Skocz do zawartości

Przedłużanie kabli silnik - regulator - pakiet


Marcin
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Odległość pakietu umieszczonego  w dziobie do silnika w ogonie modelu wynosi około 60cm. Gdzieś po drodze jeszcze regulator (im blizej dziobu tym lepiej dla SC) - które kable bezpieczniej przedłużać? Silnik - regulator czy regulator - pakiet?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałem ze lepiej kable silnika - bo traktowane są jako "przedłużenie uzwojenia". Przy przedłużaniu kabli między pakietem a ESC powinno stosować się baterie kondensatorów filtrujących, bo podobno ESC padały. Ale to było dawno temu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bezpieczniej dać długie kable silnik regulator.Raczej nie grozi uszkodzeniem niczego.  Zastrzeżenie -jeśli silnik jest małozwojny o dużym prądzie i dużym KV -niektóre -zwłaszcza tańsze regulatory mogą wariować i zrywać synchronizację. Sprawdź doświadczalnie ze swoim silnikiem i regulatorem oraz przewidywanymi śmigłami.-zamontuj poza modelem w jakiś imadle albo co.      -daj dłuższe niż potrzebujesz przewody miedzy silnikiem i regulatorem -WAŻNE wszystkie 3 równej długości i takie same co do budowy. Daj przewidywany pakiet i zobacz reakcje na delikatne dodanie gazu potem na gwałtowne danie od zera do max -czy silnik przyspieszy płynnie -czy się zatrzyma i zacznie piszczeć...  Czasem długie przewody wymagają mniejszego śmigła niż przy krótkich.  Po prostu cały "przedłużony" zestaw ma troszkę mniejsze możliwości.

 

odwrotnie - długie przewody miedzy pakietem i regulatorem bez dodatkowych kondensatorów  grożą uszkodzeniem regulatora a nawet i  silnika.

  Jeśli konstrukcja modelu wymusza długie przewody miedzy pakietem i regulatorem  -to tuż przy regulatorze trzeba dać kondensatory na napięcie przynajmniej 1,5x lepiej 2x wyższe niż max przewidywane napięcie pakietu i pojemność rzędu 150- 200 mikro F na każde 10A dopuszczalnego przez regiel prądu.   Lepiej dać kilka mniejszych  kondensatorów  równolegle niż jeden duży. Zasadniczo nie powinno się dawać pojedynczych sztuk większych niż  220- 330 mikro F.  Kilka małych kondensatorów  może dać o wiele wyższy prąd impulsowy niż  jeden duży. Temp dopuszczalna kondzi 105*C

 

Osobiście w kilku małych silnikach (około 50-80W mocy) dawałem  przewody ponad pół metra między regulator i silnik.   .  Nie było problemów z silnikami o "normalnych" osiągach i względnie niskim (poniżej 1500) kv   .-śmigło musiałem dać o jeden nr mniejsze niż gdy silnik był przy samym reglu (na takim samym śmigle po wydłużeniu przewodów czasem zrywał synchro i musiałem zmienić na mniejsze )  

 

W większych napędach  400W  (pakiet 3s prąd około 38A regle 40 lub 44A) kilka x  dawałem  dłuższe przewody między silnik i regulator. Odległość max 20 cm bez kondensatorów. Z dodatkowymi  kondensatorami w modelu miałem jakieś 30-35 cm   .

 

No i kiedyś do roweru  założyłem "na pająka"  silnik.modelarski pobór 35A  - kable pakiet - regiel były prawie 1,5 metra   -ale bateria kondensatorów  przy samym reglu spora była...   chyba z 6 może i  10 sztuk   prawdopodobnie 65V 220mikroF. -nie pamiętam dokładnie.   napęd był dość kiepski ale leżący poziomy rower ze śmigłem....  miny mijanych ludzi bezcenne.

 

Obecnie jeśli musi być  duża odległość  silnik pakiet dałbym raczej silnik SZCZOTKOWY i długie grube  kable miedzy silnik i regiel. Mniej ryzykowne przedłużać  niż z bezszczotkowym. Zależy co to ma być  -   jaki silnik jaki regiel i jaki model .

 

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sporo wątków na rcgroups na ten temat:

https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?952523-too-long-battery-wires-will-kill-ESC-over-time-precautions-solutions-workarounds&highlight=too long battery

W wielu pojawia sie taka informacja

Cytat

On the HV controllers especially, the battery-ESC length is the critical length. You should not extend the wires more than a total length of greater than 12" without additional capacitors.
On the motor side, length is less critical -- 18" is fine.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja głupi uczyłem się całe życie, że zmienny prąd generuje zmienne pole magnetyczne a te indukuje siłę elektromagnetyczną w obwodach elektrycznych a prąd stały nie.

A w modelu jest dużo tych kabli i kabelków, znaczy się obwodów. :)

To taki transformator i generator w jednym. :)

 

EDIT

 

Dlatego silnik gra melodyjki bo "generuje". A to nigdy nie wróży nic dobrego.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to podskoczę sobie po 3m silikonowego kabla, dolutuję goldy i zrobię przedłużacz skrętkę między silnikiem a regulatorem. Sam regulator pójdzie w przód modelu, pod baterię co dodatkowo da mi wagę przesuniętą do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Marcin napisał:

Dobra, to podskoczę sobie po 3m silikonowego kabla, dolutuję goldy i zrobię przedłużacz skrętkę między silnikiem a regulatorem. Sam regulator pójdzie w przód modelu, pod baterię co dodatkowo da mi wagę przesuniętą do przodu.

 

jeśli możesz nie lutuj goldów.- lutuj na krótko przewody. 

Jeśli masz goldy na silniku -i bezpośrednio wyprowadzone końce uzwojeń to może być trudno odlutować  goldy i zlutować to(uzwojenie)  z przewodem -wtedy lepiej  zostaw goldy przy silniku  a przy reglu lutuj bezpośrednio kabelki. 

 

skrętka niekoniecznie jest lepsza -tu niema prądu trzyfazowego. dwoma kabelkami płynie moc -a trzecim sygnał zwrotny sterujący reglem.(i dalej zmiana przewodów -moc przełączana na kolejne uzwojenie i mierzone to które przestało być zasilane...)   lub pomiar w krótkich ułamkach czasu gdy nic nie jest zasilane.

  I  ten sygnał może być zakłócany przez duże prądy zasilające uzwojenie.  Musisz wypróbować  czy lepiej skrętka czy proste  Ja puszczałem proste -ale albo szły   w aluminiowej rurce  do ogona helika -albo w bok od kadłuba w skrzydła -więc daleko od odbiornika. U mnie chodziło tak jeszcze na 35MHz.             ważne odbiornik i antena jak najdalej od przewodów silnik-regiel.   Impulsy "szpilkowe" mogą być kilka x większe niż pobierany prąd silnika...  więc może solidnie zakłócać...  co do błędów regla (zrywania senchronizacji)  wskazane  jest, żeby indukcyjność przewodów była możliwie mała. Ale jak to osiągnąć -to już nie ze mną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, latacz napisał:

 

Bezpieczniej dać długie kable silnik regulator.Raczej nie grozi uszkodzeniem niczego.  Zastrzeżenie -jeśli silnik jest małozwojny o dużym prądzie i dużym KV -niektóre -zwłaszcza tańsze regulatory mogą wariować i zrywać synchronizację. Sprawdź doświadczalnie ze swoim silnikiem i regulatorem oraz przewidywanymi śmigłami.-zamontuj poza modelem w jakiś imadle albo co.      -daj dłuższe niż potrzebujesz przewody miedzy silnikiem i regulatorem -WAŻNE wszystkie 3 równej długości i takie same co do budowy. Daj przewidywany pakiet i zobacz reakcje na delikatne dodanie gazu potem na gwałtowne danie od zera do max -czy silnik przyspieszy płynnie -czy się zatrzyma i zacznie piszczeć...  Czasem długie przewody wymagają mniejszego śmigła niż przy krótkich.  Po prostu cały "przedłużony" zestaw ma troszkę mniejsze możliwości.

 

odwrotnie - długie przewody miedzy pakietem i regulatorem bez dodatkowych kondensatorów  grożą uszkodzeniem regulatora a nawet i  silnika.

  Jeśli konstrukcja modelu wymusza długie przewody miedzy pakietem i regulatorem  -to tuż przy regulatorze trzeba dać kondensatory na napięcie przynajmniej 1,5x lepiej 2x wyższe niż max przewidywane napięcie pakietu i pojemność rzędu 150- 200 mikro F na każde 10A dopuszczalnego przez regiel prądu.   Lepiej dać kilka mniejszych  kondensatorów  równolegle niż jeden duży. Zasadniczo nie powinno się dawać pojedynczych sztuk większych niż  220- 330 mikro F.  Kilka małych kondensatorów  może dać o wiele wyższy prąd impulsowy niż  jeden duży. Temp dopuszczalna kondzi 105*C

 

Osobiście w kilku małych silnikach (około 50-80W mocy) dawałem  przewody ponad pół metra między regulator i silnik.   .  Nie było problemów z silnikami o "normalnych" osiągach i względnie niskim (poniżej 1500) kv   .-śmigło musiałem dać o jeden nr mniejsze niż gdy silnik był przy samym reglu (na takim samym śmigle po wydłużeniu przewodów czasem zrywał synchro i musiałem zmienić na mniejsze )  

 

W większych napędach  400W  (pakiet 3s prąd około 38A regle 40 lub 44A) kilka x  dawałem  dłuższe przewody między silnik i regulator. Odległość max 20 cm bez kondensatorów. Z dodatkowymi  kondensatorami w modelu miałem jakieś 30-35 cm   .

 

No i kiedyś do roweru  założyłem "na pająka"  silnik.modelarski pobór 35A  - kable pakiet - regiel były prawie 1,5 metra   -ale bateria kondensatorów  przy samym reglu spora była...   chyba z 6 może i  10 sztuk   prawdopodobnie 65V 220mikroF. -nie pamiętam dokładnie.   napęd był dość kiepski ale leżący poziomy rower ze śmigłem....  miny mijanych ludzi bezcenne.

 

Obecnie jeśli musi być  duża odległość  silnik pakiet dałbym raczej silnik SZCZOTKOWY i długie grube  kable miedzy silnik i regiel. Mniej ryzykowne przedłużać  niż z bezszczotkowym. Zależy co to ma być  -   jaki silnik jaki regiel i jaki model .

 

 

 

Dzięki za konkrety.

Co do modelu to jest to motoszybowiec Windex 1200C. 

Wygląda to tak jak na obrazku, tylko jest mniejszy. Silnik w ogonie trochę miesza z SC dlatego wszystko pozostałe staram się dać jak najbardziej w przód. 

A biorąc pod uwagę, że ludzie latają elektro w wersjach i 6m gdzie wiadomo, odległości są większe i widać na zdjęciach z budowy, że mają regulatory w kabinie, to musi to zadziałać. Poza tym w przypadku mojego modelu mówimy o prądach rzędu 20 - 30A max.

windex.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Marek_Spy napisał:

W praniu to radze dac kondensatory na zasilania i krótkie przewody silnika ale google wie lepiej, tyle ze nikt nie raczył choć oscyloskopu podłączyć.

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka
 

 

Nikt raczej nie raczył przeczytać podanego wątku na rcgroups:

a7512358-219-Teillast_Motor.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze jedynie można odklucac kable zasilające zgadzasz sie? I jeszcze jeden argument, odczyt polożenia tam napięcie pomiarowe jest niewielkie i dawanie długich przewodów raczej nie pomaga. Zresztą róbcie jak tam chcecie.

 

Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdecydowanie mniejszy problem jest/może być z długimi przewodami od regla do silnika niż do pakietu.

Za długie, źle odkłócone -mogą być albo zakłócenia -albo silnik będzie zrywał synchro lub nie ruszy -ale nic nie powinno dymić.   ja bym dawał przewody równolegle do siebie i rozsunięte co najmniej 5mm  -na to jakiś dystans i np folię alu.  jeśli odbiornik jest daleko a silnik w miarę normalny z mocą średnio adekwatna do wielkości to nie powinno być problemu. Jeśli dasz silnik z 1 - 2 zwojami i kv rzędu 3000 lub gorzej 5 000 obr/V to po wydłużeniu tych kabli działać nie zechce a zakłócenia będą potężne..

Spoko bym wydłużał kabelki jakiemuś axi 2820/10,  w miarę spoko mega Ac 22/20/3 całkiem spoko Ac 22/20/4  czy Ac 16/25/3   -jeśli silnik podobny (osiągami i wielkością i opornościa uzwojeń) do któregoś z poprzednich to spoko.

      nie ryzykowałbym wydłużania przewodów  mega Ac 22/20/2  Ac 22/20/1 czy mega Ac 16/25/1 -ale chyba do tego modelu nie przewidujesz takich potworów ? Potworki dużych mocy (dużych w stosunku do wielkości) muszą być na jak najkrótszych kabelkach.

Porównuję do motorków mega bo mam najwięcej doświadczeń z tą firmą.

 

 długie przewody pakiet -regiel bez odpowiedniej baterii kondensatorów to wprost  proszenie się o dymek z regla -przy odrobinie pecha zaraz potem z pakietu lub nawet silnika. w przewodach pakiet regiel też  nie płynie prąd stały!!!  tyle, ze od tej strony regiel nie ma skutecznych zabezpieczeń.  Długie przewody działają jak cewki....   i regiel przypadkiem może dostać kilka(naście? dziesiąt ?) x wyższe napięcie niż może wytrzymać (impulsy "szpilkowe" to paskudna rzecz) .  Przy odrobinie pecha dostanie je z odwrotna polaryzacją....  I się spali.             Przy kolejnej odrobinie pecha klucze mosfet się zewrą na stałe...  

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.