Skocz do zawartości

EXTRA 300 K.S 2,7m amatorska budowa modelu


Rekomendowane odpowiedzi

Wszystkie prace jakie miałem do wykonania to wykonałem, cztery modele stoi gotowe do lotu , a wiosny nie widać i za oknem pada śnieg.

No to co robić w wolnym czasie? a no na warsztat wciągnąłem nową extrę 2,7m, nie planuję modelu uzbrajać, będzie to zestaw części zamiennych , ale w planie jest zbudowanie go w 100% włącznie z oklejeniem folią.

Mam sporo materiału i prawdopodobnie mam z czego ten model zbudować , ale nie mam maski , szyby, podwozi i rury w skrzydła, to te części będę musiał kiedyś tam dokupić.

Więc teraz buduję spokojnie , bez pośpiechu , tylko dla relaksu , a kiedy ten model skończę? to nie istotne , to jest bez znaczenia.

W moim przypadku jest to odskocznia od chaosu dnia codziennego i wiecznej pogoni za pieniądzem, jak mam wolny czas , to wyłączam telefon , nakładam słuchawki na łeb , włączam radio i przestaję istnieć.

A taka forma spędzania czasu to jak dla mnie dobry relaks pod warunkiem że się nigdzie nie spieszę.

spacer.png

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak komu? ale mi poszycie kabinki zawsze sprawia problemy , jakoś udało się najgorszą część przykleić czyli te zaokrąglone boki, i skończył mi się klej , zamówiłem dwie butelki cyjaka jak przyjdzie to skończę to poszycie kabinki , to co zostało jest juz łatwe do zrobienia. Nie wiem dlaczego mi to nie idzie ale w tak dużej kabinie zawsze mam problem aby balsa wszędzie ładnie przylegała.

spacer.png

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dłubię sobie troche w modelu , ale chyba trzeba kończyć przesiadywanie w piwnicy, zapowiada się piękny weekend i chyba skorzystam i rozpocznę sezon.

Kabinkę zrobiłem , ster kierunku zrobiłem prócz natarcia no i nie ma listwy trójkątnej, rozpocząłem stateczniki które pewnie skończę przy jakiejś deszczowej pogodzie, ale ogólnie pora chyba odłożyć budowanie i zabrać się za latanie.

Tylko że muszę zgłaszać każdy wypad na latanie do straży granicznej , no i ciekawe czy będą pozwalać czy nie będą, okaże się juz w sobotę:).

spacer.png

 

spacer.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy ze mnie tego budowania , rozpoczęte prace spakowane i czekaja na następną zimę, a teraz zaczyna się zabawa w powietrzu , z lataniem nie ma problemu , pozwolenia na latanie są dawane bez problemu , wygląda na to że sezon powinien być udany.

Dwa modele oblatane pomyśli , pora obudzić tego rarytasa 2,7m, tu nie ma niejasności bo model jest na chodzie i nic w nim nie było robione , zrobiłem jedynie nowe kolana wydechowe , ale w niedziele podczas oblotu modelu 2,4m miałem brak kontaktu jednej wtyczki , a w modelu 2,7m mam takie przedłużacze serw na lotkach , dwa lata było OK i nigdy tych złączek nie rozpinałem , ale po niedzielnej akcji postanowiłem w tym modelu wyciąć wtyczki i polutować kable, dla świętego spokoju, bo widzę różnie to może być, inaczej działa złącze którego się używa a inaczej takie które się raz spięło i tak pozostawiło na lata. Kurcze polatał bym nim w weekend , ale akurat pracuję , choć to nigdy nic nie wiadomo:).

spacer.png

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Modelarz 2123 napisał:

A co to za wtyczki były?

To były wtyczki z przedłużaczy serw, i one sie sprawdzają bo tymi wtyczkami mam podłączane stery wysokości, ale to co innego gdy te stery do lotu montujesz , po lotach demontujesz, wtyczki spina się i rozpina złącza pracują i jest OK, gorzej jak się taką wtyczkę zepnie raz i więcej się do niej nie zagląda , zdarza się że przestaje łączyć , może jakaś korozja? to juz druga taka sytuacja mi sie przytrafiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z racji że pogoda nie dopisuje (choć wczoraj polatałem) , to nim się nie poprawi to wróciłem do budowania. I tak pomału powstaje nowy model 2,7m , na chwilę obecną mam zrobiony cały kadłub z kabiną, mam ster kierunku, mam stateczniki poziome i rozpocząłem budowę sterów wysokości, i chyba w nadchodzącym tygodniu te stery zbuduję bo pogodowo ma być fatalnie.

Gotowy model jeszcze nie był odpalany w tym roku bo raz że nie było jak, a po za tym zamówiłem do niego nowe śmigło to jak poleci to juz z nowym, stare śmigło 28cali  wydaje mi się że jest za małe do silnika gp-123 to teraz będzie 29 cali, no i miałem problem z kołpakami bo kupiłem dwa i w obydwóch popękały podstawy, ale znalazł się modelarz który się podjął narysować i wyciąć taką podstawę kołpaka , ale solidniejszą niż to czego używałem.

Tak że dalej czekam na wiosnę a w między czasie coś troszkę sklejam.

spacer.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uporałem się z sterami wysokości, jeszcze nie są w całości , ale zostało przykleić poszycia , to tak jak by juz były zrobione.

Ale dziś dotarła paczka z nowym śmigłem , stare 28 x 9 nie do końca mi pasowało , nie podobała mi się charakterystyka z jaką silnik oddawał moc , po prostu śmigło 28x9 do silnika DLE-120 było w sam raz a do silnika GP-123 jest za małe, więc kupiłem nowe śmigło 29x10.

No kolana wydechowe mam nowiutkie z nierdzewki to powinien być spokój awariami wydechów , czekam na kołpak robiony na zamówienie w tym czasie powinna pogoda się poprawić i chyba pora wylatywać i poupalać trochę model, jak nie patrzeć to jest to model którym aż chce się latać.

 

 

 

spacer.png

 

spacer.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Extra 2,7m rozpoczęła sezon:).

Wymieniłem śmigło z 28x9  na  29x10  reakcja na gaz w zawisie się uspokoiła i bardzo fajnie chodzi ale zmieniła się charakterystyka gazu więc muszę się go trochę nauczyć, ale jest OK.

Kołpaka nie ma ale jeden z modelarzy robi mi na zamówienie kołpak a właściwie podstawę kołpaka , bo sklepowe nie zdawały egzaminu.

Tak to polatałem sobie dwa dni temu, nawet pogoda dopisała, przynajmniej nie padało.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiejszy dzień nie poszedł po myśli, model uszkodzony.

Zablokował mi się ster kierunku w czasie lotu w pozycji wychylonej , bardzo ciężko się takim modelem lata więc model uszkodziłem ale dramatu nie ma, wyrwałem wręgę podwoziową, bo naprawdę było go ciężko posadzić na ziemi.

Ogólnie rozerwało obudowę serwa steru kierunku , i serwo się zablokowało z maksymalnie wychylonym w prawo sterem kierunku.

Wręgę się naprawi , dobrze że śmigło całe bo dopiero drugi raz latało, i goleń podwozia też jest cała to to awaryjne lądowanie nie było takie ostatnie , ale teraz troszkę czasu trzeba modelowi poświęcić, no i trzeba kupić nowe serwa na kierunek.

spacer.png

 

spacer.png

  • Zmieszany 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wyszło że zawiodło , trudno się mówi , tanio nie będzie bo na kierunku są dwa serwa i obydwa pójdą do wymiany. Ale stwierdzenie że są słabe czy że sa porównywalne z budżetowymi produktami jest niesprawiedliwe, bo to świetny produkt w uczciwych pieniądzach.

Co się stało? teraz już sie nie dowiem , pewne jest jedynie to że na serwo zadziałała ogromna siła , jedną z opcji jest to że zdarzało się że usiadł na sterze kierunku podczas zawisu, niby jest taka opcja ale tak nie do końca jestem przekonany. Bardziej skłaniam się do tego że na serwie jest długa dźwignia która jest skierowana w dół i wystaje po za kadłub , i najbardziej skłaniał bym się do tego że gdzieś mógł zaczepić tą dźwignią , zaczepienie dźwignią o jakąś darń bez problemu załatwi każde serwo bez względu na to kto je robił i ile kosztowało, ale teraz to już takie gdybanie. Trzeba zakasać rękawy i brać się za naprawę modelu, za dwa tygodnie mam wolny weekend i do tego czasu model ma gwizdać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Cybuch napisał:

Wiesiu,i tak poradziłeś sobie doskonale.

No tak średnio, sukcesem jest to że nie uszkodziłem nowiutkiego śmigła, i goleń podwozia jest cała, ale gdyby model przeleciał jeszcze z 6 metrów dalej to prawdopodobnie wylądował by bez strat bo siadał by na na pasie a nie w trawie po kolana, ale też było za duże ryzyko że na tym odcinku brakujących 6 metrów mógł by się przekręcić i rypnąć w ziemię np skrzydłem , miałem dobrą prędkość i dobrą pozycję to siadałem gdzie popadnie aby na ziemię, no ale teraz mam trochę roboty. Ogólnie bardzo trudno jest opanować model z wychylonym i zablokowanym sterem kierunku, robiłem dwa podejścia aby model posadzić i było tak że wymykał się z pod kontroli , duży i bardzo skuteczny ster kierunku bardzo przeszkadza podczas prostego lotu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Cybuch napisał:

Wiesiu,i tak poradziłeś sobie doskonale.

Jednak straty są większe niż to wczoraj wyglądało, obydwa serwa steru kierunku mają rozerwane obudowy, i niestety śmigło też ucierpiało i jest do wymiany , rozkleiło się na spływie , na pierwszy rzut oka wygląda ładnie ale na spływie zewnętrzna warstwa i wewnętrzna sa rozklejone.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, enter1978 napisał:

Jednak straty są większe niż to wczoraj wyglądało, obydwa serwa steru kierunku mają rozerwane obudowy, i niestety śmigło też ucierpiało i jest do wymiany , rozkleiło się na spływie , na pierwszy rzut oka wygląda ładnie ale na spływie zewnętrzna warstwa i wewnętrzna sa rozklejone.

 

 

Śmigło da się naprawić. Troszkę żywicy i będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Cybuch napisał:

Śmigło da się naprawić. Troszkę żywicy i będzie dobrze.

Ja go tam pojeba.....  , jak chcesz i zwrócisz wysyłkę to ci go za darmo wyślę , falkon 29x10. Wieszam model przed samym sobą , jeszcze mi tylko łba nie obcięło po tej naprawie i będzie komplet nieszczęść. Na pierwszy rzut oka nie widać że się rozkleiło , ale na spływie jednej łopaty jest szparka i ja już na nim nie będę latał

 

A tak to sobie wczoraj fruwałem, a później maszyna sie rozkraczyła.

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.