



-
Postów
3 315 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
30
Treść opublikowana przez Paweł Prauss
-
Za niewłaściwą NAKRĘTKĘ a nie śrubkę próbujesz zakręcić tym motorkiem... Inny pomysł podałem w poście #8. Możesz też dorobić piastę i po prostu przykręcić śmigło...
-
Monoline system jak to do chole.y działa?
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Uwięź
To nie może tak być, bo co zatrzymuje ślimak przed przemieszczeniem się wraz z tym czymś wystającym w skrajne położenie? -
Monoline system jak to do chole.y działa?
Paweł Prauss odpowiedział(a) na Paweł Prauss temat w Uwięź
Tyle to już wiem, ale jak zapewnić aby ten ślimak mógł się swobodnie obracać w chwili gdy "wisi" na nim model całą swoją modelową siłą? -
Jedna z nakrętek może być zarazem kołem pasowym/zamachowym...
-
Dokładnie, to właśnie nazywa się potocznie kontrą.
-
Dwie nakrętki wzajemnie się blokujące.
-
Różnie bywa, kończąc swoją historię napomknę jedynie o drobnym fakcie jaki miał miejsce (a w zasadzie nie miał) po finale szczęśliwego powrotu modelu do właściciela. Właściciel nie znalazł czasu ani ochoty aby podziękować uczciwemu znalazcy, że o pośrednikach takich jak sklep i moja osoba nie wspomnę...a potem niektórzy się dziwią, że brak w naszym pięknym kraju ludzi dobrej woli.
-
Chcę zrobić coś takiego ale za pierona nie wiem jak to ma działać. W jaki sposób zapewnione jest łożyskowanie aby pod obciążeniem mogło toto się obracać? http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1828800 tutaj trochę inne rozwiązanie http://flyinglines.org/c.f40conversion.html tu jeszcze inne http://www.coxengineforum.com/t760-1-2speed-ship-white-knight ale takiego z łożyskiem oporowym nie chcę a tutaj uchwyt sterowniczy post #21 http://www.rcuniverse.com/forum/control-lines-231/3502152-monoline-handle.html Czy ktoś może mi pomóc w wykonaniu takiej przekładni?
-
Czasem ludzie przynoszą takie znaleziska do sklepów modelarskich.... Sam byłem pośrednikiem powrotu takiego modelu do właściciela, był to jakiś szybowiec klasy F1A1/2 i dotarliśmy do niego wraz z właścicielem sklepu po numerze licencji.
-
Sorki, że żart nie lotniczy, ani modelarski. Jako, że jestem strażakiem, to z dumą muszę przyznać: NASI GÓRĄ!!! Choć niestety i takie rzeczy się zdarzały
-
Moje gratulacje, trafiła w dobre ręce :-)))
-
Wrzuć jakieś fotki Irku.
-
Mówisz i masz.
-
Lucjanie, a które to te ciężkie?
-
-
Można wykonać samodzielnie lub zlecić komuś z tokarką, jednakże w mojej ocenie wpłynie to negatywnie na osiągi motorka oraz na zwrotność modelu - patrz efekt żyroskopowy. Oczywiście efekt może być pomijalnie mały. Jak jest naprawdę nie dowiesz się jeśli nie spróbujesz. Więc spróbuj i podziel się wrażeniami.
-
Patryk nie sprzedawaj, bo będziesz później tego żałował. Tylko i wyłącznie na ścianę. Jak się chwalimy to jam mam takie: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/39715-Ĺ›migĹ‚o-us-133-000/ niestety póki co nie mieści mi się na ścianie....bo ma rozpiętość 3200mm. Ale nie poddaję się i wciąż szukam większej ściany :-)) A od jakiegoś czasu mam też taką łopatkę, z AN-2. Nówka nie śmigana, niestety tylko jedna...
-
-
-
To może być jakieś płótno, raczej nie szklane.
-
Bez oznaczeń to kicha jest i niewiele można o nim powiedzieć, może być równie dobrze wystrugane w stodole 30 lat temu...jako gadżet okołolotniczy. Wszystkie śmigła z którymi miałem do czynienia do tej pory były wyraźnie sygnowane przez ich producentów.
-
Z tą regulacją nie chodziło mi o Twój silnik Marcinie, takie skojarzenie mnie naszło tak a propos gwizdania.
-
Andrzej Rachwał zwykł mawiać: "silnik gwizda a mechanik pi.da" jak ktoś nie radził sobie z regulacją....
-
To może te typy tak mają :-)