Grzesiek Opublikowano 3 Stycznia 2021 Opublikowano 3 Stycznia 2021 31 minut temu, a74BACK napisał: W takiej tarczy od frezu trzeba zrobić "rzaz" czyli powyginać lekko zęby na boki ? Zapewne się to Tobie uda na frezie z hss.Pokaż bo może ja coś przeoczyłem na materiałoznastwie. 1
ahaweto Opublikowano 14 Stycznia 2021 Opublikowano 14 Stycznia 2021 Niewykonalne. Chyba że przerzedzić zęby (co drugi) żeby było miejsce na skrawany wiór ?. Tylko że to nie fachowo.
FockeWulf Opublikowano 14 Stycznia 2021 Opublikowano 14 Stycznia 2021 No dobrze, to ktoś zaproponuje jakieś rozwiązanie. Mam te maszynę, używam raczej jako szlifierki, a to głównie z braku odpowiednich tarczek. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, bo możliwości kupienia ich na rynku nie zauważyłem (wszystkie mają większy otwór).
Geralt Opublikowano 14 Stycznia 2021 Opublikowano 14 Stycznia 2021 Sławku ja już tu pisałem. Fakt to dość duża cena za tarcze proxona, ale one prawie pasują. Używam od kilku lat, na wałek nakleiłem taśmę scota, obciąłem do szerokości tarczy i tak skręciłem. Wszystko jest centryczne tnę od balsy chyba ponad 20mm do aluminium 4mm (może da się więcej ale nie próbowałem). Mam dwie te tarcze zwykłą 85 /80z i do aluminium z węglikami 80/ 36z.
Grzesiek Opublikowano 14 Stycznia 2021 Opublikowano 14 Stycznia 2021 7 godzin temu, FockeWulf napisał: No dobrze, to ktoś zaproponuje jakieś rozwiązanie. Mam te maszynę, używam raczej jako szlifierki, a to głównie z braku odpowiednich tarczek. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, bo możliwości kupienia ich na rynku nie zauważyłem (wszystkie mają większy otwór). Otwór to nie problem.Tulejka redukcyjna i po problemie
yarun Opublikowano 14 Stycznia 2021 Opublikowano 14 Stycznia 2021 Chyba czas się nad wami zlitowac bo żaden nie doszedł do wniosku że książki warto mieć i czytać bo jest to kopalnia wiedzy na każdy temat internet niestety nie ma wszystkiego i trzeba się z tym pogodzić a stare majstry takie jak Jacek Kazik czy Piotrek wiecznie żyć nie będą i wiedzy wam nie przekażą A oto odpowiedź z książki i jak widać to samo u mnie na Pile 1
FockeWulf Opublikowano 15 Stycznia 2021 Opublikowano 15 Stycznia 2021 Yarun dzięki za informację, ale skoro temat tak prosty to nie trzeba było odsyłać do książki tylko po prostu opisać jednym zdaniem jak zrobili koledzy wyżej. Gdyby wszyscy w podobnym stylu udzielali porad to na forum nie było by żadnych informacji tylko same odesłania do literatury, instrukcji, YT albo wręcz Google. Forum byłoby indeksem.
Grzesiek Opublikowano 15 Stycznia 2021 Opublikowano 15 Stycznia 2021 Godzinę temu, Pablo_433 napisał: PILEX ?
Granacik Opublikowano 15 Stycznia 2021 Opublikowano 15 Stycznia 2021 47 minut temu, Grzesiek napisał: ? Maść na ból d..py. ?
Granacik Opublikowano 15 Stycznia 2021 Opublikowano 15 Stycznia 2021 3 godziny temu, Pablo_433 napisał: PILEX Wujek gugle pisze (w pierwszych 5 wynikach): https://www.aptekagemini.pl/himalaya-pilex-masc-na-dolegliwosci-hemoroidalne-30-g-0055439 myślałem, że to jakiś sklep z piłami. Ale to całkiem dobrze konweniuje z problemami niektórych osób. 1
Bartek Piękoś Opublikowano 15 Stycznia 2021 Opublikowano 15 Stycznia 2021 19 godzin temu, yarun napisał: Chyba czas się nad wami zlitowac bo żaden nie doszedł do wniosku że książki warto mieć i czytać bo Jestem na tym forum od wielu lat, sam nie lubię, jak ludzie idą po linii najmniejszego oporu i czekają na gotowce, ale jeszcze nie spotkałem się z taką "łaską" w pomaganiu i takim protekcjonalnym podejściem do innych. 1 1
FockeWulf Opublikowano 15 Stycznia 2021 Opublikowano 15 Stycznia 2021 Nie będę oceniał tonu wypowiedzi kolegi yarun, bo tego staram się nigdy nie robić, ale nie lubię, jak ktoś mówi, że coś wie, ale tego nie powie / nie wyjaśni. Zagadnień technicznych kest sporo i nie każdy będzie kupował książki albo wybierał się na studia techniczne, aby zobaczyć jeden obrazek lub posiąść jakaś tajemna wiedzę. Niemniej dziękuję za pomoc. Myśle, że kupię tarcze proxxon i po problemie
Pablo_433 Opublikowano 15 Stycznia 2021 Opublikowano 15 Stycznia 2021 Pilana idealnie pasuje bez tulejek i jest bardzo ostra tne listwy po 1,5 metra na tej samej pilarce co Twoja ,miałem z widią tarcze i się chowie 1
d9Jacek Opublikowano 15 Stycznia 2021 Opublikowano 15 Stycznia 2021 (edytowane) 3 godziny temu, FockeWulf napisał: Nie będę oceniał tonu wypowiedzi kolegi yarun, bo tego staram się nigdy nie robić, ale nie lubię, jak ktoś mówi, że coś wie, ale tego nie powie / nie wyjaśni. Zagadnień technicznych kest sporo i nie każdy będzie kupował książki albo wybierał się na studia techniczne, aby zobaczyć jeden obrazek lub posiąść jakaś tajemna wiedzę. Niemniej dziękuję za pomoc. Myśle, że kupię tarcze proxxon i po problemie książka jest dostępna w Forumowej bibliotece. to co zaprezentował Kamil sprawdza się i sprawdzało w praktyce wieki całe, tzw piły strugające są ogólnie znane a co tzw. patentu z owijaniem wału piły tasmą klejącą to jest dziadostwo i podcieranie rzyci szkłem ogólnie mówiąc...takie zamocowanie nie będzie pewne, tarcza będzie miała bicia i listwa wyjdzie taka jaka wyjdzie..Tylko redukcja załatwia sprawę... ale każdy robi to co uważa za słuszne i stosowne....pózniej tylko jest placz rany Boskie co to się porobiło....ano się porobiło, podobno myslenie nie boli Edytowane 15 Stycznia 2021 przez d9Jacek poprawiłem 1
Grzesiek Opublikowano 15 Stycznia 2021 Opublikowano 15 Stycznia 2021 Jacku myślenie nie boli -ale pseudo modelarze czyli tzw. Latacze ,którzy w życiu nie zrobili ani jednego modelu;stosują praktyke." Dupe można wytrzeć szkłem" Sory Panowie za bezpośredniść ale tak jest prawda.Prawdziwa wiedza jest w książkach a internet nadaje sie na pekiel.Tu nie znajdziesz kolego-koleżanko wiedzy ludzi którzy zdarli zęby i całe życie na tym aby coś udowodbić- przekazać.Np. proste pytanie.Co to jest GRUNAU BABY?Każdy odpowie szybowiec z okresu powojennego.Ale czy zna historie obecnego JEŻOWA SUDECKIEGO?Właśne nazwa GRUNAU to Jeżow sudecki z Deusche name.A Samolot czy szybowiec,to wytwór Jeżowskiej fabryki gdy ziemie jeszcze należały do de.Nie bez sensu przytoczyłem ten przykład.Jest wiele innych ciekawych historii.Ale po co czytać literature-książke?Jak w GOOGLE wszystko się wie.A w rzeczywistosci hu...a się wie.Sory ale moje 30 lat nauki z książek boli przy dzisiejszym necie.Wszyscy chcą kawe ba ławe.Według mnie to Kamil(yarun)ma wiele racji .Dzisiaj to Każdy chce gotowca,sory ale poczytaj i się wymądrzaj.Wiem że w mrowiskio kij wsadziłem.Ale 70% osób tego forum to latacze.Te osoby nie zbudowały ani jednego modelu ,chodby F1A powiem więcej nawet "A połowki " Potocznie zwanwj nie zroboli.Np.Sowa,Jaskólka,Osa.Ważka itp.Itd.A czy koledzy robili modele balonów na ogrzane powietrze z brytów bibuły.Panowie nie poniżajcie Kamila.Młody człowiek z ogromnym potencjałem.Chłopak sie stara pokazuje co robi a wy jeszcze na niego?Wstyd dla was.Modelarzy z HK. 1 1
yarun Opublikowano 16 Stycznia 2021 Opublikowano 16 Stycznia 2021 panowie co do pisania o pseudo redukcjach na taśmę to już jest za późno ma młody URZYTKOWNIK bo tak należy poprawnie nazywać osoby kupujące gotwca w sklepie do którego wkłada się jedynie odbiornik lub przykręci się ze 2 śrubki i tak będzie szukał drogi na skróty a dla czego a no dla tego że jak pójdzie do tokarza z ojcem i usłyszy za tulejkę 50zł to stwierdzi że tokarzowi coś na głowę spadło podczas drogi do pracy bo według takiego URZYTKOWNIKA tokarz powinien jeszcze mu dopłacić za to że on chce zamówić u niego taka tulejkę co do łaski to nie jest łaska a jedynie ciężko zdobyta wiedza modelarska podczas rozmów z kolegami takimi jak Jacek Paweł Mariusz Grzesiek Marek czy spotkania z Panem Janem lub Panem Henrykiem (swoją drogą są to moi nauczyciele którzy bardzo dużo mnie nauczyli właśnie za czasów szczawika ) więc moim zdaniem skoro ja potrafię szukać konkretnej wiedzy w książkach to i każdy z tu obecnych to potrafi tylko mu sie NIE CHCE a jeśli się NIE CHCE to wyżej wymienione osoby na pewno nie podadzą odpowiedzi na tacy bo jak Grzesiek pisał jest to okupione 1000cami prób błędów a za tym idą konkretne pieniądze na chwilę obecną ja używam tarczy takiej jak widzieliście na fotografii jednak w trakcie testów mam również małe tarcze widiowe które bardzo dobrze sobie radzą a najważniejsze nie grzeją się tak jak frezy nawet te przerobione tarcze do cięcia listew nie mogą być rozwiedzione bo nie zostawią gładkiej powierzchni cięcia TAK ŻE DRODZY URZYTKOWNICY DO BOJU ! KOMPLETUJCIE SWOJE BIBLIOTEKI Z LITERATURĄ FACHOWĄ ! to co jest na zdjęciu to jest część mojego zbioru książek na tematy modelarskie warsztatowe oraz inne potrzebne w produkcji silników oraz innych prac warsztatowych duża część książek jest dostępna np na chomiku aby ktoś mi nie zarzucał że nie mówię gdzie szukać no i na koniec nie zgodzę się również z twierdzeniem że LATACZ / URZYTKOWNIK może równać się w dziedzinie modelarstwa ze mną czy innymi osobami które uprawiają modelarstwo a nie urzytkownictwo 2
Geralt Opublikowano 16 Stycznia 2021 Opublikowano 16 Stycznia 2021 20 godzin temu, d9Jacek napisał: ... a co tzw. patentu z owijaniem wału piły tasmą klejącą to jest dziadostwo i podcieranie rzyci szkłem ogólnie mówiąc...takie zamocowanie nie będzie pewne, tarcza będzie miała bicia i listwa wyjdzie taka jaka wyjdzie..Tylko redukcja załatwia sprawę... Różnica między średnicą wała, a otworem w tarczy była dużo poniżej 1mm. Cały zabieg miał na celu ułatwienie montażu by po nim właśnie tarcza nie biła. Taśma nie trzyma tarczy bo jest ona przykręcona nakrętką. I od tej nakrętki zależy cała wytrzymałość tego połączenia. Po kilku próbach zdemontowałem tarczę by sprawdzić właśnie czy taśma nie zgniotła się co spowodowało by bicie. Jak bym miał dostęp do tokarki i ktoś mi zrobił taką grubości włosa i szerokości ok 1mm podkładkę płacę choć by już 50 zł. Tarcze zmieniam sukcesywnie w zależności od materiału jaki tnę bo do balsy nie potrzebuję tarczy o grubości 1.5 mm z zębami z węglików spiekanych. I wszystko z podkładką jest OK. Do takiej tarczy nie możesz przykładać się siłą bo silnik Ci zaraz stanie więc odpowiedz sobie sam co dzieje się na wale. Używanie tej maszyny urąga wszelkim zasadom BHP. Tak swoją drogą to jaki jest sens tej dyskusji którą tu prowadzicie? Mnie rugacie za taśmę nawiniętą na wałek, w celu ułatwienia montażu, którą by można usunąć jak by tylko po skręceniu się dało, ale każecie frez przerabiać na piłę tarczową(?!). No po prostu taki jest cel istnienia frezów by stać się piłą(!) Panowie mądrzy z jaką prędkością kątową lub obrotową (będzie prościej) porusza się frez w czasie pracy, a z jaką piła tarczowa? Czy ktoś z Was widział jaką energię ma urwany ząb z tarczy, którą możecie zepsuć stosując takie techniki? Jak byście wiedzieli to nie pisali byście takich bzdur. W czasach, gdzie niczego nie było, były to rozwiązania tymczasowe dający jakiś efekt. Ale pewnie to jest to zmowa producentów by produkować osobno frezy, a osobno piły. Dobra bo jeszcze napiszę za dużo.
Rekomendowane odpowiedzi