Skocz do zawartości

BRoman

Modelarz
  • Postów

    1 416
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez BRoman

  1. Tak jak napisałem zrobiłem to z premedytacją . Ale obróć te dźwignie (w wyobraźni) i stosując dołączone elementy zapięcia wychylić "bezkonfliktowo" ster kierunku. Przeróbka i usprawnienie węzła ogonowego nie stanowi dla mnie żadnego problemu ale na złość zasadom pozostawię jak jest i zobaczę co i jak. Ale właściwie to niby co i niby jak ? Będzie dobrze !
  2. Dziękuję za podpowiedzi co do śmigieł. Na pewno w tych "okolicach" będę się poruszał.
  3. Rozszerzenie do słowa "kalkulator" Trzeba do gołej (standardowy) aparatury dodać po kolei oczekiwane funkcje i zsumować . Porównać z F 18 SZ i wiadomo ile naprawdę zapłacisz za to co F ma od ręki. Można do J pododawać to wszystko by był standard funkcji F 18 SZ i porównać kwoty -jeśli chodzi o pieniądze. Reszta to manual jaki kto lubi. Bo tak jak napisał cZyNo wszystkie te nadajniki mają aż w nadmiarze funkcji jak na zaawansowane modele szybowców czy samolotów sportowych.
  4. Model gotowy do lotu ! Czekam na pogodę . Jak się składało ? W zasadzie nie było żadnych istotnych kłopotów. Skrzydła; mocowanie (blokowanie ) skrzydeł za pomocą wklejonych od dołu skrzydła aluminiowych tulejek jest sympatyczne . Jedynie wymieniłem wkręt blokujący (robaczek ) na krótszy w tylnej tulejce bo wystawał i niepotrzebnie mógł kaleczyć miękkie pokrycie. Pokrywki wnęk serwomechanizmów będące jednocześnie podstawą do ich mocowania przykręcane są do pokrycia i swoją grubością zakłócają opływ powietrza na tym wąskim skrzydle. Wpuściłem w obrys skrzydła. Te 1,5 mm grubości pokrywki brakło jednak do zmieszczenia mechanizmu MG 90. Przesunąłem więc w kierunku dźwigara mechanizm i na styk ale zmieścił się w profilu. Wkleiłem skrawki sklejki w narożnikach wnęki by było do czego przykręcić pokrywki. Postąpiłem tak samo z mocowaniem serwomechanizmów do pokrywek jak w ogonie. Przykleiłem klocuszki a do nich został przykręcony mechanizm. Użyłem tajnej broni szewca (klej Ta Dam ) do przyklejania klocków do plastikowych pokryw. Klej jest w postaci żelu i nie jest kruchy po związaniu. Jest nadzieja ,że będzie działał bo jak nie to pójdzie wiązanka szewska. Statecznik poziomy; poza przewierceniem na fi 4,2 mm zastanych otworów nic nie było zmieniane. Mocowanie nylonowymi śrubami 2 X M4. Tulejki do śrub statecznika poziomego wklejone w statecznik pionowy są mosiężne i po bezproblemowym przewierceniu wiertłem 3,2 mm zostały nagwintowane pod śruby M4. Kadłub; model od początku zamierzałem wyposażyć w silnik elektryczny. Przestrzeni na silnik , akumulator i regulator jest bardzo dużo. Obcięcie nosa i wklejenie wręgi silnikowej przebiegło klasycznie . Chociaż przy wrędze odniosłem życiowy sukces . Pierwszy raz nie potrzebowałem pilniczka iglakowego .Po prostu od strzała wszystko pasowało ! Żadnej "korekty" otworów poza wentylacją ! Nieco pracy wymagało dopasowanie kabiny. Taka trochę zabawa . Trzeba być bardzo ostrożnym przy obcinaniu przezroczystej części kabiny bo odprysnął kawałeczek ale jeszcze nie krytycznie. Kabina jednak wymaga drobnej korekty bo jest jakby o 2 mm za wąska w swoich długich bokach. Podkleiłem od wewnątrz taśmę dwustronną taką jaką chcieli mocować mechanizmy-nieco pomogło. Obie części kabiny skleiłem klejem Canopy Glue . Jest niezawodny i elastyczny ! Wyposażenie; sinik RAY 3548-900 ,akumulator 3S 2400 mAh, śmigło (będzie) 14x7 (14x6) w zależności czy będzie 3 S ,czy 4 S zasilanie jako stałe wyposażenie modelu , regulator Dualsky 65 A . Śmigło zostanie dobrane do napięcia zasilania i oczywiście poboru prądu. Odbiornik Redcon 8 kanałów. Waga ; zestaw z pudełka ważył 905 gram.Obecnie do lotu model waży 1492 gramy. Gdyby miał być szybowcem to spokojnie deklarowane 1200 gram byłoby osiągnięte. Zwiększone obciążenie powierzchni z 37,5 gr/dm2 na 46,6gr/dm2 nie powinno zaszkodzić a wręcz pomóc . Kilka zdjęć oczywiście dołożę po opanowaniu nowego telefonu tak szybko jak to możliwe. Jednak stary Canon a nie nowy telefon.. Wiem, że piła do obcięcia nosa wygląda strasznie ale spokojnie-ostra i precyzyjna jak skalpel . Specjalny ząb do plastików. Cyrkiel tnący, szablon i to wszystko do wyznaczenia linii cięcia nosa. Całkowicie niepoprawny układ mechaniczny linek ale działa-tak zaproponował producent. Z premedytacją to zrobiłem. Pokrywka serwa lotki schowana w profil. Uwagi końcowe. Podstawową zaletą tego modelu jest to, że jest bez głodu, smrodu i bicia. Kolejna zaleta to pudełko ,do którego model mieści się w całości (rozłożony) tak więc wygodnie jest przechowywać i przewozić . Można nieco powydziwiać nad dokładnością wykonania profilu skrzydła ale nie jest to krytyczny problem. Więcej zastanowienia wymagają cięciwy skrzydeł. Przy oblocie trzeba zwrócić uwagę na start -kąt wyrzutu . Na pewno wychylenia sterów na początku ograniczone -zwłaszcza lotek. Modele tej wielkości i wagi w zasadzie nie potrzebują hamulców. A choć możliwym było zabudować hamulce nie uznałem za potrzebne z powyższych powodów a zwłaszcza byłoby to dodatkowe psucie opływu. Spróbuję lotkami w górę i zobaczę czy to ma sens.
  5. BRoman

    Dualsky 65 A

    Zadziałało z nadajnika . Trochę zakręcona instrukcja ale poszło.
  6. BRoman

    Dualsky 65 A

    No to dalej ćwiczę . Dziękuję za odpowiedź .
  7. PP z Odolanowa do Krakowa piątek -poniedziałek pod drzwi. PP z Krakowa pod Bydgoszcz piątek-poniedziałek pod drzwi. To doświadczenie z ostatnich 14 dni. Nie skarżę się na PP nigdy.
  8. BRoman

    Dualsky 65 A

    Może ktoś z użytkowników tego regulatora powie czy hamulec jest tam słaby czy po prostu źle programuję bo jakoś nie słucha mnie (nadajnika).
  9. Mówisz; cały czas pracują i dopracowują . To jest pewne ,świadczą o tym kolejne modele. Wiesz dla czego na bal debiutantek panny z dobrych domów były wprowadzane w "towarzystwo" w odpowiednim wieku ?
  10. Jeszcze powiem to co powiedziałem kiedyś . Od Jeti odrzuciło mnie cwaniackie uzależnienie użytkownika od producenta poprzez uaktualnienia, dobór kanałów . Nie zainstalowano oprogramowania całościowego .Są tacy co lubią kupić krawat po drodze na imieniny cioci ale są i tacy co wychodzą ubrani kompletnie. Co kto lubi. Wgrywanie oprogramowania to zawracanie d.......y . To nie telefon. Hej ! ilu jest tu takich co wydzwonili po aktualizacjach .
  11. No bo ty mówisz a ta "droga panienka" słucha cię . Sam rozumiesz jak ma cię wysłuchać to trzeba płacić fest . Ale zgadzam się , że są cholery drogie. Ja przyjąłem filozofię potrzeb. Jak potrzebuje telemetrii i mam czujniki to oryginały. Jak nie potrzebuję to zakładam Fr_Sky z systemem FASST i działa. Może byc też działający REDCON za około 100zł za 8 kanałów. System FASST i jego rozwinięcia rozwiązują problemy szybko i fest.
  12. Gwarantuje , że żadnej frajdy z Futaby 18 SZ nie będzie. Radio nudne od początku. Nie ma nic interesującego czy zastanawiającego. Jest jak droga "panienka" . Wie co ma robić ,jak nie pojmujesz to podpowie, za raczkę poprowadzi .Słodkie aż do znudzenia. Zwyczajnie działa i programuje się po myśli chłopka roztropka jakim jestem. Ponieważ używałem wiele lat MC 24 z pstryczkami na drążkach to i owszem brakuje tych przełączników. Niemniej ergonomia pozwala mi moimi kowalskimi palcami sięgnąć bez szukania tego przełącznika , który potrzebuje . Oczywiście funkcje wyłączników sam ustalasz -to jest szczególnie nudne bo zbyt łatwe .
  13. ..........i powiedział "Szwed". I ma wiele słuszności ! Poczekajmy , po białorusku bądźmy cierpliwi,ale cierpliwi a nie naiwni .
  14. Może nie Pszczółka ale Truteń na pewno już jest. Daje głos ale nic z tego nie wynika.
  15. 19 lat i drugi rok studiów? Prawidłowo obsługiwać maszyny faktycznie nie jest trudno. Ale nauczyć się prawidłowo obsługiwać maszyny to już rzecz dużo trudniejsza. Oczywiście nieco poezji nie zaszkodzi-....mierz siły na zamiary... , ....kędy zapał czyni cuda.... i jeszcze kilka typu ... młodości ty nad poziomy wylatuj... o ile pamiętam ale jakoś tak to leciało .
  16. BRoman

    Ile cel naprawdę ?

    To wiem Jarku ale chodzi o rozbieżność pomiędzy fabryczną etykietą a fabryczną (na stronie Jeti) tabelą parametrów. Poczekam na odpowiedź Jeti.
  17. BRoman

    Ile cel naprawdę ?

    Poszło. Zobaczymy .
  18. BRoman

    Ile cel naprawdę ?

    Na naklejce regulatora Jeti Advance 40 plus jest podana ilość cel 2-3 Lixx. W tabeli na stronie Jeti podają 3/4 Lixx. Na załączonej fotografii na tej stronie na naklejce też jest napisane 2-3 Lixx. To właściwie ile cel można podłączyć ?
  19. No nie można porównywać tych trzech policyjnych akcji ! Szwedzi i Brytole przede wszystkim zadbali o poprawność polityczną . To był priorytet . Bohaterscy funkcjonariusze ! Z narażeniem życia zadbali o nienaruszalność multikulti . Swoim męstwem pokazali jak zadbać o wysokie standardy relacji z gośćmi. Dodatkowo widać, że społeczeństwo w UK wpłynęło na maniery tego cywila . Był uprzejmy sam się wywrócić i pozwoliło to tym nielicznym siłom policyjnym wdrożyć czynności służbowe. Po prostu gentelman ! A w Polsce- biały przeciw białemu. Pistolety przeciw młotkowi i kawałkowi pręta. Facet po pozbyciu się "gadżetów" zareagował prawidłowo. Czuł się bezbronny wobec dwóch luf więc uciekał. A oni pif,paf . No nie ładnie...tak kiepsko strzelać. 9 mm a on nadal żywy-jest szansa, że go zatatuawali na stałe.
  20. A mnie się podobają obecne czasy w modelarstwie. CNC zastąpiłem laubzegą , Auto Cad ołówkiem bo mogłem wybrać a kiedyś nie. A i tak mam kilka pilników i nóż zamiast lasera bo chcę i mogę,i we własnym zakresie wystarcza mi . Króliczki nich gonią ci co muszą lub potrzebują . A jak mi się zachce dygitalizować moje modelarstwo to za radą Czechów siądę w kącie i poczekam jak mi przejdzie. Zawsze są nowe czasy i ludzie czyli świat się kręci i może nie przekręci. Może..
  21. Cena wynikła z sezonu polowania na jelenie-innego wytłumaczenia nie ma !
  22. BRoman

    Mechanizm liniowy

    Mecenasie ! Dogodziłeś mi jak ksiądz Magdzie przy studni ! Prawie właśnie o to,to ! Dziekuję !
  23. BRoman

    Mechanizm liniowy

    Właśnie o takie mechanizmy chodzi jak Graupnera (mam jeden taki sprawny). Niemniej to były standartowe rozmiary a ja chciałbym mini lub mikro rozmiar. Może być z jednym suwakiem. Zastosowanie wszędzie tam gdzie nie chcemy wystawiać dźwigni np. w cienkim stateczniku pionowym. Widzę , że nie sa produkowane "moje marzenia". Skończy sie to listem do np. Futaby czy aby ..... Przerabiać nie bedę prędzej przerobię napęd steru np. wysokości na naped poprzez dźwignie. Przy cienkim stateczniku poziomym nie ma możliwości włożenia do niego mechanizmu. Miałem kiedyś takie 8 mm z HK.
  24. Pierwszy post zagajający zawiera poczatek opisu. Relacji z budowy nie będzie bo tutaj nic sie nie buduje ,raczej skada. Kadłub ma wklejone 6 wręg więc aby wzmacniać trzeba by pruć całe bebechy. Obym nie potrzebował wzmacniac ale wykluczyc nie można . Internet pokazuje raczej dobre loty -zobaczymy w praniu jak będzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.