



-
Postów
1 030 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
71
Treść opublikowana przez solainer
-
Dziękuję. Gdybyś robił takie mocowanie to otwory przelotowe na główkę śruby rób z większą tolerancją bo ciężko trafić czterema na raz szczególnie przy demontażu. Ja mam śrubę 12mm a otwór 13,5mm. To jest trochę mało nie wiem czy nie będę musiał rozpiłować troszkę.
- 108 odpowiedzi
-
Przez weekend troszkę pchnąłem do przodu. Zamontowałem na gotowo statecznik poziomy. W celu ustawienia właściwego kąta zaklinowania ustawiłem kadłub na podstawce tak aby oś modelu którą wyznacza wewnętrzna kratownica była idealnie poziomo i za pomocą lasera wyznaczyłem zerowy kąt dla statecznika. Oczywiście przed wklejeniem centropałata przeciągnąłem trzy przewody do serw, dwa dla wysokości i jeden dla serwa kierunku. Po wklejeniu wypełniłem miejsce mocowania balsą 3mm. Wszytko wyszło fajnie, jedynie do czego mogę mieć zastrzeżenia to fakt, że żywica złapała mi przewody wewnątrz statecznika w miejscu łoża i są wklejone na amen. Mam nadzieję, że to nie wpłynie negatywnie na ich żywotność.
- 108 odpowiedzi
-
- 12
-
-
No i Panther oblatany. Co prawda trochę mniejszy ale daje podpalić bo ma dość kompaktowy rozmiar. Duży Panter dostał dziób. Zrobiłem mocowanie jak na zdjęciach. Siedzi to wystarczająco stabilnie i praktycznie nie ma luzów. Muszę to spasować z kadłubem i będzie naprawdę Dobrze. Na nosie trzeba jeszcze wykonać otwory pod lufy działek i wyloty łusek. Następnym krokiem będzie ster kierunku.
- 108 odpowiedzi
-
- 7
-
-
-
Stateczniki mam w zasadzie gotowe. Rozwiązałem montaż serwa za pomocą dodatkowego pół żebra ze sklejki 5mm. Serwo fajnie chowa się w w profilu i jest do niego dobry dostęp od czoła. Zostały do zrobienia otwory od zawiasów i będzie można wkleić i ustawić centralny element usterzenia w kadłubie. I jeszcze przeciągniecie kabli dopóki jest łatwy dostęp.
- 108 odpowiedzi
-
- 5
-
-
-
Widziałem to. Przekroje które pokazałeś wykreśla ten program na podstawie rzutu bocznego i górnego. Robiłem taki eksperyment już i nie wydaje mi się aby to odwzorowanie było napewno dobrze zrobione.
- 108 odpowiedzi
-
Cześć. Nie mam. Cougar ma minimalnie inną kabinę także przekroje z niego nie będą najlepszym rozwiązaniem. Zresztą wszystkie wersje rozwojowe się sporo zmieniały. Ziroli wzorował się na drugiej i taką też zrobię bo będzie mniejsza ilość niezgodności choć i tak kadłub i konstrukcja sporo odbiega od takich rysunków jakie zamieściłeś wyżej. Będę wdzięczny jeśli udostępnisz takie rysunki dla Panther.
- 108 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Jak wspomniałem wcześniej budowa ruszyła z nadejściem wiosny. Skończyłem poszycie kadłuba. Szlifierką oscylacyjną bez problemu doprowadziłem listewkowy kadłub do gładkości. Zrobiłem też oprofilowanie kadłuba przy przejściu w statecznik i odciąłem piłką japońską fragmenty kadłuba służące za pokrywy. W tej czynności były pewne problemy ale jako tako się udało. Kadłub wewnątrz jest obszerny, bez problemu zmieści się wszytko. Wylaminowałem też kieszenie na rurę i wkleiłem na swoje miejsce. Obecnie buduję statecznik poziomy. Aby ułatwić transport zrobiłem go w opcji demontowalnej. Do tradycyjnej konstrukcji dodałem bagnet z rurki węglowej 12 mm. Połączenie jest wystarczająco sztywne. Jedyny problem to upchnąć serwa bo profil jest dość cienki ale mam już pewien pomysł.
- 108 odpowiedzi
-
- 14
-
-
-
Jeśli to jest rzeczywiście wydrukowane z PLA to będzie problem. Ja już w wampirze przerabiałem to na własnej skórze. Elementy w kokpicie skurczyły się i pospadały. W F100 drukowałem z PETG i elementy kokpitu bez problemu zniosły kilkugodzinna ekspozycję na Słońcu.
-
Temat jest żywy i jak tylko zrobi się na tyle ciepło bym mógł ruszyć dalej to prace wystrzelą jak pąki na wiosnę.
- 108 odpowiedzi
-
Hehe. Cjanoakrylem nie da się wypełniać szczelin. Każda listewka jest zeszlifowana w trapez tak aby stykały się że sobą na całej powierzchni. Są też pasowane na długości. Szczeliny widać gdzie wyszły. Na łączeniach ćwiartek. Nie ma się co przejmować to nie pierwszy kadłub który tak buduję. Gdyby to było poszycie na żaglowcu to można by się nad tym bardziej rozczulać.
- 108 odpowiedzi
-
- 2
-
-
No i mamy 3/4 kadłuba. Muszę przyznać że strasznie szybko to idzie i mimo że kadłub może się wydawać dość skomplikowany to w rzeczywistości jest bardzo prosty do zrobienia. Nie ma dużych łuków i załamań przez co nie sprawia specjalnie kłopotów. Na zdjęciach widać jeszcze kilka szczelin które wypełnię cieniutkimi paskami balsy. Trzeba będzie też dokładnie go wyszlifować. Dużym problemem w takich klepkowych kadłubach jest to, że balsa jest miększa niż klej który tworzy spoinę i naprawdę trudno doprowadzić taki deskowany model do gładkości. Może trzeba by dostosować inny klej niż cjanoakryl. Kleje wikolowe też sprawiają problemy. Użyłem cjanoakryl w pełni świadomości że taki problem będzie ale na przyszłość można by pomyśleć o czymś lepszym. Było by mniej szlifowania już po położeniu żywicy.
- 108 odpowiedzi
-
- 5
-
-
Nadal kleje te listewki i wciąż końca nie widać. Jeszcze jedno posiedzenie w modelarni i przedostatnia ćwiartka będzie gotowa. Później to już z górki. Jako, że model jest troszkę powiększony dla ułatwienia transportu muszę zrobić demontowalny statecznik poziomy i nim się zajmę w następnej kolejności. Przy okazji pytanie. Ma ktoś z was może przekroje tego modelu? Szukam i nie mogę znaleźć przekrojów do owiewki kabiny pilota. Muszę wykonać kopyto pod oszklenie a nie chcę robić tego tak na oko tylko ze zdjęć.
- 108 odpowiedzi
-
- 6
-
-
Dzięki za duchowe wsparcie. Nie wiem czy Panthera bo sam widzisz jak długo rzeźbię w każdym modelu ale mam zamiar oblatać F100. Z Pantherem plan jest taki że chciałbym nim latać w przyszłym sezonie w zawodach półmakiet tak jak to było z nieszczęsnym wampirem. Co z tego wyjdzie zobaczmy. Widziałem że w zeszłym sezonie konkurencja była na wyższym poziomie także zawody się robią ciekawe i bardzo chciałbym dołączyć ale jak na razie nie mam czym. Jestem dobrej myśli bo bordowa idzie mi dość sprawnie. Jak niczego nie skopię to kto wie.
- 108 odpowiedzi
-
Tak jak zaplanowałem wczoraj, dziś skończyłem górę kadłuba, a konkretnie samą pokrywkę którą trzeba będzie odciąć po ukończeniu deskowania spodu kadłuba. Dość skomplikowane do wymyślenia było jak zrobić oprofilowanie w tylnej części kabiny ale udało się za pomocą dwóch kołków z balsy 12mm. Dobrze, że jeszcze mam zapasy jakiejś miękkiej balsy. Różnicę widać od razu po kolorze. Przy okazji przeszlifowałem papierem 80 kadłub i przestał być taki kanciasty. Wygląda lepiej niż się na to zanosiło. Czeka mnie jeszcze drugie tyle deskowania na brzuchu.
- 108 odpowiedzi
-
- 13
-
-
-
No to trudniejszą połowę kadłuba mam za sobą. Na górze została pokrywka w której siedzi kokpit także tam jest więcej dziury niż zabudowy. Jutro będzie można zdjąć model z helingu i trzeba będzie wymyślić jakąś podstawkę by dało się robić spodnią cześć. Wie ktoś może którego producenta balsa jest obecne najbardziej normalna? Kupiłem niby średnią z Santiago a franca twarda że ją nożem uciąć trudno. Na 30 desek może z 5 było średniotwardych.
- 108 odpowiedzi
-
- 8
-
-
Był chwilowy zastój bo musiałem kupić balsę 3 mm na poszycie ale już mam i teraz z dnia na dzień będzie przybywało modelu w oczach. Jako że kadłub jest dość pękaty zdecydowałem że będę budował poszycie listwami o szerokości 12 mm. Wychodzi to fajnie. Do weekendu powinienem dojechać do końca górną część. Na teraz jest tyle co na zdjęciu.
- 108 odpowiedzi
-
- 12
-
-
Budowa Spitfire 2.06 (elektryk)
solainer odpowiedział(a) na kulfon250 temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Fajne skrzydło. Żeby lepiej wychodziły łączenia desek na kesonie i nie tylko trzeba je najpierw skleić na stole i w drugiej kolejności montować na konstrukcji. Wtedy łączenia są praktycznie niezauważalne. -
Dziś zrobiłem szkielet statecznika oraz dokończyłem montaż podłużnic w górnej połowie kadłuba. Teraz widać że zaczyna to przypominać samolot. Mierzyłem wszytko kilka razy i chyba jest prosto ale ciągle mam obawy czy oby napewno. Chyba jeszcze zdejmę to konstrukcję ze stołu i sprawdzę poraz kolejny. Ten obły kształt nie ułatwia sprawy.
- 108 odpowiedzi
-
- 7
-
-
-
Wreszcie widać postęp i siedzenie i poprawianie wręg przyniosło efekt. Włożyłem kilka podłużnic i kadłub wygląda na prosty. Dość dużo wysiłku zajęło mi złożenie centralnej części kadłuba ale było tam sporo rzeźby w lotniczej sklejce. Obecnie jest to jedyny sklejony do kupy kawałek kadłuba. Jutro mam nadzieję wkleić wszystkie podłużnice i trzeba będzie zrobić pionowy statecznik który jest integralną częścią kadłuba. Myślałem że będzie gorzej ale najważniejsze to się nie zniechęcić.
- 108 odpowiedzi
-
- 13
-
-
-
Walczę z kadłubem dalej. Praktycznie każda wręga wymaga korekty. Na szczeście w miarę szybko to wyłapałem i poprawiam jeszcze przed wycięciem. Na śmietnik poszła tylko jedna także strata minimalna. Obrałem technikę robienia korekt po kolei. Także każda następna wręga jest poprawiana w stosunku do poprzedniej i tak jadę za koleją. Jak widać na załączonym zdjęciu zaczyna się to składać w całość. Laser sporo pomaga. Została do wycięcia jedna wręga i odrobiną poprawki przy w okolicach skrzydeł. Przy okazji dość mocno wzmocniłem kadłub w miejscu mocowania podwozia i skrzydła. Tam wręga o którą opiera się mocowanie płatow jest ze sklejki lotniczej 5mm. Tak samo zrobiłem w wampirze i dobrze się to sprawdzało. Mi też się zawsze podobał, żałuje że wcześniej go nie zbudowałem.
- 108 odpowiedzi
-
- 6
-
-
-
Masz całkowitą rację mogłem tak zrobić, a nawet jeszcze prościej bo palny zeskanowałem i korekty mogłem nanieść jeszcze przed drukiem. Mogłem też przerysować wręgi pod ploter ale nie chciało mi się tego robić. Pracuje przed komputerem i niespecjalnie mam ochotę siedzieć przed nim też w domu. Mimo wszytko powinno się udać wyprowadzić ten kadłub w miarę poprawienie.
- 108 odpowiedzi
-
Powoli do przodu, na razie bez spektakularnego efektu bo wycinam wręgi kadłuba. Nie są one niestety zbyt pięknie narysowane przez autora, trzeba będzie się sporo napocić aby jakoś równo to wszytko poustawiać. W między czasie dokończyłem formę. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to jutro zrobię pierwszą połówkę dziobu. Normalnie jestem tym faktem podekscytowany. Nigdy nie robiłem tak dokładnej formy, aż ciekaw jestem jaki finalnie wyjdzie produkt.
- 108 odpowiedzi
-
Może o różnych farbach rozmawiamy. Nie raz malowłem bazą bez utwardzacza wysychała normalnie. Na taką bazę maluje oznaczenia itp i dopiero na wierzch warstwę bezbarwnego. Bezbarwny błyszczacy lub matowy zawsze nakładam z utwardzaczem aby lakier był odporny chociażby na rozlane paliwo.
- 108 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Używam PVA.
- 108 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Mam pytanie odnośnie formy. Czy farba którą naniosę na przygotowaną do gładkości powierzchnię formy musi być dwuskładnikowa czy może wystarczy zwykły akryl samochodowy bez utwardzacza? Też myślałem o małym f4d, kupiłem nawet plany z myślą o zrobieniu kadłuba z drukarki i nawet zacząłem rysować kadłub ale musiałbym zmienić komputer na nowszy bo gdy model zaczął rosnąć to mój stary sprzęt wymiękł i nie dałem rady obrabiać kolejnych elementów. Myślę, że spróbuję do niego wrócić bo samolot mi się bardzo podoba.
- 108 odpowiedzi
-
- 1
-