kuba r. Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 Witam, w makiecie szybowca mam rurę jako bagnet (sam nie wiem z czego jest wykonana, taka była ). Wcześniejszy właściciel prawdopodobnie chciał uzyskać większy wznios niż przewiduje producent i stąd wymiana oryginalnej węglowej. Wszystko fajnie, model lata dobrze, wznios jest, ale z tego co się dowiedziałem rura została wygięta 'na kolanie', bez tytanicznego wysiłku, co nie wróży nic dobrego zarówno przy akrobacji jak i lądowaniach. Miałem podobnie w Jantarze 1 i po jakimś czasie nawet po dobrych lądowaniach skrzydła miały coraz mniejszy wznios, aż do zera Zastanawiam się, czy są jakieś patenty 'od wewnątrz' na zapobieganie odkształceniom. Myślałem o tym, żeby powkładać do środka cienkie pręty węglowe (np. 1mm), tak żeby maksymalnie wypełnić ową rurę i zalać to wszystko żywicą. Czy to ma ręce i nogi, a może macie jakiś inny pomysł? Pozdrawiam, Kuba
japim Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 Najlepszy efekt uzyskałbyś wkładając do środka belkę dwuteową. Pręty węglowe umieszczone po bokach przekroju nie dodają sztywności. Można by wystrugać/wydrukować "odcinkowy" profil zamknięty który wypełniłbyś prętami 1 - 2mm, po bokach dać piankę - wypełniacz, Wsunąć wszystko do środka (bez żywicy będzie wiotkie) i to wg planu zalać żywicą. Węgiel i zywica będą tam gdzie trzeba a piankowy wypełniacz zapewniłby lekkość konstrukcji.
Lucjan Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 Moim skromnym zdaniem najlepiej byłoby wkleić na żywicę epoksydową do środka rury drugą rurę duralową lub węglową.
Elvis Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 Sęk chyba w tym że rura jest conajmniej raz zagięta jeśli nie dwa - tak tylko się domyślam. Ja bym zobaczył jak wygląda bagnet od Bociana z OldGliders, czy też jest "łamany". Edit: Piszesz że bagnet oryginalnie był węglowy więc na pewno prosty. Potrzebny Ci ten większy wznios?
stema Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 Nasączył bym kilka nitek węglowych żywicą i wciągnął naprężone na mokro do tej rurki. Potem wstrzyknął bym do środka lekką piankę montażową.
japim Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 A jak duży jest wznios? Może można włożyć mniejszą z mimośrodowymi wręgami pomiędzy?
BRoman Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 Jaka średnica tej rury? Może coś dopasuję ....
Andrzej Klos Opublikowano 26 Maja 2020 Opublikowano 26 Maja 2020 Rura to nie jest najlepsze rozwiazanie na dzwigar i oczywiscie dwuteownik jest lepszy albo nawet rura/pret z lepszego aluminium lub wegla. Jesli naprawde musisz ja uzyc to mozesz sprobowac metody Jim Marske (ten od Genesis) wypelniajac rurke pretami weglowymi tak jak sam proponujesz. Ponizej sa typowe dzwigary Marske: Klopot jest z przyklejeniem do aluminium, ktore jest pokryte warstwa tlenkow i trzeba je usunac. Alex Strojnik w swojej ksiazce poleca np Scotch-Brite szczotke zamocowana do wiertarki, zdaje sie, ze stalowa szczotka nie powinna byc uzywana do aluminium. Potem przeczyscic rozpuszczalnikiem i natychmiast nalezy kleic. Zywica oczywscie powinna byc dobrej jakosci i rzadka, min 1 godzina; 5 czy 30 min nie nadaja sie do tego. Rurka aluminiowa powinna byc wypelniona pretami weglowymi tak mocno jak tylko sie da. Ten kto nie ryzykuje ten szampana nie pije.? Powodzenia. 1
Andrzej Klos Opublikowano 27 Maja 2020 Opublikowano 27 Maja 2020 11 minut temu, mr.jaro napisał: Co to da, ze dwuteownik lepszy, kiedy go zastosowac nie mozna, bo kieszenie w skrzydlach wykonane sa z rurek (inaczej nie pasowalyby przeciez do "bagnetu" w kadlubie). Stwierdzenie ogolne i skrot myslowy.?
kuba r. Opublikowano 30 Maja 2020 Autor Opublikowano 30 Maja 2020 Dzięki za wszystkie pomysły. Odpowiadając na pytania: - oryginalnie był tam prosty pręt węglowy, ale dawał on wznios może z 1 stopień, model w krążeniu leciał po skrzydle i pogłębiał, źle się latało w termice, ale beczki kręcił ładne ? - ze wzniosem model lata lepiej, prawdopodobnie skrzydła przy składaniu z zestawu KIT dostały inne zwichrzenie niż zakładał projektant ? - obecny bagnet jest ''łamany" w dwóch miejscach - przy obydwu 'wyjściach' z kadłuba - zewnętrzna średnica bagnetu po ok. 12mm, grubość ścianki jakieś 1.5mm - nie chciałbym nic rozcinać, bo nie wiem kiedy znajdę czas na dokończenie tego, chcę żeby model cały czas był zdatny do lotu ? Zastawiam się jeszcze nad jednym rozwiązaniem - włożenie do środka rurki o kilka mm mniejszej średnicy (np. 8mm) i obłożenie jej prętami węglowymi + zalanie tego żywicą - > rysunek (sorry ) Mam jeszcze pytanie dodatkowe - szuflada i bagnet na środku są rozwiercone i skręcone śrubką M3, żeby bagnet się nie 'kręcił' przy wsuwaniu skrzydeł - czy widzicie potrzebę wzmocnienia tego miejsca? Pozdrawiam, Kuba
stema Opublikowano 30 Maja 2020 Opublikowano 30 Maja 2020 16 godzin temu, kuba r. napisał: ... Mam jeszcze pytanie dodatkowe - szuflada i bagnet na środku są rozwiercone i skręcone śrubką M3, żeby bagnet się nie 'kręcił' przy wsuwaniu skrzydeł - czy widzicie potrzebę wzmocnienia tego miejsca? ... Kiedyś "dorobiłem" wznios w ASW 28 i rurka obracała się w skrzydłach przy zahaczeniu o trawę przy lądowaniu i robiło się tak: Poprawiało się to przed następnym lotem.? Potem dołożyłem kołek ustalający i skrzydła już nie jeździły.
Andrzej Klos Opublikowano 31 Maja 2020 Opublikowano 31 Maja 2020 16 godzin temu, kuba r. napisał: ... Zastawiam się jeszcze nad jednym rozwiązaniem - włożenie do środka rurki o kilka mm mniejszej średnicy (np. 8mm) i obłożenie jej prętami węglowymi + zalanie tego żywicą - > rysunek (sorry ) ... Jesli dzwigar ma podwojny wznios to raczej trudno bedzie wstawic rurke w srodek i utrzymac ja w centrum.
stema Opublikowano 31 Maja 2020 Opublikowano 31 Maja 2020 14 minut temu, Andrzej Klos napisał: Jesli dzwigar ma podwojny wznios to raczej trudno bedzie wstawic rurke w srodek i utrzymac ja w centrum. Dlatego pisałem o nitkach węglowych i piance.
Andrzej Klos Opublikowano 31 Maja 2020 Opublikowano 31 Maja 2020 Godzinę temu, stema napisał: Dlatego pisałem o nitkach węglowych i piance. Nitki weglowe to moze byc za malo. Wytrzymalosc wegla wzrasta znacznie kiedy wlokna sa proste i dlatego prety weglowe sa robione pod obciazeniem.
stema Opublikowano 31 Maja 2020 Opublikowano 31 Maja 2020 10 minut temu, Andrzej Klos napisał: Nitki weglowe to moze byc za malo. Wytrzymalosc wegla wzrasta znacznie kiedy wlokna sa proste i dlatego prety weglowe sa robione pod obciazeniem. Tylko, że my nie piszemy tutaj co wiemy o wytrzymałości węgla tylko jak wzmocnić ten dźwigar.
Andrzej Klos Opublikowano 31 Maja 2020 Opublikowano 31 Maja 2020 22 minuty temu, stema napisał: Tylko, że my nie piszemy tutaj co wiemy o wytrzymałości węgla tylko jak wzmocnić ten dźwigar. No wlasnie! Wegiel i aluminium, a i jeszcze w wiekszym stopniu drewno, maja bardzo rozne moduly sprezystosci. Oznacza to, ze obciazenia w przypadku takich "kompozytowych" konstrukcji przejmuje praktycznie calkowicie wegiel. Kilka pasemek nie za bardzo pomoga miedzy innymi dlatego, ze trzeba je jeszcze dobrze przykleic wewnatrz rury..
Rekomendowane odpowiedzi