Skocz do zawartości

EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu


Rekomendowane odpowiedzi

Listwy balsowe , sosnowe i węglowe zamówione , na początek dorzuciłem też 9 desek balsy 2mm i dostałem cztery deski balsy w ramach różnicy w cenie kołpaka jaki ostatnio kupowałem, tak że będę miał już czym pracować.

Myślałem o samodzielnym wycięciu listew ale kiedyś miałem warsztat i miałem i gdzie i czym takie listwy wyciąć , teraz warsztatu nie mam więc nie będę sobie głowy zawracał listewkami , kupiłem gotowe i na jutro będą u mnie.

Laser krzyżowy kupiony na poniedziałek powinien być u mnie , z tym ustrojstwem nie ma opcji na krzywy kadłub, a sprawdzę go jeszcze jak będzie na sucho złożony.

Boki posklejanie i wyschnięte , wyszło świetnie nie licząc tego że glazura która dociskała klejone części przykleiła się , na szczęści punktowo i dość łatwo dało się ją odczepić.

Boki są prościutkie sprawdzane prostą stalową długą linijką.

Na razie wszystko idzie świetnie i po myśli , trochę za szybko bo w takim tempie to jest robota na 5 miesięcy a nie na 30 , ale to nic niedługo się trochę znudzi i zapał przygaśnie więc za jakiś czas budowa zwolni.

Ale kadłub chcę zrobić cały czy będą chęci czy nie, jak go zrobię to pójdzie na bok bo muszę skończyć rozbity model bo nie jest do końca skończony bo kilku dupereli mu brak a nie mogłem wcześniej tego skończyć bo nie wszystko miałem co jest potrzebne , dopiero jutrzejsza paczka z modelarskiego pozwoli skończyć finalnie rozbity model.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Exu napisał:

To się nazywa tempo pracy.

Piotr to systematyczność , codziennie coś robię , ale tak wracam z pracy powiedzmy o 15.00 , dzieciaki robią lekcje prace domowe itp,  więc nie chcę im przeszkadzać .

W telewizji nic nie ma tylko chodzą w maskach , żona wraca z pracy o 18.00 więc mam codziennie trochę czasu do zabicia pomiędzy 15.00 a 18.00.

I faktycznie do sylwestra bez problemu bym przygotował kadłub do montażu wyposażenia włącznie z statecznikami , ale to sie nie uda bo nie mam folii na poszycie, a chcę się z folią podczepić pod kolegę i jego zamówienie z HK , termin nieznany.

Temat kosztów silnika mam z głowy bo fundusze na silnik są , teraz trzeba uzbierać na bower box , później jeszcze zechcę kupić rurę z carbon center a właściwie to rurę kupię w lutym a termin zakupu power boxa jest nieznany bo nie wiem ile czasu będę zbierał kasiorę.

Ale do wiosny mam zamiar ogarnąć największe wydatki , zostaną do kupienia serwa ale serwa zostawię sobie na deser jak juz model będzie oklejony i uzbrojony , czyli za 30 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jestem w ciemnej dupie.

Kamienny blat nie jest prosty, nie wiem jak to się stało kilka lat temu jak robiłem MX-a był prościutki na całej długości kładłem długą poziomicę i było idealnie a dziś złożyłem kadłub i jest krzywo na początku myslałem że kadłub jest zrąbany ale kadłub z grubsza obejrzałem i wygląda na prosty a na blacie nie chce leżeć płasko.

W końcu wyeliminowałem kadłub i pozostał jedynym winowajcą blat , w końcu kładę na nim prostą linię i linia się kiwa i to dość znacznie.

Jeśli na końcu blatu położę prostą linię 75cm to na końcu linii pomiędzy blatem a linią mam szparę 2mm więc na całej długości blatu ucieka 8mm.

I kurcze nie mam na czym skleić tego kadłuba , na kabłąku go przecież nie skleję.

spacer.png

 

spacer.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam opcji na idealnie prosty blat tych rozmiarów , nawet jak mi coś wpadnie do głowy to jak bym przymierzył potencjalną powierzchnię to i  tak okazała by się krzywa, ale nie ma co jęczeć już mam wizję.

Moja płyta z kamienia z zewnątrz jest gładka i śliska , ale od spodu to poszarpany beton.

Odwrócę ją betonem do góry , jutro kupię jakieś listwy boazerii czy coś takiego , z listew zrobię zakładki mocowane ściskami i uszczelnię jakąś pianką montażową , kupię worek posadzki samopoziomującej  i zaleję tą kamienną płytę.

Jak wyschnie to wyrzucam listwy i mam prostą płytę, no nic innego nie wymyślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz jakiegoś kamieniarza w okolicy, może jakiś zakład z nagrobkami i mają jakieś proste ścinki ? 

Ewentualnie koledzy kiedyś radzili że na prosty blat nadaje się twarde drewno takie które robi za parapet w domach w 99 procentach powinno być dobrze wysuszone i proste jeśli miał by to iść na parapet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Exu napisał:

Może masz jakiegoś kamieniarza w okolicy, może jakiś zakład z nagrobkami i mają jakieś proste ścinki ?

Mam i to nie jednego , ale z tego co wiem to pracują w marmurze a płyta z marmuru nie była by za tania , z szkłem to dobry pomysł tylko że taka długa szyba to też się ugnie jak nie będzie leżała na płaskiej powierzchni.

Narazie wydaje mi się że najłatwiej to było by tą moją płytę zalać jakimś czymś rzadkim co się łatwo idealnie rozpłynie  i niech wyschnie i będzie prosto .

Chodzi mi tez po głowie zakup blatu kuchennego, grube to to się łatwo nie zwichruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, enter1978 napisał:

Mam i to nie jednego , ale z tego co wiem to pracują w marmurze a płyta z marmuru nie była by za tania , z szkłem to dobry pomysł tylko że taka długa szyba to też się ugnie jak nie będzie leżała na płaskiej powierzchni.

Narazie wydaje mi się że najłatwiej to było by tą moją płytę zalać jakimś czymś rzadkim co się łatwo idealnie rozpłynie  i niech wyschnie i będzie prosto .

Chodzi mi tez po głowie zakup blatu kuchennego, grube to to się łatwo nie zwichruje.

Lepiej zamów gruszkę to wyleją dokładnie ?. Kombinujesz jak koń pod górę. Do takich prać wystarcza zwykła drewniana modelarska deska montażowa. Nie potrzebujesz podstawy do przestrzeliwania karabinka strzelca wyborowego. To przerost formy nad treścią.Kup zwykły kuchenny blat z Mdf i masz sprawę z głowy. Przyda się do montażu płatów i można gwoździa wbić , wkręta wkręcić . Uwierz ,  będzie taka potrzeba. Zbuduj stanowisko diagnostyczne i zainstaluj na telefon aplikację Bubble Lewel - poziomnica . Przyda się.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stwarzasz sobie niepotrzebne problemy jak by ten blat do budowy potrzebny był z NASA.....

Wystarczy ,że zrobisz to co Irek podpowiada :

19 minut temu, Cybuch napisał:

Do takich prać wystarcza zwykła drewniana modelarska deska montażowa

Mało to różnych płyt w Castoramie,Obi czy Leroy-u?

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzwoniłem do kolegi kamieniarza , powiedział że nie możliwe aby kamień się ugiął te kilka milimetrów chyba że był młody, a skąd ja mam wiedzieć czy on był młody.

Jutro da mi znać czy ma dla mnie kamień, możliwe że na jutro będę miał nowy prosty blat.

Co do jakości blatu, to jaki będzie blat taki będzie model, tak trochę sobie zaprzeczacie kilka postów wyżej była krytyka i panika o wywróżony z fusów 1mm odchyłki , a teraz się okazuje że można zmontować taki długi kadłub na pierwszej lepszej desce z marketu , otóż nie można i śmiem twierdzić że mój kamień jest prostszy od deski z marketu.

Nie ma blatu nie ma sklejania kadłuba , ma być prosty co do milimetra.

A zaopatrując się w prosty stół to posłuży wiele lat i nie raz będzie na czym odbudować skasowany model.

To drobne potknięcie , szybko to rozwiążę i wrócę do zabawy z modelem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, enter1978 napisał:

Listwy balsowe , sosnowe i węglowe zamówione , na początek dorzuciłem też 9 desek balsy 2mm i dostałem cztery deski balsy w ramach różnicy w cenie kołpaka jaki ostatnio kupowałem, tak że będę miał już czym pracować.

Myślałem o samodzielnym wycięciu listew ale kiedyś miałem warsztat i miałem i gdzie i czym takie listwy wyciąć , teraz warsztatu nie mam więc nie będę sobie głowy zawracał listewkami , kupiłem gotowe i na jutro będą u mnie.

Laser krzyżowy kupiony na poniedziałek powinien być u mnie , z tym ustrojstwem nie ma opcji na krzywy kadłub, a sprawdzę go jeszcze jak będzie na sucho złożony.

Boki posklejanie i wyschnięte , wyszło świetnie nie licząc tego że glazura która dociskała klejone części przykleiła się , na szczęści punktowo i dość łatwo dało się ją odczepić.

Boki są prościutkie sprawdzane prostą stalową długą linijką.

Na razie wszystko idzie świetnie i po myśli , trochę za szybko bo w takim tempie to jest robota na 5 miesięcy a nie na 30 , ale to nic niedługo się trochę znudzi i zapał przygaśnie więc za jakiś czas budowa zwolni.

Ale kadłub chcę zrobić cały czy będą chęci czy nie, jak go zrobię to pójdzie na bok bo muszę skończyć rozbity model bo nie jest do końca skończony bo kilku dupereli mu brak a nie mogłem wcześniej tego skończyć bo nie wszystko miałem co jest potrzebne , dopiero jutrzejsza paczka z modelarskiego pozwoli skończyć finalnie rozbity model.

 

Laser , owszem , ale jeszcze trzeba go odpowiednio zainstalować. Nie jest to takie proste.

Godzinę temu, enter1978 napisał:

No dzwoniłem do kolegi kamieniarza , powiedział że nie możliwe aby kamień się ugiął te kilka milimetrów chyba że był młody, a skąd ja mam wiedzieć czy on był młody.

Jutro da mi znać czy ma dla mnie kamień, możliwe że na jutro będę miał nowy prosty blat.

Co do jakości blatu, to jaki będzie blat taki będzie model, tak trochę sobie zaprzeczacie kilka postów wyżej była krytyka i panika o wywróżony z fusów 1mm odchyłki , a teraz się okazuje że można zmontować taki długi kadłub na pierwszej lepszej desce z marketu , otóż nie można i śmiem twierdzić że mój kamień jest prostszy od deski z marketu.

Nie ma blatu nie ma sklejania kadłuba , ma być prosty co do milimetra.

A zaopatrując się w prosty stół to posłuży wiele lat i nie raz będzie na czym odbudować skasowany model.

To drobne potknięcie , szybko to rozwiążę i wrócę do zabawy z modelem:)

Jasne , każdy robi po swojemu byle było dobrze.

4 godziny temu, enter1978 napisał:

I jestem w ciemnej dupie.

Kamienny blat nie jest prosty, nie wiem jak to się stało kilka lat temu jak robiłem MX-a był prościutki na całej długości kładłem długą poziomicę i było idealnie a dziś złożyłem kadłub i jest krzywo na początku myslałem że kadłub jest zrąbany ale kadłub z grubsza obejrzałem i wygląda na prosty a na blacie nie chce leżeć płasko.

W końcu wyeliminowałem kadłub i pozostał jedynym winowajcą blat , w końcu kładę na nim prostą linię i linia się kiwa i to dość znacznie.

Jeśli na końcu blatu położę prostą linię 75cm to na końcu linii pomiędzy blatem a linią mam szparę 2mm więc na całej długości blatu ucieka 8mm.

I kurcze nie mam na czym skleić tego kadłuba , na kabłąku go przecież nie skleję.

spacer.png

 

spacer.png

 

Co do kamienia , teraz zauważyłem , że składa się on z dwóch warstw. Wylane na nim jest lastriko .To zwykła płyta betonowa na nagrobek . Źle wróży ?. Dwie warstwy o innej strukturze. Ma prawo się skręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, enter1978 napisał:

a teraz się okazuje że można zmontować taki długi kadłub na pierwszej lepszej desce z marketu , otóż nie można

Otóż można,zapewniam Cię.I nie na pierwszej lepszej tylko na starannie dobranej.Nie popadajmy tu w jakieś paranoje i blaty z dokładnością powierzchni do tysięcznych milimetra..

Poza tym trzeba zachować kolejność klejenia i to co pisał wcześniej Irek-myśleć na przód kilka kroków.Ja się pod tym podpisuje obiema rękoma-sam tak buduje modele.To nie puzzle do układania.

Poza tym po co Ci super hiper mega dokładny blat jak nie kleisz po kolej i już mogłeś zwichrować sobie kadłub?Tu nawet super-blat nie pomoże.I nie są to jakieś złośliwości z mojej strony?

I takie pułapki czyhają na mniej doświadczonego modelarza.Można na super hiper blacie zbudować np: skrzydło-idealnie proste a potem wskutek nie umiejętnego oklejania skrzydła folią,zwichrować je ..

 

 

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, piotr28 napisał:

Otóż można,zapewniam Cię.I nie na pierwszej lepszej tylko na starannie dobranej.Nie popadajmy tu w jakieś paranoje i blaty z dokładnością powierzchni do tysięcznych milimetra..

Poza tym trzeba zachować kolejność klejenia i to co pisał wcześniej Irek-myśleć na przód kilka kroków.Ja się pod tym podpisuje obiema rękoma-sam tak buduje modele.To nie puzzle do układania.

Poza tym po co Ci super hiper mega dokładny blat jak nie kleisz po kolej i już mogłeś zwichrować sobie kadłub?Tu nawet super-blat nie pomoże.I nie są to jakieś złośliwości z mojej strony?

I takie pułapki czyhają na mniej doświadczonego modelarza.Można na super hiper blacie zbudować np: skrzydło-idealnie proste a potem wskutek nie umiejętnego oklejania skrzydła folią,zwichrować je ..

 

 

O To,tttto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry chłopaki ale ja pozostaję przy kamieniu, prosty i solidny blat to podstawa i nie dam sobie wmówić że jest inaczej.

Blat ma być jutro wycięty na miarę tej extry i wyszlifowany , jedynie chciałem 5cm grubości ale jak mi kolega powiedział że to będzie prawie 100kg ważyć to zmieniłem zdanie i wybrałem grubość 30mm.

A znając życie to zamiast w jutrzejszą sobotę to pewnie będzie gotowy w sobotę za tydzień ale to nie istotne bo nie chciał słuchać o zapłacie.

Zakładając że będzie trzeba poczekać to wywaliłem krzywy blat z modelarni i na czas przestoju wjechał rozbity model który jest na ukończeniu a jeszcze z 3 wieczory mu trzeba poświęcić.

I tym sposobem wszystko jest na dobrej drodze tylko trzeba troszkę poczekać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że wszelkie decyzje podejmuje budujący model. W środę odebrałem paczkę z tą samą extra i też jestem ciekawy jaka powinna być długość blatu do budowy kadłuba. U mnie, gdy budowałem spacewalkera 1/3,  bardzo dobrze sprawdziły się połączone parapety. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.