Olek123 Opublikowano 12 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2023 Cześć, jaki helikopter rc na poczatek polecacie, helikopter dostane na urodziny max 350zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietrku Opublikowano 12 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2023 Helikopter szybciej wyczerpuje baterię, w porównaniu do motoszybowca czy samolotu. Będziesz krócej latał na pakiecie. Ale jak złapiesz podstawy latania to jak najbardziej. To już w zależności co komu pasuje. Helikoptery też dają frajdę, tylko zupełnie inną niż samoloty. https://www.rc4max.com/helikopter-lama-v4-niebieska-2-4-ghz-+-symulator - przykładowo dla początkujących. Ale już przekracza budżet. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 12 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2023 Modelarski? Żaden! W swojej niewiedzy idziesz w bardzo złym kierunku. Na Twoim poziomie helikopter tylko zabawkowy. A jeżeli taki wybierzesz to wszystko jedno który. Po kilku lotach w domu rozwalisz go o ścianę. Przerabiałem ten temat z 2 synami. Mówię z doświadczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domind Opublikowano 12 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2023 A może jakiegoś drona? Tylko nie wiem co dziś można dostać w takim budżecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ravp66 Opublikowano 12 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2023 Witam Cię. Jak "helikopter" za 350 złotych - to tylko symulator. Jak na próbę 4 kanałowy, to szkoda wydanej kasy. Nawet 10 pln. Jedynie zaczynać od symulatora, następnie 6 kanałowy. Tutaj Masz namiar na forum https://www.heli-team.pl/forum/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 12 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2023 11 godzin temu, Olek123 napisał: jaki helikopter rc na poczatek polecacie, taki w symulatorze 3 miesiące codziennego siedzenia ( po 3o minut) przed monitorem i mozęsz powiedziec ,że latasz wirtualnie ale to absolutnie nie jest tozszame z realem https://www.kleinanzeigen.de/s-anzeige/real-flight-r-c-flight-simulator-g5/2577789852-227-3438 https://www.kleinanzeigen.de/s-anzeige/real-flight-r-c-flight-simulator-g-5-5/2600446126-225-8424 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 13 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2023 12 godzin temu, d9Jacek napisał: taki w symulatorze 3 miesiące codziennego siedzenia ( po 3o minut) przed monitorem i mozęsz powiedziec ,że latasz wirtualnie ale to absolutnie nie jest tozszame z realem https://www.kleinanzeigen.de/s-anzeige/real-flight-r-c-flight-simulator-g5/2577789852-227-3438 https://www.kleinanzeigen.de/s-anzeige/real-flight-r-c-flight-simulator-g-5-5/2600446126-225-8424 E do helików, żaden Real Flight, tylko: https://store.steampowered.com/app/495290/AccuRC_2/ I do tego sporo tańszy od RealFlighta, czy AeroFly'a. Jedyna wada - samoloty są w nim słabe. Ogólnie heliki to wredne bestie, które chcą za wszelką cenę zabić właściciela i samych siebie, bo nienawidzą całego świata. Ich pilotaż polega na tym, że Ty też ich nienawidzisz, więc nie pozwalasz im osiągnąć tego czego chcą. Efekt jest taki, że nie wiedząc co się robi, to helika skasuje się od razu. Samolot z kolei idzie jakoś ogarnąć, bez przygotowania na symulatorze (ja tak się uczyłem, FMSa odkryłem dużo później). Idea helika dla początkującego jest w ogóle mocno złudna, bo o ile ja (albo dowolny pilot helika bardziej kompetentny ode mnie) polecę najdziwniejszym wynalazkiem, tak początkujący będzie miał dużo trudniej. Wynika to z tego, że proste heliki bardzo dużo dodają od siebie, więc na początku uczniak nie wie czy on robi błąd, czy helik ma swoją opinię. Więc na pytanie - jaki helik dla początkującego, odpowiedzią jest niestety "taki sam jak dla zaawansowanego". Jakbym miał jeszcze raz zaczynać naukę helikami, to kupiłbym to samo czym latam teraz: https://rcforever.pl/product-pol-4636-Heli-Align-T-REX-470LP-Dominator-KIT-Silnik-ESC.html Znaczy ja latam w wersji metalowej, ale tworzywa nie ma co się bać (no i można sukcesywnie podmieniać, po kraksach, na metal) Można spróbować też nieco taniej: https://rcforever.pl/product-pol-5220-Heli-Align-T-REX-300X-Dominator-Combo.html Ten helik potrafi wszystko to co większy (poza autorotacją), ale jednak jest trudniej nim latać (niemniej - ma tę fajną zaletę, że jak człowiek na nim poćwiczy, to nagle okazuje się, że większym wszystko idzie łatwiej) No i kraksy tańsze nie są, po prostu pakiety są tańsze i potencjalne zniszczenia w otoczeniu są mniejsze. Jest jeszcze opcja pokroju Goosky'a: https://rcforever.pl/product-pol-6466-Helikopter-RC-Goosky-Legend-S1-Rozowy-BNF.html Ale znów trochę mniejszy, trochę trudniej. Zaryzykuję, że każda opcja tańsza od Goosky'a to już wyrzucanie pieniędzy w błoto. A no i opcja używanego helika jest świetna. Szczególnie od znanego sprzedawcy, o którym wiemy że wie co robi (ale jak się nie znacie i kupicie bitego helika, od kogoś kto nie ma pojęcia co robi, to krzyż na drogę) Mi tak np. tak wpadło Logo 600 i już odliczam dni do dkompletowania setupu Do czego zmierzam? Polecam samoloty przy ograniczonym budżecie. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Francka Opublikowano 13 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2023 Jedynie prostsze od helików są DJI , bo same lataja a helikopter nie . Patryk gdyby nie cena w euro w Twoim linku to można by kupić za 270 zł😃 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d9Jacek Opublikowano 13 Listopada 2023 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2023 2 godziny temu, Patryk Sokol napisał: Polecam samoloty przy ograniczonym budżecie. ...i to jest sedno 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudzu Opublikowano 3 Marca Udostępnij Opublikowano 3 Marca Ze śmigłowcami jest tak, że im większy (większa średnica wirnika), tym łatwiejszy w opanowaniu. Jednocześnie wraz z rozmiarem modelu wykładniczo rosną koszty naprawy w razie kreta, więc stres w czasie lotu jest dużo większy, co się wprost przekłada na postępy w nauce. Ja w czynnej służbie mam heliki 380, ale spotkałem się z opiniami, że Goosky S2 w locie zachowuje się jak dużo większa maszyna i sprawia na prawdę wiele frajdy, pozwalając przy tym na wykonywanie chyba większości figur. No ale niestety to nie jest model na budżet 350 zł. Samolotami nie latam, ale nie mam sumienia polecać ślęczenie przed symulatorem, więc chyba rzeczywiście parapet wydaje się najrozsądniejszym rozwiązaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viper Opublikowano 3 Marca Udostępnij Opublikowano 3 Marca Ja dawno temu zaczynałem od helików, przerobiłem całą gamę t-rexów, wspomnianą powyżej lamę też. Czym jest latanie helikiem Patryk świetnie i żartobliwie podsumował. Jeżeli koniecznie już helik to zdecydowanie najpierw symulator i zawis tyłem, zawis z prawej, zawis z lewej, zawis przodem, a jak już będzie poprawnie wychodziło polecałbym lamę i ćwiczenie w miarę bezwietrznych warunkach, a potem jakiś niezły helikopter, na pewno za wielokrotność wymienionej sumy, tanich, a dobrych i bezpiecznych (ryzyko poważnego urazu sporo większe niż przy modelu samolotu) to tu nie ma Żeby bardziej zobrazować czym różni się latanie modelem helika od latania modelem samolotu. Jeśli potrafisz przynajmniej podstawy helikiem (zawisy, loty postępowe, zawracanie) to potrafisz latać modelem samolotu, nawet jeśli jeszcze o tym nie wiesz, jeśli latasz samolotami poprawnie lub lepiej to nadal nie potrafisz latać helikiem i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 3 Marca Udostępnij Opublikowano 3 Marca 18 minut temu, Viper napisał: polecałbym lamę Lamy wyginęły około 2012 Tera tylko Goosky na początek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viper Opublikowano 3 Marca Udostępnij Opublikowano 3 Marca Bo ja wieki temu helikiem latałem, wtedy były Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi