Skocz do zawartości

"Yellow Rose" - B25J Mitchell


RyżyKoń

Rekomendowane odpowiedzi

Tak. To by przeszło. Nie mogą wystawać żadne ostre i twarde rzeczy. Przecież kadłub modelu i tak wystaje przed silniki :)

 

albo ze ścinka EPP. 

2 godziny temu, RyżyKoń napisał:

Co do kół ,one są tylko do chwili zawodów . Znacznie lepiej wygląda bombowiec  stojący na kołach, niż leżący na trawie.

 

W dużej trawie to nie robi absolutnie różnicy. Nie w tej skali. Ale na boisku z murawa lub chodniku to i owszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Koledzy , chciałbym przedstawić Wam  moją  "Yellow Rose". Długość 80 cm /bez karabinów/, rozpiętość skrzydeł 99 cm ,waga do lotu 553 gr / bez kół/z baterią  Redox 2200 mAh -136g, z  Dualsky 2200mAh-176g  593gr. Wybieram Redoxa mniejszy ciężar.Powiem Wam szczerze ,to jest chyba mój  najładniejszy kombat  /mam ich 11 / i nie wiem czy będę nim walczył. Zobaczymy . Zastosowałem lewe i prawe śmigła , chcąc zobaczyć jak mój bombowiec będzie  na nich latał. Nie zastosowałem w silnikach wykłonu  i to też był powód  do takiego napędu. Niestety na oblot musimy poczekać  / praca w delegacji/ , ale wierzcie mi, nie mogę się tego doczekać . Oczywiście filmik jak zawsze będzie . Fajny model polecam. 

Pozdrawiam Marek

IMG_20200301_175235.jpg

IMG_20200301_174105.jpg

IMG_20200301_174137.jpg

IMG_20200301_174438.jpg

IMG_20200301_174458_BURST001_COVER.jpg

IMG_20200301_174545.jpg

IMG_20200301_175153.jpg

IMG_20200301_175622.jpg

IMG_20200301_175840.jpg

IMG_20200301_191126.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ładny.  Aż szkoda wystawiać go do walki. 

 

Dla wszystkich oglądających przypomnę ze ESA oznacza Electric Simple Aircombat - czyli prosty kombat elektryczny i modele tego typu wychodzą baaaaaaaaaaaaardzo daleko poza pierwotne założenia. 

 

Niemniej prezentuje się naprawdę bombowo! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super model.

 

B 25 to jeden z najładniejszych bombowców. 

 

Te ramki z EPP to faktycznie za grube wyszły, choć przypuszczam że tylko na zdjęciach są tak wyeksponowane.

 

Gratuluję modelu i życzę udanego oblotu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem mile zaskoczony . Nasza " brać  kombaciarska" lubi estetykę w wykończeniu samolocików , którymi walczy. To jest coś czego nie często spotyka się na zawodach. Dziękuję za zwrócenie mi uwagi na grubość obramowań kabiny strzelca przedniego i pilotów. Pierwotnie oklejone były papierem , ale wierzcie mi jego gładkość nie pasowała do chropowatości epp-e .Dlatego pociąłem epp na grubsze paski / jak  mogłem najcieńsze/ i po naklejeniu miałem je ściąć .Chęć pochwalenia się  moją nową zabaweczką ,była tak wielka , że zapomniałem o tym , a efekt widoczny na zdjęciach. Dlatego poprawiłem to i teraz jest ......tak jak już będzie. 

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wpisy,

Marek

 

IMG_20200302_172927.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

 

B25J "Yellow Rose" już lata. Wtorek był dobrym dniem. Wiatr około 3,5 m/s. Trochę słońca, bez deszczu. Na początek ustawiłem małe wychylenia sterów, środek ciężkości na wyczucie, raczej blisko krawędzi natarcia, podwozie odkręcone. Od początku pełne zaskoczenie. Model prowadzi się znakomicie. Mam spory zapas mocy i energii - dwa silniki i duży pakiet (2200 mAh) robią swoje bo waga modelu mała. Jest zwrotny (na filmie mam malutkie wychylenia sterów), leci po prostej jak po sznurku. Do drugiego lotu lekko przesunąłem środek ciężkości do tyłu. Pilotaż to sama przyjemność. Poniżej załączam parę zdjęć z lotniska i filmik. Pozdrawiam wszystkich i polecam dwusilnikowce.

 

2020459446_B25JMarka01(2).thumb.JPG.e02c4210a867a9b73798dcead8300c80.JPG

 

Na trawie wygląda lepiej niż na kafelkach w przedpokoju.

 

1844180040_B25JMarka05(2).thumb.JPG.393407387c6b96a582df7340ddf0f49f.JPG

 

"Yellow Rose" ma już kolegę (drugi plan), ale oblot dopiero dzisiaj. Prawie jestem pewien, że He-100 będzie świtnym wojownikiem.

 

1873996038_B25JiHe-100Marka2(2).thumb.JPG.68acc1871509ad7f62c0b9db0a084865.JPG

 

 

No i obiecany filmik z pierwszego lotu. Trochę było już ciemno (słońce nisko), Najważniejsze, że model lata dobrze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dodałem jeszcze ,a wydaje mi się to ważne , iż serwo steru wysokości można śmiało zamocować na końcu kadłuba . Spowoduje to przeciw wagę i łatwiejsze wyważenie samolotu. Gdybym miał jeszcze raz budować ten model , regulatory umieściłbym w obudowie /gondolach/ silników. Dałoby to większa możliwość regulacji środka ciężkości za pomocą baterii.W moim przypadku w kabinie pilotów jest bardzo ciasno i brak możliwości przesunięcia  baterii choćby o 1 cm .

Pozdrawiam.

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać, że model prezentuje się znakomicie. Przy lądowaniu na "brzuszku" stateczniki pionowe są bezpieczne i zdają egzamin. Podoba mi się stabilność poprzeczna modelu. Gratulacje. Aż szkoda go do walki ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.