paweln7 Opublikowano 14 Kwietnia Opublikowano 14 Kwietnia 57 minut temu, mirolek napisał: tak, to coś bardzo podobnego. Z historii moich zakupów: https://pl.aliexpress.com/item/1005006889498182.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.24.11cf1c243sDFS3&gatewayAdapt=glo2pol Mam nadzieję, że sie sprawdzą. ms Jeśli zmieścisz się w zakładanej wadze +-1 kg będzie OK wadą tych retraków jest słabość alminio-podobno odlewu w którym mocujesz goleń ,przy zamocowaniu jakie będziesz miał w RWD 11 ( składanie do tyłu ) przy mocnym przyziemieniu krzywią się lub pękają w tym kierunku są najsłabsze . przetestowane przez Mnie i kolegów z lotniska tyle że przy cięższych modelach 9-17 kg . W Zerze 1800mm 7kg do lotu z prętami mocującymi Fi 8mm zamiast 10mm (pręt fi 8 +tulejka fi 8/10mm ) wytrzymały już kilka sezonów i drugie skrzydła , Zobacz jak rozwaliłem taki retrak podczas lądowania prawa strona rozleciała się kostka mocowania goleni i pokrzywiła cały środek ,śrubę mechanizmu składania ,usprawiedliwieniem waga modelu 14,6kg do lotu. PS w poniedziałek oczekuje na Twój wpis bardziej niż na poranną kawe
mirolek Opublikowano 15 Kwietnia Autor Opublikowano 15 Kwietnia Cytat Jeśli zmieścisz się w zakładanej wadze +-1 kg będzie OK Miałem to właśnie na uwadze przy zamówieniu, że jak w opisie podają wagę modelu do 10kg ... to do 5kg powinno wytrzymać 😂 Podobnie jest z innymi zamówieniami, że opis sobie a rzeczywistość sobie i dobrze traktować opisane możliwości z dużą rezerwą. Cytat w poniedziałek oczekuje na Twój wpis bardziej niż na poranną kawe dziękuję 😀 że mając taką wiedzę i dokonania spoglądasz na moje wpisy i naprawdę się nie spodziewałem, że może to być interesujące 😉 W najbliższy świąteczny poranek raczej nic się nie pojawi ale mocno mnie zmotywowałeś do kontynuacji tematu 👍 ms
jarek996 Opublikowano 15 Kwietnia Opublikowano 15 Kwietnia W dniu 7.04.2025 o 13:25, merlin71 napisał: Świetnie wygląda! Mój ulubiony moment w budowie jak już widać w całej okazałości konstrukcję. Długi czas robi się poszczególne elementy i jak wreszcie złoży się to w całość to jest ten wyczekiwany efekt WOW! 😃👍 Rzadko dochodze do tego momentu 🤣
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mirolek Opublikowano 15 Sierpnia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 15 Sierpnia Minęły 4 miesiące jak przerwałem budowę modelu. Jeszcze przed długim weekendem majowym wycięte zostały elementy domków pod silniki oraz elementy gondol silników ale na sklejeniu domków temat się zatrzymał. Zająłem się budowa kombata w wersji elektrycznej i wykonałem kilka laminowanych próżniowo skrzydeł a RWD-11 musiał poczekać na swój czas. Wykorzystując długi weekend wracam do budowy modelu i relacji z postępów prac. Domki zostały dopasowane do osłony silników, ustawione i wklejone... a od zewnętrznej strony połączenia dodatkowo wzmocniłem tkaniną szklaną. c.d.n. 8
RyżyKoń Opublikowano 16 Sierpnia Opublikowano 16 Sierpnia No i w końcu doczekałem się kontynuacji 👏 1
mirolek Opublikowano 18 Sierpnia Autor Opublikowano 18 Sierpnia Z wyciętych elementów wykonałem gondole silników. Po wstępnym złożeniu elementów przymierzyłem mechanizm otwieranego podwozia i zdecydowałem się na wysunięcie o 15mm klocków bukowych aby finalnie punkt oparcia podwozia przesunąć nieco do przodu. W komputerze przy projektowaniu elementów wyglądało to dobrze z oparciem klocków na styk na pierwszej wrędze ale ponieważ sam mechanizm jest dość duży a punkt obrotu goleni podwozia znacznie odsunięty od punktów kotwienia to punkt oparcia koła o podłoże wychodził niebezpiecznie blisko środka ciężkości. Wysunięcie bukowego oparcia daje większy margines bezpieczeństwa aby model nie lądował za każdym razem nosem na trawie. Finalnie dość duże te gondole wyszły ... ale widocznie tak musiało to wyglądać 🤔 Rzędowe silniki dają w obrysie czołowym wąski obrys i ta proporcja wysokości do szerokości z płaską pionową powierzchnią na całej głębokości skrzydła, daje wrażenie podwieszonej pod skrzydło walizki 😃 ms 2
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mirolek Opublikowano 25 Sierpnia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 25 Sierpnia Wykonany szkielet gondoli zacząłem okładać balsą i wykonałem stelaż pod wykończenie tylnej części ... niezbyt mi się to podobało w trakcie prac a na drugi dzień nie podobało mi się wcale 🤔 ..... obróciłem zatem kadłub i przy drugiej gondoli podszedłem do tematu inaczej wyprowadziłem kształt, okleiłem taśmą papierową, natłuściłem i wykonałem laminat tak wykonany element wygląda znacznie lepiej i cała gondola moim zdaniem prezentuje sie całkiem dobrze 👍 ms 14
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. mirolek Opublikowano 1 Września Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 1 Września Cytat Świetnie to wygląda. Dziękuję, te mi się gondola podoba a że wykonałem w analogiczny sposób drugą .... to w komplecie wyglądają jeszcze lepiej 😉 Nie przyszły jednak zamówione amortyzatory podwozia i zamiast kontynuacji prac w gondolach, zająłem się innymi tematami Wykonałem półkę pod umieszczenie pakietu w części dziobowej wykonałem tez i ułożyłem okablowanie zasilające do silników ... a te prace umożliwiły finalne zamykanie kadłuba i zająłem się oprofilowaniem przejścia kadłub skrzydło ms 6
mirolek Opublikowano Niedziela o 22:44 Autor Opublikowano Niedziela o 22:44 Pierwsza przymiarka zamówionych amortyzatorów napawała optymizmem .... ... ale szykując się do poszerzenia miejsca w gondoli oraz oprawy amorków w widelec, zdałem sobie sprawę z marności tego pomysłu 🥺 Liche aluminium i miękkie sprężyny nie gwarantują trwałości tego układu a łączenie amortyzatorów śrubami na płaskownik spawany dalej do sztyftu pasującego do napędu to kolejne słabe miejsce i kolejne luzy jakie się pojawią w eksploatacji. Zmieniłem zatem koncepcję i nie skracałem posiadanego stalowego trzpienia (stalowa rurka- wałek napędowy śmigłowca) a koła osadziłem w widelcu z blachy stalowej 1,5mm. Solidne i trwałe mocowanie choć nie amortyzowane i nie wygląda jak oryginał. Zapewne spotka się to z krytycznym podejściem śledzących wątek (podobnie jak jakość mojego spawania) 🤪 ale tak wykonana goleń po usunięciu centrującej śruby waży jedynie 75g a pewność utrzymania koła w torze rozbiegu znacznie większa niż w przypadku tych aluminiowych amortyzatorów. Przygotowany stalowy widelec pozwolił też przesunąć o 10mm oś montażu koła względem osi goleni, co pozwala finalnie nieco głębiej ukryć koło w gondoli silnika a po złożeniu pozostaje widoczna jedynie opona ... czyli mniej więcej tak, jak wyglądało to w oryginale. Montaż podwozia głównego i koła ogonowego, pozwolił na pierwsze zdjęcie modelu ... na własnych kołach Wygląda dość wysoko postawiony ale patrząc na stare zdjęcia a zwłaszcza na film z udziałem RWD-11 ... kąt podniesienie nosa jest moim zdaniem zbliżony. Spływ skrzydła jest na wysokości 16 cm czyli niespełna 1m nad ziemią w rzeczywistości a natarcie około 30cm czyli w rzeczywistości tuz ponad głową dorosłego faceta. Na filmie są sceny z których oba parametry można próbować odwzorować i tym się chyba będę finalnie kierował przy korekcie ustawienia wysokości, 2-3mm skrócę goleń i powinno być OK. ms 4
Rekomendowane odpowiedzi