



-
Postów
1 094 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez skipper
-
Wszystkim, Tym z dużych i małych jachtów, Tym z oceanów i szuwarów, Tym którzy szybują, jeżdżą, latają, projektują, budują, oglądają, obserwują, dyskutują, podpowiadają życzę: Wesołych Świąt Bożego Narodzenia, wielu radosnych chwil z bliskimi oraz wszelkiej pomyślności w nadchodzącym 2018 roku skipper
-
Kazimierzu, dziękuję za podpowiedź. Ta metoda która stosowałem wydawała mi się najbardziej naturalna, szczególnie jeżeli się uwzględni metodę toczenia wiertarką. Sposób opisany przez Ciebie kiedyś stosowałem robiąc formy na przody kadłubów szybowców F1A. Dwie sklejone półówki po obrobieniu, rozklejałem i naklejałem na płytę. Ramka wokół i żywica. Gdzieś w piwnicy jest jeszcze chyba moja ostatnia forma, może kiedyś jeszcze zapracuje. Może jakieś małe puszczadełko. Teraz robią takie malutkie serwa.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zgadzam się, skurcz materiału podczas zastygania, to normalne i naturalne zjawisko. Te niewielkie dołki i to akurat tam gdzie frezuję szczelinę pod płetwę nie stanowia problemu. Podobnie wyglądały balasty które sa już w modelach. Następny odlew zrobię z powiększonym otworem wlewowym i ocenię efekt. W bulbie na zdjęciu wystąpił też lekki skurcz. To też balast do Gringo, ale do wersji na bardzo słabe wiatry. Waży tylko ~310 g. W każdym występował ten dołek. Nie wiem dlaczego, ale odlewanie w poziomie jakoś bardziej mi pasuje. Może kiedyś tak spróbuję ( w pionie). Najmniejszy na zdjęciu to balast do IOR-500, model balsowy to aktualanie odlewany balast standardowy. Już go spakowałem i jutro pojedzie razem z kadłubkiem na Śląsk, podobnie jak drugi kadłub do Wielkopolski.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wychodzenie na prostą jest bardziej skomplikowane niż myślałem, szczególnie przed Świętami. Po pierwszej nieudanej próbie odlania balastu powiększyłem otwór wlewowy. Prawdopodobnie zbyt niska temperatura ołowiu i zbyt mały przekrój wlewu spowodował zbyt szybkie przejście materiału w fazę stalą. Po modyfikacjach efekt jest już zadowalający. Niewielkie niedolania (efekt skurczu metalu) przy wlewie wypadają akurat tam gdzie powinien być frezowany kanał na płetwę. Jeszcze bardziej powiększę wlew, powinno już być dobrze.
- 417 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Coraz bardziej podoba mi się gips ceramiczny jako materiał do robienia form. Najnowsza forma do odlewów balastu. Jeszcze muszę zrobić odpływy i otwór wlewowy, ale na razie wszystko jest OK. Niestety sprawy zawodowe mocno zakłóciły i tak niespieszne tempo budowy, no cóż z czegoś trzeba żyć i za coś budować te modele. Mam nadzieję, że wyszedłem na prostą.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Skerry cruiser Mälar 30 SARINA
skipper odpowiedział(a) na ostry_gl temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Prawie wszystkie płetwy laminowałem wykorzystując docisk. Płetwa jest włożona pomiędzy dwie płyty i gąbkę (`8-10 mm ) grubości. Jako rozdzielacz elastyczna folia. Warto tylko sprawdzić jak reaguje na żywicę. Używałem foli pochodzącej z gładkich koszulek na dokumenty. Później ściski i gotowe. W Twoim przypadki możesz mieć tylko problem z krawędziami. W podobny sposób będę laminował płetwę w EL Draco. -
Przegladając zdjęcia z ostatniego pływania trafiłem na jedno na którym można porównac wielkość MINI 650 i F5X. X-y w zasadzie już nie pływają, ale widok dwóch jachcików na wodzie obok siebie ... . MINI bardziej się kładło, w sumie nic dziwnego, balast X-a to mniej więcej trzy MINI. Pewnie jeszcze kiedyś spotkamy się na wodzie.
-
Wczoraj podjąłem jak najbardziej słuszną decyzję o przełożeniu pływania na niedzielę. Jacht zmoczył kadłub na nowym akwenie, pogoda dopisała, widzowie też. Na razie kilka zdjęć z mojego aparatu. Teraz czekam na przesłanie zarejestrownego materiału przez zaprzyjaźnionych widzów. Pływałem na zalewie w Dojlidach, poczatkowo przy pomostach plaży miejskiej, później przeniosłem się na kilkanascie minut na akwen przy pomostach żeglarskich. Bardzo udany dzień.
-
Jacht żaglowy "El Draco"
skipper odpowiedział(a) na skipper temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Mahoń lubi jachty i odwrotnie. -
Jacht żaglowy "El Draco"
skipper odpowiedział(a) na skipper temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Wybarwiłem pokład jachtu. Dojdzie jeszcze trochę okuć, może jakieś pólkluzy, knagi itd. Stopreling jest na razie tylko położony, przykleję go po laminowaniu kadłuba, a ta operacja jest już coraz bliżej. -
Przedostatni komplet żagli z MINI 650.02 po lekkiej modyfikacji trafił na maszt "01". Przygotowując jacht do zaplanowanego na dziś, a przełożonego na jutro pływania nie mogłem sobie odmówić porównania obu jachtów pod żaglami. Niestety sa to zdjęcia statyczne, na wspólne pływanie obu jachtów trzeba będzie troszeczkę poczekać. Mam tylko jedna aparaturę. Może kiedyś, tym bardziej, że GRINGO będzie sterowane nową aparaturą i wtedy pozostaje tylko znalezienie drugiego sternika. Swoją drogą coraz bardziej jestem ciekaw jak wypadnie porównanie na wodzie MINI i GRINGO. To może być ciekawy eksperyment.
-
Po kilkunastu dniach niezbyt ładnej pogody, dziś chciałem troszeczkę popływać, ale niestety na przeszkodzie stanął brak wiatru. Gałęzie wierzby za oknem przez cały dzień smętnie zwisały. Taka wiatrowa żebranina. Wstępnie przełożyłem pływanie na jutro (~1000) i zmianę akwenu (zalew w Dojlidach). Za to zrobiłem formę na przedni pokład do GRINGO -1. Mam do wylaminowania jeszcze jeden kadłub (dwa już są ) i trzy przody. W najbliższym czasie zrobię formę na dzielona "skrzynkę mieczową" i będzie można składać jachciki. Na zdjęciach oblaminowane kopyto i gotowa forma.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jacht na jacht
skipper odpowiedział(a) na skipper temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Półtora tygodnia suszenia na łazienkowym kaloryferze sprawiło, że gipsowa forma wysuszyła się do suchości. Odlałem najmniejszego bulba do mojego najmniejszego jachciku. Troszeczkę opiłowywania i będzie można łączyć go z płetwą. -
GRINGO-2 otrzymało "skrzynkę mieczową". Troszeczkę zmieniłem konstrukcję, teraz została wylaminowana w jednej operacji, poprezdnio kleilem dwie połówki. Chyba jednak wrócę do poprzedniej metody. Skrzynka jest jednocześnie mocowaniem serwa szotowego. Szare krążki przy otworze na serwo to wzmocnienia wykonane z mieszanki zywicy, aerosilu i mikrobalonu. Przez nie będą przechodzić śrubki mocujące serwo. Kształt kieszeni jest wspólny dla wszystkich jachtów z tej serii, chcę uzyskać wymienność płetw pomiędzy modelami.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jacht żaglowy "El Draco"
skipper odpowiedział(a) na skipper temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Skleiłem płetwę steru i dopasowałem ją do kadłuba, podcięcie w dole to miejsce na dolny zawias . Dobra wiadomość, to aktualna masa jachtu. Na resztę, czyli wyposażenie, takielunek i wykończenie kadłuba mam co najmniej 900 g. Zakładana całkowita masa to około 3150 g, wtedy jacht siądzie na swojej KLW. Jacht jest na tym etapie lżejszy niż przewidywałem i z tego jestem bardzo zadowolony. -
Ryszardzie, jeżeli zamierzasz pokryć kadłub laminatem szklano - epoksydowym nie musisz pod to dawać lakieru poliuretanowego, nawet zaryzykuję stwierdzenie że jest to niewskazane. Za to możesz spróbowac troszkę innej metody. Przygotowany kadłub do krycia laminatem nasycasz rozcieńczoną żywicą epoksydową, jezeli używasz E-53 to modyfikujesz ją styrenem ~ 5-7 % , będzie lepiej wnikała w strukturę balsy i jeszcze na "mokrą" po 2-3 godzinach kładziesz właściwy laminat. To taka troszeczkę amatorska modyfikacja systemu WEST używanego w dużych łódkach, ale skuteczna. Tam są stosowane inne żywice, ale tu bardziej chodzi mi o ideę. Od wewnątrz poliuretan jak najbardziej. W przeciwieństwie do poliestrów, poliuretan i epoksyd mają praktycznie zerową nasiąkliwość .
-
Pierwszy kadłub Gringo - 1 opuścił formę. Ten dostał numer fabryczny "01". Pecherzyk powietrza przy przejściu stewy dziobowej w stępkę i to w zasadzie jedyny defekt, odrobina szpachlówki i po problemie. Przymierzyłem pokłady w Gringo - 2, podobny układ będzie w G-1, tam zrezygnowałem z głębokiego kokpitu na rzecz płaskiego pokładu. Forma przedniej części pokładu G-1 dochodzi już do finalnego połysku. Może po 1.XI zrobię już formę.
- 417 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Po prostu szukam rozwiązania, te dwa kadłuby (G-1 i G-2) dosyć mocno się różnią, nie wiem w która stronę to pójdzie. G-1 powinien byc zdecydowanie szybszy na pełnych kursach, G-2 przy słabszych wiaterkach i bardziej na ostro. To teoria, praktyka pokaże co i jak. Jako ciekawostka - szkic pokazujący obliczenia graficzne zrównowazenia jachtu, w tym wypadku jest to bardzo blisko G-2. Troszeczkę to zagmatwane, ale sama metoda jest dosyć dokładna i w sumie nie ma znaczenia czy rozwiązanie jest graficzne (programy kreślarskie pozwalają na dokładne określenie parametrów) czy algebraiczne. To by było tylko troszeczkę sinusów i cosinusów we wzorach i tyle. Zwykła transformacja. Przechył jachtu 150, kąt natarcia grota 100, foka 130. Jacht jest minimalnie zawietrzny, przy wzroście przechyłu zrównoważenie na tym kursie (baidewind) powinno wystapić przy około 200 przechyle, powyżej jacht staje się nawietrzny. To naturalne zachowanie. balans.pdf
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jacht żaglowy "El Draco"
skipper odpowiedział(a) na skipper temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Wyglada jak wygląda, ot taki sobie stateczek z żaglami. Trudno mi określic kiedy nastapi wodowanie. Testy w wannie pewnie już niedługo, ale do wodowania to ho ho ho. Na razie doszlifowałem doklejony balast to profilu kila i przygotowałem listwy odbojowe. Pociąłem trochę "patyków" na stop reling, teraz musze to wybarwić. Po przyklejeniu do kadłuba ewntualne zabrudzenia żywicą wyglądałyby bardzo nieładnie. Epoksyd niestety nie przyjmuje bejcy i się nie barwi. -
Dziś powstała pierwsza skorupa z nowej formy. Kadłub nr 001. Nadwyżka rozrobionej żywicy posłużyła do wylaminowania dwóch kołnierzy do luków dostępowych. Tak na szybko i niezbyt starannie, jutro zobaczę efekty. W porównaniu do Gringo-2 tu z racji rozchylonych burt i większej szerokości kadłuba laminowanie to prawie przyjemność. Najlepiej wspominam laminowanie kadłuba pierwszego MINI. Tam kadłub prawie wypadł z formy.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kolejnym elementem w mojej układance pod tytułem GRINGO jest bulb, znaczy się balast. O ile w klasie RG-65 nie ma ograniczenia zanurzenia, można spróbować zwiększyć stateczność powiększając długość płetwy (finkila). To nie do końca działa w sposób oczywisty: balst niżej, stateczność wzrasta. Problem czai się w położeniu środka hydrodynamicznego płetwy. Im niżej tym gorzej, a dłuższa płetwa to właśnie obniżenie jego położenia. W przypadku modeli tej klasy różnica pomiędzy położeniem środka hydrodynamicznego płetwy dla płetwy trapezowej o zbiezności z= 0.5 a prostokątnej to kilkanascie milimetrów, niewiele ale warto o to zagrać. Jeżeli jeszcze dorzucimy na szalę korzystniejszy (mniejszy opór indukowany generowany przez płetwę zbieżną) to zaczyna to coraz lepiej wyglądać. W większości książek o aerodynamice można odszukać odpowiednie wzory i współczynniki. W szybowcach, ktore maja wiele wspólnego z jachtami nie stosuje się skrzydeł prostokatnych, no moze poza szkolnymi, ale tam o doskonalości ciężko dyskutować. W naszym przypadku opór indukowany ma wpływ tylko przy kursach ostrych, na pełnych płetwa pracuje z małym Cz i ten składnik znacząco maleje. Wróćmy do naszego bulba. Asymetryczny bulb ma niżej położony środek masy w porównaniu do klasycznego z tokarki. Niewiele, ale to znowu parę milimetrów. W naszej "narodowej" klasie gdzie wprowadzono ograniczenie długości płetwy z bulbem (<300 mm) warto to przemysleć. W gipsowaniu przestawiłem się na gips ceramiczny. Dobry material, ale wymaga precyzyjnego odważenia proporcji gips - woda, szukam, jestem juz coraz bliżej. Forma na bulb juz prawie gotowa. Profil wygląd znajomo, szczególnie dla szybowników z ubiegłego wieku. Drobne zmiany, trochę pełniejszy nosek i lekkie podgięcie dołu. Dużo podpowiedziałem ;-)
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jednym z dosyć istotnych elementów jachtu jest luk dostępowy. Po dobrych doświadczeniach w MINI 650.02 z pokrywką od kawy postanowiłem wykorzystać pomysł w mniejszych jachcikach. Mniejsze jachty wymagają mniejszych pokrywek. Zmieniłem też technologię wykonania formy. Tam wycinałem ze sklejki krążki w które wpasowałem pokrywkę, tu pozwoliłem sobie na troszeczkę inne podejście. Pokrywka od wiaderka po produktach spozywczych (chyba filety sledziowe) stanowiła podstawę formy. Ustawiłem "właściwą " pokrywkę (przyszły luk) i docisnąłem to ciężarkiem. Następnie oblałem to mieszanką żywicy poliestrowej z wypełniaczem. Kilka godzin i forma na zrębnicę luku gotowa. Na zdjęciach formy do Gringo -1 i 2. Różnia się średnicą pokrywek.
- 417 odpowiedzi
-
- żaglówka RC
- RG-65
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jacht na jacht
skipper odpowiedział(a) na skipper temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Mały jachcik, to i mało się dzieje. Zacząłem przygotowywać formę do odlewania balastu czyli bulba. Do tego jachciku albo trafi jeden z tych co siędzą w zejściówce w poscie #24, lub co bardziej prawdopodobne ten ze zdjęcia. Tamte są trochę cięższe i przeznaczone do płetwy na lekkie warunki w Gringo lub do płetwy na cięzkie warunki do IOR-a. Nie odbyło się bez kłopotów. Najpierw pomyliłem puszki i zamiast gipsu rozrobilem gladź szpachlową . Niby tam jest też gips, ale po dwóch godzinach wyjąłem model z korytka i zacząlem od nowa. A korytko do kosza. Pecherzyki powietrza przewaznie wędrują do góry i to trochę psuje powierzchnię wewnętrzną formy, ale chyba po przeszlifowaniu płaszczyzny podziału formy tak zostawię. Nie jest tego zbyt dużo. To jednostkowy odlew i ewentualne defekty nie będą stanowily zbyt dużego problemu. -
Skerry cruiser Mälar 30 SARINA
skipper odpowiedział(a) na ostry_gl temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Nareszcie jacht co wygląda jak jacht. Długa, pelna mielizn droga przed Tobą, ale dopłyniesz. Powodzenia -
Jacht żaglowy "El Draco"
skipper odpowiedział(a) na skipper temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Podczas życia każdego jachtu jest zawsze kilka dni ważniejszych. Wczoraj połączyłem balast z kadłubem. Kil okleiłem paroma paskami taśmy maskującej, to ma ochronić jego powierzchnię przed zabrudzeniami żywicą. Ołowiany odlew przykleiłem mieszaniną żywicy, talku, arsilu i opiłków ołowianych. Dodatkowo balast został przykręcony czterema wkrętami 4*40. Jak na ten model to potężne "szpilki". Kadłub w części podwodnej będzie jeszcze oblaminowany dwiema warstwami tkaniny szklanej Aeroglass o gramaturze 80 g/m^2 ( w części nawodnej jedną warstwą). Do laminowania będę używał żywicy LH-145, jest praktycznie bezbarwna i ma niską lepkość. Burty będą tylko lakierowane poliuretanem.