Skocz do zawartości

Paweł Prauss

Modelarz
  • Postów

    3 332
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Paweł Prauss

  1. Paweł Prauss

    śmigło do ENYA

    Powinien bez problemu nim zakręcić, ale wszystko zależy od stanu motorka.
  2. Plexi lubi pękać, więc nie polecam.
  3. W takim zbiorniku (stosowanym w celu zapewnienia w miarę stałego ciśnienia paliwa niezależnie od położenia modelu) paliwo nigdy się nie zapieni ponieważ nie ma w nim gazu, a panujące wewnątrz ciśnienie dodatkowo uniemożliwia powstanie piany nawet gdyby jakiś gaz się tam znalazł http://www.youtube.com/watch?v=20tGHvh1UrQ
  4. Choć jestem z wykształcenia chemikiem, to nie miałem wcześniej do czynienia z takowymi związkami... Jeśli chodzi o wpływ alkoholi na trwałość piany (szczególnie gaśniczej-tak przy okazji to jestem strażakiem ) jest on bardzo negatywny i nie zawężałbym tak szybko i łatwo grupy alkoholi posiadających właściwości destrukcyjne dla piany. Są oczywiście też i piany, które można stosować do gaszenia alkoholi, lecz są to rozwiązania dosyć nowoczesne, specjalnie do tego celu zaprojektowane = kosztowne. http://www.protekta.pl/public/pfiles/16/20121016MOUSSOLAPSf151x3.pdf Przykładowy środek pianotwórczy do gaszenia alkoholi....ale odbiegam trochę od tematu. BTW - mnie paliwo nigdy się nie pieniło w sposób wpływający na cokolwiek...więc dla mnie problem nie istnieje.
  5. Jak przeczytasz uważnie informacje z podanego przez siebie linku to zauważysz, że takimi właściwościami charakteryzują się między innymi alkohole...resztę dopowiedz sobie sam.
  6. Paweł Prauss

    Jaskółka 0

    W instrukcji napisali - "kierunek obrotów "lewe" patrząc w kierunku lotu" - cokolwiek to ma znaczyć.... Moja Jaskółka-0 chodzi w obie strony, a do lotu używam zwykłych śmigieł. Co do kołapczka to chętnie sam takowy przyjmę :-) towar trudny do zdobycia.
  7. Po mojemu (a znam prawie wszystkich osobiście) to zdecydowana większość, jeśli nie wszystkie wymienione w zaproszeniu osoby są instruktorami i pełnią przy okazji funkcje dodatkowe wymienione poniżej....
  8. Myślę, że wszyscy zainteresowani już wiedzą, ale gdyby tak nie było to zapraszam tutaj: http://modelarstwo.a...ie_modelarstwa/
  9. Paweł Prauss

    Kto Zgubił ?

    Tak tak, a po kontakcie okaże się, że model uszkodził samochód wart kilkaset tysięcy złotych....
  10. dzięki
  11. A gdzie mój post w którym napisałem: głupich szukasz???
  12. Macie rację, w zasadzie to podczas gaszenia silnika złamałem śmigło (jednołopatowe) i dzieła zniszczenia dokonała przeciwwaga obracająca się z prędkością obrotową ok 40000 obr/min. Model dosłownie rozsypał się w drzazgi, ale stwierdziłem, że warto spróbować go odratować, mam do niego pewien sentyment, gdyż jest to model rekordowy, którym w roku 2012 ustanowiłem trzy kolejne rekordy Polski z najlepszym aktualnie wynikiem 294,1 km/h. Takim więc sposobem po złożeniu trójwymiarowych puzzli posmarowanych żywicą i unieruchomionych za pomocą szpilek modelarskich powstało coś na kształt jeżozwierza. Pacjent ma się dobrze i myślę, że wkrótce znów będzie śmigał w powietrzu.
  13. Dziś w modelarni zajmowałem się tym modelem, kto zgadnie o co tu chodzi?
  14. Na takich latałeś? Piękne masz wspomnienia, Aeroklubu PRL już nie ma więc dokument jak najbardziej ma wagę historyczną. Co do szczęścia to uwzględniając Twoje osiągnięcia, zaliczone imprezy i poznanych z pewnością nietuzinkowych ludzi, modelarzy z krwi i kości to chyba nie ulega najmniejszej wątpliwości, że miałeś wielkie szczęście bawić się w modelarstwo w jego złotych czasach, w takiej formie to już niestety na pewno nie powróci, a szkoda.
  15. Fajny sprzęt. Jaki motorek stanowił napęd?? Jeśli chodzi o kabinkę to jej uwidocznienie nadal jest wymagane, z tym że może być po prostu namalowana, nie ma już też obowiązku zamieszczenia w modelu makiety głowy pilota...
  16. noo tak jak napisaeś
  17. Można obecnie latać na jednej lince, ale jedynie modelami rekordowymi (system monoline). Jeśli chodzi o zawody F2A to dozwolone są tylko i wyłącznie dwie linki o średnicy 0,4mm z toletrancją minus 0,011mm. czy jakoś tam tak
  18. Dzięki Koledzy, w przyszłym tygodniu postaram się nie zapomnieć wziąć fotoaparatu do modelarni, wykonać i wrzucić tutaj kilku kolejnych fotek.
  19. Czołem Stefan. Co do sosny to masz oczywiście rację. Jeśli chodzi o żywotność tych motorków to producent mówił o wytrzymałości w granicach 200 lotów - każdy po ok 20 sekund na pełnych obrotach....ale jeśli chodzi o najlepsze osiągi motorka to te naprawdę dobre loty można policzyć na palcach jednej ręki....nie wspominając o tym, że są zawodnicy, którzy wymieniają łożyska co zawody, a świecę oczywiście trzeba wymieniać co lot, bo się z pewnością spali.....
  20. Paweł Prauss

    Auto start

    Wojtusiu drogi, czy nie widzisz, że pomysł jest co najmniej bez sensu. Waga rozrusznika z zasilaniem i sterowaniem będzie większa od całego obecnie zastosowanego napędu. W mojej opinii przy tych parametrach będzie zdecydowanie łatwiej, taniej, prościej, bezpieczniej i mniej zawodnie wymienić istniejący napęd na silniczek elektryczny, ale nie mój cyrk i nie moje małpy więc róbta co chceta.
  21. Paweł Prauss

    Auto start

    Jeśli tak to włóż sobie taki akumulatorek do swojego modelu (było, nie było, przecież dedykowany do urządzeń rozruchowych): i wtedy zobaczymy czy waga ma znaczenie czy też nie
  22. No to masz tam pod ręką Karola Janika - świeża krew w F2B....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.