Patryk Sokol Opublikowano 4 Maja 2021 Autor Opublikowano 4 Maja 2021 Ja tam po prostu serwo na CA kleję. Po chamsku za obudowę Wbrew pozorom, da się wymienić bez większych problemów.
samolocik Opublikowano 4 Maja 2021 Opublikowano 4 Maja 2021 Mam wieloletnią praktykę w rwaniu przyklejonych serw ? Dlatego teraz cenię sobie wygodę montażu.
cZyNo Opublikowano 4 Maja 2021 Opublikowano 4 Maja 2021 W takich modelach masz wieloletnią praktykę w rwaniu serw? Gwarantuję ze śrubki są najwygodniejsze A że masz "ramkę" wklejoną, serwa szybko i płynnie trafiają w dokładnie to samo miejsce. I można latać bez klikania 2
Quant Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 W dniu 2.05.2021 o 12:51, Patryk Sokol napisał: Cóż, ja się z oblotem tak nie babram... Rzucam z ręki, leci z grubsza prosto to włączam silnik. Regulacja w locie z kolei, to zacznij od tego:http://www.charlesriverrc.org/articles/supergee/CGMarkDrela.htm A jak dograsz ŚC to następna w kolejności jest różnicowość lotek. No i przede wszystkim pamiętaj o podstawach w tym modelu: -Klapy idą w stosunku 1:2 lotek (czyli jak lotka do góry, to klapa o połowę tego też w górę) -Miks klap do SW jest tu kluczowy. Tzn. kiedy zaciągasz SW, to klapy idą w dół i vice versa Czy mógłbyś wyjaśnić dlaczego tak ważny jest ten mix? Pozdrawiam
Jerzy Markiton Opublikowano 11 Maja 2021 Opublikowano 11 Maja 2021 Chyba Patryk chciał (podejrzewam) napisać odwrotnie: miks SW do klap ? Ważny, bo pozwala zmniejszyć wychylenia SW i zmniejszyć opór po jego zaciągnięciu i utrzymać profil w korzystniejszym obszarze pracy... Na temat miksu klapy- SW dyskusja toczy się po sąsiedzku... - Jurek
Patryk Sokol Opublikowano 11 Maja 2021 Autor Opublikowano 11 Maja 2021 10 minut temu, Jerzy Markiton napisał: Chyba Patryk chciał (podejrzewam) napisać odwrotnie: miks SW do klap ? Ważny, bo pozwala zmniejszyć wychylenia SW i zmniejszyć opór po jego zaciągnięciu i utrzymać profil w korzystniejszym obszarze pracy... Na temat miksu klapy- SW dyskusja toczy się po sąsiedzku... - Jurek Dokładnie tak - machnąłem się. A czemu miks SW do klap jest ważny to znaleźć można tutaj: Rozdział A.5.2 o tym dokładnie mówi. A miks w drugą stronę też jest istotny, ale to po to, żeby model trzymał tor lotu
dekooral Opublikowano 16 Maja 2021 Opublikowano 16 Maja 2021 Dzis był bardzo fajny dzień. Pogoda oraz wolny czas zgrały się idealnie. Quantum polatatal. Starałem się dziś startować i ladować aby w miarę go ustawić, szczególnie lądowanie na klapach. Muszę jeszcze znaleźć właściwy SC i będzie mistrzostwo. Model bardzo ładnie wskazuje termike, jest bardzo przewidywalny i nie stresuje. Dzis na lataniu miałem operatora kamery w osobie mojej małżonki, tak więc za niedługo będę mógł pochwalić się filmikiem z lotów. Wysłane z mojego SM-A715F przy użyciu Tapatalka 1
Krzyś63 Opublikowano 16 Maja 2021 Opublikowano 16 Maja 2021 Fajny stojak na model. Można jakieś zbliżenie. Chciałbym zrobić podobny.
dekooral Opublikowano 16 Maja 2021 Opublikowano 16 Maja 2021 Ten stojak to zwykły statyw na organy.Wysłane z mojego SM-A715F przy użyciu Tapatalka
dekooral Opublikowano 18 Maja 2021 Opublikowano 18 Maja 2021 Pytanie do posiadających quantum. Jak u Was wypada SC?Wysłane z mojego SM-A715F przy użyciu Tapatalka
Yosephtbg Opublikowano 4 Czerwca 2021 Opublikowano 4 Czerwca 2021 Cześć, mam takie pytanko: czy mógłbym dostać kontakt do producenta modelu ?
dekooral Opublikowano 4 Czerwca 2021 Opublikowano 4 Czerwca 2021 Ostatnio mało czasu na latanie Quantum. Cały czas zabawa w ustawienia. Ostatnio udało się nawet coś sfilmować. Proszę o wyrozumiałość jeżeli chodzi o filmik, cały czas uczę się jak filmować a raczej mój operator (czyt. Żona) oraz jak tworzyć taki filmik. Wysłane z mojego SM-A715F przy użyciu Tapatalka
dekooral Opublikowano 4 Czerwca 2021 Opublikowano 4 Czerwca 2021 Witam. Dziś polatane i to nie takie zwykłe latanie bo w towarzystwie Patryka czyli projektanta m.in. Quantum. Patryk szybko wyłapał wszystkie niedociągnięcia w ustawieniach. Wedle jego sugestii Quantum został wyregulowany oraz dociążony na ogonie, (jego wartosc wzrosła o 1PLN) poprawione zostały mix-y. Ja otrzymałem wiele cennych wskazówek i rad odnośnie techniki latania. Teraz model lata przepięknie. Wskazuje każdą termike nawet ta pochodzącą od bąka kreta. Super się w niej wznosi i to bardzi szybko. W porównaniu do Jantara Magic, którym latał dziś Patryk, mój model wcale gorzej nie latał i to już nie jest moja opinia. Podejrzewam, że w rękach doświadczonego pilota latał by porównywalnie. Podsumowując, Quantum to idealny model do nauki f5j przed zakupem Jantara czy innego motoszybowca tej klasy. Idealny model w przystępniej cenie do rekreacyjnego latania w termice. Daje dużo radości. 2
Patryk Sokol Opublikowano 6 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 6 Czerwca 2021 Potwierdzam, Quantum nieźle daje radę w pojedynku z Jantarem Pierwszy raz miałem okazję polatać Jantarem obok Quantuma (bo tak to albo ja latałem Quantumem, albo Jantarem). I co by nie mówić, widać, że te modele są projektowane z podobną koncepcją w myśli, bo i podobnie się prowadzą. I faktycznie - na przelocie Quantum nie odstaje od Jantara, prędkości podobne, doskonałość też podobna (Quantum ma podobne obciążenie powierzchni jak Jantar). Krążenie to już nieco inaczej, ten metr rozpiętości więcej w Jantarze robotę robi Niemniej latanie na wypasie, co południowa termika to południowa termika, nie to co na mazowieckich równinach.
Jerzy Markiton Opublikowano 6 Czerwca 2021 Opublikowano 6 Czerwca 2021 Patryk ? Nie rozumiem: jeżeli doskonałość podobna, obciążenie podobne, to jaką robotę robi ten 1m rozpiętości ? - Jurek
Patryk Sokol Opublikowano 6 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 6 Czerwca 2021 9 minut temu, Jerzy Markiton napisał: Patryk ? Nie rozumiem: jeżeli doskonałość podobna, obciążenie podobne, to jaką robotę robi ten 1m rozpiętości ? - Jurek Doskonałość na przelocie jest podobna. Zarówno Quantum, jak i Jantar przelot robią na niskim Cz, więc cała doskonałość w przelocie to kwestia oporów profilu aerodynamicznego, a na takich Re róznica w pracy profil skrzydła nie jest już jakaś drastyczna. W krążeniu z kolei wchodzimy na wyższe Cz, więc i liczba Reynoldsa nam spada. Obie konstrukcje mają podobne wydłużenie, więc Jantar ma wyraźnie większe cięciwy skrzydła. W efekcie Jantar ewidentnie może wejść na wyższe Cz, bo można nim krążyć ciaśniej bez ryzyka przeciągnięcia i schodzić niżej z prędkością. 1
Jerzy Markiton Opublikowano 7 Czerwca 2021 Opublikowano 7 Czerwca 2021 Dzięki Patryku ! To, co wyjaśniłeś wyżej, tłumaczyłbym sobie trochę w inny sposób: liczba Re nie spada z uwagi na wyższe Cz, tylko z uwagi na mniejszą prędkość, spowodowaną większym oporem na większych kątach natarcia skrzydła. Czyli nie 1 metr różnicy rozpiętości robi różnicę (wyższość) tylko większe cięciwy Jantara, bo latamy na wyższym Re i nawet, gdyby to były identyczne profile to różnica w Re powoduje, że latamy na innej krzywej charakterystyki. I z tego samego powodu, w przelocie szybciej przeskoczy (np: obszar duszenia). Ale z obserwacji charakterystyk potwierdza się, że dla małych Cz różnice (!) wsp. oporu maleją. Dla wyższych Cz - charakterystyki dla różnych Re trochę się od siebie odsuwają, czyli różnice w zachowaniu są trochę większe. Niby to samo ? Rozumiem, że większa rozpiętość to większe cięciwy dla takiego samego wydłużenia, ale we wzorze nie ma rozpiętości tylko cięciwa ? Stąd moje dociekania Twojej wypowiedzi. Sorki jeżeli wprowadzam niepotrzebnie zamęt ale z Twoich wypowiedzi staram się jak najwięcej wykorzystać do utwierdzania lub weryfikacji swoich wiadomości. Pozdrawiam - Jurek
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Patryk Sokol Opublikowano 9 Czerwca 2021 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 9 Czerwca 2021 W dniu 7.06.2021 o 23:00, Jerzy Markiton napisał: Dzięki Patryku ! To, co wyjaśniłeś wyżej, tłumaczyłbym sobie trochę w inny sposób: liczba Re nie spada z uwagi na wyższe Cz, tylko z uwagi na mniejszą prędkość, spowodowaną większym oporem na większych kątach natarcia skrzydła. Tu popełniasz błąd. Opór skrzydła nie ma w ogóle w pływu na prędkośc, ma wpływ jedynie na opadanie. Tzn. wzór na siłę nośna jest taki: Fz = 0,5 * ro * Cz * v^2 * A gdzie: ro - gęstość powietrza Cz - współczynnik siły nośnej V - prędkość A - powierzchnia nośna A, że siła nośna zawsze równa jest ciężarowi, według tej zależeności: Pz=mg gdzie: Fz - siła nośna m - masa modelu g - przyśpieszenie ziemskie To wychodzi nam taki wzór na prędkość lotu: V=((mg)/(0,5 * ro * Cz *A))^0,5 Innymi słowy jak szybko leci szybowiec zalezy jedynie od współczynnika siły nośnej, masy modelu i powierzchni skrzydła. Opór wpływa jedynie na opadanie (bo z opadania szybowiec bierze energię na pokonanie oporów) Cytat Czyli nie 1 metr różnicy rozpiętości robi różnicę (wyższość) tylko większe cięciwy Jantara, bo latamy na wyższym Re i nawet, gdyby to były identyczne profile to różnica w Re powoduje, że latamy na innej krzywej charakterystyki. I z tego samego powodu, w przelocie szybciej przeskoczy (np: obszar duszenia). Ale z obserwacji charakterystyk potwierdza się, że dla małych Cz różnice (!) wsp. oporu maleją. Dla wyższych Cz - charakterystyki dla różnych Re trochę się od siebie odsuwają, czyli różnice w zachowaniu są trochę większe. Znaczy inaczej. Wydłużenie idzie w parze z rozpiętością. W efekcie jakbyś w Quantumie wyrównał cięciwy z Jantarem, to zamiast wydłużenia 20, miałbyś wydłużenie zaledwie 15. Wtedy nie dałoby się wykorzystać tych wyższych liczb Re do osiągnięcia wyższych współczynników siły nośnej, bo opór indukowany zrobiłby się zbyt duży. Jeśli zaś chodzi o zależność oporu od liczby Re, to zobacz np. ten wykres: Masz tutaj na osi X liczbę Re, na osi Y opór profilowy (to wykres samego profilu, dla stałego kąta natarcia). Sam widzisz, że dla dużych liczb Re charakterystyka się spłaszcza. więc to właśnie w wolnym locie Re ma największy wpływ. Podobnie jak masz kwestię maksymalnego możliwego współczynnika Cz jaki profil może osiągnąć zależnie od liczby Re: Na X masz kąt natarcia, na Y współczynnik siły nośnej. Zwróć uwagę, że im liczba Re wyższa, tym maksymalny osiągany współczynnik siły nośnej jest większy. A więc mozna ciaśniej krążyć (albo mniej ryzykować przeciągnięcie) jeśli skrzydło wchodzi na wyższe Re. I teraz masz taki efekt: W szybkim locie prędkość dla danego współczynnika siły nośnej zależy jedynie od obciążenia powierzchni. W efekcie wtedy Jantar i Quantum będą zachowywać się podobnie, gdyż różnica w oporze indukowanym będzie żadna (no bo to samo wydłużenie i ten sam współczynnik siły nośnej), a różnica będzie jedynie w oporze profilowym (a ten zmieni się niewiele dzięki większym liczbom Re w Jantarze) W krążeniu osiągi (opadanie) zależą nam od oporu indukowanego i oporu profilowego. Opór indukowany będzie podobny, bo to samo wydłużenie (przy tym samym współczynniku siły nośnej), opór profilowy już może różnić się sporo, bo liczba Re będzie w tym zakresie, w którym opór profilu bardziej gwałtownie zmienia się z prędkością. A oprócz osiągów mamy własności pilotażowe, tzn. jak ciasno możemy krążyć i jak daleko nam do przeciągnięcia zależą od maksymalnego współczynnika siły nośnej. A tutaj też większa liczba Re pozwala wyżej wyjść ze współczynnikiem siły nośnej. Oczywiście to się tak prosto porównuje, bo zarówno Quantum, jak i Jantar mają dosyć podobne (dosyć, nie takie same) profile i takie samo wydłużenie skrzydła. Łatwo się, więc izoluje konkretne współczynniki, bo reszta się nie zmienia. Cytat Niby to samo ? Rozumiem, że większa rozpiętość to większe cięciwy dla takiego samego wydłużenia, ale we wzorze nie ma rozpiętości tylko cięciwa ? We wzorze cięciwy per se też nie ma, jest liczba Re. Oczywiście mówienie o 1m rozpiętości więcej, to jednak pewne skrócenie (albo nawet nieprecyzyjne określenie, a co mi tam). Chodzi po prostu o starą zasadę - większe lata lepiej Cytat Stąd moje dociekania Twojej wypowiedzi. Sorki jeżeli wprowadzam niepotrzebnie zamęt ale z Twoich wypowiedzi staram się jak najwięcej wykorzystać do utwierdzania lub weryfikacji swoich wiadomości. Pytaj, pytaj Po to się produkuję, zeby ktoś mógł z tego skorzystać 1 4
Rekomendowane odpowiedzi