sbogdan1 Opublikowano 1 Kwietnia 2020 Opublikowano 1 Kwietnia 2020 W dniu 21.03.2020 o 11:29, flymisiek napisał: Cześć. jestem tu nowy i witam wszystkich. Chce zacząć przygodę z lataniem na modelach rc. Jeszcze nie pracuje i chciałem zapytać jakie jest minimum żeby zacząć latać ? jaka podstawowa aparatura jest dobra na początek ? Możecie polecić coś niedrogiego na początek ? Ile muszę uzbierać żeby bawić się w latanie ? Chodzi mi o coś podstawowego i nie mam jakiś oczekiwań że musi być taki, albo taki model. To może jeszcze ja kilka słów dopowiem za Tomaszem i Jarkiem Chłopak fajnie się przywitał, jasno określił co zamierza , z resztą wszystko można przeczytać to co napisał. Z kulturą zwraca się do forumowiczów w tym wątku, co może świadczyć o dobrym wychowaniu. Jest młody, ma zapał i chęć, na jak długo starczy tego entuzjazmu ? tego z pewnością on sam nie wiem. To co dzieje się w głowie chłopaka jest niemierzalne, wszystko przebiega w przyspieszonym tempie, rozwój myślenie itd ... cóż taki przywilej młodości. Być może ktoś nie dopuszcza myśli że Michaś może jednak poradzić sobie,. Co jest złego w tym że dopytuje się i ma tysiąc pomysłów na sekundę. Skąd ma czerpać wiedzę ? Chyba tylko od nas, bardziej lub mniej doświadczonych modelarzy. Z takim podejściem jak zgryźliwość i brak wiary w młodego człowieka nie ma co się dziwić, że zniechęcamy ich do siebie. Michaś tak jak napisał Tomasz i Jarek , nie przejmuj się uszczypliwościami , jeśli nie minie Ci zapał, to idź do przodu, nawet jeśli zdarzy się porażka. Nie wątpliwie to też nauka. Trzymam kciuki. 1 1
jarek996 Opublikowano 1 Kwietnia 2020 Opublikowano 1 Kwietnia 2020 3 godziny temu, sbogdan1 napisał: To co dzieje się w głowie chłopaka jest niemierzalne W tym wieku dzieje sie w glowie chlopaka TYLKO jedno. Ucieczka w modele , to ucieczka od TEGO , ale nawet szybko wznoszacy sie model , skojarzy sie tylko z jednym ? Dobrze ze Misiek uciekl jednak w modele , bo mogl uciec w co innego .......
stema Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Bardzo był bym szczęśliwy gdyby Michaś niebawem odezwał się i pokazał jakieś konkrety z budowy modelu lub nauki latania. Życzę Mu jak najlepiej. Chciałbym tylko podzielić się moimi doświadczeniami na temat przekazywania sprzętu, a niestety nie mam tu dobrych wspomnień. Pojawił się kiedyś na naszym lotnisku "nowy" bardzo fajny Kolega. Próbował nauczyć się latać jakimś samolotowym wynalazkiem z jakąś zabawkową aparaturą. Pomagaliśmy, dostał ode mnie i drugiego kolegi nadajniki z odbiornikami. Zmienił model na "prawdziwszy". Dostał ode mnie i innych silniki. Potem jeszcze kiedyś pokazał się raz i tyle. Przestał przyjeżdżać. Jeden "nowy" składał KIT Vento i pytał o różne rzeczy w tym o śmigło, Obiecałem, że przekażę mu kołpak ze składanym śmigłem bo miałem nieużywane oryginalne, a latałem na innych. Zapalił się, prosił o wysyłkę. Zaproponowałem, po powyższych doświadczeniach, że wyślę gdy zakończy montaż. No ale przestał pisać. Śmigła dostał ktoś inny. Mam nadzieję, że Michaś wytrwa i dotrwa, ale może z wysyłką aparatury poczekać aż coś już fizycznie przedstawi? ...
zipp Opublikowano 2 Kwietnia 2020 Opublikowano 2 Kwietnia 2020 53 minuty temu, stema napisał: Mam nadzieję, że Michaś wytrwa i dotrwa, ale może z wysyłką aparatury poczekać aż coś już fizycznie przedstawi? ... to zdanie przywołało mi scenę z Misia: " Minister: To dla mego wnuka! Chłopak tak się garnie do sportu. Niech ma na zachętę! […] Miś: Właśnie nie bardzo wiedziałem co on uprawia, więc taki napis jest może… nie taki bardzo? Minister: Nic nie uprawia! Chodzi właśnie o zachętę, a co napisałeś? Miś: Eeee… Napisałem tam…: „Markowi Złotnickiemu, za zajęcie pierwszego miejsca”. " 1
grzegor Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Jak kupi jakiegoś betowatego ( albo coś zrobi sam ) to Mu dam baterię 1800 bo nie używam. Syn mój mógłby Go nauczyć latać w ramach relaksu ( bo blisko jest ) jakby chciał. Tylko mi się coś mocno zdaje że tak na razie to jest mętlik i trzeba dać czas. Takie mam wrażenie. Tak trochę odbiegając od tematu ( ale nie za bardzo ). Czy to dawniej ( wiem to debilnie brzmi ? ) nie było tak, że jak się czymś interesowałeś to musiałeś wszystko zrobić sam. Nie było za bardzo chętnych do pomocy, zamykali drzwi, gadali po co ci to i trzeba było wchodzić oknem i jeszcze sobie je wybić... Tak mi się coś wspomina że tak było. Czyli jednak idzie ku lepszemu bardzo powoli ale jednak.
dimmus Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Na razie uczyć się można na symulatorze, bo za wyjście na podwórko mandat można dostać . A nie wydaje mi się żeby sytuacja miała się szybko zmienić. A wracając do pytania tytułowego, to jak pokazuje cały temat, czasami wystarczy tylko chęć i można zaczynać. Też jestem ciekaw kiedy kolega pochwali się jakimikolwiek postępami. Bo powinno już coś się dziać w temacie budowy .Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
a74BACK Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Opublikowano 3 Kwietnia 2020 23 minuty temu, dimmus napisał: Na razie uczyć się można na symulatorze, bo za wyjście na podwórko mandat można dostać . Na swoje może ! Kwestia, czy jest wystarczająco duże ?
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. samolocik Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 3 Kwietnia 2020 It o jest właśnie ta różnica pomiędzy dochodzeniem do czegoś własnymi siłami a dostaniem czegoś. Ja jak potrzebowałem to sobie na to zarobiłem zbierając surowce i zioła do herbapolu. Dostajesz, mniej cenisz. Jak to było, że zarobiony przez siebie pieniądz dwa razy obraca się w ręce zanim się wyda? Jakby sam zarobił to przed ich wydaniem szybko by ocenił, czy rzeczywiście ciągnie do modelarstwa, czy do czegoś innego. Niech każdy rozumie jak chce. 6
pjk11 Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Opublikowano 3 Kwietnia 2020 Jezeli to radio i tak lezy gdzies w szufladzie/szafie/piwnicy/strychu i g.wno z niego jest, to przkazanie go komus komu _byc_moze_ sie przyda jest najlepszym rozwiazaniem. Zwlaszcza jak pisze ofiarodawca trzeba zainwestowac (kupić, znaleźć, zrobic aku). Wiec nie jest to dar typu masz i uzywaj. Troche pomyslunku i roboty tez trzeba tu włożyć.
Rekomendowane odpowiedzi