Viper Opublikowano 5 Sierpnia 2023 Opublikowano 5 Sierpnia 2023 W czasie gdy pojawił się Dornier, era samolotów z napędem śmigłowym odchodziła do lamusa, pojawiły sie odrzutowce i jeśli coś mogło odmienić losy wojny to one, chociażby taki powstały bodajże w 3 egzemplarzach Horten, który podobno w walkach z Foką potrafił ją bezproblemowo wymanewrować, a dodatkowo jak późniejsze badania pokazały miał cechy samolotu stealth. Więc mimo iż bardzo mi się podoba bryła Dorniera, jest to niewątpliwie bardzo ciekawa konstrukcja i chwała Pawłowi , że stworzył taki piękny model, ale raczej nie odwróciłby losów wojny.
Andrzej Klos Opublikowano 5 Sierpnia 2023 Opublikowano 5 Sierpnia 2023 Uklad tandem ma tez wiele wad np kamienie i inne smieci na lotnisku sa porwane przez pierwsze smiglo i nastepnie z duzo predkoscia uderzaja w drugie smiglo, czesto je uszkadzajac. Jednym z problemow D-335 byly napedy sterow ogona polozone blisko tylnego silnika. W razie pozaru, napedy przepalay sie i bylo kaput. Zginal w ten sposob jeden z Angielskich pilotow w czasie pokazow zdobycznego sprzetu w Farnborough tuz po wojnie.
paulusr Opublikowano 7 Sierpnia 2023 Autor Opublikowano 7 Sierpnia 2023 Tak. Do 335 był dość awangardową konstrukcją. Problemy sprawiało podwozie, silnik, wyrzucany fotel, pomysły RLM itd. Bardzo zaawansowane były prace nad wersją 435 z silnikem turboodrzutowym z tyłu. Szczęśliwie, problemy nie trapią modelu bo to jedynie ćwierćmakieta ;). Dodatkowo napęd spalinowo elektryczny inline potrafi pozytywnie zaskoczyć. Zużycie prądu po 4-5 minutowym locie to jedynie 600mAh. Aż muszę sprawdzić logi, bo wydaje mi się, że jednak daje sporego boosta. Czyżby tylne śmigło pracowało za darmo? Wiadomo, że w strumieniu przedniego ale to dość ciekawe.
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. paulusr Opublikowano 9 Września 2024 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 9 Września 2024 Raciborskie spotkanie podejście do lądowania I tryb poszukiwania mrówek Wieczorem udało się jednak wykonać tymczasowa naprawę i w niedzielę było już bez niespodzianek 9
robas69 Opublikowano 11 Września 2024 Opublikowano 11 Września 2024 W dniu 9.09.2024 o 12:42, paulusr napisał: I tryb poszukiwania mrówek Świetny komentarz:-)
paulusr Opublikowano 3 Października 2024 Autor Opublikowano 3 Października 2024 Inne podejście do tematu - DO 435 . Model elektryczny z EDF z tyłu. 1
paulusr Opublikowano Czwartek o 08:57 Autor Opublikowano Czwartek o 08:57 Z podwoziem problemów ciąg dalszy... pierwszy lot i awaryjne lądowanie w Cigacicach Otwierała się albo prawa goleń albo lewa i przednia...🤪 Przez pierwsze minuty zastanawiałem się co się stało. Potem dopiero co zrobić, żeby go nie rozbić. I w sumie się udało Przy okazji przetestowałem wyłączenie przedniego silnika i lot tylko na elektryku. Daje radę. Film, który nagrał Krzysiek Majewski pokazuje jak to było. A dlaczego tak było to już zupełnie inna historia... PGwSjjHN.mp4 2
Viper Opublikowano Czwartek o 09:07 Opublikowano Czwartek o 09:07 To prawie jak w filmie Hitchocka, zaczyna się od trzęsienia ziemi, a potem napięcie rośnie To skoro już tak zanęciłeś to napisz co to za "inna historia" Gratuluję utrzymania nerwów na wodzy i awaryjnego lądowania. 1
paulusr Opublikowano Czwartek o 09:22 Autor Opublikowano Czwartek o 09:22 W Raciborzu nie zablokowała się przednia goleń i wycięło śrubę. Śrubę zamówiłem w Elektronie i założyłem ale podwozie ruszyło 2-3 razy i się zablokowało. Rozebrałem i okazało się, że silniczek stoi. Po jego odkapslowaniu zobaczyłem pokruszone magnesy blokujące wirnik...Zamówiłem nowy silnik z obudową. Ale w oczekiwaniu na przesyłkę podmieniłem te pokruszone magnesy na neodymowe i efekt był bardzo dobry. Silnik zmniejszył prędkość ale zwiększył się moment całego zespołu. Dlatego przerobiłem tak wszystkie, pilnując kabelków, żeby nie pomylić. Ale chyba pomyliłem i to nie kabelki ale bieguny magnesów chyba. Dlatego podwozie pracowało ale jak wycieraczki samochodowe. Testowałem wcześniej, a jakże...serwotesterem i było ok Jak model stał na ziemi to elektronika wyłączyła podwozie. Dopiero w powietrzu się okazało co i jak. Szczęśliwie bez strat i po przełączeniu wtyczki w sterowniku podwozie składa się prawidłowo. Takie przygody. 1
Rekomendowane odpowiedzi