Skocz do zawartości

Paweł Prauss

Modelarz
  • Postów

    3 344
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Paweł Prauss

  1. Tylko, że ja nie jestem z Dąbrowy... Choć szczycę się tym, że jestem wychowankiem Andrzeja Rachwała. Ustalmy jednak jak to było z tym Twoim śmigłem Robercie?
  2. Chopy zobaczta co to (wprawdzie trochę wyłupane, ale nie przeszkodziło mi to pewnego razu chyba w, 2006 czy jakoś tam tak, w zdobyciu przy jego pomocy któregoś tam z rzędu tytułu mistrza polski w klasie F2A modeli prędkich latających na uwięzi): a toto właśnie jest śmigło jednołopatowe, wytwarzam je osobiście i używam takowych już od pewnego czasu, no i mam w związku z tym pewne przemyślenia. Śmigło powyższe ma średnicę roboczą ok 6 cali i podobny skok, a motorek który nim kręci do ok 40000 obr min-1 ma niewiele ponad 2 KM, jak więc się ma do tego niespełna półmetrowe śmigło (kloc) czterołopatowe przy obrotach rzędu 25 tysia? Czy niespełna 2 KW da radę? Po mojemu nie. Przychodzi mi do głowy pewne zdarzenie z dość już odległej przeszłości. Miałem kiedyś w modelarni pewnego młodego, który wziął sobie silniczek elektryczny klasy 280 czy nawet mniejszy, bateryjkę 9V i czterołopatową śrubkę łódkową o średnicy jakieś 70mm i całkiem konkretnym skoku do tego policzył to wszystko do kupy i wyszło mu że łódka (1 metr długości kadłuba) popłynie z tym ok 70 km/h. Ale jakże się zdziwił gdy położył to na wodę i nie ruszyło wcale z miejsca..... Ciekawe dlaczego? Wiem, wiem znowu się czepiam.
  3. a tu piszesz że ma 450mm A może to było 2500 obrotów, 250 albo 25 na godzinę??? coś plączesz się w zeznaniach...
  4. Ktoś pytał o Dyno, tu jest do wzięcia replika: http://www.ebay.com/itm/DYNO-0-6cc-DIESEL-SCALE-DOWN-REPLICA-UKRAINE-2000-/230936083500?pt=US_Character_Radio_Control_Toys&hash=item35c4dcfc2c
  5. Też mi się coś mało wydaje???
  6. Robert, a jaką moc ma ten silniczek elektryczny z Twojej stojanki?
  7. Aby tak naprawdę nauczyć się obsługi silniczków spalinowych na początek polecam jakiegoś samozapłona, później regulacja żarówego to będzie betka.
  8. Może tu coś znajdziesz: http://modelenginenews.org/ad/fuji_ch1.html albo tu: http://modelenginenews.org/ad/roc29.html ale to bardzo wczesna wersja. Rojo ma też w swej kolekcji kilka motorków Fuji, lecz akurat .29 tam nie widziałem; http://www.rojobcn.com/listmot_av.htm
  9. Czort znajet, nie robiłem nigdy takich doświadczeń. Z własnego doświadczenia mogę Ci jedynie napisać, że współczesne wyścigowe diesle w F2C ganiają na 7% oleju bez jakichkolwiek problemów i tyle w tym temacie, jeśli się odważysz to możesz sprawdzić empirycznie. A tak przy okazji to chyba łatwiej od czasu do czasu przeczyścić świecę niż remontować zatarty motorek.
  10. Dla bezpieczności zaczął bym od 20% olejku i ewentualnie próbował obniżać jego zawartość doświadczalnie, grozi to jednak zatarciem motorka.
  11. Czyli szału nie ma, w porównaniu na przykład do takiego twora: który sprzedał się jakieś pół roku temu za okrągłą sumkę 2705$.
  12. Robert a czym zakręciłeś to śmigiełko do 25000 rpm?? balcerseb88 A gdzie kupujesz drewno?
  13. W końcu jakaś porządna modelarska robota!! Sam wykonałeś te wszystkie śmigiełka? Szczególnie interesują mnie te z ostatniej fotki, jakie drewno zastosowałeś?
  14. Im więcej osób będzie się od niego uczyło tym więcej producenci motorków na częściach zamiennych zarobią. Jeśli o rozbieranie chodzi to niektóre motorki wymagają wyjęcia sworznia tłokowego przed demontażem korbowodu, inaczej nie da rady. Osobną kwestią jest właściwe powrotne zainstalowanie korbowodu. Warto zaznaczyć sobie jak był fabrycznie poskładany.
  15. Ja nigdy nitrometanu nie stosowałem, a silniczki ganiają jak trzeba.....kwestia odpowiedniego ustawienia stopnia sprężania w motorku się kłania. Jeśli natomiast o zmianę paliwa chodzi, to przejście na paliwo metanolowe pozwala z motorka więcej wyciągnąć niż na benzynie, jak inaczej wytłumaczyć fakt używania metanolu np. w żużlu czy rasowych samochodach wyścigowych, nie ma jednak nic za darmo, wzrasta wtedy dosyć poważnie zużycie paliwa, co jednak korzystnie wpływa na chłodzenie silnika....
  16. Patrz link poniżej: http://modelarstwo.aeroklub-polski.com.pl/img/_31111720.pdf Gratuluję wszystkim powołanym
  17. Pewnikiem przyjedziemy dużym składem, a tak przy okazji najnowsza (zatwierdzona już w grudniu ) wersja kalendarza imprez AP dostępna jest tutaj: http://modelarstwo.aeroklub-polski.com.pl/img/_38115150.pdf
  18. Wojtek Ty masz Rytma, Tempy są do autek... Nie wydaje mi się również aby w składzie tego wynalazku był etan, bo to przecież gaz???
  19. Otóż nie, co miałeś z chemii Grzegorzu? Ja bym Ci pałę postawił. Azotan to nie to samo co azotyn. NaNO2 to azotyn sodu, a ty chcesz użyć azotanu sodu NaNO3. Jest różnica. Pierwszy to azotan (III) a drugi to azotan(V) - popularny konserwant do kupienia w pierwszym lepszym sklepie spożywczym. Niestety zdobycie azotynu nie jest już takie łatwe, trzeba się trochę nagimnastykować, lub mieć pewne znajomości...gdyż jest ponoć trucizną, co nie przeszkadza producentom wędlin pakować go do nich w roli konserwanta. Poszukałem i jest ponoć tu: http://www.bhpex.pl/...0bfd74492889765 zonk to tylko naklejka na opakowanie...pozostają znajomości.
  20. Paweł Prauss

    NOVAROSSI 2013

    W chwili obecnej dobrej klasy silniczek ze zbiornikiem to jakieś 1000 eurasów i nie jest to wcale najdroższy sprzęt...ale pieniądze to nie wszystko, jest też i taki jeden przodujący producent, który sam sobie wybiera komu sprzeda (kto ma wystarczające umiejętności do posługiwania się jego sprzętem) a komu nie i nie liczy się kasa jaką mu zaproponujesz...
  21. Paweł Prauss

    NOVAROSSI 2013

    Pawle, według mnie Novarossi jest następcą firmy Rossi (syn kontynuuje dzieło ojca pod zmienionym szyldem czy jakoś tam tak), a tak przy okazji Rossi to bardzo popularne we Włoszech nazwisko tak jak u nas Kowalski. Rossi w latach 70 i 80-tych ubiegłego wieku liczył się jeszcze w klasach uwięziowych lecz niestety nie nadążył z postępem za światową czołówką sprzętową i wypadł zupełnie z obiegu, a najlepszy aktualnie sprzęt wyczynowy pochodzi z Ukrainy i Rosji, Włosi też na nim latają....i osiągają niezłe wyniki.
  22. Serio chcesz się truć? Jeśli tak to proszę: Otrzymywanie azotanu(III) pentylu Azotyn amylu można otrzymać metodą opisaną poniżej. Zaopatrz się w trójszyjną kolbę zaopatrzoną w rozdzielacz, mieszadło i termometr. Ochłodź kolbę w mieszaninie lodu z solą. Dodaj przez rozdzielacz roztwór 95g azotanu(III) sodu (NaNO2; 1,38 mola) w 375ml wody i uruchom mieszanie. Gdy temeratura spadnie poniżej 0°C (lub troszkę więcej) dodawaj powoli mieszaninę 25ml wody, 62,5g (34ml) stężonego kwasu siarkowego(VI) i 110g (135ml; 1,25 mola) pentan-1-olu ochłodzoną wcześniej do 0°C. Dodawanie musi być kontrolowane, by temperatura wahała się maksymalnie o 1°C, a wkraplanie zajęło 45-60 minut. Pozostaw mieszaninę na 1,5 godziny i odsącz znad utworzonego siarczanu sodu. Wlej do rozdzielacza i oddziel górną żółtą warstwę azotynu amylu, przemyj ją następnie roztworem 1g wodorowęglanu sodu (NaHCO3; "soda oczyszczana") i 12,5 g chlorku sodu (NaCl, "sól kamienna") w 50ml wody. Wysusz następnie nad 5-7g bezwodnego siarczanu(VI) magnezu (MgSO4). Otrzymano 107g (wydajność 73%) azotynu amylu. H2SO4 + 2 NaNO2 -> Na2SO4 + 2 HNO2; CH3-(CH2)4-OH + HNO2 -> CH3-(CH2)4-ON=O + H2O Źródło: Practical Organic Chemistry, A. Vogel
  23. Paweł Prauss

    NOVAROSSI 2013

    A powinno toto śmigać w takim modeliku: http://lerner-modellbau.com/images/plane_1200.png
  24. Tomek woli rybki łowić i wyzbył się całego sprzętu modelarskiego...
  25. Dziękuję Wam za miłe słowa. Marcinie zajrzyj proszę tutaj: http://modelarstwo.a...g/_30115844.pdf Krzysztofie do niedawna to Zagłębie (nie Śląsk) patrz Andrzej Rachwał rządziło w tej klasie, lecz niestety zabrakło Go między nami, a ja staram się pielęgnować i rozwijać to czego się od Niego nauczyłem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.