Ryszard_I Opublikowano 10 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2019 W moim MC-32 padł prawy boczny potencjometr. W sklepie Graupner.de niestety nie występuje jako część zamienna. Sklep Graupner.de w dziale "części zamienne" do nadajników posiada natomiast bardzo bogatą ofertę różnokolorowych naklejek. Pozostaje mi chyba czwarta wysyłka nadajnika do beznadziejnego serwisu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2019 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryszard_I Opublikowano 11 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2019 W zakładce "Zubehor" jest zdecydowanie większa oferta części do nadajników niż w zakładce "Ersatzteile". W zakładce "Ersatzteile" królują kolorowe naklejki które są również w zakładce "Zubehor". Potencjometr mocno nietypowy ale skorzystam z Twojej rady i napiszę do serwisu. Pisząc o beznadziejnym serwisie miałem na myśli serwis w Niemczech - Kirchheim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2019 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryszard_I Opublikowano 1 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2019 Wczoraj wieczorem postanowiłem zbadać sprawę niesprawnego potencjometru. Okazało się, że sam potencjometr jest O.K. natomiast pękła oś obracająca tym potencjometrem. Wewnątrz tej osi jest otwór w który wkręcony jest wkręt mocujący dźwignię służącą do regulacji tym potencjometrem. Element ten wykonany jest z plastiku i otwór mocno osłabił całą oś która pękła przy podstawie. Przykleiłem na CA i przestrzeń wokół osi zalałem do połowy jej wysokości żywicą z mikrobalonem. Dodam jeszcze, że aby zdemontować potencjometr trzeba rozebrać niemalże połowę nadajnika. Potencjometr jest przykręcony dwoma wkrętami do aluminiowej obudowy-ramy nadajnika. Aby dostać się do tych wkrętów należy zdjąć górną plastikową część nadajnika. Aby ją zdjąć-odchylić należy odkręcić moduły i elementy przykręcone do niej wewnątrz nadajnika oraz odpiąć dwie taśmy przewodzące oraz 10 złączek z przewodami. Operacja się udała i pacjent żyje. Sam potencjometr wydaje się być całkiem normalny i wyprodukowany jest przez znaną na świecie firmę "MURATA". Gdyby padł to raczej jest do kupienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rc.fpv.poland Opublikowano 1 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2019 Tak naprawdę, tylko chicho nikomu ani mru mru. To wszystkie nasze radyjka to .... zabawki A najlepsze radyjko to te które nam sprawia najwięcej radości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryszard_I Opublikowano 1 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2019 Dla mnie takim najlepszym radyjkiem był MULTIPLEX MC4000. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rc.fpv.poland Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Mogę napisać za to czego ja oczekuję od radyjka. W kolejności. -serce, układ programowalny minimum stm32H7 -dynamiczne expo wraz ze zmianami prędkości względem powietrza -system UHF -telemetria w obie strony z taką samą płynnie zmieniającą się, zależną od rssi mocą -gimbale halla -2 switche 3 pozycyjne 2 switche 2 pozycyjne -trymery przy gimbalach -niewielkie wymiary, ergonomiczny chwyt, coś na kształt pada -możliwość wyplucia ppm i danych po rs232 Jaką aparaturę z takimi podstawowymi parametrami polecicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rc.fpv.poland Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 No o graupnera mi chodzi. Jest jakaś wersja która to mi zapewni, choćby w część? Czy tylko gimbale, switche, trymery, jak wszystkie apki? Ale jeśli graupner nic mi nie proponuje to chętnie posłucham innych propozycji Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komarkus Opublikowano 2 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 [...] Jaką aparaturę z takimi podstawowymi parametrami polecicie? Potrzebujesz rozwiązań elastycznych i innowacyjnych. Na dziś - OpenTX i sprzęt FrSky. Gadki o "chińszczyźnie" ignoruj, najpierw przyjrzyj się. Sam stwierdzisz, czy to jest to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 9 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2019 Kurde balans! Przeczytałem cały wątek i zgłupiałem: mam się wstydzić swojej Aurory czy też z podniesioną głową, spokojnie kolejne modele wypuszczać w powietrze? Czy natychmiast lecieć do sklepu i kupować prawdziwe radio??? Pomóżcie Koledzy, bo nie wiem jak dalej żyć, tym moim marnym, modelarskim żywotem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rc.fpv.poland Opublikowano 9 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2019 Kurde balans! Przeczytałem cały wątek i zgłupiałem: mam się wstydzić swojej Aurory czy też z podniesioną głową, spokojnie kolejne modele wypuszczać w powietrze? Czy natychmiast lecieć do sklepu i kupować prawdziwe radio??? Pomóżcie Koledzy, bo nie wiem jak dalej żyć, tym moim marnym, modelarskim żywotem... Zrobić własną aparaturę i gwizdać na wszystkie te marki, gatunki i rodzaje 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a74BACK Opublikowano 9 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2019 Kurde balans! Przeczytałem cały wątek i zgłupiałem: mam się wstydzić swojej Aurory czy też z podniesioną głową, spokojnie kolejne modele wypuszczać w powietrze? Czy natychmiast lecieć do sklepu i kupować prawdziwe radio??? Pomóżcie Koledzy, bo nie wiem jak dalej żyć, tym moim marnym, modelarskim żywotem... Latać i nie czytać głupot. Radyjko masz bdb. Sam mam tg9xr pro dobrych kilka lat i nie narzekam. Radio ma spełniać swoje zadanie. Czy ma jakieś tam halotrony lub inne pierdoły to nie ma znaczenia. Ci co się tym podniecają po prostu nie latają ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komarkus Opublikowano 9 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2019 Kurde balans! Przeczytałem cały wątek i zgłupiałem: mam się wstydzić swojej Aurory czy też z podniesioną głową, spokojnie kolejne modele wypuszczać w powietrze? Czy natychmiast lecieć do sklepu i kupować prawdziwe radio??? Pomóżcie Koledzy, bo nie wiem jak dalej żyć, tym moim marnym, modelarskim żywotem...Kolego, luzuj. Hobby to przyjemność za pieniądze. Jeżeli masz przyjemność, to znaczy, że jest dobrze. Jeżeli czujesz, że czas na wymianę sprzętu - występują braki, a kasy wystarczy, to zmieniaj. Jeśli nie czujesz potrzeby, rób co robisz, czekaj na natchnienie i śledź trędy. Kasę można wydać zawsze, ale po jej wydaniu ma być obowiązkowo dużo bardziej fajnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 9 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2019 Zatem będę na razie śledził trendy, hehe. Zaś w gronie moich kolegów lataczy, prym wiodą zdecydowanie wszelkiej maści Taranisy, Frskaje i inna, tania chińszczyzna. Wszyscy latają i nie narzekają. Jeden tylko ma Futabę, ale to starszy pan, lekarz, były szybownik, bardzo miły i inteligentny facet, więc mu tę ekstrawagancję wybaczamy. Nawet właściciel pewnej znanej polskiej firmy, produkującej niezłe szybowce, okazjonalnie testujący na naszej łące swoje modele, też lata Aurorą. Wracając do tematu: miałem kiedyś w ręce, w sklepie co prawda, jakiegoś Graupnera, nie pulpit ino " kciukowy ". Jakoś nie urzekł mnie plastik z którego był wykonany. Co do menu, możliwości i niezawodności, nie wypowiadam się. Natomiast jakość obudowy była porównywalna właśnie z tanią chińszczyzną. Więc nie dałem się przekonać sprzedawcy. Pomijając dość wysokie ceny odbiorników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
komarkus Opublikowano 9 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2019 Myślałem, że szukasz porady. A Ty przecież wszystko, co niezbędne, wiesz. Dasz sobie radę sam. A trendy śledź. Sporo się zmieniło w ciągu ostatniej dekady. Niektórzy są bardzo uparci i tego nie zauważają, takich nie słuchaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rc.fpv.poland Opublikowano 10 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2019 Ale koledzy ciągle odbiegają od tematu jakim jest "reklama firmy graupner" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 31 Grudnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2020 No to ciąg dalszy reklamy A tak przy okazji - jakie pokrętne są ścieżki umysłu ludzkiego, że wymyślają takie sformułowania ? Dobrze że od dawna nie zaglądałem do tego wątku, bo przewrócił bym się z wrażenia wcześniej. Jako że na rynku wciąż brak rozsądnej alternatywy dla pulpitu, to zanabyłem sobie kolejnego Graupnera MC32 - tak na wszelki wypadek !!!! ????? Niestety mój po wielu latach i setkach godzin wciąż działa, ale że lubię jeździć na mniej i bardziej ważne zawody, warto mieć coś na wszelki wypadek (bo a nóż ktoś zrobi zawody). A że ceny na wyprzedażach są atrakcyjne, to ciężko się było nie skusić Dobre, solidne stare radio z wystarczającym oprogramowaniem do obsługi małych i dużych modeli i z doskonałym linkiem 2,4GHz I do tego pewnie wyprodukowane w chinach No i tak przy okazji wciąż sie zastanawiam: - czy gimbale na czujnikach halla muszą być wyznacznikiem "jakości aparatury", skoro na gimbale dobrych potencjometrach wytrzymują setki godzin machania w warunkach śnieg/deszcz/słoneczko/upał Ile osób w czasie życia nadajnika wylata tak 800godzin lub więcej? - czy naprawde tak wiele osób na tyle dobrze lata i rozumie model, że kupuje i podnieca się oprogramowaniem które daje teoretycznie nieskończenie wiele możliwości (jak się je zaprogramuje) - z mojego doświadczenia, to może początkującym i średniozaawansowanym bardziej przeszkadzać niż pomagać (w zrozumieniu modelu czy jego właściwego programowania). Bo posiadanie aparatury z super-hiper bajerami bez właściwej wiedzy totalnie nic nie daje, oprócz szansy że może kiedyś w przyszłości to sie wykorzysta. No ale przynajmniej takie radia są tanie - coś tam musi skusić. Ja jakbym miał na początku taką aparaturę, to pewnie bym sie zakapućkał z ustawieniami i regulacjami modelu na amen i bym był w czarnej dupie. A tak systematycznie i konsekwentnie poznawałem kolejne funkcje i możliwości. Był okres że sie mocno zastanawiałem nad takim radiem, ale już mi sie odechciało. Radio tylko trochę pomaga, ale palców, oka i głowy nie zastąpi - a może je przesłonić - i tak dalej i tak dalej W dniu 9.10.2019 o 15:21, skippi66 napisał: Kurde balans! Przeczytałem cały wątek i zgłupiałem: mam się wstydzić swojej Aurory czy też z podniesioną głową, spokojnie kolejne modele wypuszczać w powietrze? Czy natychmiast lecieć do sklepu i kupować prawdziwe radio??? Pomóżcie Koledzy, bo nie wiem jak dalej żyć, tym moim marnym, modelarskim żywotem... Dla mnie Aurora ma jedną wade - w modelach jakich latam z napędem klap na LDS'ach, nie było możliwości ustawienia klap w standardowy sposób (na trymach i endpointach). Trzeba było cudować i dodawać jakieś misky Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi