kesto Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 24 Sierpnia 2020 34 minuty temu, ZKA napisał: , też miałem pokazać trochę postępów przy moim lublinie ale chyba będę dalej milczał - nie będę się ośmieszał ? Zbychu, nie wygłupiaj się. Czekam na relację z budowy. ?
mecenas Opublikowano 25 Sierpnia 2020 Opublikowano 25 Sierpnia 2020 Krzychu, bajecznie wyszedł Ci ten Vickers?, zwłaszcza ta muszka z korektorem celowania. I znając Ciebie pewnie się obraca jak w oryginale. Brawo!
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kesto Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Dzięki Panowie za uznanie. Co do celownika, to faktycznie obracał się jak w oryginale, ale że był bardzo niesforny, to go potraktowałem cyjanoakrylem? Dalsze prace nad modelem. Tym razem na warsztat poszedł obrotnik SS-32 z mechanizmem kompensacyjnym ruchu poziomego. Zdjęcia się trochę rozjechały i nie utrzymują kolejności zapisu, ale to chyba szczegół. 3 5
Bartek Piękoś Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Widzę, Krzychu, że zaczęło Cię kręcić detalowanie. Efekt robi wrażenie.
kesto Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Trudno tu mówić o "kręceniu". To raczej konieczność wynikająca z faktu, że ten samolot ma wszystko na wierzchu i to widać. Jak czegoś co widać nie zrobię, to widać .? 2
MirekC Opublikowano 27 Sierpnia 2020 Opublikowano 27 Sierpnia 2020 W dniu 27.08.2020 o 08:37, kesto napisał: Trudno tu mówić o "kręceniu". To raczej konieczność wynikająca z faktu, że ten samolot ma wszystko na wierzchu i to widać. Jak czegoś co widać nie zrobię, to widać .? Piękna i zacna robota, polska konstrukcja, "detaliczna" w pełni modelarska pasja, a takie cenię najbardziej. Ale ja o czym innym, buduję swoje maleństwo 1.6 metra wersja XIII F. Mam już prawie skończoną atrapę silnika pod OS FS52, do pełni szczęścia potrzebuję wiedzieć co to jest za urządzenie pod spodem cylindrów bo tam przewiduję głowicę/cylinder silnika OS. Domyślam się że jest to; pompa oleju; chłodnica...niestety nie dotarłem jeszcze do dość rzetelnego opisu silnika więc jeśli można to proszę o "wsparcie. Pozdrawiam.
kesto Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 28 Sierpnia 2020 11 godzin temu, MirekC napisał: do pełni szczęścia potrzebuję wiedzieć co to jest za urządzenie pod spodem cylindrów Tam jest chwyt powietrza do gażnika 1
kesto Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Autor Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Próba wykonania radiostacji mocowanej na oparciu fotela pilota. 1 2
MirekC Opublikowano 28 Sierpnia 2020 Opublikowano 28 Sierpnia 2020 W dniu 28.08.2020 o 10:13, kesto napisał: Piękne dzięki, że też nie wpadłem na to że te silniki były przecież gaźnikowe ?. Ale wygląda na to że nie dam rady wcisnąć tam cylindra OS i gaźnika, no cóż mój to tylko pół makieta bo chcę nim polatać a tym Twoim cudem .....to bym się nie odważył no chyba żeby trochę poczekał aż trochę spowszednieje. Jeszcze raz dzięki ...ciekawe czym napędzisz ? swojego...wiem....już doczytałem... elektryk. Aż żal.... może chociaż dobry moduł dźwiękowy na przetwornikach (nie na głośnikach) miejsca jest dość. Ale to ty decydujesz?. W dniu 24.08.2020 o 10:27, ZKA napisał: Krzysztofie , jak zwykle w Twoim wykonaniu mistrzostwo ? , też miałem pokazać trochę postępów przy moim lublinie ale chyba będę dalej milczał - nie będę się ośmieszał ? Nie milcz, pochwal się, nie przejmuj się jeśli komuś się nie spodoba, ważne że budujesz...?
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kesto Opublikowano 3 Września 2020 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 3 Września 2020 Dopóki kadłub jest jeszcze bez pokrycia, można robić wnętrze obu kabin. Jeszcze brakuje dźwigni regulacji silnika i będzie prawie wszystko. Dużo tego nie ma, ale też i nie było w oryginale.? 3 3
MirekC Opublikowano 3 Września 2020 Opublikowano 3 Września 2020 10 godzin temu, kesto napisał: Dopóki kadłub jest jeszcze bez pokrycia, można robić wnętrze obu kabin. Jeszcze brakuje dźwigni regulacji silnika i będzie prawie wszystko. Dużo tego nie ma, ale też i nie było w oryginale.? W dniu 2.09.2018 o 18:25, kesto napisał: Ja oczywiście pozostaję wierny napędom elektrycznym, choć zapewne wielu czytających, uzna to za profanację Co do napędów elektrycznych to nie jest profanacja ale inne wymagania, sam mam parę elektryków i Spitfire'a z modułem dźwiękowym, lecz w niewielkich gabarytach. Zauważyłem że większa skala elektryków podraża i komplikuje budowę wykładniczo, dlatego dla mnie "elektryfikacja" tak ale do 60' 70'. Ciekaw jestem twojej opinii na temat wspomagania się w budowie elementami w technologii druku 3D .
kesto Opublikowano 14 Września 2020 Autor Opublikowano 14 Września 2020 W dniu 4.09.2020 o 01:37, MirekC napisał: Ciekaw jestem twojej opinii na temat wspomagania się w budowie elementami w technologii druku 3D . Jestem całkowicie "za". Kolejny element modelu. 2
MirekC Opublikowano 14 Września 2020 Opublikowano 14 Września 2020 4 godziny temu, kesto napisał: Jestem całkowicie "za". Kolejny element modelu. Element "kolejny" oczywiście bardzo ładny "kompozytowy", tylko śrubki w skali niemakietowej?. Oczywiście żartuję,... to odwieczny problem "zegarmistrzów"? Pzdr.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kesto Opublikowano 16 Września 2020 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 16 Września 2020 Kolejny etap prac nad obrotnikiem i montażem karabinu. 2 5
jetfan Opublikowano 17 Września 2020 Opublikowano 17 Września 2020 Krzychu, To co robisz jest po prostu niesamowite! Super. Wielki szacun. Kibicuję i podziwiam. Pozdrawiam, Z
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kesto Opublikowano 22 Października 2020 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 22 Października 2020 Część dalsza walki z oporną materią. 1 4
MirekC Opublikowano 22 Października 2020 Opublikowano 22 Października 2020 Co królewskie....królowi.. super.. Jak powiedziałem sam bym tym cudem nie poleciał ... bo jak wiadomo wszystko co poleciało musi w końcu spaść?. Sporo pracy ale i radocha jest. Uparcie podglądam...
Rekomendowane odpowiedzi