Modelarze, lotnicy, motocykliści!

[qpa]

A są jakieś efekty tego błędu? Miga w jakieś sekwencji? Serwisówkę masz do niego? 

[Atomizer]

Mam jutro zamieszczę opis błędu, ogólnie jeżdżę z tym błędem i nie czuję nic nadzwyczajnego poza tym, że jak oddałem do naprawy (wymiana wałka zdawczego) to po tej naprawie zauważyłem jakby motor bardziej wibrował od silnika... albo tylko mi się tak wydawało. W pierwszych kilometrach jazdy chciałem się zawrócić do mechanika żeby zapytać o co chodzi (ale pomyślałem, że musi się dotrzeć po wymianie) i pojechałem dalej. A  na drugi dzień wyskoczył komunikat FI , z silnika zaczął się lać olej i wielka plama pod motocyklem , w dodatku z chłodnicy też pojawił się wyciek następnego dnia po naprawie ???

 

Korzystając z internetu na wsi przesyłam to co jest zawarte w książce serwisowej...

Tak naprawdę to nie wiem czy mogę kontynuować jazdę czy nie. Dla mnie to co jest napisane w instrukcji obsługi jest trochę niezrozumiałe.?

[qpa]

Nie pisz postu pod postem, a po drugie to instrukcja obsługi a nie serwisówka. 

 

 

Tu masz serwisówkę: 

 

https://www.manualslib.com/manual/1200567/Hyosung-Aquila-650-Fi.html?page=29#manual

[Atomizer]

15 godzin temu, qpa napisał:

Nie pisz postu pod postem, a po drugie to instrukcja obsługi a nie serwisówka. 

 

 

Tu masz serwisówkę: 

 

https://www.manualslib.com/manual/1200567/Hyosung-Aquila-650-Fi.html?page=29#manual

OK

[qpa]

Nowa mechaniczna pomarańcza .... jeździłby. 

 

 

 

[Granacik]

12 minut temu, qpa napisał:

Nowa mechaniczna pomarańcza .... jeździłby. 

 

Niezły, niezły...  ale mam lepszego zawodnika:

 

https://www.triumphmotorcycles.pl/bikes/roadsters/speed-triple-1200

 

To musi być petarda.

 

Może za 10 lat będzie mnie stać na używkę. Piękna baza na nowego Sprint'a. Po cichu liczę, że na przekór modzie na ADV wypuszczą prawdziwy sportowo-turystyczny motocykl. A jak nie to pewnie znajdzie się jakaś firma co do niego dorobi ładnego kalosza.

 

 

 

[qpa]

Jeździłem takim trpelkiem z początku XXI wieku, motocykl miodzio z ogromnym pazurem, ale to nie moja bajka, jak będę wymiał ttr to tylko na coś adv o większej pojemności, tak żeby pozwiedzać okoliczne wschodnie kraje. 

[mr.jaro]

Blazej, to przeciez dwa rozne motocykle, stworzone do zupenie innych zadan o znacznie rozniacej sie geometrii i wlasciwosciach. Nawet nie ma co porownywac. Jesli nie istnialyby alternatywy bardziej odpowiadajace moim upodobaniom, zdecydowanie wybralbym KTM.

[qpa]

1 godzinę temu, rah66 napisał:

złożyłem z tych ogniw akumulator do motocykla bez bms, przy wadze 4 razy mniejszej od tradycyjnego akumulatora, ma dwa razy większą siłe. Tylko że firmy Powersystems

 

 

ile ogniw? z bms? i jaki motocykl tym kręcisz?

[Granacik]

3 godziny temu, rah66 napisał:

Mi osobiscie taki pakiet nie sprawia żadnych problemów, po za tym że ma same zalety.

 

namówiłeś mnie.  Już jedzie do mnie bms lifepo 4s 150A peak 200A. Jeszcze tylko ogniwka dokupić.   

[qpa]

W dniu 5.02.2021 o 20:47, rah66 napisał:

 

W razie gdybyś lubił sie bawić w czeste odpalanie i gaszenie motocykla to taki pakiet może nie starczyc, bo ma pojemnosc okolo 2,5Ah, zamiast tyle ile ma statystycznie akumulator czyli 7Ah. Mi osobiscie taki pakiet nie sprawia żadnych problemów, po za tym że ma same zalety. Do tradycyjnych akumulatorów czyli kwasiaków pewnie nie wróce. Możesz też kupić gotowy akumulator LFP które są składane z ogniw lifepo4 - ale te najtańsze krecą podobnie jak kwasiaki, a powersystems-y są najmocniejsze w stosunku moc do objętości.

 

 

Testowo do 600 singla wrzuciłem to - https://allegro.pl/oferta/akumulator-litowo-jonowy-jmt-hjtx4l-fp-ktm-exc-f-8951332231 i niestety brakuje troszeczkę wydajności, na ciepłym silniku pali od pstryka ale na zimny troszeczkę dla niego za dużo. Dlatego z ciekawości też będę chciał zrobić pakiet na A123

 

 

Błażej jaki bms kupiłeś? Na dobrą sprawę to można kupić bms 10A i przez niego puścić ładowanie, a sam rozrusznik podłączyć bezpośrednio do akumulatora pomijając elektronikę. 

[Granacik]

28 minut temu, qpa napisał:

Błażej jaki bms kupiłeś? 

 

https://pl.aliexpress.com/item/33023484156.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.7ba25c0fLq2lGW

4s 150A common port

 

28 minut temu, qpa napisał:

Na dobrą sprawę to można kupić bms 10A i przez niego puścić ładowanie, a sam rozrusznik podłączyć bezpośrednio do akumulatora pomijając elektronikę. 

 

musiał byś odseparować minus ładowania od minusa obwodu (ramy). Jak masz alternator 3f i regler z odseparowaną masą od swojej obudowy to może się udać z BMS separate port. Sądzę, że ten co ja kupiłem u mnie wytrzyma. Jak nie to kupię większy a ten pójdzie do pakietu dla mniejszego motorka.  Jest gościu na alledrogo co sprzedaje ogniwa a123 po dychu z depakietów. Myślę wziąć do testów z 14 bateryjek. Jedyna wada a123 to, że ciężko się lutują. Trzeba mieć ruski zajzajer. Najlepiej je zgrzewać. Ale zgrzewarka dopiero się robi. Ja chcę zmontować pakiet 4s3p, więcej mi się pod maskę nie zmieści. Jestem ograniczony wymiarami akumulatora ytx9-bs który ciasno siedzi. Trzeba dać przynajmniej 1mm luzu między ogniwami. Drabinki montażowe sobie wydrukuję.

[qpa]

 

Masz racje, szkoda zachodu. Widziałem te depapkiety, u mnie pasowało by 4s2p, poczekam na Twoje testy. 

[mr.jaro]

Czy kto zechcialby mi, jak dla chlopa wytlumaczyc, co rozumiec pod pojeciem "ma dwa ratzy wieksza sile" w odniesieniu do tych ogniw? No i czy pojemnosc tak wykonanych baterii jest porownywalna z pojemnoscia "zwyklego" akumulatora motocyklowego? Z tych Waszych wywodow oraz przy moim stopniu rozeznania w elektronice jakos nie potrafie wykombinowac, czy to nowoczesne "cudo" w ogole nadaloby sie do rozruchu wiekszych silnikow.

Mianowicie w mojej maszynie, by akumulator 20Ah poradzil sobie z rozruchem, konieczne bylo zastosowanie automatycznego zaworu dekompresyjnego (nie wiem, czy to wlasciwa nazwa po polsku).

A, jeszcze jedno. Czy te ogniwa sa w miare odporne na wyzsze temperatury? Pytam, bo u mnie akumulator z trzech stron "otoczony" jest zbiornikiem oleju i jest solidnie ogrzewany. Jaka temperatura - tego nie wiem. Podczas jazdy raczej nie da sie tego odczuc, ale gdy dluzej stoje latem w korku, to potrafi tylek ogrzac. Akumulatory typu AGM (takie z zelem w srodku) znosza to bez problemu, ale czy te Wasze ogniwa tez?

[maxiiii]

Lubię montować do swojego motoru różne gagety. Czy ktoś może mi wytłumaczyć w punktach plusy i minusy zastosowania akumulatora litowego w motocyklu który nie jest dostosowany do takich akumulatorów? Najlepiej z porównaniem do zwykłego kwasowego.

 

 

[qpa]

Zalety: 

waga

trwałość

wielkość 

 

U mnie pewnie wyląduje ten akumualtor: https://allegro.pl/oferta/akumulator-litowo-jonowy-ytx9-bs-bmw-s-1000-rr-xr-10202271689 A że jest wysoko pod boczkiem to miła jest jego waga. 

 

Taki akumulatorek tylko na lijonach z małym bms (chińskie 20A) mam jako przekładaniec w starych motocyklach wraz z tym małym JMT z poprzedniego linku. Kolejna sprawa lubię kombinować może kiedyś najdzie mnie ochota do zbudowania jakiegoś CR a wtedy taki akumulator DIY można upchnąć w jakieś bardzo dziwne miejsce. 

[Granacik]

Z jednego ogniwa lifepo A123 (oryginał) 26650 o pojemności 2300mAh można ciągnąć 70A bez specjalnych obostrzeń. Wytrzymują chwilowy strzał nawet 2x tyle. Realna wydajność akumulatorów Pb to jakieś 10C. W wypadku mojego ytx9-bs katalogowe 130A można między bajki włożyć. Może z 5 razy w jego życiu tyle by się udało w laboratorium wyciągnąć. Potem zdycha. Co tak na prawdę zabija ołowiowe akumulatory? Częste rozładowywanie dużymi prądami, w okolicy maksymalnej wydajności. Zastosowanie w moim samochodzie akumulatora o 20% większej pojemności wydłużyło żywotność 2x.

Jak mi kiedyś zabrakło prądu na lotnisku to mi kolega odpalił samochód z pakietu 4s2p A123. 

Mojemu koledze w electrze akumulator wytrzymuje 2 lata. Co by nie kupił. Jeździ nim niemal codziennie. Dużo krótkich odcinków, typowa jazda po mieście w interesach.

17 minut temu, qpa napisał:

U mnie pewnie wyląduje ten akumualtor: https://allegro.pl/oferta/akumulator-litowo-jonowy-ytx9-bs-bmw-s-1000-rr-xr-10202271689 

 

Czegoś nie rozumiem:

 

parametry akumulatora HJTX9-FP - odpowiednik YTX9-BS

• Napięcie: 12V
• Pojemność: 3 Ah
• Pojemność: 36 Wh
• Typ: Litowo-jonowy
• Prąd rozruchu CCA deklarowany przez producenta: 180 A
• Prąd rozruchu (norma SAE) według wskazań testera JMP: 290 A
• Prąd rozruchu (norma DIN) według wskazań testera JMP: 270 A
• Prąd rozruchu (norma EN) według wskazań testera JMP: 160 A

imho parametry rozruchu z kosmosu. Zupełnie jak z mocą RMS w wypadku wzmacniaczy.

No i przy tej pojemności strasznie drogo wychodzi.

[maxiiii]

Kuba .

Waga. - Czy sprawia różnicę dla motocykla 2 kg mniej?

Trwałość. - z tego co wiem trwałość jest mniejsza niż akumulatora kwasowego a to ze głównie ze względu na temperaturę.

Wielkość. - Miejsce na akumulator ma już swoje korytko i puste miejsce musi być czymś wypełnione. Czyli zajmuje tyle samo miejsca.

 

Wg mnie są jeszcze wady takie jak:

Cena - przy tej samej pojemności kilka razy większa niż aku kwasowego.

dodatkowa elektronika. - Jeżeli motocykl nie jest standardowo wyposażony w taki akumulator to sama elektronika do niego jest skomplikowana i droga. Rozrusznik pobiera trochę tego prądu.

I co najważniejsze bezpieczeństwo. Uszkodzenie takiego akumulatora przez uszkodzenie elektroniki, złe zabezpieczenie mechaniczne we wnęce itp powoduje, iż akumulator litowy zapalając się wydziela dużą ilość ognia przy bardzo dużej temperaturze. Przy bliskości zbiornika z paliwem okazuje się, że siedzimy na prawdziwej bombie. 

 

Z tych to powodów producenci nie montują takich akumulatorów. Jest to zbyt niebezpieczne. W samochodach jest trochę inaczej. Ryzyko jest wkalkulowane ale samo wykonanie jest całkiem inne niż w domowych warunkach. 

 

 

 

13 minut temu, Granacik napisał:

Zupełnie jak z mocą RMS w wypadku wzmacniaczy.

Lepsza jest ta PMPO. Czyli przy jakiej mocy nastąpi spalenie głośników.

[qpa]

Te akumulatory JMT które podsyłałem są od dobrych kilku lat montowane fabrycznie w KTM, huskach, husabergach, gasgasach itpe więc pierwsze z głowy

Waga - tak ma znaczenie, u mnie akumulator jest w niefabrycznym miejscu, nie pogrzebana mi duża pojemność a zależy mi na małych wymiarach oraz małej wadze, kolejna sprawa to że mogę ten akumulator zamontować w dowolnym położeniu. 

 

Trwałość - ten mały JMT mam już z  5 lat, kosztował 150 pln, żaden kwasiak mi tyle nie wytrzymał a kosztuje podobne pieniądze. Ale ogólnie cena/pojemność jest wyższa tu racja. 

 

Ja piszę o rozwiązaniach nie fabrycznych w motocyklach nie fabrycznych, i nikogo nie namawiam do zmiany akumulatora

32 minuty temu, Granacik napisał:

imho parametry rozruchu z kosmosu. Zupełnie jak z mocą RMS w wypadku wzmacniaczy.

No i przy tej pojemności strasznie drogo wychodzi.

 

Wychodzi dwa razy drożej niż zróba, ale mamy fabryczny akumulator z gwarancją! Co do parametrów to nie ma co patrzeć, bardziej istotne w jakich motocyklach to jeździ i jakie silniki musi kręcic, a skoro fabrycznie dają rade w singlach powyżej 500 to i u mnie da rade, tym bardziej że ten o połowę mniejszy prawie daje rade. 

[Granacik]

10 minut temu, qpa napisał:

Te akumulatory JMT które podsyłałem są od dobrych kilku lat montowane fabrycznie w KTM, huskach, husabergach, gasgasach itpe więc pierwsze z głowy

 

oo, o tym nie wiedziałem. Punk dla JMT.  

Przyznam się, że kiedyś, po zdechnięciu kolejnego ołowiaka, rozmyślałem zakup ale odstręczała mnie mała pojemność i cena. W ostatnich latach ceny nieco spadły ale nadal nie rozumiem tak małej pojemności do gabarytu.