Skocz do zawartości

Windex - silnik w stateczniku na ogonie i poprawne kąty


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Marcin, to nic nowego.

Ustaw skłon silnika "jakoś" lekko w dół. Model oblataj z ręki bez silnika, w miarę potrzeb ustaw kąt zaklinowania statecznika poziomego.

Potem już na silniku i też ewentualne korekty skłonu i wykłonu.

Wszystko jak zwykle.?

Opublikowano

Na ten moment wrzuciłem mu stałe smigło 9x6 Graupnera, łopatka jest kilka mm od belki ogonowej już więc jakiekolwiek pochylenie dalej w dół nie wchodzi w grę.

Rozwiązaniem byłoby 8calowe śmigło (miałem składane) ale wtedy znów traci się na mocy. A jednak tutaj trochę kopa się przydaje żeby z ziemi wystartować.

 

Potem kwestia skladanego śmigła - 9 cali po rozkręceniu szlifuje belkę ogonową (właśnie kombinuję jakąś blokadę łopatek, żeby się otwierając nie odginały na max do poziomu, ale kiepsko to widzę...) więc miałem 8calowe składane i to dawało radę ale mocy tak średnio.

 

Jeszcze jest opcja 3łopatowego 8calowego (więcej mocy niż 2łopatowe 8cali ale mniej niż 2 łopatowe 9 cali) ale znów jedyne piasty jakie znalazłem z Aeronauta są już trochę większe i w rezultacie mogę wrócić do problemu konfliktu łopatek z belką ogonową.

Opublikowano

SC max do przodu. wytrymuj w locie bez napędu (np. ślizg z ręki) -pewnie ster wysokości pójdzie trochę w górę -to korzystne bo będzie też odchylać "wiatr" od silnika. Silnik pochyl mocniej w dół.  Gaz dodawaj płynnie,  i daj ten mikser gaz -wysokość jak radzi Patryk.

    Pochylony mocniej silnik będzie wytwarzał mniejszy moment pochylający model -niestety będzie dmuchał "pod statecznik" co wytwarza moment na stateczniku...  podniesione SW trochę to zniweluje -ale, żeby w locie bez silnika model był stateczny trzeba ten podniesiony SW  zrównoważyć przednim wyważeniem. 

Albo miksować SW do przepustnicy.

 

      W razie konieczności jeśli po przesunięciu sc do przodu jakoś mocno byś musiał podnosić ster wys -to zmień kąt zaklinowania statecznika.  każda z tych czynności trochę poprawi -w sumie może wyjdzie ok.  Ogólnie paskudnie pochyla nos  jak silnik pracuje  wysoko nad kadłubem.... i jeszcze gorzej jak dmucha wprost na SW. Normalnie w bardzie klasycznych modelach sw pracuje w strugach opływających model -tu chwilami pracuje w strudze zaśmigłowej... 

 Wszystkie te rozwiązania to próba kompromisu. Poprawiasz pochylenie silnika -powodujesz zmianę kąta opływu SW...

 

Próbuj i koniecznie opisz wyniki -bo tu trochę zgadujemy -a Ty możesz potwierdzić doświadczalnie...  

 

silnik -piszesz, że potrzebujesz mocniejszego a masz tam XPower F2919/10  -czytam jakie to ma obroty i pod jakie śmigła jest dedykowane -i wychodzi, że wykorzystujesz chyba mniej niż połowę jego możliwości....  nic dziwnego, że brakuje Ci mocy.

Śmigło 8"  nie dociąża Twojego silnika...  potrzebujesz większych obrotów. Na ilu celach to gonisz ?   -może daj pakiet z 1 celą więcej niż masz ?

Ewentualnie może śmigło o większym skoku -choć to niewiele pomoże  przy starcie a bardziej w locie jak model już ma prędkość.

 

O jakiej max średnicy / długości  silnik się zmieści  ?   dla pakietu 3s szukaj czego około 80g wagi i KV 1800-2200 z dopuszczalnym 30A lub więcej. chyba łatwiej będzie gonić model na 4s.
 

przykład silnika -  MEGA ACn 16/15/4  śmigło 6x4  i 3 cele    -740g ciągu.  

Opublikowano
Godzinę temu, latacz napisał:

Śmigło 8"  nie dociąża Twojego silnika...  potrzebujesz większych obrotów. Na ilu celach to gonisz ?   -może daj pakiet z 1 celą więcej niż masz ?

Ewentualnie może śmigło o większym skoku -choć to niewiele pomoże  przy starcie a bardziej w locie jak model już ma prędkość.

 

Chciałem dokładnie to samo napisać :)

Opublikowano

Marcin, nie da się trochę wysunąć silnika w przód (jakiś mostek) tak żeby weszło śmigło 10 czy 11 ''? i potem pobawić się jeszcze skokiem?

Opublikowano

Z większym śmigłem będzie też większy problem z pochylaniem nosa po włączeniu napędu.  I skłon będzie mało pomagał.

Opublikowano

Dodałbym też, że ten model wygląda jak coś co lubi nieco prędkości (no i MH32 przecież jako profil), więc większe śmigło będzie raczej mielić po próżnicy na małej sprawności.

Opublikowano
11 minut temu, stema napisał:

 

To też nie takie proste.

Tzn. normalnie bym powiedział, że fantastyczne śmigło, bo będzie zabójczo sprawne w przelocie (połowa moich modeli FPV ujeżdża kwadratowe śmigła).

Ale problemem może być ciąg statyczny i start z ziemi.

 

Dla przykładu o co mi chodzi, zobacz jeden z przykładów mojego modelu, czyli FunJeta FPV:

 

 

Tu też jest kwadratowe śmigło i niby kupa mocy, ale popatrz na start.

Pierwszą fazę lotu lotu leci jak kamień i dopiero jak nabierze prędkości, to śmigło zaczyna robić ciąg.

Opublikowano

Pewnie, że Masz rację, a ja miałem napisać "takie śmigło i start z ręki" , ale zapomniałem.??

 

Nigdy żadnym z moich szybowców nie startowałem z ziemi.

  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 4.05.2021 o 22:40, Marcin napisał:

Efektem są trudne starty z ziemi (ma kółko) bo szoruje dziobem po trawie i potrzebuje full zaciągniętego steru wysokości żeby złapał powietrze i się poderwał. 

A jakbyś go trochę podniósł na tym kółku, żeby zrobić większy kąt na tarcia, powinno to pomóc w starcie.

  • Lubię to 2
Opublikowano
W dniu 4.05.2021 o 21:40, Marcin napisał:

Mam ja sobie taki model jak na zdjęciach i mały problem z kątami silnika.

Model w locie bez silnika jest ok, w miarę wyważony i wytrymowany, nawet czasem termikę nim złapię ( a dobry w tym nie jestem...). 

Problem jest z silnikiem - po dodaniu gazu na samym początku model nurkuje lekko, aż nie dostanie prędkości i nie zacznie się samoczynnie wznosić. Efektem są trudne starty z ziemi (ma kółko) bo szoruje dziobem po trawie i potrzebuje full zaciągniętego steru wysokości żeby złapał powietrze i się poderwał. 

 

Obstawiam, że kąt silnika jest zły. Tzn powinien pokazywać w dół, żeby na początku dociskał ogon i tym samym cały model leciał w górę? Na foto widać, że jest lekko skierowany już w dół, ale może trzeba więcej? Za dużo pola do manewru nie mam bo się belka ogonowa potem wtrąca ;)

 

Podpowiecie coś?

 

Hmmm Panowie z opisu wyglada ze model zachowuje sie jak najbardziej......... prawidlowo  :)

Problem ze startem nie wynika ze zlego ustawienia silnika tylko po prostu z ukladu modelu.  Na trawie, zanim sie rozpedzi, nos zawsze bedzie przyciskany do ziemi.

Sam autor pisze ze w locie nawet na silniku wszystko jest ok i model po rozpedzeniu wznosi sie poprawnie.

To ze w locie swobodnym wlaczajac silnik na chwile zanim model sie rozpedzi, wystepuje lekkie pochylenie, znizanie - jest jak najbardziej poprawne i - jak juz wspomnialem wynika z ukladu modelu.

Amen :)

Opublikowano

Chwilę mnie nie było ...

 

Po kolei:

Silnika wolałbym nie zmieniać, to są dane ze strony producenta:
 

prop

Current (A)

Static thrust - Kg (stat)

KV

Aeronaut CAM Carbon 9/5"

37

1,45

12900

Aeronaut CAM Carbon C 9/4"

29

1,2

13800

Aeronaut CAM Carbon 8/5"

31,5

1,1

13400

Graupner Cam Folding 9/6"

42

1,45

12600

Aeronaut CAM Carbon 10/5"

42

1,75

 

 

Ciężko powiedzieć na ile realne. 

Wczoraj poleciał na 9x6 Cam Carbon stałym śmigle. Z dość wysokiej trawy, mielił, mielił, ale w końcu dostał prędkości i poleciał. W locie jest OK - chyba przesadziłem z narzekaniem, bardziej doświadczeni widzieli i ocenili, że źle nie jest. Soft start na regulatorze dodatkowo łagodzi początkowy wpływ silnika na zachowanie modelu.

Co ciekawe mimo włączonego hamulca w reglu śmigło się kręciło i chyba wpływało to na zachowanie regulatora bo nie dało się w locie silnika odpalić bezproblemowo - trzeba było czasem kilka razy gazem ruszyć. Na ziemi bez problemów.

Kompromis chyba będzie tutaj jedynym rozwiązaniem na dłużej - przyzwyczaić się do trudnego startu, potem w powietrzu jest już całkiem dobrze.

Co do łopatek - próbuję wydrukować sobie specjalne mocowanie - zabezpieczenie, żeby 9calowe łopatki nie cofały się przy pełnych obrotach i uderzały w belkę ogonową. Jeśli się nie uda to spróbuję 9calowe łopatki trochę skrócić do 8.5 cala.

Myślałem o 3łopatowym składanym 8calowym ale Aeronaut 3łopatową piastę ma 42mm co raczej skończy się tym, że to co zyskam na 3 łopacie stracę na większej średnicy piasty.

Ewentualnie stałe 9x6 tylko kwestia hamulca, padła propozycja wyłączenia go, żeby śmigło się swobodnie kręciło w czasie lotu bez silnika.

 

Jeszcze rozważałem jakiś silnik kopterowy - lekki i z dobrymi osiągami, ale tu chyba @Patryk Sokol mógłby się wypowiedzieć w tej kwestii. Wtedy jakiś 4S pewnie by dał radę. Tylko jak zamocować składane śmigło na 5mm wał silnika z koptera - piasta zaciskowa da radę? 

Opublikowano

Masz albo kiepski regulator albo źle zaprogramowany hamulec. Śmigło obracając się w locie bez napędu będzie działać jak parasol. Otwarty i wleczony !

Twoje problemy ze startem wskazywałyby na niewłaściwe położenie kółka podwozia wzgl. Ś.C. Kółko chciałoby bardziej do przodu ? Lub Ś.C. bardziej w tył... 2-ga opcja jest uzależniona od zachowania w locie i kątów skrzydło - statecznik. 

Co do łopatek (rozmiarów śmigła) - albo wydłużyć gondolę silnika o 1-1,5cm, albo wydrukować sobie dłuższy kołpak, odciąć tył i do tej części wprowadzić mocowanie silnika.  Ale tylko Ty wiesz jakie tam masz wymiary i czy to jest realne. Inne wyjście: silnik o większym kv, dobrze dopasowany do mniejszego śmigiełka  i guma dodatkowo do startu ? Ale co ja będę wróbla uczył ćwierkać ?

Powodzenia - Jurek

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Wracam do tematu, posklejałem wczoraj kadłub, model naprawiony (wizualnie do poprawki jeszcze ale najpierw musi iść w górę) i teraz mam plan startować z wózka :) 4m ASW daje radę więc i on powinien sobie z tym tematem poradzić. Dam znać o postępach.

Opublikowano
W dniu 9.05.2021 o 18:46, Marcin napisał:

Chwilę mnie nie było ...

 

Po kolei:

Silnika wolałbym nie zmieniać, to są dane ze strony producenta:
 

prop

Current (A)

Static thrust - Kg (stat)

KV

Aeronaut CAM Carbon 9/5"

37

1,45

12900

Aeronaut CAM Carbon C 9/4"

29

1,2

13800

Aeronaut CAM Carbon 8/5"

31,5

1,1

13400

Graupner Cam Folding 9/6"

42

1,45

12600

Aeronaut CAM Carbon 10/5"

42

1,75

 

 

Ciężko powiedzieć na ile realne. 

Wczoraj poleciał na 9x6 Cam Carbon stałym śmigle. Z dość wysokiej trawy, mielił, mielił, ale w końcu dostał prędkości i poleciał. W locie jest OK - chyba przesadziłem z narzekaniem, bardziej doświadczeni widzieli i ocenili, że źle nie jest. Soft start na regulatorze dodatkowo łagodzi początkowy wpływ silnika na zachowanie modelu.

Co ciekawe mimo włączonego hamulca w reglu śmigło się kręciło i chyba wpływało to na zachowanie regulatora bo nie dało się w locie silnika odpalić bezproblemowo - trzeba było czasem kilka razy gazem ruszyć. Na ziemi bez problemów.

Kompromis chyba będzie tutaj jedynym rozwiązaniem na dłużej - przyzwyczaić się do trudnego startu, potem w powietrzu jest już całkiem dobrze.

Co do łopatek - próbuję wydrukować sobie specjalne mocowanie - zabezpieczenie, żeby 9calowe łopatki nie cofały się przy pełnych obrotach i uderzały w belkę ogonową. Jeśli się nie uda to spróbuję 9calowe łopatki trochę skrócić do 8.5 cala.

Myślałem o 3łopatowym składanym 8calowym ale Aeronaut 3łopatową piastę ma 42mm co raczej skończy się tym, że to co zyskam na 3 łopacie stracę na większej średnicy piasty.

Ewentualnie stałe 9x6 tylko kwestia hamulca, padła propozycja wyłączenia go, żeby śmigło się swobodnie kręciło w czasie lotu bez silnika.

 

Jeszcze rozważałem jakiś silnik kopterowy - lekki i z dobrymi osiągami, ale tu chyba @Patryk Sokol mógłby się wypowiedzieć w tej kwestii. Wtedy jakiś 4S pewnie by dał radę. Tylko jak zamocować składane śmigło na 5mm wał silnika z koptera - piasta zaciskowa da radę? 

 

 

Dane producenta są w większości przypadków niewiarygodne. Szczególnie w chińskich silnikach. Zawsze warto każdy silnik czy to elektryczny czy spalinowy poddać próbie pod obciążeniem na stanowisku pomiarowym. Zmierzyć ciąg, ewentualnie obroty, moc itd... tylko wtedy ma się pewność z czym mamy do czynienia. Ja w tej chwili każdy silnik hamuje. Z doświadczenia mogę powiedzieć że szczególnie to widać przy silnikach elektrycznych jaki wpływ na pracę (ciąg/sprawność) ma dany pakiet i regulator obrotów.  Nie będę nawet wspominać o tym jak różnią się w tej kwestii np silnik AXI czy jakieś inne markowe od chińskich podróbek. Szczególnie jeśli chodzi o sprawność.

Co do obracania śmigła na hamulcu. Wielce prawdopodobne że jest to wina regulatora. Spotkałem się z takim zachowaniem przy niektórych reglach. 

Opublikowano

Windex poleciał. Z trawy oczywiście nie ma szans, z wózka podobnie ( za mała jednak moc w modelu, żeby jeszcze wózek rozpędzić ) więc zaryzykowałem wyrzut samodzielny. Gaz 75%, zaciągnięta wysokość tak w połowie i mocny rzut pod wiatr. I się udało dwukrotnie. Model spokojnie się wznosi i lata jak wcześniej. Skubany jednak szybki jest. Próbowałem koślawych akrobacji nawet, ale chyba wychylenia lotek są za małe - do poprawki. Poza tym lata bardzo fajnie, tylko lądowania są niezłe bo trzeba dość konkretnie podchodzić bez klap i hamulców, niesie się nad pasem.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.