stema Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 Marcin, to nic nowego. Ustaw skłon silnika "jakoś" lekko w dół. Model oblataj z ręki bez silnika, w miarę potrzeb ustaw kąt zaklinowania statecznika poziomego. Potem już na silniku i też ewentualne korekty skłonu i wykłonu. Wszystko jak zwykle.?
Marcin Opublikowano 8 Maja 2021 Autor Opublikowano 8 Maja 2021 Na ten moment wrzuciłem mu stałe smigło 9x6 Graupnera, łopatka jest kilka mm od belki ogonowej już więc jakiekolwiek pochylenie dalej w dół nie wchodzi w grę. Rozwiązaniem byłoby 8calowe śmigło (miałem składane) ale wtedy znów traci się na mocy. A jednak tutaj trochę kopa się przydaje żeby z ziemi wystartować. Potem kwestia skladanego śmigła - 9 cali po rozkręceniu szlifuje belkę ogonową (właśnie kombinuję jakąś blokadę łopatek, żeby się otwierając nie odginały na max do poziomu, ale kiepsko to widzę...) więc miałem 8calowe składane i to dawało radę ale mocy tak średnio. Jeszcze jest opcja 3łopatowego 8calowego (więcej mocy niż 2łopatowe 8cali ale mniej niż 2 łopatowe 9 cali) ale znów jedyne piasty jakie znalazłem z Aeronauta są już trochę większe i w rezultacie mogę wrócić do problemu konfliktu łopatek z belką ogonową.
latacz Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 SC max do przodu. wytrymuj w locie bez napędu (np. ślizg z ręki) -pewnie ster wysokości pójdzie trochę w górę -to korzystne bo będzie też odchylać "wiatr" od silnika. Silnik pochyl mocniej w dół. Gaz dodawaj płynnie, i daj ten mikser gaz -wysokość jak radzi Patryk. Pochylony mocniej silnik będzie wytwarzał mniejszy moment pochylający model -niestety będzie dmuchał "pod statecznik" co wytwarza moment na stateczniku... podniesione SW trochę to zniweluje -ale, żeby w locie bez silnika model był stateczny trzeba ten podniesiony SW zrównoważyć przednim wyważeniem. Albo miksować SW do przepustnicy. W razie konieczności jeśli po przesunięciu sc do przodu jakoś mocno byś musiał podnosić ster wys -to zmień kąt zaklinowania statecznika. każda z tych czynności trochę poprawi -w sumie może wyjdzie ok. Ogólnie paskudnie pochyla nos jak silnik pracuje wysoko nad kadłubem.... i jeszcze gorzej jak dmucha wprost na SW. Normalnie w bardzie klasycznych modelach sw pracuje w strugach opływających model -tu chwilami pracuje w strudze zaśmigłowej... Wszystkie te rozwiązania to próba kompromisu. Poprawiasz pochylenie silnika -powodujesz zmianę kąta opływu SW... Próbuj i koniecznie opisz wyniki -bo tu trochę zgadujemy -a Ty możesz potwierdzić doświadczalnie... silnik -piszesz, że potrzebujesz mocniejszego a masz tam XPower F2919/10 -czytam jakie to ma obroty i pod jakie śmigła jest dedykowane -i wychodzi, że wykorzystujesz chyba mniej niż połowę jego możliwości.... nic dziwnego, że brakuje Ci mocy. Śmigło 8" nie dociąża Twojego silnika... potrzebujesz większych obrotów. Na ilu celach to gonisz ? -może daj pakiet z 1 celą więcej niż masz ? Ewentualnie może śmigło o większym skoku -choć to niewiele pomoże przy starcie a bardziej w locie jak model już ma prędkość. O jakiej max średnicy / długości silnik się zmieści ? dla pakietu 3s szukaj czego około 80g wagi i KV 1800-2200 z dopuszczalnym 30A lub więcej. chyba łatwiej będzie gonić model na 4s. przykład silnika - MEGA ACn 16/15/4 śmigło 6x4 i 3 cele -740g ciągu.
Patryk Sokol Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 Godzinę temu, latacz napisał: Śmigło 8" nie dociąża Twojego silnika... potrzebujesz większych obrotów. Na ilu celach to gonisz ? -może daj pakiet z 1 celą więcej niż masz ? Ewentualnie może śmigło o większym skoku -choć to niewiele pomoże przy starcie a bardziej w locie jak model już ma prędkość. Chciałem dokładnie to samo napisać
stema Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 Marcin, nie da się trochę wysunąć silnika w przód (jakiś mostek) tak żeby weszło śmigło 10 czy 11 ''? i potem pobawić się jeszcze skokiem?
latacz Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 Z większym śmigłem będzie też większy problem z pochylaniem nosa po włączeniu napędu. I skłon będzie mało pomagał.
Patryk Sokol Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 Dodałbym też, że ten model wygląda jak coś co lubi nieco prędkości (no i MH32 przecież jako profil), więc większe śmigło będzie raczej mielić po próżnicy na małej sprawności.
stema Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 http://modele-centrum.pl/p/397/10083/apc-smiglo-8x8-apc-elektryczne-smigla-osprzet-lotniczy-samoloty-czesci-osprzet-rc-samoloty.html
Patryk Sokol Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 11 minut temu, stema napisał: http://modele-centrum.pl/p/397/10083/apc-smiglo-8x8-apc-elektryczne-smigla-osprzet-lotniczy-samoloty-czesci-osprzet-rc-samoloty.html To też nie takie proste. Tzn. normalnie bym powiedział, że fantastyczne śmigło, bo będzie zabójczo sprawne w przelocie (połowa moich modeli FPV ujeżdża kwadratowe śmigła). Ale problemem może być ciąg statyczny i start z ziemi. Dla przykładu o co mi chodzi, zobacz jeden z przykładów mojego modelu, czyli FunJeta FPV: Tu też jest kwadratowe śmigło i niby kupa mocy, ale popatrz na start. Pierwszą fazę lotu lotu leci jak kamień i dopiero jak nabierze prędkości, to śmigło zaczyna robić ciąg.
stema Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 Pewnie, że Masz rację, a ja miałem napisać "takie śmigło i start z ręki" , ale zapomniałem.?? Nigdy żadnym z moich szybowców nie startowałem z ziemi. 1
robertus Opublikowano 8 Maja 2021 Opublikowano 8 Maja 2021 W dniu 4.05.2021 o 22:40, Marcin napisał: Efektem są trudne starty z ziemi (ma kółko) bo szoruje dziobem po trawie i potrzebuje full zaciągniętego steru wysokości żeby złapał powietrze i się poderwał. A jakbyś go trochę podniósł na tym kółku, żeby zrobić większy kąt na tarcia, powinno to pomóc w starcie. 2
przytek Opublikowano 9 Maja 2021 Opublikowano 9 Maja 2021 W dniu 4.05.2021 o 21:40, Marcin napisał: Mam ja sobie taki model jak na zdjęciach i mały problem z kątami silnika. Model w locie bez silnika jest ok, w miarę wyważony i wytrymowany, nawet czasem termikę nim złapię ( a dobry w tym nie jestem...). Problem jest z silnikiem - po dodaniu gazu na samym początku model nurkuje lekko, aż nie dostanie prędkości i nie zacznie się samoczynnie wznosić. Efektem są trudne starty z ziemi (ma kółko) bo szoruje dziobem po trawie i potrzebuje full zaciągniętego steru wysokości żeby złapał powietrze i się poderwał. Obstawiam, że kąt silnika jest zły. Tzn powinien pokazywać w dół, żeby na początku dociskał ogon i tym samym cały model leciał w górę? Na foto widać, że jest lekko skierowany już w dół, ale może trzeba więcej? Za dużo pola do manewru nie mam bo się belka ogonowa potem wtrąca Podpowiecie coś? Hmmm Panowie z opisu wyglada ze model zachowuje sie jak najbardziej......... prawidlowo Problem ze startem nie wynika ze zlego ustawienia silnika tylko po prostu z ukladu modelu. Na trawie, zanim sie rozpedzi, nos zawsze bedzie przyciskany do ziemi. Sam autor pisze ze w locie nawet na silniku wszystko jest ok i model po rozpedzeniu wznosi sie poprawnie. To ze w locie swobodnym wlaczajac silnik na chwile zanim model sie rozpedzi, wystepuje lekkie pochylenie, znizanie - jest jak najbardziej poprawne i - jak juz wspomnialem wynika z ukladu modelu. Amen
Marcin Opublikowano 9 Maja 2021 Autor Opublikowano 9 Maja 2021 Chwilę mnie nie było ... Po kolei: Silnika wolałbym nie zmieniać, to są dane ze strony producenta: prop Current (A) Static thrust - Kg (stat) KV Aeronaut CAM Carbon 9/5" 37 1,45 12900 Aeronaut CAM Carbon C 9/4" 29 1,2 13800 Aeronaut CAM Carbon 8/5" 31,5 1,1 13400 Graupner Cam Folding 9/6" 42 1,45 12600 Aeronaut CAM Carbon 10/5" 42 1,75 Ciężko powiedzieć na ile realne. Wczoraj poleciał na 9x6 Cam Carbon stałym śmigle. Z dość wysokiej trawy, mielił, mielił, ale w końcu dostał prędkości i poleciał. W locie jest OK - chyba przesadziłem z narzekaniem, bardziej doświadczeni widzieli i ocenili, że źle nie jest. Soft start na regulatorze dodatkowo łagodzi początkowy wpływ silnika na zachowanie modelu. Co ciekawe mimo włączonego hamulca w reglu śmigło się kręciło i chyba wpływało to na zachowanie regulatora bo nie dało się w locie silnika odpalić bezproblemowo - trzeba było czasem kilka razy gazem ruszyć. Na ziemi bez problemów. Kompromis chyba będzie tutaj jedynym rozwiązaniem na dłużej - przyzwyczaić się do trudnego startu, potem w powietrzu jest już całkiem dobrze. Co do łopatek - próbuję wydrukować sobie specjalne mocowanie - zabezpieczenie, żeby 9calowe łopatki nie cofały się przy pełnych obrotach i uderzały w belkę ogonową. Jeśli się nie uda to spróbuję 9calowe łopatki trochę skrócić do 8.5 cala. Myślałem o 3łopatowym składanym 8calowym ale Aeronaut 3łopatową piastę ma 42mm co raczej skończy się tym, że to co zyskam na 3 łopacie stracę na większej średnicy piasty. Ewentualnie stałe 9x6 tylko kwestia hamulca, padła propozycja wyłączenia go, żeby śmigło się swobodnie kręciło w czasie lotu bez silnika. Jeszcze rozważałem jakiś silnik kopterowy - lekki i z dobrymi osiągami, ale tu chyba @Patryk Sokol mógłby się wypowiedzieć w tej kwestii. Wtedy jakiś 4S pewnie by dał radę. Tylko jak zamocować składane śmigło na 5mm wał silnika z koptera - piasta zaciskowa da radę?
Jerzy Markiton Opublikowano 11 Maja 2021 Opublikowano 11 Maja 2021 Masz albo kiepski regulator albo źle zaprogramowany hamulec. Śmigło obracając się w locie bez napędu będzie działać jak parasol. Otwarty i wleczony ! Twoje problemy ze startem wskazywałyby na niewłaściwe położenie kółka podwozia wzgl. Ś.C. Kółko chciałoby bardziej do przodu ? Lub Ś.C. bardziej w tył... 2-ga opcja jest uzależniona od zachowania w locie i kątów skrzydło - statecznik. Co do łopatek (rozmiarów śmigła) - albo wydłużyć gondolę silnika o 1-1,5cm, albo wydrukować sobie dłuższy kołpak, odciąć tył i do tej części wprowadzić mocowanie silnika. Ale tylko Ty wiesz jakie tam masz wymiary i czy to jest realne. Inne wyjście: silnik o większym kv, dobrze dopasowany do mniejszego śmigiełka i guma dodatkowo do startu ? Ale co ja będę wróbla uczył ćwierkać ? Powodzenia - Jurek
Marcin Opublikowano 12 Maja 2021 Autor Opublikowano 12 Maja 2021 Na razie temat mamy z głowy - kadłub do posklejania, dość ostro przywalił w ziemię dziś ?
stema Opublikowano 12 Maja 2021 Opublikowano 12 Maja 2021 Marcin, możesz wysunąć silnik do przodu tak jak to się robi z silnikami spalinowymi:
Marcin Opublikowano 15 Lipca 2021 Autor Opublikowano 15 Lipca 2021 Wracam do tematu, posklejałem wczoraj kadłub, model naprawiony (wizualnie do poprawki jeszcze ale najpierw musi iść w górę) i teraz mam plan startować z wózka 4m ASW daje radę więc i on powinien sobie z tym tematem poradzić. Dam znać o postępach.
mar_io Opublikowano 15 Lipca 2021 Opublikowano 15 Lipca 2021 W dniu 9.05.2021 o 18:46, Marcin napisał: Chwilę mnie nie było ... Po kolei: Silnika wolałbym nie zmieniać, to są dane ze strony producenta: prop Current (A) Static thrust - Kg (stat) KV Aeronaut CAM Carbon 9/5" 37 1,45 12900 Aeronaut CAM Carbon C 9/4" 29 1,2 13800 Aeronaut CAM Carbon 8/5" 31,5 1,1 13400 Graupner Cam Folding 9/6" 42 1,45 12600 Aeronaut CAM Carbon 10/5" 42 1,75 Ciężko powiedzieć na ile realne. Wczoraj poleciał na 9x6 Cam Carbon stałym śmigle. Z dość wysokiej trawy, mielił, mielił, ale w końcu dostał prędkości i poleciał. W locie jest OK - chyba przesadziłem z narzekaniem, bardziej doświadczeni widzieli i ocenili, że źle nie jest. Soft start na regulatorze dodatkowo łagodzi początkowy wpływ silnika na zachowanie modelu. Co ciekawe mimo włączonego hamulca w reglu śmigło się kręciło i chyba wpływało to na zachowanie regulatora bo nie dało się w locie silnika odpalić bezproblemowo - trzeba było czasem kilka razy gazem ruszyć. Na ziemi bez problemów. Kompromis chyba będzie tutaj jedynym rozwiązaniem na dłużej - przyzwyczaić się do trudnego startu, potem w powietrzu jest już całkiem dobrze. Co do łopatek - próbuję wydrukować sobie specjalne mocowanie - zabezpieczenie, żeby 9calowe łopatki nie cofały się przy pełnych obrotach i uderzały w belkę ogonową. Jeśli się nie uda to spróbuję 9calowe łopatki trochę skrócić do 8.5 cala. Myślałem o 3łopatowym składanym 8calowym ale Aeronaut 3łopatową piastę ma 42mm co raczej skończy się tym, że to co zyskam na 3 łopacie stracę na większej średnicy piasty. Ewentualnie stałe 9x6 tylko kwestia hamulca, padła propozycja wyłączenia go, żeby śmigło się swobodnie kręciło w czasie lotu bez silnika. Jeszcze rozważałem jakiś silnik kopterowy - lekki i z dobrymi osiągami, ale tu chyba @Patryk Sokol mógłby się wypowiedzieć w tej kwestii. Wtedy jakiś 4S pewnie by dał radę. Tylko jak zamocować składane śmigło na 5mm wał silnika z koptera - piasta zaciskowa da radę? Dane producenta są w większości przypadków niewiarygodne. Szczególnie w chińskich silnikach. Zawsze warto każdy silnik czy to elektryczny czy spalinowy poddać próbie pod obciążeniem na stanowisku pomiarowym. Zmierzyć ciąg, ewentualnie obroty, moc itd... tylko wtedy ma się pewność z czym mamy do czynienia. Ja w tej chwili każdy silnik hamuje. Z doświadczenia mogę powiedzieć że szczególnie to widać przy silnikach elektrycznych jaki wpływ na pracę (ciąg/sprawność) ma dany pakiet i regulator obrotów. Nie będę nawet wspominać o tym jak różnią się w tej kwestii np silnik AXI czy jakieś inne markowe od chińskich podróbek. Szczególnie jeśli chodzi o sprawność. Co do obracania śmigła na hamulcu. Wielce prawdopodobne że jest to wina regulatora. Spotkałem się z takim zachowaniem przy niektórych reglach.
Marcin Opublikowano 19 Lipca 2021 Autor Opublikowano 19 Lipca 2021 Windex poleciał. Z trawy oczywiście nie ma szans, z wózka podobnie ( za mała jednak moc w modelu, żeby jeszcze wózek rozpędzić ) więc zaryzykowałem wyrzut samodzielny. Gaz 75%, zaciągnięta wysokość tak w połowie i mocny rzut pod wiatr. I się udało dwukrotnie. Model spokojnie się wznosi i lata jak wcześniej. Skubany jednak szybki jest. Próbowałem koślawych akrobacji nawet, ale chyba wychylenia lotek są za małe - do poprawki. Poza tym lata bardzo fajnie, tylko lądowania są niezłe bo trzeba dość konkretnie podchodzić bez klap i hamulców, niesie się nad pasem.
Rekomendowane odpowiedzi