Skocz do zawartości

Sage

Modelarz
  • Postów

    588
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Sage

  1. Niestety, z wyjazdu do Jeżowa nic nie wyszło, ale udało sie choć trochę polatać w 'domu' . Tu jeszcze pamiątka z lekcji docierania i ustawiania benzynowego silnika Saito FG-14C . A tak pięknie brzmi silnik wstępnie dotarty i ustawiony . Wkrótce oblot !
  2. Sławek w swojej skromności zapomniał dodać, że to właśnie on wraz z Ryśkiem ujeżdzali szybowce w skali 1:1. Sławeczku szacun ! Ja z resztą naszej ekipy ujeżdzaliśmy w tym czasie tylko modele rc (jak w tym kawale ... 'Mówił, że jest pilotem...') Sanitarka Tadzia, po zimowej przerwie, znów w pięknym stylu wzbiła się w powietrze. W czwartek lot synchroniczny sanitarki Piterka i Tadzia . Może poleci Pawnee z H9 z Saito ? Kolejny ciekawy model Tomka Sławek, pilot szybowców skali 1:1 i mniejszych . Mati wyciskał z pakietu Pits'a ostatnie poty. '
  3. Oj czekałem na ten oblot z niecierpliwością. Gratulacje dla Pawła !
  4. Mam jeszcze kilka fotek "klamota" z dzisiaj. Tomek robił desant powietrzny 'księżycowych cukierków' dla dzieci . Zrzutem zainteresowały się nie tylko dzieci .
  5. Sage

    moswey 4

    Na pułap 100 metrów ?. Makiety o takiej i większej masie / rozpiętości strzela sie z gumy na wysokość ok 7-10 metrów i wtedy po zrzuceniu 'holu' załącza silnik. z doświadczenia dla 6+ kg : 2 x 30 metrów gumy 8mm (podwójnie złożona) + 5-7 metrów mocnej linki alpinistycznej. Guma tutaj (z takiej korzystam): https://allegro.pl/oferta/ekspandor-linka-gumowa-guma-mocna-8mm-haki-7655537941 linka https://allegro.pl/oferta/tendon-5mm-kevlar-slapy-linka-pomocnicza-repsznur-7706553985?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=Y2FtcGFpZ24ANDExNzA1ODAAOTA3MjAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=8ea612b3-77b5-49bc-a6d8-e5e1549c8d4c
  6. Dziś mogło być szybko, nawet bardzo szybko. Był ze mną Mati, plan był by nagrać Ventusa z powietrza. Niestety przy takich warunkach i niedzieli na stoku Kamionki pojawili się Glajciarze. Zrobiło się zbyt tłoczno. Zrobiłem jeden lot i zdrowy rozsądek nakazał odpuścić. Udało się nagrać jedynie start z gumy. Zbyt duża odchyłka uniemożliwiła start grawitacyjny. i
  7. Już tradycyjnie w weekend majowy wywiało nas z Matim w Bieszczady. Ventus przed pierwszym grawitacyjnym startem. Poszło jak po maśle Jako, że w "Mekce szybownictwa" byłem sam (Mati w wirtualnej szkole) skorzystałem z dostępnej kamerki na żywo Ile razy tam jestem, jest i on ... Na koniec jeszcze Bieszczadzkie krajobrazy
  8. Piękny ten Junior. Gratuluję projektu ! Ciekawym rozwiązaniem napędów w makietach szybowców jest takie szybko-złącze: Zdjęcie zapożyczone z poniższej strony firmy Hacker. https://www.hacker-motor-shop.com/fes-ex-uni6-system.htm?SessionId=&a=article&ProdNr=10108065&p=11162 Występuje w dwóch rozmiarach 6 i 8 mm. Cena wydaje się wysoka ale płacimy za jakość. Testuje takie rozwiązanie w modelu Ventusa 4m od roku i jestem bardzo zadowolony. W ciągu sekundy zdejmujemy piastę wraz ze śmigłem i mamy czysty szybowiec. Jest już plan montażu w większym szybowcu. Może Junior ?
  9. Długo kazała na siebie czekać, ale w końcu dzisiaj można było powiedzieć, że przyszła. Przyszła do nas na wybrzeże, na nasze pole, WIOSNA. Pierwsza tak ciepła, praktycznie bezwietrzna niedziela w tym roku.
  10. Dzisiaj parę fotek zrobionych przez Matiego z innej perspektywy. Widać postępy Młodego w fotografowaniu z Mavic'a mini no i tę suszę, nie pamiętam kiedy padało
  11. Trzeba było odpracować te 3 tygodnie spędzone w domach. Dzisiaj przywitało nas na polu słońce i chłodny północny wiatr. Mariusz pochwalił się swoim nowym nabytkiem - Ventusem 4.8 metra który trzeba jeszcze złożyć. Porównaliśmy go z moim 4 metrowym modelem z którego jestem tak bardzo zadowolony, że po raz kolejny obfotografowałem go z każdej możliwej strony. Jak to się u nas w Gdyni mówi jest i relacja dla tych co na morzu
  12. Sage

    LATANIE MALMÖ

    Od poniedziałku nie będziemy dlużni ... Tylko te maseczki ?
  13. Cała nasza aktywność modelarska na zewnątrz została wstrzymana do odwołania.
  14. Sage

    LATANIE MALMÖ

    Zazdroszczę możliwości latania i chyba nie ja jeden. U nas tylko tak ...
  15. Jedyną rzecz jaką zrobiłem to pominąłem tą niebieską kostkę miksującą i podłączyłem kazde serwo pod oddzielny kanał bezposrednio w odbiorniku. Kostkę używam wyłącznie jako moduł oswietlenia.
  16. Ahoj, Mam takiego Spita od kilku lat. Latamy razem z Synem. Nie taki łatwy w pilotażu jak by się mogło wydawać. Sam nie startuje i tym bardziej sam nie ląduje. Szacunek dla Ciebie Arek za dobre lądowania. Taki dobry przedsmak większej makiety. Model godny polecenia dla kogoś zmierzającego w stronę makiet. Model bardzo dobrze wykonany i latający jak na styropian. Miałem okazję obejrzeć kilka innych modeli Freewing RC w Holandii. Muszę przyznać, że wszystkie dobrze zaprojektowane, wykonane i fajnie latają. Śmiało mogę powiedzieć, że lepsze od modeli FMS jeśli chodzi o napęd (latamy FMS Mustangiem 1700mm). Taka moja przydługa galeria
  17. Sage

    Aparatura jeti

    Tak, można to zrobić z poziomu aparatury. Praktycznie wszystkie czujniki (także regulatory Jeti) można ustawiać z poziomu aparatury.
  18. Sage

    Aparatura jeti

    Tak. Jeti MRPM - HALL EX działa z modułami zapłonu Saito (sensor fabrycznie jest ustawiony na odczyt z dwóch magnesów, trzeba zmienić w sofcie na jeden). http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SENSORY-TELEMETRYCZNE/JETI-MRPM-HALL-EX-JEX-MRPM-H.html?producer=3064 Jest jeszcze inna ciekawa opcja (obroty silnika + temperatura silnika + prąd pobrany z pakietu zasilającego zapłon w jednym urządzeniu) : PowerBox Systems - Spark Switch Pro https://www.powerbox-systems.com/produkte/zubehoer/schalten-und-regeln/sparkswitch-pro.html
  19. Cześć Tomek, Dzięki za dobre słowo. Fajnie, że nie tylko 'lokalsi' zaglądają do naszego trójmiejskiego wątku. Taka anegdota przy okazji (ilości) zdjęć. Jakiś czas temu, nawet całkiem nie tak dawno, zrobiłem sobie przebieżkę (zazwyczaj jeżdżę na rowerze). Przebiegłem 20 kilometrów po naszych lasach oliwskich.. Po powrocie, mega zadowolony, że jeszcze daje radę i na nogach, przesłałem zrzut ekranu mojej przebieżki serdecznemu koledze Sułkowi który z nami lata i też prowadzi aktywny tryb życia. Sułek po przejrzeniu danych i czasu trasy na to: truchtałeś . A ja biegnąc zrobiłem jeszcze z 300+ zdjęć (mając aparat w plecaku) . Jakoś tak gdzie się nie popatrzę to widzę zdjęcie. Jedno z tych 'biegnących zdjęć'
  20. Telefoniczny skrót z dzisiejszego popołudnia. Dzisiaj było na niebiesko i w końcu bezwietrznie ale ciągle zimno, bardzo zimno .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.