-
Postów
1 016 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
66
Treść opublikowana przez solainer
-
Jasne że są, w mechanizmach np z elektrona wybierasz sobie kąt otwarcia co 5 stopni. Możesz se zamówić np 85 stopni albo 95 i inne też.
-
W F86 mimo że w oryginale był klasyczny to w modelu jest płytowy. Dokładnie taki sam jak u Ciebie. Ten popychacz dobrze się sprawdza.
-
Jeśli dobrze widzę to statecznik z Bea hawk. Nie problem go napędzić. Tam jest to dość dobrze pomyślane tak samo jak w F86 Sabre. Nawet te same elementy do napędu przychodzą.
-
Może stery płytowe w powietrzu nie są tak bardzo obciążone jak nam to się wydaje. Niestety nie znam się na tym i nawet nie wiem jak to sprawdzić. Sądząc że napęd z plastikami daje radę to chyba jednak nie jest tak źle. Co do modelu kolegi ze Słowenii to waży on do startu 29 kg i napędzany jest turbiną Kingtech 210.
-
Rurki są na łożyskach igiełkowych.
-
Ten nieszczęsny ster wysokości na tyle nie dawał mi spokoju że postanowiłem dotrzeć i porozmawiać z kimś kto ma ten model i nim lata. Udało mi się nawiązać kontakt z Alesem ze Słowenii. On ma ten model już drugi sezon i zrobił nim 101 lotów. Bardzo mnie zaskoczył fakt że na wysokość wybrał te same serwa co ja. W dodatku dźwignie serw i snapy ma plastikowe. Myślę, że skoro jego model to wytrzymał to mój też powinien. Jestem dużo spokojniejszy. Poniżej zamieszczam zdjęcie napędu od Alesa. Ruszyłem też z drukowaniem fotela i rysuję resztę przyrządów z kabiny. Jestem z siebie dumny PETG trochę jest trudniejszy do ogarnięcia i troszkę mi się ciągnie na krawędziach ale mam nadzieję że się będzie dało to obrobić.
-
To Twój projekt czy jakaś adoptowana wycinanka?
-
No właśnie napęd będzie problematyczny. Na przekładni serwa nie może być luzów bo przy takim dużym obciążeniu zęby wylecą. Na obecną chwilę tak zostawię ale na pewno wymienię serwa na lepsze. Nie mam zamiaru posłać w piach 2 lat pracy. Dzisiaj bawiłem się w projektanta i narysowałem kawałek fotela. Jako że nie mam super wprawy w rysunkach 3d to mnie to trochę męczy i będę to rysował i drukował na raty. Nie robię takich detali jak nity i drobiazgi , naniosę je osobo. Nie mam drukarki żywicznej i takie elementy jak nity na plujce dobrze nie wychodzą. Docelowo chcę to wydrukować z PETA bo wiem z doświadczania że PLA na słońcu i pod przeszkleniem kabiny dość mocno się rozpływa. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić dość fajną kabinę ale jeszcze sporo jest do zrobienia.
-
Jako że dotarły niemieckie snapy mogłem złożyć napęd sterów wysokości. Teraz nie ma na żadnym połączeniu luzów, a rurka węglowa zapewnia dostateczną sztywność popychacza. Nie jestem jednak w 100 % zadowolony z serw. Mają pewien luz na przekładni przez co martwię się o ich trwałość. Obawiam się, że ostatecznie skończą w napędzie klap, a do steru wysokości poszukam czegoś lepszego. Teraz na rynku jest tyle serw, że w sumie nie wiem co wybrać ale tymi 1230SG jestem zawiedziony.
-
Dziś troszkę pomęczyłem ogon. Zamontowałem napęd steru kierunku i przygotowałem instalację pod serwa wysokości. Przewody są ułożone w osłonkach z plecionki. Użyłem wtyczek mpx i na każdy z 3 przewodów przypada po dwa piny. Wiadomo, że na połączeniach najprościej o awarię stąd pomysł aby zdublować styki. Serwo kierunku nie jest tak istotne stąd tam we wtyczce nie ma podwójnych pinów, za to jest przewód do lampy pozycyjnej. Jutro biorę się na poważnie za stery wysokości i ogon będzie gotowy. Zostanie wsunąć rurę wylotową.
-
Jestem na takim etapie że więcej kupuję niż składam co jest dość irytujące bo funduszy ubywa a efektów nie widać. Dziś dotarły golenie podwozia i powiem że w porównaniu do moich wypocin z poprzednich modeli są zrobione doskonale. Jak widać na zdjęciu golenie do głównego podwozia nie mają nożyc przecieskrętnych. Zamówiłem je bez aby uprościć sobie życie. Gdy zamontuje je w modelu to pokażę o co chodzi. Golenie będą zamontowane na mechanizmach Er50 z elektrona. Producent zestawu zaprojektował model pod podwozie z Behoteca ale po rozmowie z Thomasem z Behotec odradził mi zastosowana swoich mechanizmów. Są za słabe do wciągania tak dużych kół. Polecił mi za to swoje koła i felgi zrobione specjanie pod f100 ale niestety muszę na nie trochę poczekać bo mają problem z dostępnością materiału do wykonania. Ot takie czasy. Model zamiast na kołach niebawem stanie na gołych nogach.
-
120 mm. Nad podwójnymi popychaczami nie myślałem, natomiast zastanawiałem się czy nie spiąć tego w jedna całość tak aby oba serwa ciągneły cały statecznik. W przypadku awarii jednego serwa była by nadziej że jedno serwo uratuje model. Z racji tego, że czekam na snapy to zdziałałem elementy do których jest najgorszy dostęp a mianowicie lampy londowania. Dostęp do nich jest słaby ale mimo to wykonałem je tak by dało się je zdemontować w razie potrzeby. Tak to się prezentuje i jest to pierwszy działającym elementem w tym modelu.
-
Dziękuję za wszystkie linki. Tych snapów potrzebuje do steru wysokości. Kupiłem serwa, wyważyłem stateczniki tak aby były neutralne w osi obrotu ale ich wielkość i obciążenie jakie jest na całym napędzie wymaga bardzo mocnych i precyzyjnych snapów. Nie chce aby ogon z powodu luzów i braku sztywności napędu wpadł we flater. Stąd szukam tych najlepszych. Do napędu kupiłem serwa Sawox 1230SG i po próbnym montażu i teście całkiem dobrze machają tym ogonem. Snapy z allegro i z modele max mają luzy na kulce co je dyskwalifikuje. Oczywiście serwa będą miały metalowe dźwignie, a sam popychacz będzie usztywniony rurką węglową aby uniknąć wyginania się. Chyba będę musiał kupić te snapy od niemca.
-
Witam po krótkiej przerwie. Powiedzcie mi proszę gdzie można dostać w Polsce te snapy? Oczywiście w grę nie wchodzą te chińskie które na dzień dobry mają luzy. Jak nigdzie w kraju nie ma to będę musiał kupić tu gdzie są dostępne. https://www.jautsch.de/test/cnc-ruderanlenkungen/alu-kugelkopf-m3.html
-
Moje koty też się boją odkurzacza. Lucjan skończysz szybciej niż ja mój model mimo że zacząłeś rok później
-
Nie wiadomo czy na +2 względem skrzydła czy względem osi modelu. Dodatni ogon może rekompensować wykłon silnika. Nie znam planów więc ciężko powiedzieć o co chodzi.
-
Widzę że zrobiłeś reflektor tak samo jak ja swoje w Sabre. Nawet radiator ten sam :)
-
Douglas DC-3 - relacja z budowy
solainer odpowiedział(a) na jacek_podwysocki temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Słoje powinny być równoległe do przeciwprostokątnej w tych trójkątach. Balsa w poprzek słojów ma mierną wytrzymałość. -
Z ABS tak wysokie wydruki bez termicznej obudowy napewno się nie udadzą. Z tego filamnetu drukowalam tylko praktycznie płaskie elementy.
-
Zbiorniki mają ponad metr długości. Jest na czym ćwiczyć.
-
Tak myślałem. Zwykłe PLA nie nadaje się jeśli forma ma być naprawdę gładka bo ono nie daje się szlifować. Spróbuje z tym lepszym PLA Pro. Oczywiście formę przeszpachluję i zobaczymy jakie to da rezultaty. W każdym razie takie zbiorniki to doby element żeby przećwiczyć przydatność nowych technologii.
-
Zrobiłem sobie przerwę w malowaniu i pobawiłem się w projektowanie 3d. Chcę w ten sposób przygotować drukowane formy do wykonania zbiorników pod skrzydłowych i zbiorników paliwa. Wydaje mi się że jedyna super lekka opcja to właśnie cieniutki laminat bo te zbiorniki tak naprawdę nic poza wyglądem nie wnoszą i nie muszą być jakoś niezwykle wytrzymałe. Sporo się namęczyłem aby jako tako opanować wykonanie modelu i jeszcze więcej aby zrobić z niego formę. Na szczęście w sieci jest kupę poradników i się udało. Tak się prezentują już pocięte na kawałki i przygotowane do drukowania. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale to za ładnych parę godzin bo sporo jest do wydrukowania. W sumie jak tak patrzę to w ten sposób można by cały model odformować i jest to łatwiejsze niż budowanie kopyta.
-
PZL.38/II Wilk 1:3.8
solainer odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Skoro rumak to wiadomo ze Mustang -
Cieszę się że mogłem pomóc. W temacie modelu to lewa strona praktycznie gotowa. Zdjęcie może nie najlepsze ale mój telefon słabo robi zdjęcia szerokokątne ale udało się jako tako. Oby latał tak jak wygląda
-
PZL.38/II Wilk 1:3.8
solainer odpowiedział(a) na mecenas temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Panie to będzie wilk na miarę naszych czasów;). Te wszystkie mechanizmy jednak swoje ważą. Ciekawe jaka bedzie końcowa masa.