 3mm.

W modelach 2,4m i w 2,7m też jest dwie warstwy sklejki 3mm ale wewnętrzna warstwa jest ażurowana i nie ma problemu z wytrzymałością , a tutaj w Mx  jest dwie warstwy bez ażurowania a model jest połowę lżejszy od takiego 2,7m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.