Skocz do zawartości

Paweł Prauss

Modelarz
  • Postów

    3 332
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Paweł Prauss

  1. Zaproponowany przez Ciebie system to jest już jakieś rozwiązanie, może nie idealne, bo takiego nikt nie znajdzie, ale z pewnością lepsze od proponowanej tu wielokrotnie selekcji naturalnej. Pozdrawiam muszę sobie zrobić przerwę, bo lekko opadłem z sił :-))
  2. Wiesławie Ty o tym wiesz, ale weźmy mamusię z dzieckiem, która się nie zna ale chce z bliska pokazać swojej pociesze taki fajowski samolot (a miałem w swojej karierze takie przypadki, że na wygrodzony taśmą i pilnowany - chyba niestety trchę za słabo tor modeli uwięziowych podczas lotu takiego modelu weszła mi pani z wózkiem z pretensjami, że jej najkrótszą drogę do samochodu zablokowaliśmy i ona ma prawo...) no i co wtedy... Jak jej później powiedziałem, że mogła stracić życie albo zabić swojego dzidziusia i tylko natychmiastowa reakcja pilota uchroniła ją przed tym to się lekko zdziwiła, ale dalej parła naprzód, bo naokoło to za daleko...oj stare czasy, dziś ten dzidziuś ma pewnie z 20 lat.
  3. Wypadek to wypadek, wtedy można wezwać do odpowiedzialności np. producenta sprzętu, a państwo i tak będzie kasę zbierać i tak.
  4. Ja śmiem twierdzić, że gdyby te papiery zdobył uczciwie to by tak nie poleciał i już. To chodzi mi po głowie od samego początku tego tematu, niestety jego autor nasz kolega Apathor ma w tym swój mało chwalebny udział. edit: Z jedną rzeczą nie mogę się w tej wypowiedzi zgodzić - nie istnieją miejsca odosobnienia - jak pokazało samo życie model w niekontrolowany sposób przeleciał dystans ok 10 km!!
  5. Edit do Bartka: Teraz to chyba żartujesz Bartku? Kto ma niby wybudować nam infrastrukturę? Jakie Ty w tym kierunku podjąłeś działania? Co zrobiłeś w celu organizowania imprez pokazujących nasze hobby? Jak myślisz, że zrobi to ktoś za nas to jesteś w ciężkim błedzie... Do Adama: A zgłosiłeś Adamie incydent gdzie trzeba? Wtedy by mu papier zabrali i więcej tak nie polata...czyli efekt zostanie osiągnięty. Możliwości prawne są tylko nikt ich nie używa, chyba że się mylę i jednak zgłosiłeś.
  6. Gdyby to tak działało, że modelarz popełniający błąd odczuwa jego skutki tylko i wyłącznie sam na sobie, nic bym nie mówił i tematem się nie zajmował dłużej niż minutę, ale jak widzisz na podanym powyżej przykładzie tak nie jest i mając na uwadze bezpieczeństwo osób postronnych uważam, że jakieś regulacje tej tematyki są potrzebne.
  7. Pisząc o dobrodziejstwach płynących z selekcji naturalnej z pewnością ucieszysz się Bartku jak dostaniesz w głowę modelem kolegi...Ty będziesz wtedy tym wyeliminowanym nieprzystosowanym organizmem, bo miałeś za słaby refleks, albo zabrakło trzeciego oka z tyłu głowy.
  8. Paweł Prauss

    Stalker 61

    To jest silniczek dedykowany do klasy F2B - modele akrobacyjne latające na uwięzi, jaki będzie efekt po włożeniu gaźnika RC ciężko powiedzieć, chyba jeszcze nikt tego nie próbował. Dlaczego się dziwisz, że taki sprzęt produkują nasi koledzy za wschodnią granicą?
  9. Młodzi zazwyczaj mają mniej kasy od starych, choć nie zawsze, więc rozmiar modelu ma znaczenie i raczej będą użytkować modele mniejsze = lżejsze (te poza regulacjami), więc nie za bardzo widzę związek.
  10. A sport dzieci i młodzieży Ci nie wystarczy, kategorie juniorów w strzelectwie sportowym... zajrzyj choćby tu: http://www.pzss.org.pl/index.php/kadra/narodowa
  11. Małoletni też strzelają, mają do tego pełne prawo, ale tylko pod nadzorem osób dorosłych!!!
  12. Koledzy, patrzenie na nasze wspólne bezpieczeństwo poprzez pryzmat ograniczenia zarobków sklepom modelarskim ma taki sam sens jak narzekanie handlarzy dopalaczami, na to że im policja interes zamyka...ich samych zresztą też :-))) Kolorem czerwonym zaznaczyłem coś co mnie wręcz przeraziło - biznes robi się na tych najbardziej niebezpiecznych użytkownikach sprzętu modelarskiego!! To ja już chyba podziękuję... To o czym Pawle piszesz w powyższym poście podlega pod kodeks karny jako fałszowanie dokumentów... oooo proszę nawet odpowiedni artykuł znalazłem: Art. 270. Fałszerstwo dokumentu Dz.U.1997.88.553 - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny § 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. Tej samej karze podlega, kto wypełnia blankiet, opatrzony cudzym podpisem, niezgodnie z wolą podpisanego i na jego szkodę albo takiego dokumentu używa. § 2a. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. Kto czyni przygotowania do przestępstwa określonego w § 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
  13. Nie widziałem jeszcze kilograma mąki latającego nad moją głową (drobna sprzeczka z żoną w kuchni się nie liczy ), ale 7 kilogramowy model już tak...i to nie raz w moim odczuciu nawet zbyt blisko.
  14. Wracając jeszcze do energii z jakimi mamy do czynienia to weźmy przykładowy 500 gramowy model poruszający się z prędkością 30m/s (108km/h) - jego energia to 450J - na wiatrówkę o energii przekraczającej 17J trzeba posiadać pozwolenie!!! Dla 7 kilogramowego modelu lecącego z tą samą prędkością po podstawieniu do myśliwskiego kalkulatora dostępneego tutaj (przyjmując średnicę pocisku - kołpaczka = 1 cal): http://www.beartoothbullets.com/rescources/calculators/php/thornily.htm?v1=108027&v3=1&v2=100 wychodzi, że moc obalająca przekracza ponad 20 krotnie taką, która pozwala na ubicie takich zwierzątek jak nosorożec, słoń, hipopotam czy bizon - czyli największych ale też zarazem najniebezpieczniejszych i najtwardszych zwierząt lądowych!!! Proponuję każdemu niedowiarkowi małą zabawę niech wstawi sobie w kalkulator parametry swojego modelu i zobaczy co mu wyjdzie... Dla ułatwienie przypomnę jeszcze tylko, że 1 funt = 7000 gran = 453,59g 1m/s = 3,28fps 1inch=25,4mm a dla bardziej dociekliwych poniżej link do kalkulatora jednostek: http://www.convertworld.com/pl/masa/ a tu bardzo ciekawy materiał dla myśliwych: http://mczbron.blog.pl/rozne-formuly-na-skutecznosc-pocisku-czyli-jak-dobrac-kaliber-i-kule-na-lowy/
  15. Paweł Prauss

    Junkers JU 52 w 3D

    No co się obrażasz, przecież prawdę napisałem. Powiedz jeszcze proszę jaką wersję odwzorowujesz czy ma to być Ju52/1m (pierwszy niezbyt udany jednosilnikowiec) czy Ju52/3m (dopracowany trzysilnikowiec zdecydowanie bardziej popularny)? Bo jeśli o ten drugi chodzi to w Muzeum Lotnictwa w Krakowie stoi AMIOT AAC.1 Toucan (tożsamy z Ju 52/3m g14e) wyprodukowany przez Niemców w czasie II wojny światowej we Francji. Budowałem kiedyś uwięziową sylwetkę Zlina 526 AFS (wybór padł na ten samolocik bo akurat oryginał stał w pobliskim aeroklubie) i nie wyobrażam sobie realizacji tego typu zadania bez pomacania oryginału - niestety budowy nie ukończyłem choć była mocno zaawansowana, w zasadzie trzeba było model tylko pomalować, ale poszedł był do ludzi za śmieszne pieniądze i przepadł w otchłani historii, cóż błędy młodości. Daleko nie masz więc fotoaparat w dłoń i podjedź sobie do Krakowa, a na pewno nie pożałujesz.
  16. Robercie mniej więcej tak to właśnie wygląda jak opisuje gościu w podanym przez Ciebie linku, z tą jedynie różnicą, że zdobyć i utrzymać pozwolenie na wiatrówkę jest zdecydowanie łatwiej niż na broń palną, wiem coś o tym bo mam i takie i takie :-)). Uwierz mi, że żadnego urzędnika nie obchodzi "popularyzacja modelarstwa" w naszym tego pojęcia rozumieniu, nie każdy musi też modele puszczać, a ja osobiście mocno kibicuję usankcjonowaniu spraw związanych z użytkowaniem modeli latających RC, gdyż uważam, że mogą stanowić one realne zagrożenie dla wielkiej liczby osób.
  17. Problem w tym, że Wojtek chce ciężkie...
  18. Paweł Prauss

    Junkers JU 52 w 3D

    Aha Twoje modele są wirtualne, czyli tak na prawdę ich nie ma...ale w dobie wszechobecnej cyfryzacji może się komu to do czego przyda....po mojemu brakuje jej (Ciotce Ju) jeszcze co najmniej 2 silników i podziału lotki-klapy, ale ja to laikiem w tym temacie jestem, są lepsi specjaliści od makiet na tym forum...pozdrawiam
  19. Podam analogiczny przykład z tematyki strzelectwa sportowego, pozwolenie na broń mam już ładne 20 lat, ale ostatnimi czasy PZSS zalobbował wprowadzenie do ustawy o broni i amunicji zapisów o takiej mniej więcej treści - aby mieć pozwolenie na broń sportową trzeba się legitymować licencją sportową PZSS (50 zeta rocznie), aby uzyskać takową trzeba być zrzeszonym w klubie posiadającym licencję klubu wydaną przez PZSS (500 zeta rocznie) i wziąć udział w przynajmniej 3 zawodach zapisanych w kalendarzu PZSS (20 zeta za zawody - bez kosztów dojazdu i amunicji oczywiście), kontroluje to wszystko Policja bo wykaz licencji i wyniki zawodów są dostępne on-line....w końcu nie każdy musi mieć w domu broń, a ci którzy bardzo tego chcą i tak zapłacą i spełnią nawet najbardziej idiotyczne wymagania... To że nie mamy jeszcze podobnych rozwiązań ze strony AP oceniam jako ich wielkie niedopatrzenie...i brak siły przebicia w sejmie.
  20. Orczyk sprawdzony w akcji wykorzystałem z rozbitego modelu (z zupełnie innego powodu), a co do steru kierunku to wszystkie moje dotychczasowe uwięziówki tego typu tak miały i latały jak się patrzy, jak się nie patrzało to też latały :-)))
  21. Z ciekawostek to dowiedziałem się niedawno, że pięciopunktowe pasy samochodowe nie mają dopuszczenia do ruchu...bo zapięcie nie ma czerwonego guziczka i trochę inaczej się odpina.
  22. Z tym jeżdżeniem na rowerze to chodzi o drogi publiczne i z pewnością opieka osób dorosłych ma tu znaczenie...
  23. Model gotowy do lotu :-)) Jeszcze tylko ważenie (model wyszedł o ok 100 gramów lżejszy od Twojego Romku :-))) oraz odbiór techniczny dokonany przez bardzo wymagającego i czujnego inspektora Wygląda na zadowoloną... więc chyba czas już w powietrze, z czego pewnie też zdam relację, ale kiedy indziej....
  24. Ok przekonałeś mnie czytanie instrukcji jest lepsze od wszelkich szkoleń
  25. A czy Ty czytasz instrukcje? Ja osobiście nie mam do tego zdrowia, szczególnie te tłumaczone przez googletranslatora są bardzo wciągające...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.