Techniki toczenia np. mosiadzu.

[AndrzejC]

A tak odnośnie mego pytania mógłbyś odpowiedzieć?

Wydaje mi się, że odpowiedziałem.

W celu wykonania otworu na tokarce musimy użyć odpowiedniego narzędzia które musi mieć  możliwość zachowania osiowości otworu.

Nowoczesne wiertła mają taką geometrie ostrza, że często można obyć się bez nawiertaka.

Frez palcowy zwłaszcza dwupiórowy nie ma możliwości zachowania tej osiowości i w momencie próby wywiercenia otworu następuje jego "rozbicie"

Frezy dwupiórowe służą do wykonywania np rowków i powinny być wprowadzane w materiał bardzo delikatnie i z wykorzystaniem powierzchni bocznej freza, bo do tego one są.

Frez palcowy jeżeli już miałby służyć do wykonania otworu powinien mieć większą ilość ostrzy skrawających, wtedy wykonanie otworu może się udać, ale wszystko musi być wykonane z zachowaniem odpowiednich parametrów skrawania. A i tak wcześniej trzeba wykonać wstępnie otwór ponieważ przy wykorzystaniu freza nie będzie możliwości odprowadzenie wióra.

Kolega Roman pewnie niedługo narysuje odpowiedni rysunek, który pokaże o co w tym chodzi

 

Należy także  zachować odpowiednią sztywność narzędzia,czyli nie da się wykonać dużego otworu frezem na małej maszynce z powodu ,że podczas wykonywania otworu frezem występują dość duże siły i nieuchronnie nastąpi rozbicie otworu.

Otwory wiercimy wiertłem i wszytko będzie dobrze

A.C.

[Irek M]

Kolego Andrzeju - nie odpowiedziałeś w całej rozciągłości na moje pytanie. Nie pytałem jak wykonać otwór tylko czy frez z mojej fotki jest sknocony czy tak ma być. Wystarczyła prosta odpowiedź. Opisywanie czynności wiercenia absolutnie nie jest odpowiedzią na postawione pytanie.

Właśnie doczytałem, że są to frezy bez centralnych ostrzy.

Oczywiście wiercę tak jak opisałeś we wcześniejszym poście. Nie chodziło mi w sumie o przewiercenie samego otworu co powiększenie o 0,5mm na krótkim odcinku tak by "denko" tego rozwiercenia/roztoczenia/rozfazowania(? )miało płaską krawędź, a nie skośną jak po wiertle. I tylko tyle.

[mike217]

Możesz to zadanie wykonać frezem czeropiorowym uprzednio kalibrując otwór nożem zostawiajac naddatek z 0,3 mm . Obroty powinny być małe , a cofanie narzędzia bez obrotów . Frez 2 piórowy zawsze rozbije . Lepszy co prawda byłby frez z 6 ostrzami ale tak małe trudno . Niestety tak zrobiony otwór będzie od razu bez kalibru rozbity o błędy ustawienia konika i jego luzy.

[AndrzejC]

No jak frez może być sknocony?

Frez  na 100% jest w porządku. Frez został użyty do wykonania niewłaściwej operacji i tyle.

Co starałem się wykazać w moich postach.

 

A to co potrzebujesz wykonać należy za pomocą noża tokarskiego zwanego wytaczakiem.

Moim zdaniem należało zapytać: Jak wykonać płaską powierzchnię w otworze, a nie pytać czy frez jest do kitu

A.C.

[mac]

Taki otwór nieprzelotowy  z płaskim zakończeniem można w prosty sposób zrobić wiertłem. Wiercimy otwór normalnie zaszlifowanym wiertłem pozostawiając niewielki naddatek na głębokości otworu, a potem ostrzymy to samo wiertło na płasko i pogłębiamy otwór do zaniku stożka.

[d9Jacek]

Kolego Andrzeju - nie odpowiedziałeś w całej rozciągłości na moje pytanie. Nie pytałem jak wykonać otwór tylko czy frez z mojej fotki jest sknocony czy tak ma być. Wystarczyła prosta odpowiedź. Opisywanie czynności wiercenia absolutnie nie jest odpowiedzią na postawione pytanie.

Właśnie doczytałem, że są to frezy bez centralnych ostrzy.

Oczywiście wiercę tak jak opisałeś we wcześniejszym poście. Nie chodziło mi w sumie o przewiercenie samego otworu co powiększenie o 0,5mm na krótkim odcinku tak by "denko" tego rozwiercenia/roztoczenia/rozfazowania(? )miało płaską krawędź, a nie skośną jak po wiertle. I tylko tyle.

istnieją narzędzia zwane pogłębiaczami , ale generalnie robi się to tak jak Kol Andrzej napisał

[RomanJ4]

 

Dopiero dziś przyglądnąłem się ostrzom i widzę, że oba pióra mają różną szerokość. Pomyślałem, kupiłem bubel ale okazało się, że wszystkie cztery tak mają. Nie chce mi się wierzyć, że tak ma być do tej pory używałem 4piórowych, w których pióra są tej samej szerokości. Kupiłem bubel czy tak ma być w przypadku 2piórowych?

 

Frez 2-piórowy jak słusznie napisał jeden z kolegów generalnie przeznaczony do wykonywania rowków np pod wpusty, i choć może on pionowo zagłębiać się w materiał, to jednak na niewielką, nie przekraczająca przeważnie 1/2 długości roboczej głębokość. Podyktowane to jest kwestią sprawnego usuwania wiórów (przy 2 ostrzach są one przy tych samych parametrach posuwu ogólnego w stosunku do posuwu na ząb grubsze niż przy 3 czy więcej ostrzowych) skrawanych zasadniczo bardziej powierzchnią cylindryczną niż czołową,

Długości ostrzy czołowych są tu niesymetryczne gdyż linia ich krawędzi tnących przechodzi przez oś obrotu frezu,

 

i wykonanie(przeostrzenie) powierzchni przyłożenia centralnego ostrza, oraz II ścinu krótszego ostrza nie byłoby możliwe bez koniecznej na wejście ściernicy przerwy.

 

 

A dłuższe ostrze centralne sięga po to do osi obrotu by skrawało do osi symetrii powstającego rowka (chodzi o proste, gładkie dno rowka), ale przez brak symetrii ostrzy występuje tu także niesymetryczność oporów skrawania która może rozbijać otwór, dlatego mają zazwyczaj dość krótką część roboczą dla polepszenia sztywności.

 

Do "wiercenia" frezem zwłaszcza głębszych otworów nadają sięj frezy 4-piórowe, które co prawda mają podobną do 2-piórowych geometrię ostrzy (centralne, podobnie jak w wiertłach składanych),

ale mają większą długość roboczą niż 2-piórowe, skrawają drobniejsze wióry(posuw na ząb do ogólnego) których usuwanie z otworu wzdłuż linii śrubowej powierzchni natarcia jest łatwiejsze,

no i przede wszystkim generują mniejsze opory skrawania na ząb, a co za tym idzie mniejsze składowe siły wyboczające (rozbijające otwór), w dodatku więcej punktów podparcia(ostrzy) na powierzchni cylindrycznej lepiej centruje oś frezu w otworze

Choć układ kiedy to frez jest nieruchomy(pracuje jak wiertło), a obraca się materiał pozbawia go, co prawda niewielkiej, ale jednak występującej przy rotacji centralizującej siły dośrodkowej (efekt żyroskopowy).

https://darmet.com.pl/pl/component/k2/2113-przewodnik-po-frezach-do-metalu.html

https://artykulytechniczne.pl/blog/rodzaje-frezow-trzpieniowych/

 

Do "wiercenia" nie nadają się jednak frezy których ostrza (a przynajmniej jedno jak w 3 i 4-piórowych, ale 3 to rzadko spotykana geometria) nie przechodzą przez oś obrotu frezu lub/i do tej osi nie dochodzą, np z czołowym nakiełkiem jak niżej które służą do skrawania częścią cylindryczną, a ostrza czołowe są do wygładzania dna.

 

 

Oczywiście jak słusznie napisał kolega Andrzej sztywność i osiowość(do osi obrotu materiału) układu mocującego/wrzeciona/ tulei konika ma w kwestii rozbijania otworu najwięcej do powiedzenia,

Zwłaszcza kiedy nieobrotowy frez mocowany jest sztywno w koniku tokarki (bez oprawki pływającej która przy powiercaniu podobnie jak przy rozwiertakach centruje narzędzie do osi obrotu materiału), a którego drobny błąd ustawienia w osi obrotu materiału zarówno w płaszczyźnie poziomej jak i pionowej podwaja się w otworze (frez roztacza błąd osiowości x 2).

 

Z racji tego, że małe amatorskie maszyny zazwyczaj nie są przesadnie sztywne nawet po zablokowaniu (i mają małą stabilizującą masę własną), to celem wykonania dokładnego otworu powinno się przed użyciem narzędzia ostatecznego najlepiej roztoczyć wcześniej wykonany otwór wstępny by pozbawić go niepożądanego bicia. Które może negatywnie oddziaływać na stabilność osi narzędzia ostatecznie kształtującego otwór, bo przecież każde narzędzia ma też swoją własną sprężystość która będzie mniej lub bardziej poddawać się niesymetrycznym siłom oporu skrawania zależnych od chwilowej głębokości skrawania na danym ostrzu..

 

 

Taki otwór nieprzelotowy  z płaskim zakończeniem można w prosty sposób zrobić wiertłem

Można powiercić i frezem, ale musi on być ustawiony idealnie w osi otworu, lub mieć możliwość równoległego "pływania" poprzecznie (nie "kiwania" na boki) np przy pomocy oprawki pływającej by się autocentrować do osi otworu, choć czołowe ostrza frezu prostopadłe do osi bez fazki narożnej tego nie ułatwiają, tak jak się to dzieje w przypadku skośnych ostrzy wierteł.

 

do poczytania...

http://zsmi.pl/wp-content/uploads/2012/10/Wykonywanie-typowych-prac-na-frezarkach.pdf

https://mechanika-obrobka.pl/frezowanie1/

https://www.sandvik.coromant.com/pl-pl/knowledge/milling/Pages/default.aspx   https://www.sandvik.coromant.com/pl-pl/knowledge/milling/pages/groove-or-slot-milling.aspx

https://procestechnologiczny.com.pl/frezowanie-dobor-parametrow-obrobkowych/

https://slideplayer.pl/slide/414022/

http://warsztaty.zs1.bochnia.pl/wp-content/uploads/2012/09/MTG_D.pdf

 

 

http://www.mechanik.media.pl/pliki/do_pobrania/artykuly/15/33_sieminski_badanie.pdf

 

katalogi frezów VHM

https://www.mitsubishicarbide.com/EU/pl/product/pdf/c_n_other/c006p_i.pdf

http://www.katalogi-narzedziowe.pl/katalogi-pliki/narzedzia-skrawajace/sandvik-coromant-frezowanie-narzedzia-obrotowe-2012.pdf

https://www.matbor.pl/narzedzia-weglik-spiekany/frezy-z-weglika-spiekanego/frezy-wysokowydajne-do-stali-automatowych-stopowych-oraz-zeliw-superstar-typ-h.html?gclid=EAIaIQobChMI99fmnLD95QIVjeF3Ch1m3gIwEAAYAiAAEgITofD_BwE

https://www.zps-fn.cz/pl/

https://www.mmc-hardmetal.com/pl/products/solid-end-mills  frezy do materiałów trudnych w obróbce

https://docs.steelcam.org/dormer-pramet/obshij-katalog-2018-page615

 

https://docs.steelcam.org/dormer-pramet/obshij-katalog-2018-page615

[f2cmariusz]

W dniu 14.02.2019 o 17:01, Paweł Praus napisał:

Długość toczonego elementu nie podpartego z drugiej strony konikiem powinna wynosić max. 1,5 średnicy...ale to powinieneś już chyba wiedzieć :-))

Dobrze że tego posta nie przeczytałem przed wykonaniem tych prac ? średnica 2,83 na długości 66,87 mm czyli ponad 23 średnice... Zapewniam robiłem i dłuższe. Niestety nie udokumentowane bezpośrednio fotografią czy filmem na maszynie.  Takie szpilki formują otwór w procesie wtryskiwania termoplastycznych tworzyw sztucznych a średnica otworu jest dobierana za każdym razem do aktualnie zakupionych wkrętów co by w procesie montażu można było trwale skręcić obudowę plastikową. Pewnie każdy się z tym spotkał rozkręcając dowolne elektronarzędzie.