



-
Postów
1 094 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez skipper
-
Złego słowa na temat Sanwy nie mogę powiedzieć. Po prostu działa. Ma po prostu mniejsze możliwości. I tak gdy zacząłem ją poznawać, wydawały mi się przeogromne. Przymierzając się do rozwiazania szotów w "El Draco" kombinowałem jak uzyskać jednocześnie poprawne wybieranie szotów grota, foka i bezana. Te dwa pierwsze można połączyć bez problemu, bezan ma króciutki bom i długość wybieranego szota znacząco różni się od pozostałych . Przy SANWIE kombinowałem: rolka nawijaka miała dwie średnice. Przy AT 10 daję drugie niezależne serwo i steruję nim pokrętłem. To daje np. możliwość przebrania bezana przy zwrotach na wiatr, co przy długim kilu i raczej stabilnie płynącym kadłubie może tylko pomóc. To może służyć również do prawidłowego zronoważenia jacht regulowanego stopniem wybrania bezana. Ci którzy ćwiczyli zwroty bez użycia steru wiedzą co mam na myśli. To działa. Mały odbiornik ma nominalny zasięg około 400 m. to moim zdaniem w zupełności wystarczy. RG -65 ze stu metrów to już naprawdę maleństwo.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Antena jest umieszczona w kadłubie, jej aktywna część (~31 mm) jest tuż pod pokładem. Ciemniejsza listewka w poszyciu to mniej więcej linia wodna kadłuba. Tu jestem spokojny. A sam odbiornik. No cóż, pod choinką znalazłem Radiolink AT 10 II. To tania 12 kanałowa apartura cyfrowa pracująca w dwóch systemach synchronicznie. Miała uzupłenić posiadaną aparturę SANWA. RDS 8000. Opis jest tu: https://www.rchubiq.eu/radiolink-aparatura-at10ii-12ch-24ghz-mode-2-telemetria-odbiornik-r12ds-modul-prm-01-kolor-pomaranczowy-p-594.html . Duży standardowy odbiornik ma dołączony moduł moduł telemetryczny (napięcie zasilania odbiornika), to co mnie skłoniło to możliwość współpracy z między innymi modułem GPS (pozycja prędkość). Przy okazji zakupu tych elementów kupiłem kompatybilny 6 kanałowy odbiornik w zupełności wystrczajacy do obsługi małego jachciku. Jest jeszcze mniejszy model , ale ten chyba musi współpracować jakimś kontrolerem. Nie wiem jak wygląda to w wypadku Futaby, ale myślę że też są jakieś miniodbiorniki. Jeszcze nie dojżałem do takich sterowadeł. Swoją drogą używając określenia duży odbiornik przypominam sobie aparatury z przed lat i ich możliwości. Na zdjęciu pokazałem umieszczenie anteny.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kadłub otrzymał kompletną zabudowę wnętrza. Każdy element ma swoją "koję". Planowałem umieszczenie odbiornika na rufie, ale trafił na dziób. Pojemnik na niego to ta malutka balsowa skrzyneczka. Z racji ilości serw (sztuk dwa) standardowy odbiornik został wymieniony na mikroodbiornik 6 kanałowy. To i tak za dużo jak na ten jacht. Znacząca jest również różnica w masie obu odbiorników. Antena jest w plastikowej rurce schowana pod pokładem. Ten jachcik poza drzewcami i płetwami nie będzie miął węgla, więc nie powinno być problemu z ekranowaniem. Skrzyneczka na akumulatory ma rozmiary dostosowane do pakietu 4 * AA. To zestaw umozliwiający około 1,5h pływania non-stop. Przynajmniej w MINI tak wychodziło (te same serwa i pakiet Duracela). Pokleiłem deseczki na pokład, teraz muszę je dopasować do dołu. Gringo -1 ma pokład o maksymalnej szerokości około 12 cm. Na pawęży wkleiłem wzmocnienie sklejkowe (1.0) do montażu podwięzi achtersztagu. Sama podwięź to opiłowany duralowy teownik.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mam nadzieję, że szampan był. Chyba, że to prezentacja nieoficjalna. Mój będzie się nazywał po prostu GRINGO.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przyjeżdżaj na Mazury, koja się znajdzie. Dla wielbicieli spokoju dwa wschody, pierwszy na jeziorze Nidzkim, drugi na Kaczerajnie. Ja uwielbiam żeglowanie po Śniardwach. W Gringo po modyfikacji zabudowy powstały nowe szablony na pokład. Na razie nie mam balsy 2, muszę w sobotę odwiedzić sklepik modelarski, może będzie.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Niestety nie, dopiero za kilka lat będę mógł sobie pozwolić na długie, emerytalne mazurskie wojaże. Obecna praca pozwala na pływanie w ramach urlopu. Na szczęście wszystkie weekendy mam wolne i może wpadną jakieś króciutkie pływanka. Teraz byłem 8 dni, może pod koniec maja uda się ponownie wyskoczyć na kilka dzionków. Na zdjęciu poranek w Wygrynach,
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wydaje mi się, że przyczyną było przeciążenie nie wynikające z siły wiatru tylko z jakiegoś zakleszczenia się szota. Wspominałeś o jakiś niewykończonych supełkach. Na razie w obu GRINGO będzie T.Pro. w BlackJacku jeszcze nie wiem. Tam postanowiłem nie ograniczać budżetu. Może w ten weekend spróbuję przetestować nową aparturę i popływać trochę MINI. Zobaczymy co z pogodą.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mi jeszcze ta sztuka się nie udała, ale świat ugotowanych serw stoi przede mną otworem. Na razie trochę mocniej (większe żagle) niż w RG-65 obciążone serwo spisuje się bez zarzutu. Myślę, że w takich tanich produktach jest spory rozrzut jakościowy. Na zdjęciach coraz bardziej błyszczące formy na skrzynkę i kieszeń pod maszt.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zestawienie kolorów :bialego z niebieskim zawsze dobrze wygląda. W moim będzie niebieski kadłub i biały pokład. Może jakiś biały pasek nad wodnicą. Jeszcze nad tym nie myślałem. Celuj w serwo o momencie większym niż 50-60 N/cm. To minimum na słabsze wiatry. W moim prototypie GRINGO-1 i GRINGO-2 będzie zastosowane T.Pro MG 955, Dobrze spisuje się w MINI 650.02. Jeżeli nie zamierzasz startować w zawodach możesz pomysleć o lekkich windach (nawijak ) , zdecydowanie dłuższy czas wybierania szota i duzo większa siła wybierania na szocie. Przy moim T.Pro siła liczona na końcówce dźwigni (G-1 r=8 cm) to ok. 16 N. Dla MINI r=13 cm F=10 N.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oczywiście, w moim przypadku jest to np.balkon. Kazimierzu, dlaczego uważasz, że nie powinno być żadnych gumek. Moim zdaniem dobrze dobrany naciąg szotów uniemożliwia splątania i zaczepy, niezaleznie od systemu prowadzenia linek. Nie wyobrażam sobie systemu bez naciagu. Przykład chocby jednej z najlepszych łódek IOM : Kantun S. To jedno z wielu rozwiązań. A co może się dziać gdy linki się zaplączą, można zobaczyć w łódce Łukasza. W przypadku obu MINI naciąg utrzymywal lekko napięty szot od ramienia do wylotu z "bloczka zwrotnego" i nigdy nie miałem problemu pod pokładem. Do GRINGO wyciałem nową zabudowę wnętrza. Przymiarki w kadłubie.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Sebka, gratuluję ładnego kadłuba. Kiedy wodowanie? Jako naciąg szota pomyśl o gumkach w oplocie, jak najcieńszych np. 0.8 mm i stosunkowo długich. Siła naciągu sumuje się z siłą od żagli. W MINI zrobiłem naciąg od rufy do dzibu i poprzez bloczek ponownie do zaczepu na rufie. Ponad metr cienkiej linki gumowej. Serwo tego nie czuje, to kilka, kilkanaście gramów naciągu. Zwodowałem dużego "Kopciuszka", zaliczyłem długoweekendowy rejs po WMJ (dokładnie to nie wychyliłem się poza Bełdany i Śniardwy, ale i tak się napływałem). Poczatek tegorocznego sezony trochę mnie zaskoczył ilością jachtów na wodzie. Pusto. Dawno nie pamiętam, żeby około 1100 przed śluzą w Guziance było "zero" jachtów. Na zdjęciu jeziora Mikołajskiego zrobionego o podobnej porze, dwa jachty (no trzy z moim). W Okartowie pusto, o budowie nowej śluzy w Guziance można chyba w najbliższym czasie zapomnieć. Jak wiosną w ubiegłym roku poleciały drzewa, to jest to cały zakres wykonanych prac. Podczas pływania wpadłem na pomysł przearanżowania zabudowy wnętrza Gringo-1. Pierwotnie miało to wyglądać tak jak na zdjęciu. Niezbyt mi się podobala niewielka odległość pomiędzy dźwignią steru a ramieniem serwa szotowego. Po kilku szkicach zmieniłem trochę położenie elementów: - serwo szotowe przesunięte o około 10 mm w bok (na burtę), to pozwolilo na wydłużenie dźwignie do ok. 80 - 85 mm. Taka długość pozwala na rezygnację z jakiegokolwiek przełożenia. Szot z końcówki dźwigni idzie bezpośrednio do "bloczku zwrotnego" na rufie i tam wychodzi na pokład. - serwo steru umieszczone z prawej strony gniazda płetwy trafia na środek pod dźwignię szotów - zasilanie w porównianiu do tej pozycji na zdjęciu, ląduje przy skrzynce po prawej stronie - odbiornik wędruje z pozycji przed masztem na rufę. Nowe elementy zabudowy już wytrasowałem ołówkiem na sklejce, pozostaje je wyciąć i przymierzyć. Do Gringo-2 i następnych powstała forma do laminowania połówek skrzynki już ze zintegrowaną kieszenią na maszt. Prototyp formy jest drewniany, ale myślę, że przygotuję dwa odlewy z żywicy.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
NSS-650 raz jeszcze standard
skipper odpowiedział(a) na JOKER 2 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Kazimierzu, Jeżeli łódka ma w Twojej ocenie tendencję do nawietrzności, przesunięcie masztu do tyłu raczej ją tylko powiększy. Pisząc linka foka miałeś na myśli sztag czy szot? Bez przesuwania masztu, co przy obrotowym jest dosyć kłopotliwe i moim zdaniem niepotrzebne, możesz spróbowac zmienić proporcje ożaglowania powiększając udział foka, zmniejszając grota, tak by się zmieścić w okreslonej powierzchni (22,5 dm2). Zacznij jednak od uzyskania poprawnej pracy foka, taki "klepiący" raczej generuje straty niz prędkość, a tej z kolei brakuje przy zwrotach. Wtedy będzie można bardziej precyzyjnie okreslić co i jak. -
NSS-650 standard
skipper odpowiedział(a) na ostry_gl temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Ładny jachcik. Ciekawe linie, chociaż jak dla mnie zbyt ekstrawaganckie. Odwrotnie pochylone dziobnice pojawiły się w dużych jachtach pływających w duzo wyższym zakresie prędkości względnych (w ślizgu), oczywiście nie liczę kanadyjek. Szukam uzasadnienia. Odnoszę wrażenie, że masz zbyt duży trym na rufę, to mocno skraca wodnicę, a jak mawiał Stefan Wysocki: " dułgość robi prędkość". Mam nadzieję, że nową konstrukcją powalczysz na wodzie. ps. bulb wygląda znajomo -
Na krawędzi burty wkleiłem listwy zwiększające powierzchnię klejenia na styku burta - pokład. Obciąłem kołnierze i kopyto zmieniło swój status. Teraz to jest kadłub. Z zabudową (częściową - to co na zdjęciu) kadłub ma masę 141 g. Dół wymaga tylko niewielkiego retuszu, ślady po rozformowaniu. Pokład będzie z balsy 2.0 pokrytej laminatem epoksydowo-szklanym (tkanina 50g/m2). Na razie z tej masy w tej technologii jestem umiarkowanie zadowolony.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
NSS-650 standard
skipper odpowiedział(a) na ostry_gl temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Wrzucaj, to zawsze się może komuś przydać. Sezon żeglarski zaczynam w sobotę na Mazurach. Krótkie tygodniowe pływanie. MINI chyba mi się nie zmieści. Sporo klamotów do zabrania: silnik, butle, nowa osłona skrzynki mieczowej, sporo narzędzi i oczywiście zapasy, i dla ciała i dla ducha. -
NSS-650 standard
skipper odpowiedział(a) na ostry_gl temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Gratuluję wodowania nowego jachtu i rozpoczęcia sezonu wyścigowego. Jak spisuje się na wodzie? -
Wkleiłem główna część zabudowy wnetrza. Asymetryczne umieszczenie serwa pozwoliło na uzyskanie długości dźwigni około 70 mm. To z kolei skutkuje zaczepem szotów grota na bomie około 140 mm od osi. Wręgi mają zamocowane podwięzie wygięte z pręta mosiężnego 1.0 mm. Podstawowa różnica pomiędzy prowadzeniem szotów w IOM a RG-65 to sam napęd. W IOM są stosowane windy, w RG najczęściej serwa z dźwignią. Inne siły działające na żagle. Gdybym budował IOM-a bardziej skłaniałbym się do pętli pod pokładem. Decydujące znaczenie ma powierzchnia określona przez szot podczas pracy. Przy windzie jest minimalna, przy dźwigni już bardzo wyraźna i dzięki temu mozliwość zahaczenia szotem o coś pod pokładem wzrasta. Jeżeli jest napinacz szota utrzymujący linę cały czas lekko naprężoną, ryzyko zaczepienia maleje praktyczbnie do zera.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Najważniejsza jest pewność działania i to czy to będzie pod czy nad pokładem nie ma istotnego znaczenia. Ja na razie zaliczyłem wtopę z serwem. Serwo które wybrałem do G-1 ma spory moment, ale tylko dwa położenia. Po prostu nie doczytałem. Muszę kupić następne.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Sebastianie, łatwiej będzie to wszystko kontrolowac na pokładzie niż pod pokładem, osobiście zrobiłbym to na górze. Dołączam się do Twoich Życzeń.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kazimierzu, pewne przybliżenie do kadłuba o takich kształtach stanowią oba Gringo. Może nie są to łodzie podwodne, ale np. linia burt jest okreslana w przechyle. Przechylam kadłub o np. 35o, to już spory przechył wywołujący niezłą nawietrzność i linię burty rysuję kilka milimetrów na linią wodną. Przy Gringo - 1 z racji sporej szerokości linia burty jest wypukła do góry, Gringo -2 ma prostą linię, ale tam kadłub jest znacząco węższy i maksymana szerokość kodłuba jest większa niż szerokość pokładu w tym miejscu. Dokładniejsze obliczenia wymagają oprócz przechyłu określenia zmiany trymu podlużnego, ale w wypadku obu kadłubów jest on niewielki. Na rysunku kadłub G-1 w przechyle 40o z uwzględnieniem zmiany trymu wzdłużnego (około 10 mm - 0,9o). Widać że linia burty stanowi praktycznie wodnicę w środkowej i tylnej części kadłuba (od `30% w stronę rufy) Jarku, nie chcę wywoływać dyskusji na temat wliczania steru, czy nie do powierzchni bocznej. Osobiście nie wliczam, mam silne argumenty, żeby tak czynić. Nie liczę tzw. powierzchni bocznej. Wiąże się to z mocno odmiennym od przyjętych w literaturze sposobem określania wyważenia jachtu. Świadomie nie używam słowa zrównoważenia. Wyważenie to połączenie sił od żagli i od płetw ze środkiem masy na dokładkę uwzględniające przechył (tu przyjmuję wartości przechyłu od 10 do 20o).
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Doskonale to rozumiem, zresztą pisałeś o tym na początku naszej forumowej znajomości. Cytat o trudnościach pochodzi z jakiegoś skeczu o meandrach polskiego języka. I nawet w zamyśle nie dotyczył Twojej osoby. Ostatnio czytałem napisaną przed II wojną pracę na temat żeglarstwa i pytanie do dociekliwych, co to jest sztaba?
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jarku, dziękuję za rady, długo zastanawiałem się czy zrobić to z drutem czy nie. Zdecydowałem się na wręgę z "przekątną" z prostej przyczyny, to element usztywniający mocowanie półki na serwa. To zresztą jedna z dwóch pełnych wręg w łódce. Niestety uszkodziłem kadłub Gringo- 1 z laminatu i dlatego postanowiłem wykorzystać kopyto. Jest zdecydowanie cięższe niż laminatowy kadłub, ale bardziej chodzi mi o obserwację jak to będzie się zachowywało na wodzie, jaki będzie układ fal podczas pływania itd. Pozwoli również na testowanie żagli. Pozwoli również na porównanie obu jachcików i zaprojektowanie tego trzeciego, już do ścigania się. Co do pisowni, prawidłowo powinno być do zaczepu wanty, lub podwięzi wantowej. Przynajmniej tak mi się wydaje. I bardziej wytrzymały od want. Polska języka, trudna języka. Mam tylko nadzieję, że zostaną mi wybaczone wszelkie błędy językowe, a pewnie jest ich niemało. Dziś dotarła przesyłka z rurkami na maszty, serwem szotowym i paroma innymi drobiazgami między innymi ściągaczami do "El Draco". Nieco wcześniej trafił nowy odbiornik (3,5 g), moduł telemetryczny i GPS. Normalnie nie wolno ich stosować, ale podczas testów mogą oddać nieocenione usługi.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Krycie listewkami nie jest skomplikowane. Dobry klej, sporo szpileczek i po kłopocie. Tylko jeden szczegół mi się nie podoba. Długość listewek (klepek, słomek) wymuszająca łącznie. Nie wiem czy bym nie zaryzykował zrobienia nowych o pełnej długości. Krycie łączonymi na styk (tak to wygląda na zdjęciu i pewnie wynika z wielkości opakowania) bardzo utrudnia uzyskanie płynnego poszycia. Szpachlowanie i malowanie to naturalna kolej rzeczy przy tej technologii.
-
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ten kadłub ma założona sporą wyporność, gdy go projektowałem nie miałem zbyt precyzyjnie określonego "budżetu" wagowego. Sam kadłub do lini konstrukcyjnej ma wyporność 1050 cm3, całość (kadłub+bulb+płetwy)około 1100 cm3. Nie wiem jak w tej chwili wyglada waga elementów, ale nie powinno być źle. Między innymi dlatego zdecydowałem się na budowę GRINGO-1 z wykorzystaniem już niepotrzebnego kopyta. GRINGO -2 stawia poprzeczkę zdecydowanie wyżej, tam muszę się zmieścić w masie całości około 900 g.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: