Skocz do zawartości

Quantum - czyli trochę mniejsza F5Jtka


Patryk Sokol

Rekomendowane odpowiedzi

W takich modelach masz wieloletnią praktykę w rwaniu serw?

Gwarantuję ze śrubki są najwygodniejsze :) A że masz "ramkę" wklejoną, serwa szybko i płynnie trafiają w dokładnie to samo miejsce. I można latać bez klikania

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.05.2021 o 12:51, Patryk Sokol napisał:

Cóż, ja się z oblotem tak nie babram...

Rzucam z ręki, leci z grubsza prosto to włączam silnik.

 

Regulacja w locie z kolei, to zacznij od tego:
http://www.charlesriverrc.org/articles/supergee/CGMarkDrela.htm

 

A jak dograsz ŚC to następna w kolejności jest różnicowość lotek.

 

No i przede wszystkim pamiętaj o podstawach w tym modelu:
-Klapy idą w stosunku 1:2 lotek (czyli jak lotka do góry, to klapa o połowę tego też w górę)

-Miks klap do SW jest tu kluczowy. Tzn. kiedy zaciągasz SW, to klapy idą w dół i vice versa

 

Czy mógłbyś wyjaśnić dlaczego tak ważny jest ten mix?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba Patryk chciał (podejrzewam) napisać odwrotnie: miks SW do klap ? Ważny, bo pozwala zmniejszyć wychylenia SW i zmniejszyć opór po jego zaciągnięciu i utrzymać profil w korzystniejszym obszarze pracy...

Na temat miksu klapy- SW dyskusja toczy się po sąsiedzku...

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Jerzy Markiton napisał:

Chyba Patryk chciał (podejrzewam) napisać odwrotnie: miks SW do klap ? Ważny, bo pozwala zmniejszyć wychylenia SW i zmniejszyć opór po jego zaciągnięciu i utrzymać profil w korzystniejszym obszarze pracy...

Na temat miksu klapy- SW dyskusja toczy się po sąsiedzku...

- Jurek

 

Dokładnie tak - machnąłem się.

A czemu miks SW do klap jest ważny to znaleźć można tutaj:

Rozdział A.5.2 o tym dokładnie mówi.

 

A miks w drugą stronę też jest istotny, ale to po to, żeby model trzymał tor lotu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis był bardzo fajny dzień. Pogoda oraz wolny czas zgrały się idealnie. Quantum polatatal. Starałem się dziś startować i ladować aby w miarę go ustawić, szczególnie lądowanie na klapach. Muszę jeszcze znaleźć właściwy SC i będzie mistrzostwo. Model bardzo ładnie wskazuje termike, jest bardzo przewidywalny i nie stresuje. Dzis na lataniu miałem operatora kamery w osobie mojej małżonki, tak więc za niedługo będę mógł pochwalić się filmikiem z lotów. 14564e59d7e86dec5366dd4d58a77f2b.jpga487a5ba3b660011a44094c0438e24c6.jpge5e93cc86c9d0ebd9c52368f3aa62134.jpg5ce4b44ae64d8c8be801702fc6a4c488.jpg

Wysłane z mojego SM-A715F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ostatnio mało czasu na latanie Quantum. Cały czas zabawa w ustawienia. Ostatnio udało się nawet coś sfilmować. Proszę o wyrozumiałość jeżeli chodzi o filmik, cały czas uczę się jak filmować a raczej mój operator (czyt. Żona) oraz jak tworzyć taki filmik.





Wysłane z mojego SM-A715F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dziś polatane i to nie takie zwykłe latanie bo w towarzystwie Patryka czyli projektanta m.in. Quantum. Patryk szybko wyłapał wszystkie niedociągnięcia w ustawieniach. Wedle jego sugestii Quantum został wyregulowany oraz dociążony na ogonie, (jego wartosc wzrosła o 1PLN) poprawione zostały mix-y. Ja otrzymałem wiele cennych wskazówek i rad odnośnie techniki latania.  Teraz model lata przepięknie. Wskazuje każdą termike nawet ta pochodzącą od bąka kreta. Super się w niej wznosi i to bardzi szybko. W porównaniu do Jantara Magic, którym latał dziś Patryk, mój model wcale gorzej nie latał i to już nie jest moja opinia. Podejrzewam, że w rękach doświadczonego pilota latał by porównywalnie.
Podsumowując, Quantum to idealny model do nauki f5j przed zakupem Jantara czy innego motoszybowca tej klasy. Idealny model w przystępniej cenie do rekreacyjnego latania w termice. Daje dużo radości.
00ec1881427a2cdc1b466209e918b716.jpgffdd6f2ec6fe75eee556de09d667c20e.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, Quantum nieźle daje radę w pojedynku z Jantarem :)

 

Pierwszy raz miałem okazję polatać Jantarem obok Quantuma (bo tak to albo ja latałem Quantumem, albo Jantarem).

 

I co by nie mówić, widać, że te modele są projektowane z podobną koncepcją w myśli, bo i podobnie się prowadzą.

I faktycznie - na przelocie Quantum nie odstaje od Jantara, prędkości podobne, doskonałość też podobna (Quantum ma podobne obciążenie powierzchni jak Jantar).

 

Krążenie to już nieco inaczej, ten metr rozpiętości więcej w Jantarze robotę robi :)

 

Niemniej latanie na wypasie, co południowa termika to południowa termika, nie to co na mazowieckich równinach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Jerzy Markiton napisał:

Patryk ?

Nie rozumiem: jeżeli doskonałość podobna, obciążenie  podobne, to jaką robotę robi ten 1m rozpiętości ?  

- Jurek

Doskonałość na przelocie jest podobna.

Zarówno Quantum, jak i Jantar przelot robią na niskim Cz, więc cała doskonałość w przelocie to kwestia oporów profilu aerodynamicznego, a na takich Re róznica w pracy profil skrzydła nie jest już jakaś drastyczna.

 

W krążeniu z kolei wchodzimy na wyższe Cz, więc i liczba Reynoldsa nam spada. Obie konstrukcje mają podobne wydłużenie, więc Jantar ma wyraźnie większe cięciwy skrzydła. W efekcie Jantar ewidentnie może wejść na wyższe Cz, bo można nim krążyć ciaśniej bez ryzyka przeciągnięcia i schodzić niżej z prędkością.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Patryku !

To, co wyjaśniłeś wyżej, tłumaczyłbym sobie trochę w inny sposób: liczba Re nie spada z uwagi na wyższe Cz, tylko z uwagi na mniejszą prędkość,  spowodowaną większym oporem na większych  kątach natarcia skrzydła.  Czyli nie 1 metr różnicy rozpiętości robi różnicę (wyższość) tylko większe cięciwy Jantara, bo latamy na wyższym Re i nawet, gdyby to były identyczne profile to różnica w Re powoduje, że latamy na innej krzywej charakterystyki. I z tego samego powodu, w przelocie szybciej przeskoczy (np: obszar duszenia). Ale z obserwacji charakterystyk potwierdza się, że dla małych Cz różnice (!)  wsp. oporu maleją. Dla wyższych Cz - charakterystyki dla różnych Re trochę się od siebie odsuwają, czyli różnice w zachowaniu  są trochę większe.

Niby to samo ?

Rozumiem, że większa rozpiętość to większe cięciwy dla takiego samego wydłużenia, ale we wzorze nie ma rozpiętości tylko cięciwa ?

Stąd moje dociekania Twojej wypowiedzi. Sorki jeżeli wprowadzam  niepotrzebnie zamęt ale z Twoich wypowiedzi staram się jak najwięcej wykorzystać do utwierdzania lub weryfikacji swoich wiadomości.

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.