Skocz do zawartości

Coś jak "Drymel"


Francka

Rekomendowane odpowiedzi

Z akumulatorem, bez ładowarki, za 119PLN

https://www.lidl.pl/p/parkside-akumulatorowa-wiertarkoszlifierka-12-v-pfbs-12-c5-z-akumulatorem-bez-ladowarki/p100354718

Akumulator można naładować z każdego urządzenia z gniazdem USB.

 

 

Jest jeszcze mocniejsza(160W) wersja przewodowa 220VAC, ze stojakiem i przystawką do frezowania za 149PLN

https://www.lidl.pl/p/parkside-wiertarkoszlifierka-precyzyjna-pfbs-160-b2/p100348044?mktc=shopping&gclid=Cj0KCQjw9fqnBhDSARIsAHlcQYSW6p4WMs60qaL-SKFQ7IOLCAsDxjAf1RxxZNe92atUy6XhemYibeoaAkNPEALw_wcB

spacer.pngspacer.pngspacer.png

 

Ja używam też takiej lutownicy bezprzewodowej też ładowanej przez USB, za 60PLN,

https://www.lidl.pl/p/parkside-akumulatorowa-kolba-lutownicza-4-v-plka-4-b3/p100361478

kupiłem ją bez wielkich nadziei na efektywność, ale o dziwo nawet dobrze się sprawuje do lutowania cienkich przewodów, taśm LED, i tym podobnych drobnych elementów, nawet przy wietrze. Trzeba tylko moment poczekać aż się grot rozgrzeje, ale bez przesady...

Ma własne oświetlenie LED

spacer.png

spacer.png

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używałem tego dremelka parkside z poprzedniej edycji i niestety nie byłem zadowolony, byłem nim na tyle rozczarowany że do dziś omijam go szerokim łukiem choć często to widzę w Lidlu i przydał by mi się taki.

Pierwszego dnia rozleciała się blokada wrzeciona, naprawiłem to i jakiś czas działał ale nie za długo , rozleciało się ułożyskowanie silnika i wylądował w śmietniku gdzie jego miejsce.

Po czym było mi potrzebne takie narzędzie więc na szybko w Brico kupiłem jakiś Notul czy coś takiego za około 100zł , i już od kilku lat sie nad nim znęcam i to działa i nie ma z tym problemów, to Notul był o wiele wiele bardziej warty zakupu , niestety jest zasilany z gniazdka i nie zawsze jest to poręczne rozwiązanie, parksidem zasilanym z akumulatora pracuje sie bardziej komfortowo , tylko krótko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... dlatego uważam, że jeśli coś ma być używane długo (czyli jesteśmy pewni, że majsterkowanie jest dla nas, a narzędzie że względu na swój charakter będzie użytkowane często, a nie tylko sporadycznie) to lepiej kupić oryginał.

Mam oryginalnego dremela od 20 lat i nigdy się z nim nic nie działo, a jest chyba najczęściej używanym narzędziem w modelarni. Jedyny upgrade jakiego dokonałem od początku to zamontowanie małej głowiczki 'wiertarkowej' aby móc korzystać z wierteł i innych końcówek o różnych średnicach trzpeni.

Mam też jakiś wynalazek z marketu - nie chodzi osiowo, końcówki biją, głośne to i nieprzyjemne w używaniu.

Jak to mówią, raz a dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez uzywam jakas tania podrube Drymla i pare razy chcialem sie jej pozbyc ze wzgledu na totalna bezuzytecznosc ale odkad dokupilem kilka oryginalnych koncuwek Dremela to o ile cicha niejest to robi robote. Nie wiem jak z Parkside i Szfarcenegerem ale u mnie to bylo tak - chcialem przeciac kawalek cienkiego plaskownika aluminiowego na odcinku 20cm tarczki od podruby starly sie wszystkie a bylo ich sporo a udalo sie wejsc na moze 1cm w material potem koncowka Dremela i przeciela ladnie i nic sie nie rozsypalo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Mam pytanie, 

Czy Ktoś używał może "dremela" z frezem do wycinania wręg, żeberek itp ze sklejki, jako alternatywę do wycinania CNC laserem?

Mam elektromagnetyczną piłę włosową "made in CCCP" ale brak brzeszczotów ją unieruchomił, więc zastanawiałem się czy aby nie dało się takiego dremelka wykorzystać, 

do cięcia montując w uchwycie pionowo frezem do góry i wykombinować do tego jakiś stolik aby poradzić sobie ze sklejką 3mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć !

Stosowałem oryginalny stolik do frezowania - dremelek słabo się do tego nadaje... Spaliłem na tym 2 dremelki i dałem sobie z tą zabawką spokój. Kupiłem chiński - 350W i już 4 rok zarabia na siebie w modelarni. Ale średnica mocowania jest większa i do stolika dremelka nie da się zamocować. 

Mamy polską elektryczną włośnicę ale tnę tylko materiał > 8-10mm.  Przy mniejszych grubościach - nie chce mi się tego wyciągać i uruchamiać. Dobry brzeszczot to podstawa ! Czas prawie identyczny a wysiłek - żaden ! Chyba, że jakaś masówka....

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.