



-
Postów
3 332 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
30
Treść opublikowana przez Paweł Prauss
-
Ok, daj znać jak toto będzie działało jak trzeba (rachunek ekonomiczny mile widziany)...........
-
Janku oczywiście masz rację to MVVS 2,5R z dwoma pierścionkami na tłoku (pierwszy raz widzę w tej pojemności) na którym pan Józef Sladky (dyrektor MVVS Brno) w roku 1957 (zerowa seria tego typu składała się z 10 egzemplarzy) podczas mistrzostw świata w prędkości na uwięzi (ciekawostka FAI patronuje imprezom tej rangi dopiero od roku 1960), które to odbyły się w Mlade Boleslavi, uzyskał prędkość 216 km/h i po raz trzeci zdobył tytuł mistrza świata! Na tymże motorku latało jeszcze trzech Czechosłowaków którzy odpowiednio zajęli miejsca 2, 3 i 5. Konkurencja latała na ST G.20, Torpedo .15 i OS Max .15. Do MVVS-a użyto paliwa w składzie 40% nitrometanu, 20% nitrobenzenu i 25% oleju rycynowego (a gdzie reszta do 100%??? nie wiem), literatura za którą cytuję powyższy tekst: Jiri Kalina Modelarske motory nase vojsko/Praha 1980... MVVS osiągał 0,46 kW przy 22k obrotów/min. W tymże roku 1957 J.S. w Pardubicach popełnił rekord świata z prędkością 236,18 km/h na linkach 0,15 mm............. Prędkość do dnia dzisiejszego całkiem słuszna, na palcach jednej ręki zliczę ilu ludzi w Polsce leciało szybciej na uwięzi. Romku dzięki za fajny link. Byłoby tego. Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem takiego oto motorka, zdjęcia nie oddają skali ale ma on pojemność ok 20 ccm: Czy ktoś wie co to za jeden? Mam pewne podejrzenia, ale...
-
No to teraz wiadomo już dlaczego silniczek kupiłeś za grosze...nie ma przypadku.
-
W RC Przeglądzie Modelarskim napisali o uwięzi
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Uwięź
Jeśli to kogoś zainteresuje to kolejny artykuł uwięziowy pojawił się w majowym numerze Modelarza, dostępnym od kilku dni na rynku. -
Łee po co nam obce drony jak mamy swoje, najlepsze na świecie: http://www.flytronic.pl/en/ produkowane w Gliwicach...
-
To zdjęcie powinno odpowiedzieć na Twoje pytanie... Paliwo do samopałów sam sobie robię, wszystkie składniki można obecnie kupić bez większego problemu, a co do przeróbki na wersję żarową to dzięki konstrukcji tego motorka jest ona dziecinnie prosta, wylatuje przeciwtłok, a w jego miejsce wstawiasz głowicę ze świecą....nic prostszego, jeśli masz dostęp do tokarki aby sobie taką głowiczkę sporządzić, a myślę, że i jakaś ogólnie dostępna w handlu też da radę.
-
Jeśli o te motorki chodzi: To muszę napisać, że są całkiem poprawnie wykonane, zestaw ABC za taką cenę...warto wziąć. Zanabyłem ich już chyba ze 30 no i tak przy okazji muszę napisać, że całkiem dobrze sprzedawały się swego czasu na zachodzie.... Paliłem również takiego i muszę przyznać, że jest wszystko w jak najlepszym porządku. Dobry samopał, no i cena też dobra.
-
Z kręceniem tylną pokrywą uważaj aby nie zahaczyć o nią tłokiem, to podcięcie, które masz od strony dyszy gaźnika właśnie w tym celu zostało wykonane. Krótko gaźnik do góry tak jak cylinder i tak jak na załączonych rysunkach...inaczej (bez odpowiednich przeróbek) możesz sobie rozwalić ten motorek.
-
Trza było patrzeć w trakcie rozbierania, a nie teraz się martwić.... Ale teraz na poważnie. Przeciwtłok możesz wybijać, ale tylko w dół lecz raczej nie jest to konieczne. Ustawienie stawidła zależy od ustawienia tylnej pokrywy, dlatego masz dwa wycięcia, generalnie powinno być tak, że jak tłok zaczyna iść w górę to zaworek się otwiera, a po przekroczeniu GMP powinien się zamknąć. Pokombinuj na sucho, jak złożysz i będzie chodził w lewo to znaczy, że nie to wycięcie wybrałeś
-
Łoj, tyn to ni mioł szczynścia... Wygląda mi na to, że i tuleja dostała za swoje, a być może i karter?? Żeby coś dopasować z innego dobrze byłoby znać średnicę otworów i ich rozstaw.
-
A to ten uszkodzony korbowód? Wygląda dość dobrze...
-
Właściwa nazwa tego silniczka to MARZ 2,5 D. Podczas niedawnej wizyty w Kijowie zanabyłem ten szczyt rosyjskiej techniki za 100 UHR: załączone miniatury Mam do tej konstrukcji pewien sentyment gdyż jest to jeden, jedyny typ silniczka który w mojej ponad dwudziestoletniej karierze modelarskiej bardzo mile mnie zaskoczył. Pomimo dość topornego na pierwszy rzut oka wykonania z niezbyt wielkim z tego powodu entuzjazmem wyjąłem silniczek z pudełka, założyłem śmigiełko, tak z głupia frant dałem kroplę paliwa do okna wydechowego i bez wielkiego przekonania kopnąłem toto, jakież było moje zdziwienie w momencie kiedy silniczek zagadał.... Żadna inna konstrukcja (w tym również i te wysoce wyczynowe) nie była tak skora do współpracy zaraz po wyjęciu z pudełka i niejednokrotnie trzeba było poświęcić wiele czasu zanim taki silniczek zaczął się odzywać, a musicie wiedzieć, że przez moje ręce przeszły już setki motorków spalinowych... Niestety MARZ wykonany jest z nie najlepszych materiałów i byłem też świadkiem pęknięcia korbowodu, co nie przeszkodziło silniczkowi w dalszej, kilkunastosekundowej pracy po tym zdarzeniu. Generalnie motorek wart jest swojej ceny i na początek przygody z silniczkami samozapłonowymi nadaje się doskonale.
-
Zwierzątko domowe modelarza lotniczego
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Hyde Park
Na pingwiny to mi te ptaki nie wyglądają (zresztą oceńcie sami), a poza tym nie widziałem jeszcze pingwina latającego na wysokości 25 metrów nad ziemią.... Załączone miniatury: co do kupek to przez tydzień czasu zdarzyły się może ze trzy...więc raczej nie jest to problem, po zakończeniu budowy nie ma również śladów budulca, a od kiedy mieszkają u mnie to nie widziałem w domu ani jednej muchy ani tym bardziej komara. Same więc plusy z naszego współistnienia. ++++++ -
Od kilku dni zostałem szczęśliwym gospodarzem rodzinki jaskółek, które uwiły (posklejały) sobie gniazdko na moim balkonie: powoli szykuje się też i drugie: Nie wiem tylko dlaczego Kika tak tęsknie spogląda przez szybkę... Żona też coś tam narzeka na piski i śmieci na balkonie, ale ja jestem szczęśliwy, w końcu ilu z Nas ma takie zwierzątka w domu?
-
-
Zgrupowanie uwięziowej KN w Kijowie rok 2013 i 2017
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Uwięź
Serdecznie gratuluję wszystkim medalistom z naszej ekipy, pozostałym jej członkom dziękuję za poświęcony czas i wielkie zaangażowanie w to niebagatelne przedsięwzięcie. Sukces ogromny, gdyż są to pierwsze medale uwięziowe wywalczone na Ukraińskiej ziemi, a obsada w liczbie 150 zawodników najwyższej światowej klasy mówi sama za siebie...według mnie impreza Pucharu Kijowa przewyższyła swoją rangą i trudnością zbliżające się Mistrzostwa Europy... Wasz Kierownik Koniak nic straconego najbliższe imprezy w Polsce już wkrótce: Włocławek - MP - 21-23.VI. Wierzawice - PŚ - 28-30.VI. Dąbrowa Górnicza - ZO - 29.IX. a w 2014 we Włocławku gościmy tygodniowe uwięziowe święto modelarskie pod nazwą Mistrzostwa Świata F2 ABCD -
Hej Kolego Al3xie znalazłem coś dla Ciebie... http://allegro.pl/szkielet-helikoptera-z-silnikiem-turbinowym-i3226703584.html
-
Zgrupowanie uwięziowej KN w Kijowie rok 2013 i 2017
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Uwięź
-
Zgrupowanie uwięziowej KN w Kijowie rok 2013 i 2017
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Uwięź
Wszystko co lata może tak skończyć, szczególnie jak pilot d..a i bez treningu porywa się na formułę pierwszą. Połówki szybciej latają. Robercik spróbuje powrzucać jakieś filmy, jak starczy czasu. Dziś i jutro mamy puchar Łotwy, a w sobotę i niedzielę puchar Kijowa, obydwie imprezy zaliczane do klasyfikacji pucharu świata. Przy okazji mamy nasze zgrupowanie dofinansowane sowicie ze środków ministerstwa sportu. Dobra to byłoby tyle w kwestii odpowiedzi na Wasze pytania.Dzisiejszy poranek przywitał nas deszczem, ale już ok 12 wyszło słoneczko i udało się polatać w miarę dobrych warunkach. 25 stopni na plusie. Poniżej fotki z dnia dzisiejszego: Pogoda z rana Trochę folkloru Powyżej nasz najwierniejszy kibic siedział w naszym (swoim) boksie z nami cały dzień. Na powyższej fotce kosmonauci z F2C. -
Po 22 godzinach podróży dotarliśmy szczęśliwie na miejsce.Dzięki sprzętowi Robercika mogę teraz pisać. Po rejestracji pierwsze próby w locie....
-
Chłopie co Ty kombinujesz?? Czy z Rudy do Katowic jest rzeczywiście aż tak daleko aby przyjechać i wszystkiego się dowiedzieć? No chyba, że nie chcesz...ja się prosić nie będę
-
Nieważne co kto miał na myśli, a co się komu wydawało, szkoda daremnego bicia piany. Pilocie osiemdziesiąty czwarty z Rudy do Katowic na Gliwicką 214 chyba daleko nie jest, przyjedź do mnie to zrobię Ci dyszkę Venturiego jaką będzie trzeba i po temacie, jedynie nie w tym tygodniu gdyż właśnie wybieram się na zgrupowanie uwięziowej kadry narodowej do Kijowa i w modelarni będę dopiero 21 maja... Wszelkie namiary na MDK Katowice znajdziesz w linku poniżej.
-
Makiety na uwięzi to F4B, ze względu na stosowaną zazwyczaj regulację obrotów silnik uzyskuje je wtedy gdy chce tego pilot, BTW w mojej ponad dwudekadowej karierze uwięziowej nie widziałem jeszcze makiety na uwięzi lecącej pionowo do góry....w dół już niestety tak. Dlaczego w Twoim motorku piasta założona jest tyłem do przodu?
-
Gdzie mogę kupić klocki lipowe na wymiar (przez neta)
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Wojtass_nt temat w Różne
Mnie kiedyś uczyli, że modelarz podaje wymiary w milimetrach, a jeśli tak jest to mogę Koledze odstąpić trochę takich klocuszków....za free no i po temacie. -
Otóż nie mogę się zgodzić z Twoim wpisem, zapomniałeś chyba o klasie F4B w której sterowanie obrotami silnika jest nie tylko bardzo przydatne ale i dodatkowo punktowane.... Również i Twój wpis jest zbyt ogólny, gdyż spośród pięciu wymienionych poniżej mistrzowskich klas modeli latających na uwięzi: F2A - prędkość F2B - akrobacja F2C - wyścig F2D - walka powietrzna F4B - makiety prawdziwy jest jedynie dla klasy F2B, gdyż pozostałe latają na pełnym gwizdku właśnie w poziomie (F2D we wszystkich kierunkach). Używacie Koledzy zbyt dużych uogólnień. Wracając do sedna tematu, wystarczy 15 minut zabawy na tokarce w celu dorobienia dyszy gaźnika dedykowanej do Twoich - Pilocie osiemdziesiąty czwarty - potrzeb i problem rozwiązany.