Irek M

Skoro siedzimy przymusowo w domu to i ten modelik doczekał się "wzięcia" :-). Trudności jest/było to kilka. Po pierwsze folia; odchodziła, marszczyła się. Po przeciągnięciu żelazkiem mało co poprawiło się. Ale za to opalarką idealnie naciągnęła się i wyrównały się zmarszczki. Co z tego skoro klej nie za bardzo trzymam folię i pewnie całym arkuszem zdjąłbym ze skrzydła. napęd lotek; na jedno serwo, dźwignie tak powyginane i miękkie, że musiałem się ich pozbyć. Będą dwa serwa. Napęd; tu najwięcej problemu bo śmigła góra 7 cali mieściły się. Zdecydowałem się na silniki Pxantom CX20 2212 kv 920. Według specyfikacji na śmigle 8x4 na 3s miały osiągać 680g ciągu statycznego, a na 4s 900 z czymś. Na hamowni okazało się, że na 4s osiągają tylko 670g przy poborze 10A na pełnej mocy ale na 50% 370g. Model chyba w najgorszym razie uzyska masę 1,4kg do lotu więc chyba nie jest źle. Niestety dla takiego śmigła musiałem o pare cm rozsunąć "półkę mocowania silników. I tu był problem bo to wchodzi w wycięcie w kadłubie. Odciąłem więc od góry tę część i teraz mogę bez problemu odpowiednio dopasować wstępnie sklejoną i podklejoną sklejką 0,6mm ową półeczkę. Jeśli chodzi o napęd lotek; wyrzuciłem te liche popychacze i w rynience po nich będą biegły przewody serw. To znacznie uprości sprawę bo musiałbym rozcinać pokrycie balsowe na szerokości trzech przy kadłubowych żeberek by poprowadzić przewody. Teraz to wszystko wygląda jak na fotkach. Myślę, że oblot w tygodniu.

To jeśli na 4s ciąg 920 na śmigle 8x6 to jest szansa, że na 7" te mniej więcej 700g uzyskać? Test dla tego CX20 Phantom czy silnika serii 2212?

Ale tabela dla tych silników z tematu pokazuje parametry tylko dla śmigieł 8''. https://allegro.pl/oferta/silnik-bezszczotkowy-cx20-phantom-2212-ccw-920kv-6599288822 Teraz troszkę poszperałem w necie i wyszło, że ten modelik Mako ma silnik o ciągu rzędu > 700g. Śmigło 6" odpowiadałoby mi najbardziej. Więc czy możecie polecić silnik rzędu 22 ,,,o kv 2200 plus minus dający ten ciąg rzędu 700 g? Przypomnę, że układ modelu jest taki jak na focie; Producent przewidział masę modelu do lotu 2000g ale z silnikami szczotkowymi 600, 540. W tej chwili na próbę z dwoma dzwonkami 24... i pakietem 3s 5000 to jakieś 1.2kg.

Dzięki Marek za odpowiedź. 9" lub większego niestety nie zmieszczę. Z trudem 8" a jaki skok mają te śmigła? Próba ciągu na śmigle 3x7x3 dały mizerny efekt w porównaniu z 8x4 GWS. W latającym skrzydle Mako, mam silnik LT-2212 KV2200, śmigło 6x. Z pakietem 3s 3000 model o masie do lotu 780g idzie pionowo w górę nawet z dodatkową masą 120g kamery gopro 8 black.. Niestety nigdy nie odkręcałem go od modelu wiec nie wiem jaki ma ciag ale spisuje się baaaardzo dobrze

Mam pytanie, czy jest coś takiego jak silnik do drona i silnik do tradycyjnego płatowca? Chodzi mi oto czy ten silnika z tematu mogę zastosować do modelu tradycyjnego płatowca? Akurat ten bo; śmigło chyba maks 8cali, pobór dla 4s 13A (?) ciąg statyczny 940g przy 318W. Tabela podaje, że nawet 5s mogę zastosować oczywiście zwiększając osiągi i pobór do 17,2A. Model to Carisma gdzie silniki mocowane są do kadłuba tuż za skrzydłem

Nic nie skopałem i jest jak było. Wcześniej ustawiałem dla latającego skrzydła, a teraz był w tradycyjnym płatowcu Pingwin. Ale tu też był problem ze sterem kierunku. Po podpięciu stabilizatora tylko on jako jedyny zaczął pracować w rewersie obojętnie czy stabilizator włączony czy wyłączony. Ale to zmieniłem w nadajniku. Natomiast kiedyś już wykonałem lot skrzydłem FX-61 Phantom ale natychmiast wyłączyłem bo rozbiłbym się. Czyli pewnie już wtedy w tym układzie jedna lotka stabilizowała ruch poprzeczny, a druga wzdłuż osi. W sumie nie wiem czy bardziej kamera stabilizuje obraz czy stabilizator model ? A z ustawieniami do skrzydła jeszcze pobawię się, a do następnego lotu troszkę podkręcę zakres stabilizacji.

JXC - sprawdzony w locie, niczego nie rozbiłem ? Film zaraz będzie. Wrażenia takie, że gdy zachwycałem się jak pięknie stabilizuje na silnym wietrze to okazało się, że jeszcze nie uruchomiłem jej ? Ale gdy już była uruchomiona to w sumie nie wiem czy była różnica z i bez - oceńcie to na filmie. Dodam tylko, że pływający kadłub w kadrze to wynik potężnej stabilizacji gopro 8 black. niestety kamera nagrywa chyba góra kilkunastominutowe więc samo lądowanie - wzorcowe jest na drugim klipie. Przyjemnego oglądania, ja jestem zachwycony sprzętem. https://www.youtube.com/watch?v=kqcBMM25KS4

Wojtek, jak pisałem jakoś kontrolery mnie nie lubią. Mam APM 2,6 i co z tego skoro na dość wczesnym etapie nie wiem co dalej z ustawieniami mam robić. CC3D też, niby ustawione ale silnika nie dało się uruchomić. Z innym kontrolerem już opisywałem moją walkę. ale cały czas chodzi mi po głowie przyjazny Matek F 722 Wing chyba, że to już staroć. Ale chętnie wysłucham dobrych propozycji, znaczy konkretnych modeli, które mnie polubią ?

Marek, to raczej Ty pomyśl czy Twoje wypowiedzi cokolwiek nowego wnoszą do tematu. Nie masz konkretnej odpowiedzi sprawdzonej to proszę nie udzielaj takich rad. Spokojnych i zdrowych Świąt życzę.

W trybie samolotu to tak ale czy w trybie skrzydła tak samo czy tak jak opisałem?

Jutro chciałbym ponowić próby. Po tylu próbach znowu niczego nie jestem pewien więc prosiłbym o prostą odpowiedź. Czy to prawidłowa reakcja stabilizatora w układzie latające skrzydło: na wychylenia poprzeczne reaguje tylko prawa lotka, a na wychylenia wzdłuż osi modelu tylko lewa lotka ? Wcześniej wydawało mi się , że obie strony reagują na dany ruch. Ale tak się dzieje tylko wtedy gdy jest w układzie standardowego płatowca.

To już pola na Świętym Wojciechu co widać na fotkach. Patrząc na mapę w kierunku Pruszcza dokładnie po lewej stronie od tartaku Kazimierczaka. Oczywiście nie jest to jakieś nawet w części przegotowany teren do lotów; zwykłe uprawne pola i łąki. Nie ma ni9kogo w lub okolicach Katowic kto uprawiałby kawałek pola lub łąki??? ?

Piotrek, jak kolega Jarek Ciebie zaprosi to leć/płyń śmiało. Rdzenni Szwedzi chyba nie byliby już tak gościnni. Gdy w lipcu ubiegłego roku płynąłem do Szwecji to wcześniej napisałem do modelarzy z okolic Kalmar czy mógłbym gościnni polatać z nimi któregoś dnia. Do dziś nie otrzymałem odpowiedzi. Ale odpowiedź z lotniska pasażerskiego ze wskazówkami jak mam postąpić gdy będę chciał latać w okolicy przyszła następnego dnia po moim wysłaniu.

Żartowałem przecież ? Pretekst taki mam, że jadę do staruszków rodziców z zaopatrzeniem.

Pola zamknięte? ?

Niestety musiałem dziś zrezygnować z usług tego czegoś ? Wczoraj wszystko było jak należy - tak mi się wydaje, dziś już nie, też tak mi się wydaje. Przed lotem sprawdzałem ustawienia i okazało się, że na przechyły poprzeczne reaguje tylko prawa lotka, a na przechyły wzdłuż osi modelu tylko lewa. Czyli jedna za lotkę z prawej druga za wysokość z lewej. Jestem pewien, że w domu obie reagowały jednocześnie i na wzdłużne i poprzeczne przechyły. W sumie zdecydowałem się odpiąć i polatać tradycyjnie, a wiałoooooo.... ? Tak więc może tylko fotki.

Jak działały razem? Jak poruszasz modelem lub samą płytką to wszystkie stery działają od razu. Musiałem jeszcze serwa lotek połączyć jednymm kablem jeśli masz dwa serw, a nie na wspólnym.

Może masz rację bo w kombinacji przełączników np. tylko jedna lotka stabilizowała się. Ale nie wiem czy coś było nie tak czy to właśnie ustawienie więc zaraz na płatowcu sprawdzę. Marek, wszystko działa jak należy. Musisz tylko wcześniej ustalić w nadajniku, którym przełącznikiem będziesz włączał i wyłączał stabilizator. Więc podłączasz kable na wyłączonym zasilaniu i wyłączonym przełączniku nadajnika. Gdy już podłączone kabelki świeci się niebieska dioda mrugając. Gdy przełącznik nadajnika na ON wtedy dopiero zaczyna działać stabilizator informując miganiem czerwonej diody. Wg instrukcji dla płatowca 1 na ON pozostałe na OFF. Ale czy 2 na Off czy na ON działa tak samo. Więc do roboty ?

Później sprawdzę na tradycyjnym płatowcu to dam znać.

Miałem też ustawione na próbę w normalnym modelu znaczy wysokość i kierunek. Wszystko działało. Jak napisałem teraz działa dla skrzydła gdy pierwszy i drugi biały przełącznik jest w On a miało być niby pierwszy w on drugi Off. poza tym nie wiem co daje przełączanie 3 i 4 instrukcja pokazuje wszystkie schematy ustawień ale nie ogarniam tego tym bardziej , że nie po polsku ?

Czy tego staruszka (chyba) bezpiecznie jest wykorzystać? Podpiąłem do latającego skrzydełka. Wszystko działa ale na innych ustawieniach przełączników. Działa też włącz/wyłącz z nadajnika. Nie wiem tylko jaki zakres ustawić na potencjometrach: połowa, 1/4? boję się też, że jak coś padnie to tracę model. Kiedyś już go raz jedyny mocowałem w skrzydle ale szybko wyłączyłem bo mogło zakończy się kraksą.

Ale chyba już pogubiłeś się całkowicie. Model jest niedoważony - dziób - w stosunku do fabrycznego SC. To oznacza, że model zadziera lub pompuje. Nie ma możliwości by opadał dziobem w dół ! Czyli Ty dałeś tylko mniejszy - lżejszy - pakiet bez przesuwania SC i model przestał być ciężki na dziób - dobrze rozumuję? Jak mogło to poprawić sytuację skoro jeszcze bardziej masz niedoważony dziób??? W moim Pingwinie dziób jest właśnie niedoważony czego oznaką jest wznoszenie modelu. Gdybym nie korygował trymerem wysokości to wyszłoby wzorcowe pompowanie w locie ślizgowym. Tak więc albo bardzo pogubiłeś się w ocenie albo zapomniałeś dodać coś ważnego np. czy przesunąłeś do przodu SC.

Ale jak masz niedoważony dziób to jak może opadać dziobem??? Wtedy zadziera lub wznosi się jak mój Pingwin.

Ta, ja piszę, że w moim wszystko jest OK, a Ty, że w Twoim nie jest OK. Ale moja wersja to V2, może to tu leży problem? Nie wiem jakich zmian dokonano w stosunku do wcześniejszych wersji. Chciałem przygotować model na jutro by nagrać start ale nic z tego. Okazało się , że mam uszkodzoną część skrzydła od połowy lotki w górę. Ale już chyba wiem kto był sprawcą, tylko jak porozmawiać na ten temat z 5 letnim przedszkolakiem, która bardzo lubi ulubionego wujka:-)

Ustawiasz to w swoim nadajniku i uruchamiasz przełącznikiem. Tym samym przełącznikiem wyłączasz gdy model już leci. Faza startu to może być mix klap i wysokości, gazu i wysokości i pewnie wiele innych jeszcze. A czy w ogóle wytrymowałeś model po pierwszym starcie? Jeśli nie to nie dziwię się, że są jakieś objawy. W kolejnych lotach usuwasz je.