Skocz do zawartości

RELACJA ULTIMATE 1500mm, 30cc


Rekomendowane odpowiedzi

Fajnie że jest zainteresowanie moim problemem:).

Niestety problem nie jest rozwiązany i nie mam pomysłu jak to obskoczyć żeby było dobrze.

Śmigło 17 cali to max jaki podejdzie, aby zamontować większe śmigło musiał bym tak zmodyfikować podwozie że model wyglądał by jak żyrafa na szczudłach.

Normalnie pasuje śmigło 16 cali , 17 cali wejdzie po symbolicznych modyfikacjach i to koniec możliwości , na większe śmigło się nie zdecyduję bo model jest zgrabny i ładny i przy tym zostanę.

Ale jak wycisnąć na 16 czy 17 calach 7,5kg ciągu?

Problem rozwiązywało trzyłopatowe śmigło Biela ale jak coś z tymi śmigłami jest nie tak to sam już nie wiem jak rozwiązać problem.

A tak po za tym już rozpocząłem oklejanie górnego skrzydła i to jest ostatni element modelu , z czasochłonnej dłubaniny zostanie mi wykonanie dźwigni .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie poczekam na pomiary Jacka.

Obiecał zmierzyć ciąg silnika roto 25 na śmigle 17 cali.

Ja by przypadkiem udało się uzyskać 7 kg ciągu , to to samo będzie na śmigle 16 cali trzyłopatowym , a takie śmigła fiala są dostępne w polskim sklepie , są też dostępne śmigła 3 łopatowe 16 cali graupnera, więc już nie jest źle.

Pytanie czy roto pociągnie 7 kg na dwu łopatowym śmigle 17 cali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, enter1978 napisał:

Problem rozwiązywało trzyłopatowe śmigło Biela ale jak coś z tymi śmigłami jest nie tak to sam już nie wiem jak rozwiązać problem.

 

Witaj, mam trzyłopatowe śmigło Biela na silniku DLE35 i jest OK.

A wygląd - bezcenny :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbigniew cenna opinia.

Z opinii jedni chwalą inni krytykują , ale za wiele tych opinii nie ma.

Z tego co mi się obiło o uszy to śmigło Biela długo się wkręca i długo zwalnia , a czy to prawda? i czy to jest uciążliwe tego nie wiem.

Śmigło waży dziewięćdziesiąt parę gram , wygląda fajnie i tu z tego co pamiętam jest w dwóch kolorach bo są jeszcze czarne , ale nie dopytałem czy te czarne są z tkaniny węglowej czy tylko szklana tkanina jest malowana na czarno i nie wiem jaka jest pomiędzy nimi różnica ale jakoś inaczej się nazywają.

Wydaje mi się że najrozsądniej będzie kupić silnik DLE-30  zamówić śmigło Biela na próbę i zobaczyć jak będzie , jak coś mi nie podpasuje to gdzieś się zamówi czy śmigło fiala czy turnigy bo takowe istnieją tylko nie ma ich w polskich sklepach.

Silnik dle 30 będzie dobrym wyborem i ten silnik poradzi sobie z tym modelem i będzie wystarczający zapas mocy, natomiast śmigło biela też jest na miejscu w Polsce dziś zamawiam i jutro mam a jak będzie rozczarowanie to będę 85zł w plecy, lepiej kupić nieodpowiednie śmigło niż nieodpowiedni silnik;).

Teraz oklejam skrzydło i nie lubię tego zajęcia, po oklejeniu zmontuję model i zważę go , jak będzie się zapowiadał na mniej niż 5 kg do lotu to będzie silnik DLE-30 jak przekroczy 5kg to będzie dle-35, zostaje jeszcze kwestia wyważenia bo w tej sprawie również będę się wspomagał silnikiem i może być tak że będzie tak że lepiej założyć większy silnik niż ołów na dziobie , ale to się wyjaśni co i gdzie jest potrzebne jak poskładam model wykonam mocowanie płata do kadłuba , powklejam zawiasy , lotki itp.

Ale mam zapał więc skończenie modelu nie potrwa długo , czasami mi się po prostu nie chce nic budować ale teraz mam chęci jak mało kiedy;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteśmy przy napędzie .... to ja idę w kierunku elektrycznym :) i teraz pytanie zasadnicze - czy faktycznie potrzeba ponad 7kg ciągu ? Rozpatrywałem sobie coś takiego:
śmigło 16x10 (dzięki za wskazówkę jaka wielkość wchodzi :) ), 6S i wyszło, że całkiem fajnym silnikiem będzie Dualsky XM5050EA (430kV) - ciąg 6,3kg lub XM5060 (470kV) - ciąg aż 7,7kg
Wystarczy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, bluuu napisał:

czy faktycznie potrzeba ponad 7kg ciągu ?

Nie potrzeba , model jest zaprojektowany pod silnik saito125 jak nic nie pomieszałem to ten silnik w tym modelu pociągnął by około 6 kg.

Ja natomiast lubię latać na silniku , lubię szlifować zawis itp i tutaj dobrze jest mieć połowę albo i więcej ciągu niż warzy model i tylko dla tego zakładam że chciał bym mieć około 7kg ciągu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, enter1978 napisał:

 

 

Z tego co mi się obiło o uszy to śmigło Biela długo się wkręca i długo zwalnia , a czy to prawda? i czy to jest uciążliwe tego nie wiem.

 

A jak myślisz z jakiego powodu?Ponieważ są ciężkie.Dlatego napisałem że zamordujesz silnik.Uszkodzisz korbę. Ja o mały figiel nie zajechałem Saito. Miałem styczność z dwoma dobranymi przez samego Bielę i nigdy więcej nie chcę ich używać.Tylko Xoar lub Fiala.Niektóre Tunigy są ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej napęd poczeka , w pierwsze kolejności muszę skończyć model ale przyznam że trochę się zniechęciłem do śmigła biela.

Dziś okleiłem górne skrzydło i odwaliłem zwód bo zapomniałem że czarna folia przebija przez żółtą no i mam niezbyt dobrze wyglądające przejścia z czarnej na żółtą.

Ale i tak będę w drukarni robił jakieś napisy więc coś się dorobi i naklei w miejscach przebijania i jakoś będzie, nie będę pruł tego co jest bo i tak nie lubię oklejania.

Jutro jeszcze nakleję szachownice na krawędziach skrzydeł i okleję rozpórki skrzydeł i koniec oklejania.

W następnej kolejności wykonam dźwignie , później okleję lotki i zostanie wykonanie mocowania górnego płata do kadłuba i tyle można montować wyposażenie.

A na koniec zakup silnika zamocowanie go na modelu , szlifowanie i pomalowanie maski i tyle model będzie gotowy:).

Ogólnie żałuję że nie zdecydowałem się na wzór oklejania jaki podesłał Sławek , model ładnie wyglądał i był oklejany prostymi liniami , a ja jak zwykle wkręciłem się w coś czego nie umiem ładnie zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę wczoraj trochę dzis i prawie okleiłem model , zostały do oklejenia rozpórki które miałem okleić ale jak się okazało zapomniałem że ich nie skończyłem ;).

Dziś już mi się nie chce jutro skończę rozpórki płatów i je okleję, a w następnej kolejności zabiorę się za wykonanie dźwigni.

Tak na dzien dzisiejszy wygląda mój ultimate , kurcze wcale nie jest taki mały jak by się wydawało , niby 1500mm ale to całkiem spory model.

spacer.png

 

Zapomniałem dodać że to co na zdjęciu waży 2650g

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zapomniałem zważyć lotki i rozpórki , więc cztery lotki 150g i rozpórki 77g razem wychodzi 2880g.

Do tego silnik z śmigłem jakieś 1200g , pięć serw jakieś 250g,  akumulatory jakieś 200g, zbiornik paliwo przewody z 350g.

I łącznie wychodzi do lotu 4900g a że coś jeszcze może wyjść w praniu, finalnie model   powinien warzyć do lotu max 5100g.

Niestety to komplikuje sprawę napędu , model 32cc 5150g do lotu, lata tak sobie nie jest źle ale mogło by być lepiej, silnik 32cc na śmigle 19x8 ciągnął 7500g.

Więc tutaj jest potrzebne ponad 30ccm i spore śmigło , dokładnie jak jeden z kolegów napisał wcześniej , a to już czy chcę czy nie wiąże się wykonaniem nowego zmodyfikowanego podwozia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem rozpórki i je okleiłem tak że mam cały model oklejony, jutro pewnie wkleję zawiasy w stery wysokości i ster kierunku.

W następnej kolejności wykonam dźwignie i na koniec zostanie wykonanie mocowania górnego skrzydła do kadłuba.

Ale ciągle nie daje mi spokoju ten silnik i śmigło.

Trochę poczytałem na zagranicznych forach i faktycznie kiepsko się sprawuje śmigło biela , w ogóle tanie śmigła 3 łopatowe średnio się spisują.

Ktoś robił pomiary i silnik 35cc z 3 łopatowym śmigłem biela 17 cali kręcił 4 tyś obr, bardzo często powtarzało się stwierdzenie że takie śmigło zamienia moc na hałas i to wszystko.

Po części już się wyleczyłem z trzech łopat ale dalej mam dylemat z doborem napędu, najlepiej by mi odpowiadało zastosowanie śmigła 17 cali dwu łopatowego, ale obawiam się że do takiego śmigła silnik dle 35RA będzie za duży ? będzie ciąg ale i obroty ponad program też będą :(.

DLE 30ccm może być za słaby , jak nie patrzeć model będzie warzył ponad 5kg a ja lubię latać na śmigle i nie chciał bym się z nim męczyć, i dalej nie wiem co zrobić i jaki silnik z jakim śmigłem brać na celownik.

Pomóżcie rozwiązać problem.

W dniu 3.04.2020 o 18:57, bluuu napisał:

Rozpatrywałem sobie coś takiego:
śmigło 16x10 (dzięki za wskazówkę jaka wielkość wchodzi :) )

Ja czy chcę czy nie to musze zamontować większe śmigło przez co muszę wykonać nowe wyższe podwozie, jak chcesz to mogę ci moje obecne podwozie wysłać bo mi ono nie będzie potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak owiewki będę tworzył bo nie wiem jak model będzie wyglądał po wykonaniu wyższego podwozia pod śmigło 18 cali , myślę że nawet jak z wyższym podwoziem będzie wyglądał dziwnie to dzięki owiewkom zgubi się wizualnie ta niedoskonałość.

Owiewki to znaczy kopyto gdzieś mam w plikach od Sławka , ale są to pliki pod frezarkę i nie wiem z jakiego modelu są to owiewki .

Ale Przemek jak byś miał czas i chęci narysować kopyto dedykowane do tego modelu i pod drukarkę 3D to chętnie bym wydrukował i zrobił te owiewki:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, japim napisał:

Negatywowe tym razem?

Powiem szczerze że nie mam pojęcia;), nie mam pompy próżniowej i przydało by się takie kopyto i taka technika żeby dało się zrobić owiewki bez podciśnienia.

Myślałem o dwóch połówkach sklejanych do siebie na każdą połówkę kopyta kładę tkaninę i jakoś tam schnie ale wtedy trzeba pilnować co jakiś czas dociskać tkaninę , takie druciarstwo ale mimo wszystko finalnie nie najgorzej wyszło z tym że w ten sposób robiłem duże części.

Ale gdyby był negatyw w który włożę tkaninę i do negatywu był by pasujący element który tkaninę przyciśnie to było by jeszcze lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W negatywowej nie musisz używać podciśnienia. Podciśnienie potrzebujesz aby docisnąć laminat do wszelkich załamań geometrii, wycisnąć nadmiar żywicy i zapewnić dobre przesączenie. W tak małych detalach te aspekty nie mają absolutnie żadnego znaczenia. A jak będziesz miał negatyw to zrobisz robotę jak Ramy RC :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 2.12.2019 o 14:06, piotr28 napisał:

Od tego jest regulacja snapa,przegubu dostępna w różnych średnicach.Tu przykładowa:

https://www.ef3m.pl/pl/p/Regulacja-snapa-M3/1516

Wystarczy polutować i po kłopocie.Nigdy mnie nie zawiodła

Kupiłem takie napinacze w nastiku bo tylko tam mieli potrzebny wymiar i pisało że są czymś pokryte co ułatwia lutowanie.

Od jutra znowu atakuję ultimate , ale mam pytanie odnośnie lutowania tych regulacji, drut jest stalowy a regulacje nie mam pojęcia z czego są , do lutowania zawsze używałem fosolu ale tutaj nie wiem czym potraktować te części aby się ładnie połączyło.

Do rozgrzania użyję dużej kolby , ale nie bardzo wiem czym posmarować metale aby połączenie było pewne , chodzi mi o coś co dostanę bez problemu , do wyboru mam fosol, kalafonie albo takie cholerstwo jakiego używają hydraulicy do lutowania rur miedzianych , jest to taka siwa pasta w pudełku z pędzelkiem, po rozgrzaniu pasta zmienia się w cynę.

Tylko że hydraulicy używają palnika a ja nie mogę bo puszczę z dymem cały kadłub, bo jeden koniec popychacza muszę zlutować na modelu i musi mi wystarczyć duża kolba , ona ma moc:D ale nie taką jak palnik.

Czym potraktować metal aby cyna się pięknie przytwierdziła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.