Lech Mirkiewicz Opublikowano 29 Grudnia 2024 Opublikowano 29 Grudnia 2024 W dniu 17.12.2024 o 14:06, mirolek napisał: Planowany napęd to dwa silniki ASP 46, podwozie będzie składane, przeszklona kabina ale bez detalu wnętrza. Zakładana waga do lotu ok 6kg. Ho,ho! to już Twój czwarty RWD Jestem pełen podziwu. Zasiadam do obserwowania i trzymam kciuki za szczęśliwy oblot.🙂Obawiam się tylko czy planowany napęd podoła tej wadze i rozpiętości modelu zwłaszcza przy starcie z trawiastego pasa.🤔
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mirolek Opublikowano 3 Stycznia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 3 Stycznia Cytat Obawiam się tylko czy planowany napęd podoła tej wadze i rozpiętości modelu zwłaszcza przy starcie z trawiastego pasa.🤔 Lechu, też mam takie obawy 😉 Silniki przygotowałem do tego modelu juz chyba 3 lata temu i zdawało mi sie, że będą w sam raz wielkościowo i mocowo. Os Max 46 dawał rade w moim Mustangu przy wadze modelu 4,4 kg a ważącego około 3,6 kg Spita De'Agostini wyrywał w górę bez problemu dlatego moim zdaniem, kluczem do sukcesu będzie ostateczna waga budowanego modelu. Przy oczekiwanej wadze 6kg mam policzone obciążenie powierzchni nośnej na poziomie 72g/dm2 a przy wadze 7kg niewiele ponad 80g/dm2, to chyba niezły wskaźnik dla modelu do spokojnego latania choć słusznie zauważyłeś, że może byc problem z prędkością początkową na trawie. Jeśli ze śmigłami 11x7 model będzie miał problem to skończy się elektryfikacją ... w górę z pojemnością raczej juz nie pójdę. Na dziś budowa postępuje wg. pierwotnych założeń, zrobiłem pierwszą przymiarkę skrzydła i z obecnym wymiarem 2,4m .... miałem problem aby zmieścić całość w kadrze 😅 Zabrałem się też za wzmocnienia międzydźwigarowe, skrzydła mają juz wklejone listwy spływu które oparte na klinach utrwaliły skręcenie geometryczne uzyskane na stelażu. ms 10
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mirolek Opublikowano 7 Stycznia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 7 Stycznia Wykorzystałem maksymalnie czas wolny w okresie świątecznym i wykonałem laminatową rurę, którą osadziłem w skrzydle. Wykonałem też lamelowane końcówki skrzydła .... wszystkie wykonane elementy udało sie razem połączyć a, że wymiar skrzydła jest "konkretny" a na stole chyba nie widać jego wielkości nie odmówiłem sobie frajdy zrobienia zdjęcia w pionie Pierwszy etap mam za sobą, oczywiście nakładki żebrowe, kesony i profilowanie skrzydła zajmie jeszcze sporo czasu ale już widoczna jest skala mojego zamierzenia 😉 ....niestety kolejny długi weekend dopiero chyba w maju 😬 ms 12
merlin71 Opublikowano 8 Stycznia Opublikowano 8 Stycznia Mirku jeśli posiadane silniki mogą być zbyt małej mocy to może trzeba było robić mniejszy model? Nie 1:6 a 1:7 na przykład. Teraz to już "po ptokach", ale dlaczego taka decyzja?
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mirolek Opublikowano 8 Stycznia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 8 Stycznia Cytat ale dlaczego taka decyzja? Pisałem na wstępie ..... mam już w tej samej skali taką kompanię ...a w planie na przyszłość jeszcze RWD-9 😀 ms 12 1
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mirolek Opublikowano 13 Stycznia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 13 Stycznia Zabrałem sie kadłub i z trudem udało sie rozłożyć wszystkie wręgi w mojej małej pracowni Zgodnie z planem, polówki kadłuba mogą być jednak montowane z dwóch elementów z podziałem w miejscu natarcia skrzydła i tak też zabrałem się do pracy. Pierwsze 3 listwy pasowały jak ulał i tak zostało to sklejone aby usztywnić układ. W drugim etapie gdy kładłem kolejne listwy napotkałem problem ... brak spasowania nacięć pod podłużnice w tylnej części . Cuż człowiek jest omylny, zapisałem zatem na boku aby porawić w projekcie wręgę nr 2 oraz 3 i kombinowałem aby jakoś ułożyć niedopasowane listwy. Przy składaniu prawej polówki wszystko jednak pasowało idealnie 🙂 "Mea culpa" .... w trakcie wycinania elementów kolega usunął z pliku warstwę opisową, elementy zatem opisywałem ręcznie i źle oznaczyłem sobie na wrędze nr 3 strzałkę góry kadłuba 😬. W efekcie jedna wręga lewej połówki kadłuba została w tylnej części ustawiona odwrotnie. Geometria układu nie została zaburzone bo wręgi sa symetryczne ale rozkład podłużnic niestety tak. Zapewne nie wpłynie to na układ montowanego kadłuba ale pozostało niezadowolenie, że podłużnice nie biegną idealnie równo wzdłuż kadłuba. ms 8
Andrzej Klos Opublikowano 13 Stycznia Opublikowano 13 Stycznia 8 godzin temu, mirolek napisał: ... "Mea culpa" .... w trakcie wycinania elementów kolega usunął z pliku warstwę opisową, elementy zatem opisywałem ręcznie i źle oznaczyłem sobie na wrędze nr 3 strzałkę góry kadłuba 😬. W efekcie jedna wręga lewej połówki kadłuba została w tylnej części ustawiona odwrotnie. Geometria układu nie została zaburzone bo wręgi sa symetryczne ale rozkład podłużnic niestety tak. Zapewne nie wpłynie to na układ montowanego kadłuba ale pozostało niezadowolenie, że podłużnice nie biegną idealnie równo wzdłuż kadłuba. ms Tylko ci co nic nie robia...😁
jarek996 Opublikowano 14 Stycznia Opublikowano 14 Stycznia W dniu 13.01.2025 o 13:33, mirolek napisał: W efekcie jedna wręga lewej połówki kadłuba została w tylnej części ustawiona odwrotnie. Wybaczamy 😉
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mirolek Opublikowano Poniedziałek o 06:36 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano Poniedziałek o 06:36 Kadłub w swojej zasadniczej części został połączony a na desce złożona została część dziobowa. Miałem z tym pewien problem bo listwy sosnowe 4x4 mimo, że namoczone i wstępnie wygięte nie chciały się układać w wyznaczonych miejscach. Szybki wypad do sklepu i zamiast listewek 4x4 zastosowałem listwy 4x2 które łatwo się układały a potem nakładałem drugą listewkę 4x2 tworząc docelowy przekrój. Ostatecznie udało się połączyć także część dziobową. ms 8
mirolek Opublikowano 6 godzin temu Autor Opublikowano 6 godzin temu Połączyłem kadłub w jedną całość i spojrzałem na to cygaro pod kątem oklejania balsą. Z opisu w Wikipedii wynika, że samolot o "konstrukcji kratownicowej wykonanej z rur stalowych. W okolicach silnika kryty blachą aluminiową, dalej kryty sklejką, w części ogonowej płótnem" i tu mam wątpliwość czy pokrycie płótnem to ten fragment który oznaczyłem na grafice? Wiadomo, że jest mało informacji na temat tego samolotu ale może "ktoś-coś-gdzieś" znalazł w temacie jakie strefy kadłuba były kryte sklejką a jakie płótnem. Patrząc na dostępne zdjęcia (zwłaszcza wcześniejszych prototypów) układ odciśniętej w płótnie konstrukcji z rur zdaje się potwierdzać taki układ. ms
kesto Opublikowano 6 godzin temu Opublikowano 6 godzin temu 28 minut temu, mirolek napisał: czy pokrycie płótnem to ten fragment który oznaczyłem na grafice? Ten 1
Rekomendowane odpowiedzi