



-
Postów
3 062 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez samolocik
-
Tak jak pisał Kuba, w ESA modele są budowane tak, aby były jak najbardziej wytrzymałe i łatwe w naprawie. Stąd dużo uproszczeń w budowie i unikanie montażu wyposażenia w miejscach potencjalnych uszkodzeń. Jeżeli coś będzie nie tak w modelu Mirka to na pewno wszystko wyjdzie w pierwszej walce z kolegami z Eskadry :devil: i Mirek dokona potrzebnych korekt.
-
Dziękuję za namiary. Stać mnie na takie cudo chyba nie będzie ale dobrze wiedzieć, że sprzedają profesjonalne i zdalnie starowane wykaszarki i nietylko. Może kiedyś ta wiedza się przyda. Chyba kiedyś też zaglądnę do Was na lotnisko jak będę przejeżdżał w pobliżu albo znajdę z pół dnia wolnego, chyba raczej na wiosnę, choć kto wie...
-
A zrób sobie obie wersje i będziesz wiedział, która lepsza. EPP łatwo się tnie i skleja ponownie. Niedługo pojawią się pytania "co mam zjeść na śniadanie?" :roll:
-
Stanisław, ja z nietypową prośbą. Co to za kosiarka-ta czerwona na jednym ze zdjęć?
-
Pozostają do odpowiedzi pytania: - czy podłużnice były proste przed przyklejeniem do boków kadłuba? - czy boki kadłuba były proste przed przyklejeniem do nich podłużnic? - czy słoje balsy biegną wzdłuż podłużnic? - co to znaczy, że konstrukcja się odkształca? Jest zwichrowana, wygięta? Zdjęcia naprawdę dużo by pomogły w rozwiązaniu Twojej zagadki. - czy konstrukcja kadłuba oprócz podłużnic przewiduje jakieś wzmocnienia poprzeczne w formie kratownic z listewek lub wręg? Może wszystko się wyprostuje po zbudowaniu pełnej konstrukcji kadłuba.
-
Którego dokładnie kadłuba? Kadłuby w szybwcach Arthobby do rozpiętości skrzydeł 2m są za chude aby wepchać w nie Go-Pro. [edit] na stronie Arthobby przy każdym szybowcu znajdziesz jego plany w skali z głównymi wymiarami więc możesz sobie sprawdzić, do którego wejdzie Ci Go-Pro.
-
http://www.nastik.pl/szybowce-kadluby-c-132_179.html
-
Oczywiście najpierw delikatne spryskanie wodą i suszenie przypiętego do deski skrzydła a potem a jak wyschnie malowanie rzadkim lakierem za pomocą miękkiego pędzla i suszenie przypiętego do deski przez parę dni (przepraszam za wtrącenie ale nie było to jasne z opisu)
-
Bo Kraków leży w dołku i rzadko powiewa świeże powietrze. Pewnie zauważyłeś, że w innych dziedzinach też miasto stara się wyjść na przeciw obywatelom - tutaj też odstajemy od pozostałych dużych i mniejszych miast :| [edit] Wojtek, akurat niemiły był Pan od samolotu i zażądał aby jemu dać 20 PLN za możliwość polatania. Panowie od śmigłowca w ogóle nie zwrócili na nas uwagi. Ja na razie dziękuję za dyskusję w tym temacie. Pewnie kiedyś zabiorę się z Tobą do Aeroklubu lub na wyjazdowe zamknięcie/otwarcie sezonu.
-
Widzisz Wojtek, pisałem już w innym wątku. Nigdy nie zapomnę jak jechałem kilka lat temu z córką z południa Krakowa na Pobiednik oblatać Easy Stara stojąc po drodze w korkach w mieście i jak zostałem potraktowanych prze grupę bodajże 3 modelarzy, jeden z nich latał modelem BLACK HORSE - AERO CRUISER EP a pozostali spalinowym śmigłowcem. W skrócie potraktowali nas jak natrętów, żaden z nich nam w niczym nie pomógł. Żadnej miłej atmosfery nie dostrzegłem. W rezultacie pojechaliśmy pod Kraków gdzie model oblataliśmy na łące kibicującego nam ze swoimi dziećmi rolnika. Atmosfera u rolnika była super. Uraz pozostał choć, co do Aeroklubu ciągle mam pozytywne wspomnienia z dzieciństwa więc może kiedyś spróbuję jeszcze raz.
-
Czy zastanawiałeś się nad tym, jak ten pręt węglowy wygiąć ? Elipsoid ma podwójne załamanie skrzydła. Tutaj należałoby zapytać użytkowników modelu lub fm Nastik, czy bagnet jest wygięty. Przy małym kącie załamanie bagnet może być prosty.
-
Mam jako łącznik pręt węglowy średnicy 6mm i długości 12cm w szybowcu termicznym o rozpiętości 1,7m. Na razie trzyma nawet przy mniej spokojnym lataniu (korkociągi, pętle i takie tam). Proponuję abyś polatał modelem z bagnetem stalowym a potem zadecydował, czy rzeczywiście jest Ci potrzebny węglowy. Te kilkanaście PLN za węgiel dorzuć do lepszego akumulatora lub silnika. [edit] odpowiadając na Twoje pytanie. Mój bagnet 12x0,6cm waży 5g, czyli o ile dobrze policzyłem Twój bagnet o wymiarach 25x0,8cm będzie ważył 18,52g
-
Dziękuję Zaglądam, zaglądam, tylko że durny zaglądnąłem do działu "zawody" zamiast do działu "relacje z zawodów" jako, że na pfmrc relacje są w perwszym z wymienionych działów :oops:
-
Cześć, poproszę o jakiś link do zdjęć z zawodów jezeli ktoś przypadkiem robił zdjęcia :roll:
-
Cześć, 2-3 lata temu jak pytałem mailowo Aeroklub to warunkiem bezpłatnego korzystania z lotniska, które opisałeś było zapisanie się do Aeroklubu. Wysokości składki nie pamiętam, pewnie się zmieniła więc możesz zapytać. Cena karnetu może być wyższa niż koszt składki członkowskiej z oczywistych względów.
-
proszę o radę co wybrać FOX vs PHOENIX
samolocik odpowiedział(a) na pbrys temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Weź kit i wsadź swoje wyposażenie. Za różnicę w cenie będziesz mógł w miarę potrzeby dokupić mocniejszy silnik itp. -
proszę o radę co wybrać FOX vs PHOENIX
samolocik odpowiedział(a) na pbrys temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Miałem na myśli ten model i sklep: http://www.rcmatsu.pl/Products-332859319-10235-Phoenix_Evolution_TW-742-V_-_motoszybowiec_o_rozpietosci_16m_lub_26m_-_RTF.aspx Sorry, pomyliłem się. Model może mieć rozpiętość 1,6 lub 2,6m a nie 2 i 2,6m jak pisałem wcześniej... -
proszę o radę co wybrać FOX vs PHOENIX
samolocik odpowiedział(a) na pbrys temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Wykonałem kilka lotów Phoenixem. Lata się nim bardzo przyjemnie i spokojnie. Nie wiem jak się zachowuje w większym wietrze - nie było okazji sprawdzić. Wiem, że Centrum Modelarstwa w Krakowie sprzedawało też wersję ze skrzydłami 2000/2600 - można było latać w wersji 2 lub 2,6 (dokładany kawałek skrzydła, chyba centropłat). [edit] po sprawdzeniu okazało się, że chodzi o wersję 1.6/2,6m (dokładany centropłat z klapami ma 1m długości) -
zobaczcie jak w coś a la ESA bawią sie w Stanach... :)
samolocik odpowiedział(a) na marek rokowski temat w Zawody i imprezy
Kaski są ok, można by nawet w ESA wprowadzić do zawodów obowiązkowy strój pilota WWI/WWII i kaski odpowiednie do epoki 8) -
Lub jeżeli wszyscy stracą taśmy sędzia zarządza lądowanie i wszyscy podczepiają nowe tasiemki i w z góry ustalonym czasie muszą wystartować, wtedy można nawet przedłużyć czas walki o ustalony czas na podczepienie...
-
Podałeś wagę z opakowaniem. Dla przykładu Turnigy 1300/20C waży 120g (ważone przed chwilą) :faja: Bierz Turnigy nano-tech 1300/23-50C - mają u nas dobra opinię Co do środka ciężkości to Cyber-Fly dla swoich modeli podaje 1/3 cięciwy (od krawędzi natarcia) do latania rekreacyjnego i 1/4 do walk. Może sprawdzi się to dla Twojego modelu, choć niekoniecznie... wysoka trwa się przyda, jeżeli o tej porze roku jeszcze ją znajdziesz. Możesz też spróbować wyważyć bez silnika, pakietu itd. Same serwa + ciężarek przyklejony taśmą, wtedy tak jak pisał kolega rzucasz przed siebie i jeżeli model poszybuje to jest ok, jak poleci gorzej to nic/niewiele mu się nie stanie ze względu na małą wagę.
-
Chłodzenie silnika 1200-ART z tylnym wentylatorkiem
samolocik opublikował(a) temat w Silniki elektryczne
Witam, właśnie wczoraj oblatałem model szybowca z nowym silnikiem 1200-ART firmowanym przez Arthobby http://arthobby.com/index.php?page=item&category=42&sub_category=65&item=182 Mam problem z chłodzeniem, kołpak wentylowany, nawiercone otwory chłodzące a silnik niestety posiada fabryczny "wentylatorek" zintegrowany z tylną częścią obudowy, który tłoczy powietrze do przodu, czyli przy locie gorące powietrze w silniku stoi zamiast wychodzić. Teoretycznie wystarczyłoby zastosować kołpak pełny i nawiercić otwory z przodu kadłuba przy wrędze ale wtedy po wyłączeniu silnika nie będzie on niczym chłodzony. Czy ktoś z Was ma już jakieś doświadczenie z tego typu silnikami w wąskich kadłubach? -
Ten link powinien być prawidłowy :-) https://picasaweb.google.com/117745804478825652696/KrakowIIBitwaOWawelPazdziernik2011#
-
Co taaa.... przecież nie wygrałem żadnych zawodów :rotfl: [edit] z drugiej strony to taka sama strategia walki jak każda inna i pewnie na wojnie też była stosowana...
-
widzę że nie tylko ja mam takie zdanie... Na szczęście nie Ci piloci wygrywają zawody 8)