Skocz do zawartości

Sage

Modelarz
  • Postów

    616
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez Sage

  1. Ahoj, Widze, ze tesknisz Piter za Borskiem Fajnie ten Spit wyglada w sloncu. Fajne foty !
  2. W piękny sobotni dzień wybraliśmy sie nasza paczką wraz z Vaclavem na oblot Ventusa na lotnisko w Borsku. Na pierwsze starty wybraliśmy pas trawiasty. Jakoś nie byłem psychicznie przygotowany na start z pasa betonowego. Pomimo krótko przyciętej trawy śmigło 11 x 7 okazało się zbyt duże. Model przy starcie podnosi ogon śmigłem hacząc o trawe (koło w środku ciężkości). Złamaliśmy 2 śmigła. Przy trzeciej próbie po jakiś 5-6 metrach rozbiegu model już wzniósł sie na wysokość ok 0.5 metra również łamiąc jedną łopatkę i musiałem lądować. Widać, że model chciał lecieć. Do kolejnego podejścia będę musiał zmienić łopatki na mniejsze 10 x 6 (10 x7) i koło na większe o jakieś 5mm, przy starcie stopniowo rozwijać prędkość kontrolując ogon sterem wysokości ustawionym na maksymalne wychylenia w trybie "take off". Przy łopatkach 11 x 7 napęd miał znaczny zapas mocy (statycznie pomierzone 1100 W) Do końca dnia, kiedy to w powietrzu były inne modele, Vaclav nie mógł odżałować, że w tak piękny majowy dzień nie udało mu się wznieść w powietrze. Co się odwlecze to nie uciecze. Kolejne podejście koniec czerwca. Poniżej zdjęcia z wczorajszego Borska.
  3. Jako, że to kolejny etap składania i przygotowań do oblotu za Vaclavem, pozwoliłem sobie umieścić post pod postem. "Final check" ... … no i pozostało tylko naładować pakiety na sobotę Piotrze, tak to serwo z boku w kabinie to kierunek.
  4. Co słychać u Vaclava ? Ano, Vaclav przygotowuje się dużymi krokami do oblotu Wycięcie pod wręgą silnika posłuży na zamocowanie haka holowniczego (ale to po udanym oblocie)
  5. Tak, latamy tez spalinami, heliki i samoloty.
  6. O to się nie martwię. Relacje tylko na płaszczyźnie modelarskiej . BTW Jeśli pogoda dopisze oblot w tym tygodniu. Wcześniej postaram się się podgonić relację.
  7. Krzychu, teraz Twoja kolej. Pas przygotowany. Latamy dzisiaj od 1700. Co Ty na to ?
  8. Wiadomość dnia: Poleciał i wylądował w pięknym stylu 2 razy. Reszta zdjęć już jutro. Jest sporo fajnych fotek np:
  9. Cześć Lukasz, Widać Junior idzie w 3D Jeszcze potrzeba kilka dni aby trawa urosła i będziemy kosić. Pas się wtedy wyrówna (przynajmniej optycznie) i będzie gotowy na przyjęcie 'Juniora' .
  10. Majówka. Jedne są takie Góry. Tu widać po czuprynie jak wiało, do10 m/s. Iskierka dawała rade A tu juz pierwszy dzień po majówce
  11. Piter, o co Ty nas z Vaclavem podejrzewasz Okucie trzeciego łożyska zostało liniowo wklejone na stale wraz z wręgą silnika przy użyciu JB Weld.. Istnieje możliwość wymiany samego łożyska w przyszłości (łożysko jest zabezpieczone w okuciu za pomocą dwóch śrub), stąd ten otwór we wrędze silnika. Silnik wraz z 'przedłużką' po odkręceniu 4 śrub mocujących go do wręgi można wyjąć. Łożysko wraz z okuciem zostaje w kadłubie. .
  12. Małe uaktualnienie z postępów prac przy Ventusie.
  13. My z tych co mniej gadają a więcej latają . Tak nam minął dzisiejszy świąteczny wieczór.
  14. U mnie radość z możliwości ponownego wypadu na lotnisko i latania pozwala zapomnieć o wszystkich trudach podróży . Taka już nieuleczalna choroba. Natomiast po podróży w drugą, przeciwna stronę, zwłaszcza z wiekiem coraz gorzej . Wesołych i zdrowych Świąt.
  15. "Wczoraj" tak Andrzej, myślałem o Tobie, niestety zbrakło czasu żeby sie spotkać. Mam nadzieje, że spotkamy się w czerwcu na naszej ziemi . Więcej na PW. A dzisiaj tak (mały ten Świat)
  16. Jakoś tak wymyśliłem sobie, że przedstawię fotorelację ze składania modelu z nieco innej perspektywy. Rozwiązanie napędu, jego przeniesienie i starty są nieco inne niz ogólnie stosowane stad też pomysł na inną relacje.
  17. Pochwalę sie co słychać w temacie 3 x V
  18. Ahoj Slawku, Piekne chmurki ! Musialo ciagnoc w gore
  19. Miny faceta rzucającego dzidą (czyt. wypuszczającego model) są bezcenne . To i ja tez dodam kilka fotek z dzisiaj. Najbardziej do gustu przypadło mi zdjęcie pod tytulem "Kingsize II" . Na szczęście Sławek (albo ja) szybko powrócił do normalnego rozmiaru.
  20. Ahoj, Wpadliśmy dzisiaj z Krzysiem i Sulkiem na pole. Niestey byliśmy za wczesnie. Bylo chłodno i nie przyjemnie. Dopiero po południu sie wypogodziło i zrobilo fajnie. Kilka fotek zrobionych urzadzeniem przeznaczonym do innych celów . Popołudniem otrzymaliśmy od Sułka takie fotki. Było mu mało i postanowił sie dobić na obcym terenie ale tym razem już na niebiesko. Zazdraszczamy ! PS Dawno nie było o Vaclavie. Vaclav odebrał dzisiaj paczuszkę z Wrocławia . Dodam, że warto być stałym klientem. Małymi kroczkami do przodu. Niestety praca, praca, praca. Na majówkę do Bezmiechowej nie zdążymy.
  21. Ahoj, Ciesze sie, ze Sulkowi zaczelo sie ukladac z Rapciem. Dobrze tez, ze Tadzik sie przebudzil ze snu zimowego. Nachodzily mnie juz obawy, ze pozostane z 'problemem' sam Latanie smiglowcami to czekanie ... Tak trzymac Panowie ! Ostrym koncem do przodu !
  22. Dzisiaj polataliśmy na naszej na starej, dobrej miejscówce. Helipole #1 Vaclav w tym czasie pracował w domu (nie ma zimowej kurtki) i tak sie to skończyło ... Lepsze wrogiem dobrego !
  23. Dzisiejsza niedziela na polu. Znowu ktoś wjechał samochodem na pas startowy i trzeba bylo rownać. Podczas gdy myśmy pracowali, nasz Kolega z pola polował Piter, dziękuje za zdjęcia Srimoka. Poniżej kilka fotek Twojego skrzydła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.