Skocz do zawartości

Konwersja łodzi spalinowej na elektryczną


Rekomendowane odpowiedzi

Coś się tu nie zgadza. Twierdzisz, że pływasz 10 minut, nasuwa się od razu myśl, że Twój silnik osiąga szczątkową moc. Przyczyny takiego stanu mogą być dwie, akumulator, który umiera, lub wał za wysoko co bym na razie wykluczył. Żeby model tych gabarytów pływał sprawnie, potrzeba powyżej 4kW mocy. Policzmy więc,

- Dysponujesz pakietem 6 celowym, 6x3,85V ( takie napięcie ja przyjmuję do obliczeń) =  23,1V. Aby osiągnać moc elektryczną 4000W przy takim napięciu potrzeba ponad 160 amperów prądu. Jest to bardzo dużo, dlatego zasilanie takiego modelu takim napięciem jest błędem.  Obroty Twojego silnika przy takim napięciu to niecałe 30000.  Czy to dużo czy to mało? Jest to moim zdaniem dolna granica dla napędu zanurzonego i średnicy śrub w granicach 49-54mm. Twoje śruby są dużo za duże, potrzebujesz śruby 52-54mm, problem w tym, że kupno takiej na wał 6,35mm graniczy z  cudem. Ja ten temat przerabiałem, mam model 120cm długości, zasilam go 8 celami, jest to za mało,  obroty na śrubie mam w granicach 35 tyś, i śrubę 54mm.  Prąd mam na poziomie 140A i morduje nim akumulatory.  Wszystkie śruby, które posiadam, zostały przetoczone na tokarce z otworu 4,86 na 6,35mm. Stosowanie cieńszych wałów niż 1/4 cala przy takich mocach napędu elektrycznego to szybka droga do ukręcenia ich.  Po zastosowaniu śruby w granicach 50-54mm Twój model prawdopodobnie ożyje ale nagle napotkasz problem, mięknących akumulatorów i przegrzewania regulatora. Temperatura o której piszesz jest jeszcze w normie, ale pierwsze co wysiądzie w Twoim regulatorze to elektrolity i dopiero zaczną się  problemy. Nie chce Ciebie zniechęcać ale ja bym zmienił silnik na 750-800 obrotów i zasilanie na 10-12 cel. Wtedy dopiero jest tak jak ma być. Kluczowe jednak jest WYWAŻENIE  modelu i ustawienie wału.

Pływam 10 min i muszę ostudzić regulator bo osaga 67 st C ale pakiet jest dobry i mógłbym pływać znacznie dłużej gdyby regulator sie nie grzał. Bardzo dziekuje za podpowiedź. Pierwsze to muszę zmienić Śrubę na mniejszą. Moja łódka jest zasilana jedną śruba. Proszę podpowiedz mi jaki model śruby kupić i gdzie. Postaram się przetoczyć otwór na 1/4 cala. Jutro jeszcze sprawdzę zanurzenie śruby-wału. Mam dwa otwory zasilające chłodzenie. Jeden w sterze kierunku a jeden pod dnem łódki. Oba doprowadzam jednym wężykiem który lącze przed regulatorem i zasilam chłodzenie regulatora, później woda idzie do silnika i odprowadzam do jednego otworu wylotowego w tylnej scianie łódki. Czy to dobre rozwiązanie chłodzenia.

Coś się tu nie zgadza. Twierdzisz, że pływasz 10 minut, nasuwa się od razu myśl, że Twój silnik osiąga szczątkową moc. Przyczyny takiego stanu mogą być dwie, akumulator, który umiera, lub wał za wysoko co bym na razie wykluczył. Żeby model tych gabarytów pływał sprawnie, potrzeba powyżej 4kW mocy. Policzmy więc,

- Dysponujesz pakietem 6 celowym, 6x3,85V ( takie napięcie ja przyjmuję do obliczeń) =  23,1V. Aby osiągnać moc elektryczną 4000W przy takim napięciu potrzeba ponad 160 amperów prądu. Jest to bardzo dużo, dlatego zasilanie takiego modelu takim napięciem jest błędem.  Obroty Twojego silnika przy takim napięciu to niecałe 30000.  Czy to dużo czy to mało? Jest to moim zdaniem dolna granica dla napędu zanurzonego i średnicy śrub w granicach 49-54mm. Twoje śruby są dużo za duże, potrzebujesz śruby 52-54mm, problem w tym, że kupno takiej na wał 6,35mm graniczy z  cudem. Ja ten temat przerabiałem, mam model 120cm długości, zasilam go 8 celami, jest to za mało,  obroty na śrubie mam w granicach 35 tyś, i śrubę 54mm.  Prąd mam na poziomie 140A i morduje nim akumulatory.  Wszystkie śruby, które posiadam, zostały przetoczone na tokarce z otworu 4,86 na 6,35mm. Stosowanie cieńszych wałów niż 1/4 cala przy takich mocach napędu elektrycznego to szybka droga do ukręcenia ich.  Po zastosowaniu śruby w granicach 50-54mm Twój model prawdopodobnie ożyje ale nagle napotkasz problem, mięknących akumulatorów i przegrzewania regulatora. Temperatura o której piszesz jest jeszcze w normie, ale pierwsze co wysiądzie w Twoim regulatorze to elektrolity i dopiero zaczną się  problemy. Nie chce Ciebie zniechęcać ale ja bym zmienił silnik na 750-800 obrotów i zasilanie na 10-12 cel. Wtedy dopiero jest tak jak ma być. Kluczowe jednak jest WYWAŻENIE  modelu i ustawienie wału.

Do jakiej temperatury mogę dopuscić nagrzanie regulatora by nie doszło do jego uszkodzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 46
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie rozumiemy się , z opisu wynika jasno, że na razie problemem tego modelu jest brak mocy, brak prądu żeby ją rozwinąć . Nie wiem jaką pojemność ma Twój akumulator ale przy takim gabarycie modelu ja z pojemności 12Ah i napięcia ośmiu ogniw pływam minut 4 . Skoro Ty pływasz 10 i możesz dłużej to moja wiedza się tu kończy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiemy się , z opisu wynika jasno, że na razie problemem tego modelu jest brak mocy, brak prądu żeby ją rozwinąć . Nie wiem jaką pojemność ma Twój akumulator ale przy takim gabarycie modelu ja z pojemności 12Ah i napięcia ośmiu ogniw pływam minut 4 . Skoro Ty pływasz 10 i możesz dłużej to moja wiedza się tu kończy .

Jeżeli moc silnika to 5280W to gdzie tu brak mocy?. Jeżeli akumulator ma 12000Am/h to gdzie tu brak prądu? Zmienie śrubę na taka jak mi radzisz i zobaczę jak to wpłynie na zachowanie sie łódki. Czy możesz mi napisać czymoje chłodzenie jest poprowadzone prawidłowo. Czy wiesz do jakiej temperatury nagrzewa sie twój regulator? Wiem, ze dysponujesz duzą wiedzą i doświadczeniem w tej dziedzinie i dziekuje ci za to, ze sie ze mną tym dzielisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A napisz jaki napęd spalinowy był zamontowany w tej łódce. 

Chodzi mi o silnik -pojemność , obroty i moc.

Na którym napędzie model pływa lepiej?

Śrubę zastosuj na pewno mniejszą. Duża śruba dusi obroty silnika i te 30000 to tylko teoria.

Jak koledzy pisali wcześniej kąt wyjścia wału z modelu robi bardzo dużą różnice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak model płynie to widzisz ze woda wypływa z rurki odprowadzającej wodę z chłodzenia. Podejrzewam że tak. W jaki sposób zmierzyłeś temperaturę regla że pieszesz że ma 60C° to żadna temperatura. Możliwe że łódka pływa wolno przynajmniej w Twojej opinii co za tym idzie wolny przepływ wody w układzie chłodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz napiszę, Twój silnik ma moc podaną na metce, ta którą w tej chwili osiąga w modelu jest szczątkowa. Żeby taki model pływał sprawnie czytaj szybko potrzeba   przynajmniej 4 kilowaty mocy a TY nadal tej mocy nie masz. Bo gdybyś miał Twój akumulator wystarczy by raptem na kilka minut pływania. W tej skali zaczyna się inny problem, mianowicie na tak dużych obciążeniach akumulatora napięcie leci na mordę, temperatura rośnie. Bezpiecznie jesteś w stanie wybrać maksimum 60 procent dostępnej pojemnośći, potem zaczyna się przyrost temperatury i mordowanie akumulatora. W Twoim modelu prawdopodobnie po dodaniu gazu od razu masz lot napięcia i stąd brak mocy. Gdybyś dołożył równolegle identyczny akumulator, Twój model by ożył ale licząc na szybko na takiej śrubie nie zdążył być dodać gazu a regulator 180A by odparował. Uwierz mi ja zbudowałem 2 tak duże modele, oba mam opływane i jak na razie w Polsce to chyba tyle... Reszta się gdzieś buduje..albo kurzy na półkach. Borykałem się z podobnymi problemami.  Co do temperatury, 75-80 stopni to jest maks dla regulatora, dla silnika 90. To są moje doświadczenia, mam w modelach telemetrię temp, i na silnik i na regulator. Chcę Ci pomóc, ale masz przeciążony śrubą silnik i nie rozwija on mocy bo mu nie pozwala na to brak prądu, koniec kropka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dobieraniu napędów do samolotów i wielowirnikowców jest normalną praktyką że się najpierw teoretycznie liczy osiągi za pomocą specjalnych programów. Z tego co widzę to ecalc.ch nie liczy osiągów dla łodzi, a czy to jest cokolwiek warte?

http://www.radiocontrolinfo.com/information/rc-calculators/rc-boat-calculator/

 

A potem się sprawdza eksperymentalnie, na hamowni albo w locie. Mam całe pudło śmigieł. Z łodzią nawet łatwiej bo nie spadnie :) i łatwiej mierzyć osiągany "ciąg". Warto dorzucić telemetrię by widzieć jakie są parametry nie tylko po tym czy silnik jest tak gorący że się nie da dotknąć, ESC wybuchł a bateria spuchła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie te wszystkie dywagacje to teoria.... Nie widzieliśmy tej łódki i nie wiemy jak jest zbudowana.

A może ma opory na wale, a może silnik jest krzywo zamontowany, może faktycznie nie ma chłodzenia może nie chce płynąć przez jakąś duperelkę? Nie wiemy. A dowiemy się jak na nią bezpośrednio popatrzymy , jak łapy do środka wsadzimy.

Wtedy będziemy wiedzieć. I stąd moje zaproszenie.

 

Kilka razy już się zdarzało, że delikwent swój model pokazał, zrobiło się co trzeba i było problemie.

Więc teoria na forum swoją drogą, a praktyka w realu swoją.

I to moim zdaniem pomoże.

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak model płynie to widzisz ze woda wypływa z rurki odprowadzającej wodę z chłodzenia. Podejrzewam że tak. W jaki sposób zmierzyłeś temperaturę regla że pieszesz że ma 60C° to żadna temperatura. Możliwe że łódka pływa wolno przynajmniej w Twojej opinii co za tym idzie wolny przepływ wody w układzie chłodzenia

Temperaturę regulatora mierzę przy pomocy czujnika temperatury przekazywaną telemetria do aparatury nadajnika.

Jeszcze raz napiszę, Twój silnik ma moc podaną na metce, ta którą w tej chwili osiąga w modelu jest szczątkowa. Żeby taki model pływał sprawnie czytaj szybko potrzeba   przynajmniej 4 kilowaty mocy a TY nadal tej mocy nie masz. Bo gdybyś miał Twój akumulator wystarczy by raptem na kilka minut pływania. W tej skali zaczyna się inny problem, mianowicie na tak dużych obciążeniach akumulatora napięcie leci na mordę, temperatura rośnie. Bezpiecznie jesteś w stanie wybrać maksimum 60 procent dostępnej pojemnośći, potem zaczyna się przyrost temperatury i mordowanie akumulatora. W Twoim modelu prawdopodobnie po dodaniu gazu od razu masz lot napięcia i stąd brak mocy. Gdybyś dołożył równolegle identyczny akumulator, Twój model by ożył ale licząc na szybko na takiej śrubie nie zdążył być dodać gazu a regulator 180A by odparował. Uwierz mi ja zbudowałem 2 tak duże modele, oba mam opływane i jak na razie w Polsce to chyba tyle... Reszta się gdzieś buduje..albo kurzy na półkach. Borykałem się z podobnymi problemami.  Co do temperatury, 75-80 stopni to jest maks dla regulatora, dla silnika 90. To są moje doświadczenia, mam w modelach telemetrię temp, i na silnik i na regulator. Chcę Ci pomóc, ale masz przeciążony śrubą silnik i nie rozwija on mocy bo mu nie pozwala na to brak prądu, koniec kropka. 

Dziękuję. Teraz najważniejsze to zmiana śruby. Czy jest taka mozliwosc, ze Ty Michale wybrał bys srubę, przetoczył na otwór 1/4 cala a ja za wszystko zapłacę łącznie w przesyłka. Jeżeli tak to podaj mi namiary na prywatny mail a ja przeleję pieniadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę to ecalc.ch nie liczy osiągów dla łodzi, a czy to jest cokolwiek warte?

http://www.radiocontrolinfo.com/information/rc-calculators/rc-boat-calculator/

 

A potem się sprawdza eksperymentalnie, na hamowni albo w locie. Mam całe pudło śmigieł. Z łodzią nawet łatwiej bo nie spadnie :) i łatwiej mierzyć osiągany "ciąg". Warto dorzucić telemetrię by widzieć jakie są parametry nie tylko po tym czy silnik jest tak gorący że się nie da dotknąć, ESC wybuchł a bateria spuchła...

 

No niestety, takowe programy nie sa lekarstwem na wszystkie bole, a moga jedynie sluzyc jako wstepne, czesto dosyc zgrubne oszacowanie potrzebnych parametrow przyszlego napedu.

 

Jezeli wyniki obliczen maja chocby z grubsza odpowiadac rzeczywistosci, programy majace umozliwic wstepny dobor komponentow napedu elektrycznego (bez wzgledu na to, czy do modeli lotniczych, czy plywajacych) powinny opierac sie na banku danych zawierajacym wyniki pomiarow poszczegolnych komponentow, a jeszcze lepiej ich zestawien w roznych konfiguracjach. Zaznaczam, nie chodzi o dane teoretyczne podawane przez producentow, lecz o wyniki faktycznie dokonanych pomiarow charakterystyki komponentow, a jeszcze lepiej ich zestawien w postaci smiglo (lub sruba) + silnik + regulator + pakiet. Naturalnie pod warunkiem, ze mniej doswiadczony modelarz bedzie w stanie wlasciwie zinterpretowac dostarczone przez oprogramowanie wyniki obliczen.

 

Inaczej stosowanie takich programow mozna sobie od razu darowac, bo blad obliczen moze okazac sie zbyt wysoki, czego konsekwencja bywa niewykorzystanie mozliwosci badz idac w przeciwnym kierunku, zniszczenie komponentow napedu. W takim wypadku opinia doswiadczonych kolegow bywa zwykle duzo bardziej trafna i trzeba z niej korzystac (to bardziej do kolegi Marka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie te wszystkie dywagacje to teoria.... Nie widzieliśmy tej łódki i nie wiemy jak jest zbudowana.

A może ma opory na wale, a może silnik jest krzywo zamontowany, może faktycznie nie ma chłodzenia może nie chce płynąć przez jakąś duperelkę? Nie wiemy. A dowiemy się jak na nią bezpośrednio popatrzymy , jak łapy do środka wsadzimy.

Wtedy będziemy wiedzieć. I stąd moje zaproszenie.

 

Kilka razy już się zdarzało, że delikwent swój model pokazał, zrobiło się co trzeba i było problemie.

Więc teoria na forum swoją drogą, a praktyka w realu swoją.

I to moim zdaniem pomoże.

A.C.

Andrzeju, ja juz z tą łodką byłem u was jeszcze z silnikiem spalinowym. Regulowaliście go we Wrocławiu, wymienialismy membramy gaźnika. Pływalismy u Was po zatoczce. Łodka troche pływała ale jak przyjechałem do domu, postała  i znowu nie mogłem odpalić. Udałem się do kilku różnych mechników od silników ale to też nie dało rezultatu. Z tego powodu zdecydowałem się na silnik elektryczny. Sam latak samolotami elektrycznymi i nie mam z tym problemu. Myślałem, że z łódka te nie bedzie. Zbodowałem sam dwa drony. Jeden o rozpietosci 106cm Latał bez problemu. Mam nadzieję, ze łódka też bedzie fajnie pływać. Pozdrawiam. Marek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, takowe programy nie sa lekarstwem na wszystkie bole, a moga jedynie sluzyc jako wstepne, czesto dosyc zgrubne oszacowanie potrzebnych parametrow przyszlego napedu.

 

 

To zależy jak dokładny jest model. W ecalc.ch mierzą faktyczne osiągi (chyba nie bardzo się da inaczej bo większość producentów nie udostępnia charakterystyk) i osiągnięte wyniki zwykle bardzo dobrze się zgadzają. Oczywiście jest tu wiele niuansów ale jako pierwsza sugestia w kwestii konfiguracji jest to bardzo dobre. Ten model dla łodzi jest gorszy, bo nie pokazuje wykresów.

 

Na pewno warto wziąć prosty miernik watt-meter i sprawdzić jakie są parametry np dla połowy otwarcia przepustnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pływalismy u Was po zatoczce. Łodka troche pływała ale jak przyjechałem do domu, postała  i znowu nie mogłem odpalić. Udałem się do kilku różnych mechników od silników ale to też nie dało rezultatu.

 

Z wielkosci lodki sadze, ze wczesniej napedzana byla silnikiem benzynowym o pojemnosci rzedu 26-30cc. O ile sie orientuje, takie lodki dostepne sa w wiekszosci (choc nie tylko, ale wowczas ich ceny nie sa juz zbyt humanitarne) z silnikami produkcji chinskiej. Za tego typu kaprysy silnika bardzo czesto ponosi wine zla jakosc chinskich gaznikow. Zwykle wymiana na oryginalny walbro lub (zaleznie od wersji) tillotson czyni cuda.

 

 

To zależy jak dokładny jest model. W ecalc.ch mierzą faktyczne osiągi (chyba nie bardzo się da inaczej bo większość producentów nie udostępnia charakterystyk) i osiągnięte wyniki zwykle bardzo dobrze się zgadzają. Oczywiście jest tu wiele niuansów ale jako pierwsza sugestia w kwestii konfiguracji jest to bardzo dobre. Ten model dla łodzi jest gorszy, bo nie pokazuje wykresów.

 

Naturalnie, ze to zalezy. Ale przede wszystkim od wlasciwego doboru poszczegolnych komponentow napedu. Wyniki beda wowczas dokladne, kiedy zmierzony zostanie posiadany naped. Ale wlasnie tutaj kolko sie zamyka. Bo zeby bylo co mierzyc, trzeba najpierw poszczegolne komponenty wybrac i wbudowac do modelu, czego skutkiem moze byc naped, ktory nie funkcjonuje - zupelnie jak w wyzej opisywanym przypadku.

 

Na podstawie takowych programow mozna jedynie kierowac sie w celu poczatkowego wyboru komponentow na podstawie analogii do napedow zawartych w banku danych, ktore zostaly juz pomierzone przez innych przy wykorzystaniu w podobnych (wielkosc, forma, sposob eksploatacji) modelach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze śrubami ciężka sprawa , jedyne na wał taki jak masz gotowe w tych rozmiarach ma firma Tp-power . Jako ze ja przestałem czynnie ścigać się w zawodach , nie mam już możliwości zakupu tych śrub . Praca nad nimi jest bardzo czasochłonna i żmudna . Ja osobiście nie podejmę się zakupu w stanach czy Chinach bo po prostu to nie moja bajka ale ok dowiem się poszukam i dam znac .

Ps szkoda ze masz daleko do Bydgoszczy bo gdybys tu miał możliwość przyjazdu to byśmy ogarneli i popróbowali .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 6S wychodzi 211A.

Podaj nazwę silnika.

Tak, tu masz rację. Z instrukcji silnika wynika, ze przy ustawieniau silnika na 6c to wychodzi 220A. Silnik to Aquastar T20.

Z wielkosci lodki sadze, ze wczesniej napedzana byla silnikiem benzynowym o pojemnosci rzedu 26-30cc. O ile sie orientuje, takie lodki dostepne sa w wiekszosci (choc nie tylko, ale wowczas ich ceny nie sa juz zbyt humanitarne) z silnikami produkcji chinskiej. Za tego typu kaprysy bardzo czesto ponosi wine zla jakosc chinskich gaznikow. Zwykle wymiana na oryginalny walbro czyni cuda.

Tak, to był silnik benzynowy 26cc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, kto koledze regulował tą łódkę, ale na pewno nie ja.

Nie wiem w jaki sposób stałeś się posiadaczem tego modelu, ale pewnie poprzedni właściciel nie mógł sobie z nią poradzić i sprzedał. Czy nie?

Tak czy inaczej trzeba na nią popatrzeć fachowym okiem i zobaczyć co ją boli.

 

Z  zakupem śrub bym się wstrzymał. Mam parę śrub  o mniejszej średnicy od Offa 7,5. w tym przypadku powinny przypasować.

Możesz też kupić za w sumie niewielkie pieniądze śruby w MODELEMAX co prawda plastikowe i długo nie wytrzymają ale do wstępnych prób wystarczą. Kupuj śruby o dużym skoku.

Jak dobierzesz odpowiednią  średnicę to wtedy zacznij szukać podobnych, ale metalowych.

Tobie potrzebne będą śruby w przedziale między 45mm do max 55mm

A w ogóle to radzę wrócić do spaliny, bo i zawody w tych klasach są rozgrywane i więcej zawodników w tych klasach startuje, a co za tym idzie na pewno będzie większa szansa nauczyć tą łódkę pływać :)

A.C.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś się tu nie zgadza. Twierdzisz, że pływasz 10 minut, nasuwa się od razu myśl, że Twój silnik osiąga szczątkową moc. Przyczyny takiego stanu mogą być dwie, akumulator, który umiera, lub wał za wysoko co bym na razie wykluczył. Żeby model tych gabarytów pływał sprawnie, potrzeba powyżej 4kW mocy. Policzmy więc,

- Dysponujesz pakietem 6 celowym, 6x3,85V ( takie napięcie ja przyjmuję do obliczeń) =  23,1V. Aby osiągnać moc elektryczną 4000W przy takim napięciu potrzeba ponad 160 amperów prądu. Jest to bardzo dużo, dlatego zasilanie takiego modelu takim napięciem jest błędem.  Obroty Twojego silnika przy takim napięciu to niecałe 30000.  Czy to dużo czy to mało? Jest to moim zdaniem dolna granica dla napędu zanurzonego i średnicy śrub w granicach 49-54mm. Twoje śruby są dużo za duże, potrzebujesz śruby 52-54mm, problem w tym, że kupno takiej na wał 6,35mm graniczy z  cudem. Ja ten temat przerabiałem, mam model 120cm długości, zasilam go 8 celami, jest to za mało,  obroty na śrubie mam w granicach 35 tyś, i śrubę 54mm.  Prąd mam na poziomie 140A i morduje nim akumulatory.  Wszystkie śruby, które posiadam, zostały przetoczone na tokarce z otworu 4,86 na 6,35mm. Stosowanie cieńszych wałów niż 1/4 cala przy takich mocach napędu elektrycznego to szybka droga do ukręcenia ich.  Po zastosowaniu śruby w granicach 50-54mm Twój model prawdopodobnie ożyje ale nagle napotkasz problem, mięknących akumulatorów i przegrzewania regulatora. Temperatura o której piszesz jest jeszcze w normie, ale pierwsze co wysiądzie w Twoim regulatorze to elektrolity i dopiero zaczną się  problemy. Nie chce Ciebie zniechęcać ale ja bym zmienił silnik na 750-800 obrotów i zasilanie na 10-12 cel. Wtedy dopiero jest tak jak ma być. Kluczowe jednak jest WYWAŻENIE  modelu i ustawienie wału.

Michale za Twoja radą znalazłem śruby http://www.tppowereurope.com/Webwinkel-Product-50036675/CNC-50mm-to-70mm-635mm-Pitch-1.4-1.6.html

Napisz mi którą wybrać czy o skoku 1.4 czy 1,6, rozmiar chyba 50mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.