Skocz do zawartości

elpazo

Modelarz
  • Postów

    507
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez elpazo

  1. Jacek z tymi danymi się trochę zgodzę kupiłem Megę 22/45/3E do 5 kilowego szybowca i po 1 locie zmuszony byłem ją wymienić kasa poszła silnik leży a ja założyłem turnigy i model idzie jak burza w górę. na miejscu Janusza rozpatrzyłbym 2 propozycje 1 to przeróbka i turnado druga to kira 600z przekładnią 5,3 -1 lub coś podobnego na Networku jest dużo propozycji ja w swoim selekcie 5m mam hackera xxl z przekładnią 6,7-1 i ze śmigłem 23x12 bez hamulca furczy jak głupie bez hamulca wydaje mi się ze podobnie będzie ze śmigłem 16 cali i trochę mniejszym przełożeniem. Myślę żę jeszcze któryś z kolegów się tu wypowie który miał podobne problemy mamy tu sporo kolegów latających makietami
  2. Janusz zadzwoń do Grzesia Nastika on nimi handluje i ma wiedzę na ich temat myślę o medze . Po drugie unikaj wózka najlepiej jak dokręcisz hak i będziesz strzelał go z gumy to da modelowi dobrą prędkość początkową.
  3. Jacek też tak myślałem ale ta średnica wyklucza chyba turnado byłby najlepszy wsadzić go w dziub na tym sprytnym ustrojstwie do szybkiego zdejmowania śmigła i na wadze by Janusz zaoszczędził tak samo na kasie po sprzedaniu swego napędu ale czy zechce taką demolkę robić ????
  4. Janusz popatrz na Megę ACN 22/80/2e powinien dać radę Moze któraś kira aleto już przekładnią taką 5,3:1 powinno śmigło się kręcić bez problemu lub coś z Hacera
  5. Cześć Tomek a jak się to ma do nowych przepisów chyba że Polak potrafi i polski ordung tu nie działa ??
  6. elpazo

    F5J zaczynamy

    Wojcio pewnie że jesteś stary i brzydki ale w Jaworze polatamy jestem prezesem stowarzyszenia modelarzy Dolnego Śląska oficjalnie zarejstrowane mam już papiery ULC i wystąpię o oficjalną zgodę na rejestracje naszego lądowiska a że jest ponad 300m w dole to polatamy wysoko, a mostek zasuniemy i policjanty nie dojadą. A tak na serio każdego kto przyjedzie zapiszę do stowarzyszenia i będzie ok. Fak jest Taki że znajomy wtajemniczony Pol. przekazał mi że już w grudniu mieli długie szkolenia na temat dronów i przepisów i nie będzie łatwo wcisnąć im kit. Po drugie w jaki sposób będą mierzyć wysokość na jakiej są modele czy model nie maja nic do pomiaru więc przepis puki co jest martwy a nic nie ma na temat obowiązkowego posiadania altisa GPS czy coś podobnego
  7. Pierwsze co mi wchodzi do głowy to te WRC ma tylko dwa zakręty na które pilot musi zwrócić uwagę a reszta to wolna amerykanka sama ze sobą ?? Jurek nudna to trasa, w FSR jest ciekawiej 5 zakrętów i 12 Wariatów przez 30 min a nie 50sekund?
  8. elpazo

    Jeti MAX BEC 2D PLUS EX

    Witaj Krzysztof miałem to samo w moim Becu i nic nie byłem w stanie z tym zrobić bo kupiłem go poza oficjalną dystrybucją. Pozdrawiam Władek
  9. ma już parę lotów za sobą .
  10. Gratulacje Maciek jesteś tak samo zakręcony na punkcie górnopłatów jak ja, życzę fajnego oblotu będziesz miał trochę radochy tak jak ja ze swego Craftera . W moim domek jest tak rozwiązany pod Da 60 20201016_220949.mp4
  11. elpazo

    MODELARZ 3 / 2020

    Arek dziękuje za dobre słowo. Problem 1 to nie problem w loku jest ich wiele bardzo zła polityka za komuny i to się mści. kiedy pieniądze płynęły rzeką z ministerstwa sportu z ministerstwa oświaty z MON u z jedynej firmy z licencją na szkolenie kierowców, płetwonurków dotowane przez różne firmy modelarnie kluby wszelkiej mści płetwonurków, żeglarskie, strzeleckie itp było ok nikt się nie przejmował ile wydamy na amunicję Bo kluby strzeleckie były oczkiem w głowie Prezesów. oni władali modelarniami za czyjeś pieniądze bo mieli monopol na te sporty Zakłady łożyły kasę spółdzielnie mieszkaniowe szkoły a oni się chwalili wszem i wobec w wszelkiego rodzaju wystąpieniach protokołach ilu to oni mają sportowców wyszkolonych o działaczy. papier wszystko strawił. w pewnym czasie się to urwało bieda zaczęła zaglądać to się likwidowało ośrodki nauki jazdy, kluby wszelkiej maści na które trzeba było wykładać kasę mimo ich dochodów. Oficerów Ludowego Wosjka Polskiego brać po ochronę bo ich emerytury były tak niskie że z głodu przymierali więc tych dżentelmenów trzeba był sowicie wynagradzać za nie robienie niczego bo po co skoro cywile zrobią. I tak układy układziki doprowadziły praktycznie do totalnego bankructwa już dawno. Ale skąd takie przypuszczenie skoro otrzymało się za dobrych czasów wiele majątków na własność za symboliczną złotówkę dzisiaj to procentuje dobry klub żeglarski nie ważne czy prosperuje ważne że ma atrakcyjne położenie się sprzeda i ma się na dalszą działalność wiec po co im taki modelarz kiedy ich pomieszczenia w Warszawie na Chocimskiej to skarb albo się wydzierżawi za grubą kasę albo sprzeda za miliony im wystarczy jedno piętro a księgowość przeniesie do Krakowa czy Katowic i będzie Git. Wiele razy tam bywałem i wiem zresztą część już dawno wydzierżawili tak jak we Wrocławiu 3piętrowa kamienica w centrum miasta przerobiona została na piękny hostel tak jak w innych atrakcyjnych miastach a ludzi na strych Wiele by pisać o tej m---- ale to walenie głową w mór. Mam nadzieje że ktoś kumaty zajmie miejsce modelarza i dużo zarobi i jak znam życie zrobią to nasi sąsiedzi. Jak większość czasopism w kraju a najgorsze jest to że oranizacja mianuje się mianem wyższej użyteczności publicznej i podatki zostają w kieszeni Elpazo .
  12. elpazo

    MODELARZ 3 / 2020

    W którymś wątku zostałem wywołany do tablicy jako działacz LOKowski. Od 1964 roku byłem związany z LOKiem jako modelarz, zawodnik, instruktor, Trener kadry narodowej i członek Centralnej komisji modelarskiej poznałem struktury LOKu od podszewki i tu mogę zaznaczyć że LOK to struktury na szczeblu powiatów, województw i zarządu głównego na Chocimskiej razem z redakcją modelarza. Problem leży w tym iż polityka prowadzona na szczeblu centralnym często się kłóciła z tą na dole. Swego czasu byłem bardzo mocno za angażowany w działalność lokowska do puki nie zrozumiałem co piszczy w trawie. Aby się skupić na modelarzu i zarzutów nie których kolegów co do ukrywania swoich modeli i patentów to prawda robili to głównie na początku nasi kadrowicze którzy coś tam podpatrzyli na zagranicznych wyjazdach i rzeczywiście ukrywali swoje modele ale robiła to bardzo mała grupa i szybko się na tym przewiozła.. Potem była moda ukrywać patenta wśród najbliższych rywali i to nie zdało egzaminu Polak Potrafi. Co do redakcji modelarza sama zrażała sobie wiele osób sam miałem parcie na przekazanie wiedzy na bazie modelarza, jak coś ciekawego przywiozłem za zagranicy było to torpedowne bo brak ojca chrzestnego. Lub kiedyś napisałem jeden z 1 artykułów ściśle technicznych z którego po autoryzacji wyszły takie banialuki że wstyd mi było przed samym sobą kiedy zadzwoniłem aby to sprostowali zostałem jeszcze o pir-----y. Więc mnie wyleczono z dalszego pisania. Co do braku rysunków modeli FSR napiszę krótko nie była lubiana ta klasa wśród decydentów [ decydenta ] kłóciłem się o te sprawy stawiałem wnioski na CKM mie i zostałem wrogiem, wytykałem pisanie kompletnych głupot i tak stałem się wrogiem decydenta w redakcji. Ale muszę zaznaczyć że bardzo trudno jest stworzyć dokumentację ślizgu FSR czy to elektryka czy spaliny w tych kadłubach jest wiele drobnych niuansów uzależniających to czy model pływa doskonale czy jest barką pływającą bardzo duży moment obrotowy silnika doprowadza do tego że prawa strona dna kadłuba jest całkowicie inna jak część dna lewego. Grubość lakieru często ma swoją przyczynę czy model idzie w pełnym ślizgu czy ryje wodę. ale to są tematy rzeka nie tu o nich pisać. Dla mnie pełny rozkwit modelarstwa trwał do przed wczesnej Śmierci Dyrektora generalnego wiceprezesa Andrzeja Kłoszewskiego. Po nim nastąpiła pełna degradacja modelarstwa lokowskiego powoływani dyrektorzy nie mieli jakiegokolwiek pojęcia o modelarstwie dbali o swój interes i podwładni nie nadawali się na pracę w sekcji to wszystko powodowała upadek modelarstwa kluby się broniły ale nie miały wsparcia W CKM amie funkcję przewodniczącego wybierani zostali ludzie zaufani prezesa którzy wykorzystywali pozycję dla swoich celów, zaczęły się kłótnie przepychanki które nie służyły modelarstwu lokowskiemu i redakcji Modelarza W modelarzu rządziła incjatywa modelarstwa okrętowego wszystko co poza to be tak zresztą było w samej NAVIDZE. co nie podobało się większości FSRowców w Europie i na tym sprzeciwie Powstała nowa światowa organizacja IMBRA do której 85% Polaków przeszła nie aprobując polityki LOKu. A na tym redakcja przeszła do normalności. W życiu zorganizowałem ponad 30 imprez między narodowych bez udziału ZGLOK w klasach LOKowskich. Myślę że te stwardniałe struktury już nie powstaną i to jest koniec modelarza LOK i modelarstwa lok jest biedny ale bardzo majętny opyli jakiś ośrodek który pozyskał za fri za komuny i będzie się im żyło jeszcze wiele lat nowy prezes biznesmen już o to zadba. Mógłbym pisać dużo ale nie mam parcia na szkiełko i musiał bym poruszyć tematy tabu. Na swoich obserwacjach i doświadczeniach nie łudźmy się tym że modelarz wróci . Pozdrawiam Elpazo
  13. Rafał można się położyć i tak latać głowa i szyja nie boli i hałasu nie ma. A modelik Pawła dokładnie oglądałem na zlocie w Jerzowie Sudeckim Paweł wielkie gratulacje nie za model lecz za sposób wyposażenia, choć i model piękny . Pozdrawiam Władek Ten od Ventusa
  14. elpazo

    .

    Kiedyś kupiłem silnik CMB 15 od wielokrotnego Mistrza Świata i zapłaciłem za niego dwa razy więcej jak silnik nowy rasowany i sprzedawany przez tego Mistrza silnik miał wypalone dużo litrów paliwa. Ale mnie to nie interesowało, interesowało mnie jedynie co tam w środku było rzeźbione bo nigdy nie słyszałem ani nigdy nie widziałem silnika tak chodzącego. Okazało się że wszystko co rzeźbione zaprzeczało zdrowemu rozsądkowi . Rurę rezonansowa też miała parametry nie do uwierzenia . Na podstawie tej 15 rasowałem swoje CMB 7,5ccm i chodził tak jak ta 15 o dziwo też ją sprzedałem dwa razy drożej po wypaleniu wielu litrów paliwa . Także dla mnie te litry nic nie mówią. A ile tych silników nie rasowanych rozleciało mi się przy docieraniu pozostawię dla siebie. .
  15. elpazo

    F 100 Super Sabre

    Jacek rzeczywiście fajna frezarka ale do drewna do metalu za mało sztywna . Wiem i ją znam bo kiedyś pracowałem na niej w modelarni odlewniczej. Ma ogromne możliwości obróbki drewna wytoczy koło ponad 2m średnicy. Pracuje w 5 osiach
  16. Konrad Jarek od czasu do czasu pozwala wam go nalatać, zaznaczam jak ma dobry ???humor
  17. elpazo

    Jibe 2 F5D 295 km/h

    Dziękuje Paweł
  18. elpazo

    Jibe 2 F5D 295 km/h

    Gratulacje już nie długo będzie 300. Paweł podaj dane modelu dł, rozp. profil wagę. Pozdrawiam Władek
  19. Patryk nie mam zamiaru i bardzo daleko jestem od jechania po ludziach nigdy mi nic nie zrobili złego ani byłemu właścicielowi. Nigdy nie byłem w zakładzie ale znam powody odejścia K,J i znam aktualnego właściciela i o tym że robisz dla nich projekty wiem od kilku miesięcy. Aby nie drążyć dalej zamykam się i nic więcej pisać nie mam zamiaru.
  20. Patryk bez urazy znam ten temat z wiarygodnego źródła. Kota nie ma myszy rajcują, znam założyciela firmy ponad 40lat i ostatnio długo rozmawialiśmy na ten temat i nie tylko.
  21. Z tego co wiem najnowsza produkcja jest robiona bez żadnej kontroli odkąd Krzysztof Jasiński odszedł z firmy nowa załoga robi co chce bo właściciel to typowy handlowiec a nie modelarz.
  22. Motorek malina piękny i już go słyszę. Maciek a jaką ma to pojemność i moc chcę to porównać do mego DA 60.
  23. Dzięki Maciek za odpowiedź u mnie to samo kiedy wydaje się że już wszystko jest poustawiane odbiornik milczy jak zaklęty serva nie chodzą, coś jest nie tak na samym końcu ustawień bo piszą wyraźnie że podczas ustawiania serva stoją i to normalne ale kiedy jest już komenda zakończ kalibrację powinny ruszać a one dalej zaklęte. Muszę to doprowadzić do końca albo wysłać do jeti niech sobie wsadzą.??? Crafter pięknie się prezentuje mój napędza DA 60 Ale już sobie wyobrażam jak brzmieć będzie Saito Pozdrawiam chętnie pogadam, telefon podam Ci go na PP.
  24. Witam od paru dni walczę z uruchomieniem Asysty w tym odbiorniku czytam instrukcję oglądam filmy robię wszystko po kolei i nie mogę się dogadać z tym odbiornikiem. Kiedy już powinien chodzić i serva powinny pracować milczy jak zaklęty wszelkie pruby zawodzą i aby go odblokować muszę całą asystę zresetować. Używam radia DS14 z 8 kanałami i próbuje go ustawić w modelu silnikowym z takim softem Silnik gaz 1kanał Alieron 1 2kanał Klapy na kablu Y 3 kanał Alieron 2 4 kanał Elewator na kablu Y 5kanał Ruder 6kanał Zapłon 7kanał F1 Mode 8kanał Filmy są dość kiepskie zaczynają pokazują kalibrację na ds 14 a robią pokaz na Ds/DC 24 Używają co najmniej 10, 11kanałow jako kanały pomocnicze. może któryś z kolegów ogarnął ten odbiornik na 8 kanałach Przyznam się że raz udało mi się uruchomić asystę na sucho ale nie pamiętam ile kanałów użyłem . Może ktoś z was użytkuje ten odbiornik z asystą . asystę chciałbym uruchomić w modelu CRAFTER CUB 60ccm jako holownik i fajny model do szaleństw po niebie Pozdrawiam i liczę na pomoc Władek
  25. Elektronika powinna zaskoczyć to częsta dolegliwość FSRowców i jakoś wychodzą bez szwanku, ale suszenie przymusowe. Jurek mógłbyś zamieścić tabele wyników wszystkich uczestników, bo jakoś to uchodzi organizatorowi z pamięci a to podstawa aby rzetelnie posumować zawody. Gratuluję zwycięzcom i organizatorowi. Władek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.