Mam ok 8 lat model Multipexa. Można go chwytać, przenosić, przewozić i nic sie złego nie dzieje. Słońce mu nie szkodzi.
Jedyny szkodnik jaki go degraduje to ja ?
Ciekawa relacja, dużo pracy i samozaparcia.
Sam bym nie odważył się łączyć styroduru z elementami drukowanymi. ( Co do ideii ).
jeżeli z tego ma powstać instrukcja to są w niej lapsusy co to struja :).
powodzenia trzymam kciuki.
To tak samo jak ja.
Sam robię to i owo (maluję, robię za glazurnika, instalacje wod/kan, etc).
Zrobiłem też samodzielnie instalacje PV na dachu którą bez problemu odebrała elektrownia.
A ludzie sie dziwią że mam na modele :).
Trzeba być pracowitym i chcieć
Przejeżdżałem do domu przez Czechy. W Ołomuńcu mają kilka księgarń i antykwariatów.
Do wyboru mnóstwo pozycji. W tym o "foce" wtedy pomyślałem ze to twoje klimaty :).
Poza książkami polecam serki Ołomuckie ....takie małe śmierdziele..
....No i nie zapomnij o sprzęcie w szpitalach ratujacych życie, liniach technologicznych produkujących żywność, lekarstwach, nagłośnieniu w niektórych kościołach, lokomotywach itd. :).....
wróćmy do tematu książek, Czesi mają bardzo dużo fajnych tytułów, właśnie nabyłem historię Avia.
Przepięknie wydana, mnóstwo zdjęć Polecam.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.