Irek M

Na Youtube są filmy z fpv pod lodem oczywiście łowy na mormyszkę. Na moim stanowisku jest nurt, który cały czas znosiłby przynętę. Ale myślałem by kamerę mocować do listwy, na końcu której będzie kawałek żyłki z robaczkiem. Wtedy miałbym nagrane ewentualne branie. Wydaje mi się jednak, że podchodziłoby to pod kłusowanie. Próbowałem natomiast zanurzyć nadmuchany balon by strzelić do niego pod wodą. Chodzi o efekt uwalnianego powietrza. Niestety balon zamiast zanurzyć się jako kula to wydłużał się w kabaczek czy cukinię .

Podobieństwu dynamicznemu poświęcony jest cały dział w książce " Wielkie pionierskie przeloty lotnicze" Schiera. Są tu zawerte wszystkie wzory i obliczenia - rozumiem, że masz tę pozycję?

Zupełnie na czuja - nie mam podglądu. Wyszukuję fajne miejsce - wrzucam kamerę i ciach . Ryby są w tej rzeczce od zawsze ale tylko tym razem widziałem aż tyle z mostu. wielkość ryb też jest raczej przekłamana - na filmie wydają się bardzo duże, a faktycznie te największe to z kilkanaście cm. Tak przynajmniej z góry oceniam bo w wodzie mogą być trochę mniejsze/większe (?). Największy z nich to kleń, który nie raz przepływa przed obiektywem. Nie zanęcałem nigdy - one tam żerują.

Kamera ma stabilizację ale ja umieszczam ją na żeliwnym krążku. To właśnie od zetknięcia jego z dnem powstają tumany osadu ale ponieważ kamera patrzy pod prąd więc bardzo szybko znika obłok. Swoją drogą cały czas się zadziwiam jak inny jest krajobraz pod wodą niż to samo widziane z góry. Ja w tym czasie stoję na moście i na lince opuszczam zestaw.

Rzeczka Radunia - szerokość z 5-6m w tym miejscu.

Jak w temacie - co wtedy robicie? Ja wskakuję pod wodę i obserwuję

Nie baw się w te zawiasy tylko zrób podobnie jak było. Znaczy jako zawias dwa kawałki długości steru foli modelarskiej lub taśmy klejącej. Przyklejasz ją do dolnej powierzchni styku ster statecznik przy położonym sterze(ster leży na stateczniku). Teraz mocujesz folie/taśmę gdy ster jest maksymalnie wychylony w dół. Gdybyś chciał wklejać zawiasy to musiałbyś odciąć kawałek spływu statecznika i natarcia steru by wkleić listewkę balsową by zawiasy miały czego się trzymać.

Tak, po fakcie to każda oczywistość wydaje się oczywistością - przed to już niekoniecznie . Mam jeszcze śmigła APC 8x4 ale wydaje mi się, że z tymi śmigłami pobór będzie jeszcze większy.

Ale tu nie ma co się wdawać. Skoro piszesz jak to sprawdzić - o co nie pytałem - to znaczy, że również nie znasz odpowiedzi . A przecież prawa fizyki i matematyki są niezmienne. Jeden silnik pobiera połowę tego co dwa - cudów nie ma by mogło być inaczej. Przed chwilą sprawdziłem więc wiem co mówię ... Ale bardzo dobrze, że sprawdziłem bo: silnik TP 2408-21-3d pobór maksym. 18A, moc 113W, śmigło 8x4 dla 3s. Na tym śmigle pobór wyniósł 15,84A przy 11,14V - moc 177,8W. Albo znowu źle podają albo nie ma innej możliwości... Na dwóch silnikach o tej samej średnicy śmigłach pobór 29,63A przy 10,79V i 319,7W. Czyżby spadek napięcia dla dwóch regulatorów?

Jak człowiek zacznie się zastanawiać to wtedy wszystko staje się zastanawiające ... Model 2silnikowy: 2 silniki 3f każdy z własnym regulatorem. Przewody silnikowe regli połączone równolegle ; plus z plusem, minus z minusem. Przewody odbiornika regli połączone Ykablem z odbiornikiem, zasilanie ze wspólnego pakietu 3s 2200. Watt meter 130A z jednej strony podłączony do zasilania , a z drugiej do zblokowanych regulatorów. Przy maksymalnych obrotach miernik wskazuje 17A. i Tu pytanie ile każdy z silników pobiera bo ja się już pogubiłem w tym. Specyfikacja podaje 13,8A dla 10V i maksym 18A. Śmigła dla 3s to 8x4 dwułopatowe. Te 17A to pobór dla śmigieł ...3łopatowych 7x3cala więc o jeden cal za dużych od tego co zawsze mówiłem( średnica 2łopat razy 0,78 - wychodzi 6 cal) - ale to nie ważne . Ważne dla mnie jaki będzie pobór gdy odłączę jeden regulator.

mówiąc o owiewce to raczej mamy na myśli "oszklenie" kabiny - w tym wypadku tylko "szkło" czołowe. Z czego zamierzasz wykonać jego konstrukcję? Mogę podesłać kawałek blaszki aluminiowej 0,3mm 0,5mm lub 0,8mm.

W sumie to byłby drugi taki "brzydal". W tajemnicy zacząłem jakiś czas temu budowę modelu Blohm und Voss Bv-141 ale przerwałem prace - na lato były inne plany. Wakacje się skończyły więc może wrócę do niego.

Po co na fotosiku umieszczać jeśli możesz od razu na serwerze forumowym.

Nie ale pracuje tam prześliczna blondi więc zawsze gdy przechodzę/przejeżdżam to wpadam na jakiś szalony plan. Tym razem padło na D-510. Lepiej nie pytaj o poprzednie ...plany :D .

Przechodząc sobie koło REALA w realu postanowiłem, że chyba zrobię sobie ten model. Przez tę chłodnicę i stałe podwozie jest taki okropny ale w sumie bardzo oryginalny. Nie wiem tylko czy wstawię salinę os la 25 czy silniczek 3f jakieś 350W. Przy rozpiętości 130 parę cm, masie nie więcej niż 1,4kg te 350W wydaje mi się trochę na wyrost ale zobaczymy. Fotki przedstawiają omawianą maszynę i pochodzą z netu.

Też kupiłem to śmigło ale to straszny szajs. Kupują raczej dla kołpaka. Natomiast 2 nr czołgu też kupię bo będzie lufa armaty ,a to może się przydać kiedyś.

W równoległym temacie wspomniałem o kolosie z działami okrętowymi - Kalinin K-7. Jego makieta lata całkiem przyzwoicie;

Mała strata z browarkiem . Mama całe, życie pracowała w browarze na kierowniczych stanowiskach więc w domu jeśli było to tylko najlepsze piwo ale ja nigdy nie piłem i nie piję piwa .

Kupiłem 1 numer T-34. Oczywiście nie będzę kupował kolejnych. W tym był wydawało mi się - precyzyjny mini wkrętak krzyżakowy i jeszcze coś co mnie zaciekawiło, a wyglądało jak szczelinomierz czy coś takiego. Po otwarciu okazało się, że to...pęseta nie najlepszej jakości ale przyda się. Była też podstawa wieży,4 mini śrubeczki, pokrywa włazu i jeszcze z pięć drobnych części. Jak za 4,99zł to nie najgorszy zakup .

Czy koś z Was robi/robił zakupy w tym sklepie? http://www.aviatormodelshop.pl/pl/kontakt.html Od dwóch dni czekam na odpowiedź o stanie magazynowym przedmiotu i nie mam żadnej odpowiedzi. A już chciałem wpłacać kasę. Nawet telefonu nie podają.

A jakie są losy poprzednich produkcji nie tylko DeA?. Był Titanik, Bismarck, chyba T6 - Tygrys(?). O Spitfire i Fokker Dr.1 słyszeliśmy bo forumowi koledzy robili. Były też jakieś budowle.

Ten samolot to Spitfire w skali 1/10 De Agostini. Dziwne ale w reklamach TV wydaje się większy niż ten wcześniejszy w 1/9 czy też w 1/10.

Oczywiście pomyliłem się - miałem napisać 85 zamiast 81. Ale wersje 76mm jak najbardziej były 0 z krótką lufą.

Pewnie już słyszeliście o nowym rewelacyjnym produkcie - T-34/81. Z informacji na stronie i reklam w TV model wygląda OK ale czas trwania budowy i cena to już jak zwykle zdzierstwo; http://www.model-t34.pl/faqs.aspx

Kleiłem JB Weld - pręty podwozia. Lipa straszna.