Skocz do zawartości

Saab JAS-39 Gripen z EPP


Rekomendowane odpowiedzi

Hej

 

Większość właścicieli sklepów modelarskich w Warszawie, doskonale wie, że lubię przebierać w starych zapomnianych rzeczach.

Dzięki temu czasem uda mi się wyrwać zakurzone pływaki do Minimaga, czasem jakiś czeski zestaw, którego obecność na półce osiągnie pełnoletność itp.

 

I tak było tym razem, trafiłem na stary czeski zestaw Gripena z EPP.

Modele z tej serii opisywał kiedyś @paulusr jeszcze na forum Alexa:
https://www.alexrc.pl/viewtopic.php?f=25&t=1768

 

I na tyle post zapadł mi w pamięć, że zestaw sobie kupiłem :)

Wykonany starą, czeską szkołą EPP, czyli ciężko i brzydko :)

 

Niemniej, wyposażyłem to tak:
2xSG-90

Brotherhobby R6 2207 2600kV, ze śmigłem 7x6

3s Li-Ion 2600mAh (VTC5a, konkretnie)

 

I teraz tu się pojawia problem - Gripen jest militarny, a ja modeli militarnych nie robię.

Zdecydowałem się więc go zdemilitaryzować cywilnym malowaniem:
IMG_20231224_115619.thumb.jpg.c900088f786f69d1c4fb2a3a6e3908d5.jpg

IMG_20231224_115614.thumb.jpg.5e17aa61d54f05f68d9b8b3c96320b52.jpg

 

 

Całość do lotu wyszła 650g. Czas lotu od 10 do 30min (zależnie na ile piłuję przepustnicę).

Oblatałem model dziś, mimo wiatru (który mu mało przeszkadza).

 

A lata się super :) Taki trochę Funracer, który na pełnym zaciągnięciu drążka leci liściem i pozwala wylądować do ręki :)

Ogólnie - dawajcie starym zestawom trochę czułości, na współczesnym sprzęcie wciąż potrafią dawać masę frajdy :)

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem jasno:

16 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

 

I teraz tu się pojawia problem - Grippen jest militarny, a ja modeli militarnych nie robię.

Zdecydowałem się więc go zdemilitaryzować cywilnym malowaniem:
 

 

Moje malowanie wynika z tego, że nie robię militarnych modeli. 

Czemu? Bo nie chcę odzoroywawać narzędzi, których jedynym celem istnienia jest strzelanie do ludzi (i nie, nie mam zamiaru nikomu zabierać prawa do obrony, zdaję sobie sprawę, że czasem trzeba. Ale mam pełne prawo się z tego wypisać i nie gloryfikować narzędzi przemocy) . Maksymalnie co mógłbym odwzorować w modelu, to samoloty szkoleniowe przejściowe (jak de facto mój RWD-10)

 

Zrobiłem więc najmniej militarne malowanie, jak to tylko było możliwe. 

Czy zrobiłem to też po to, żeby kilku(nastu) moich znajomych mogło się uśmiechnąć pod nosem (bo tak mam znajomych których ta flaga reprezentuje)? 

Oczywiście, to dodatkowy bonus. 

 

Ale teraz zastanów się nad tym, że ja na widok militariów nie wypisuję postów, które nazywają ludzi idiotami. 

Powiem więcej - nawet tym co robią rosyjskie, czy nazistowskie konstrukcje nie próbuje przypisywać jakichkolwiek cech światopoglądowych, innych niż to że ten samolot im się po prostu podoba. 

Ba nawet regularnie czytam relację i podziwiam rzemiosło. 

 

Więc jeśli 6 kolorów wywołuję u Ciebie taką reakcję, a symbole rzeczy jednoznacznie złych nie - to może przemyśl trochę co robisz. 

 

I tak - nie jestem szczęśliwy, że takie tematy mi weszły do wątku o nastalgicznym piankowcu. Jakby to był Messerschmit ze wszystkimi znakami, to jakoś podejrzewam, że byłaby cisza.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, brzydki do grippena nie podobny. Ale te 30min lotu to super! 

Gratulacje.

Co do kolorów obawiałbym się utraty perspektywy na tle drzew w zakręcie. Jasne kolory nadal widoczne a ciemne zaczynają się zlewać. Ale może ty masz lepsze oczy. Ja wolę przy moim słabszym wzroku, kontrasowe jasne u góry w jednym lub dwóch kolorach i kontrastowe ciemniejsze u dołu. Ulubiony schemat biel i czerwień. Fajnie kontrastują z daleka. Tylko biel się szybko brudzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Vesla napisał:

Faktycznie, brzydki do grippena nie podobny. Ale te 30min lotu to super! 

Gratulacje.

Co do kolorów obawiałbym się utraty perspektywy na tle drzew w zakręcie. Jasne kolory nadal widoczne a ciemne zaczynają się zlewać. Ale może ty masz lepsze oczy. Ja wolę przy moim słabszym wzroku, kontrasowe jasne u góry w jednym lub dwóch kolorach i kontrastowe ciemniejsze u dołu. Ulubiony schemat biel i czerwień. Fajnie kontrastują z daleka. Tylko biel się szybko brudzi. 

Zero problemów, nawet na tle czarnych drzew w padającym śniegu.

Jedyny problem, to jak jest całkowicie frontem do pilota, bo wtedy mało widać. Ale tutaj żadne malowanie by nie pomogło.

 

Jeśli zaś chodzi o czas lotu - sekretem są Li-Iony.

https://allegro.pl/oferta/ogniwo-sony-us18650vtc5a-2600mah-li-ion-3-7v-14929260499

 

3 takie aku to zaledwie 150g wagi. Dla porównania Li-Pol 3s 2400 to już 190g.

Czyli aku o 25% lżejsze, ponad 2x tańsze i znacznie, znacznie bardziej żywotne (niektóre moje Li-Iony piłuję już od 6 lat, a nawet ich nie balansuje).

Niemniej - ta oszczędność w masie pozwala kręcić solidne czasy lotu.

Jedyna wada to niskie prądy rozładowania i niskie napięcie (i pod obciążeniem i odcięcia)

Ale jeśli mi samolot ma latać ponad 10min, to zawsze ładuję Li-Iony  (ale ekstremalny przykład to mój Twinstar. Ma pakiet 3s4p, czyli 11,1V 14 000mAh. Czas lotu do 2,5h) :)

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.12.2023 o 22:59, Patryk Sokol napisał:

No dokładnie - ładne,

Patryku,  to coś jest bardziej brzydkie niz   30 letni kwit na koks. A kolory ? No cóz, pasują temu "cuś" jak krowie siodło...

Ale podobno o gustach i preferencjach się nie dyskutuje..Każdemu wg potrzeb.

Waazne ,że dobrze lata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, d9Jacek napisał:

Patryku,  to coś jest bardziej brzydkie niz   30 letni kwit na koks. A kolory ? No cóz, pasują temu "cuś" jak krowie siodło...

Ale podobno o gustach i preferencjach się nie dyskutuje..Każdemu wg potrzeb.

Waazne ,że dobrze lata

Dobrze, bardziej bym się zmartwił jak by Ci się podobało :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Tytuł został zmieniony na Saab JAS-39 Gripen z EPP

Może brzydkie i ciężkie ale latają wspaniale. Pamiętam jakie wrażenie zrobił ten model na kolegach. Właściwie nie model a jego lot. Super zabawa. Z Megą to był wypas wtedy.

Patryk, gdzie go znalazłeś? Został jakiś jeszcze? 2004? Matko jedyna...który mamy teraz?

 

17917286_155623334966229_3705312402049277770_o.thumb.jpg.14ae4a4f3d5473594c240560fea32a6e.jpg

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, paulusr napisał:

Może brzydkie i ciężkie ale latają wspaniale. Pamiętam jakie wrażenie zrobił ten model na kolegach. Właściwie nie model a jego lot. Super zabawa. Z Megą to był wypas wtedy.

Patryk, gdzie go znalazłeś? Został jakiś jeszcze? 2004? Matko jedyna...który mamy teraz?

 

17917286_155623334966229_3705312402049277770_o.thumb.jpg.14ae4a4f3d5473594c240560fea32a6e.jpg

 

Na Bitwy Warszawskiej

 

Myślałem, ze zgarnąłem ostatni model z tej serii, ale mam wrażenie, że jeszcze jedno pudło mi tam wygląda podejrzanie.

Na wprost od wejścia, na samej górzy leży brązowe pudło, podpisane nazwą jakiegoś jeta (ale którego to niepomnę)

 

A który mamy?

Bodaj 2013, spokojnie, jeszcze 10 lat nie minęło :) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.