AKocjan Opublikowano 20 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxiiii Opublikowano 20 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 Wstążka ci uszkodziła lotkę. To ona metalowa była? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AKocjan Opublikowano 20 Grudnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 42 minuty temu, maxiiii napisał: Wstążka ci uszkodziła lotkę. To ona metalowa była? nie uszkodziła lotki, tylko zaburzyła przepływ powietrza - jest to w filmie opisane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxiiii Opublikowano 21 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2020 Arek zrobiłeś manewr samolotem który nigdy nie powinien być zrobiony z doczepionymi wstążkami. Przed wykonaniem takiego manewru powinieneś przewidzieć co może się stać. Sam latam z takimi wstążkami swoim spitem tyle że każda ma ponad 10m. Taki lot ładnie wygląda ale także zobowiązuje do delikatnego skręcania. Sam pokazałeś robiąc takie ciasne zakrętasy iż nie masz wyobraźni i nie przewidujesz co może się stać za chwilę. Nie jest to raczej powód do dumy ale do skrzętnego ukrywania swojej porażki. Zastanawiam się co chciałeś powiedzieć ale tego nie powiedziałeś. Może to nadrobisz. Raczej nie jest to zaburzenie powietrza. Powiedziałbym raczej, że to brak wyobraźni pilota. Zastanawiam się czy czasami gdybyś wkręcił taśmę w śmigło czy nie tłumaczyłbyś do miejscowym zachwianiem przestrzeni, zanikiem grawitacji czy zmianą częstotliwości strun. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr28 Opublikowano 21 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2020 Arek,robisz tu wielką dramę a sam na własne życzenie doprowadziłeś do takiej sytuacji.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 21 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2020 Arek przecież specjalnie wywołał problem aby go opisać. Taki był plan. Ciężko napisać nowy wykład czekając aż coś się samo wydarzy. Potwierdzam z doświadczeń z walk modelami ESA, że tasiemka z bibuły zakłóca opływ powietrza wokół skrzydła. Napisałbym więcej ale się boję. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegor Opublikowano 21 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2020 Ten ranwers na pewno był specjalnie ?. Nie znam się na lataniu ze wstążkami, ale wydaje się że Kolega wiedział że przy tego typu figurach może się wstążeczka wkręcić. Niektóre elementy analizy interesujące. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AKocjan Opublikowano 22 Grudnia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2020 Nie do końca było to zamierzone działanie, chciałem głównie sprawdzić na ile mogę sobie pozwolić z tymi wstążkami. Popełniłem błąd, przerzucając się przez skrzydło. Zresztą myślałem wcześniej, że bibuła co najwyżej owinie się wokół śmigła. Latałem wysoko, więc takiej ewentualności się nie bałem. Przerywacza na skrzydle się nie spodziewałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi