




elpazo
Modelarz-
Postów
507 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez elpazo
-
Patryk bez urazy znam ten temat z wiarygodnego źródła. Kota nie ma myszy rajcują, znam założyciela firmy ponad 40lat i ostatnio długo rozmawialiśmy na ten temat i nie tylko.
-
Z tego co wiem najnowsza produkcja jest robiona bez żadnej kontroli odkąd Krzysztof Jasiński odszedł z firmy nowa załoga robi co chce bo właściciel to typowy handlowiec a nie modelarz.
-
Motorek malina piękny i już go słyszę. Maciek a jaką ma to pojemność i moc chcę to porównać do mego DA 60.
-
Dzięki Maciek za odpowiedź u mnie to samo kiedy wydaje się że już wszystko jest poustawiane odbiornik milczy jak zaklęty serva nie chodzą, coś jest nie tak na samym końcu ustawień bo piszą wyraźnie że podczas ustawiania serva stoją i to normalne ale kiedy jest już komenda zakończ kalibrację powinny ruszać a one dalej zaklęte. Muszę to doprowadzić do końca albo wysłać do jeti niech sobie wsadzą.??? Crafter pięknie się prezentuje mój napędza DA 60 Ale już sobie wyobrażam jak brzmieć będzie Saito Pozdrawiam chętnie pogadam, telefon podam Ci go na PP.
-
Witam od paru dni walczę z uruchomieniem Asysty w tym odbiorniku czytam instrukcję oglądam filmy robię wszystko po kolei i nie mogę się dogadać z tym odbiornikiem. Kiedy już powinien chodzić i serva powinny pracować milczy jak zaklęty wszelkie pruby zawodzą i aby go odblokować muszę całą asystę zresetować. Używam radia DS14 z 8 kanałami i próbuje go ustawić w modelu silnikowym z takim softem Silnik gaz 1kanał Alieron 1 2kanał Klapy na kablu Y 3 kanał Alieron 2 4 kanał Elewator na kablu Y 5kanał Ruder 6kanał Zapłon 7kanał F1 Mode 8kanał Filmy są dość kiepskie zaczynają pokazują kalibrację na ds 14 a robią pokaz na Ds/DC 24 Używają co najmniej 10, 11kanałow jako kanały pomocnicze. może któryś z kolegów ogarnął ten odbiornik na 8 kanałach Przyznam się że raz udało mi się uruchomić asystę na sucho ale nie pamiętam ile kanałów użyłem . Może ktoś z was użytkuje ten odbiornik z asystą . asystę chciałbym uruchomić w modelu CRAFTER CUB 60ccm jako holownik i fajny model do szaleństw po niebie Pozdrawiam i liczę na pomoc Władek
-
Mistrzostwa Polski F3F 2020
elpazo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Elektronika powinna zaskoczyć to częsta dolegliwość FSRowców i jakoś wychodzą bez szwanku, ale suszenie przymusowe. Jurek mógłbyś zamieścić tabele wyników wszystkich uczestników, bo jakoś to uchodzi organizatorowi z pamięci a to podstawa aby rzetelnie posumować zawody. Gratuluję zwycięzcom i organizatorowi. Władek -
A ja chcę podziękować za super dyscyplinę wszystkich obecnych i wzajemną pomoc w trakcie zawodów aż miło popatrzeć jak seniorzy się bawią,. Kondzio narzeka na swój wynik a ja uważam że i tak fajnie polatał i koledzy dali mu polatać. Najnormalniej jako orkiestra organizacyjna nie powinien startować i się zajeżdżać bo starty z organizacją nie idą w parze. No ale głód startów jest mocniejszy. Mam nadzieję że w przyszłym roku w dniach startu odsuniemy go z pracy którą można inaczej zorganizować i dać mu spokoju trochę aby mógł się cieszyć ze startów i byle czym nie zawracać sobie głowy ludzie są od tego a co najciekawsze że jest to zdanie większości zawodników Władek
-
Wojcio ta kamera widzi tylko to co ponad pasem bo to przyzwoita specjalna poświęcona kamera ?
- 5 119 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Napęd strumieniowy
elpazo odpowiedział(a) na bono2 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Żaden zimering nie może pracować na sucho przy tak wysokich obrotach ,choć tak naprawdę nie znamy tych obrotów. Aby tak naprawdę dyskutować nad problemem kolega powinien zamieścić rysunek może być nawet odręczny ale bez dokumentacji to bicie piany. W śrubach napędowych 1mm na średnicy daje kolosalne różnice Pamiętam że Waldemar Marszałek w swojej łódce klasy 250 pływał na śrubie w granicach 100mm i mniejszych i co ciekawe po biegu natychmiast śruba była ściągana z silnika, aby konkurencja nie podpatrzyła na czym się pływa liczy się średnica skok śruby i powierzchnia i kształt łopat a w napędach strugo wodnych tym bardziej. Ja bym się wzorował na zestawie; Silnik jego moc, obroty, śruba sprawdzonych wzorach bo tak naprawdę jest to bardzo trudno zgrać nie mając doświadczenia w tym kierunku . Śruby w turbinach Jet mają całkiem inny kształt jak śruby odkryte a w owszorach jeszcze inne kształty łopat decydują o wyniku, gdzie śruba pracuje 1 łopatą. jestem pewny że do takich desek napęd projektowali prawdziwi specjaliści którzy zęby zjedli na takich napędach. Powodzenia Elpazo ponad 40 lat związany z FSRami. -
Wojcio nawet w slipach będziesz mile widziany tam macie luz totalny a gajerki obowiązkowo na wieczorny bankiet przy grilu czy piwku w Wiktori .?
- 5 119 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak zawody to i warunki Harcerskie woda do mycia to Nysa Szalona płynie wzdłuż całego lotniska wodę można nawet pić Władek
-
Tomek film fajny ale już trzeba zapomnieć o Sambie bo za tydzień zaczyna się Samba Cub Jawor będzie jedzonko na miejscu i nawet TV wam załatwiam z wywiadami oczywiście. ?? Władek Mała poprawka Konrada kiedyś to był Stary Jawor dzisiaj Staro Jaworska więc Jawor.
- 5 119 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
elpazo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Ja tu widzę że Jurek M jest już całkiem zboczony 5 modeli z identycznym malowaniem ? jeden oryginał a reszta falsyfikaty, jak ten hop sobie radzi z wyborem którym latać ? -
Atlas Van Lines skala 1/8,7
elpazo odpowiedział(a) na Burakko temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Najwięcej się dowiesz na forum FSR POLSKA nie wiem tylko czy nie będziesz się musiał zarejestrować tam jest dużo kolegów z Górnego Śląska może być ktoś z od Ciebie podam nr starego instruktora znanego na śląsku. Kazimierz Tasarek Tychy 511 351 135 -
PROJEKT mini XSV 20
elpazo odpowiedział(a) na To3kpl temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
To są jakieś herezje o których pisze A.C Po 1 ten kadłub robiony i wykonany jest przez Ludka Matla zamieszkałego pod Brnem naszego kolegi kolego A.C Po drugie pojęcia nie masz o czym piszesz i wiesz o tym że ze mną nie podyskutujesz na te tematy. Żaden laminat ręcznie klepany nie będzie lepszy od wykonanego na pompie jeżeli coś się wie na te tematy. Uważam że robisz ludziom wodę z mózgu. Musisz wiedzieć że na pompie dajesz tyle żywicy aby dokładnie przesączyć tkaninę kładziesz delaminaż i na niego warstwę odsysającą nadmiar żywicy aby kadłub był lekki i silny tak się właśnie robi zamiast nadmiaru żywicy. W lotnictwie i w technologiach wszelkich gdzie potrzebna jest jak najmniejsza waga laminatu na formę zakłada się próżnię i ją wkłada do zbiornika enklawy gdzie dowala się ciśnienie aby pomóc próżni dodatkowo docisnąć warstwy laminatu do siebie i jak najwięcej odsączyć żywicy + temperatura aby ja wygrzać. Pogadaj z kolegami z Wrocławia którzy robią laminaty co dziennie . Jak oni to robią że model 4m rozpiętości waży 1kilogram lub jeszcze mniej nie ma sita i się nie rozlatuje w powietrzu. Władek 20lat związany zawodowo z laminatami -
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
elpazo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
O i tak Trzymaj.? -
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
elpazo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Jaki tam Jarek stary on przecie jest zawodowy latacz a Ty amator no może trochę lepszy niż ja, no ale co tam ? -
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
elpazo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Jurek no i fajnie podoba mi się twoje podejście do tematu F5J . W sunie miałeś fajną zabawę a nie jak inni pilnujący tabelek z własnym położeniem według czołówki i tak trzymaj a wyniki zostaw młodym ??? Władek -
Dziękuje Andrzeju zacznę szukać tych planów z tego co pamiętam model był bardzo fajne i ładnie się prezentował. Sam miałem ochotę go zrobić ale w tym czasie robiłem Pytona Wiesława Jakubowskiego. No ale zaśmiecam wątek wicherka. przepraszam Maciek
-
Gratuluje Maćkowi fajnego modelu z okresu mojej młodości. Mam pytanie do starszych kolegów mianowicie przypomniałem sobie że w mojej modelarni pod koniec lat 60 był w planach modelarskich opublikowany model pięknego górnopłata chyba o nazwie RYŚ o ile się nie mylę, czy koledzy pamiętacie taką maszynę. W klubie dwoje starszych kolegów wykonało te modele który bardzo ładnie latały. A poziom wykonanie tych modeli był na bardzo wysokim poziomie czego dzisiaj by się nie musieli wstydzić. Proszę o informację w tym temacie. Pozdrawiam Władek
-
Jacek Ty byłeś miejscowy a ja bidny instruktor z Dolnego Śląska Ale za to miałem bardzo dobre relacje z Irkiem jako członek Tim Lider FSR przy centralnej komisji modelarskiej a jak znałeś Irka to wiesz że był mało dostępny Ale zmieniamy temat bo to nie miejsce na wspominki. Zabrudzoną japonkę zawsze farbowałem na ciemne kolory głównie na czarno i po problemie a ten kolor w modelach zawsze dobrze wygląda połączony z innymi żywymi kolorami. Ale my tak naprawdę to do tej pory nie wiemy o co chodzi Witkowi po głowie. Jarek nie ma problemu ja tak szybko się nie obrażam za inne zdanie kolegi spoko
-
Jacek znam to w tym czasie naczelnym Dyrektorem Centralnej składnicy harcerskiej był Irek Szniter szef centralnej komisji modelarskiej Przy ZG LOK. A szefową w dziale sprzedaży na Marszałkowskiej Pani Irenka ile musiałem tam suwenirów zostawić abym mógł zrobić dobre zakupy dla klubu, takie były czasy za komuny gdzie pieniądze nie były problemem w klubach ale zaopatrzenie składnic. Jarek nigdzie nie pisałem aby dzisiaj używać chemolak .Kiedyś to robiłem chemolakiem dzisiaj mamy wiele lepszych możliwości . A ostatni model pokryłem papierem Japońskim ponad 50 lat temu . sam jestem zwolennikiem najnowszych technologi i wolę poszycia laminatowe co można zauważyć w moich modelach i nie lubię foli z powodów o których nie chce mi się pisać bo to nie ten temat.
-
Całkowita racja Jacku eter nie ruszał celonu ale rycyna i inne oleje z naftą robiła swoje. w latach 1964-69 praktycznie nie wychodziłem z modelarni nawet kierownictwo klubu nas karmiło taką mieliśmy korbę na punkcie modelarstwa o przerobie japonki nie wspomnę . a byłem członkiem świetnie zaopatrywanej modelarni . dzisiaj można tylko pomarzyć i powspominać tamte czasy??
-
Mam inne zdanie na ten temat niż Jarek M, 50 lat temu o foli nikt nie miał pojęcia słyszało się o foli mono kote co był dla nas nie osiągalną abstrakcją i nie pamiętam w jakich latach się pojawiła na zachodzie. Były dwie grubości japonki i japonka matrycowa najczęściej dostępna już zadrukowana jakimiś tabelami. Cienka którą się używało do pokrycia wolno lotek typu A1 dwójki i takie tam podobne, Grubą na modele silnikowe gdzie paliwo robiło swoje bardzo szybko a na duże modele szyfon. co do chemolaku rozcięczało się go i bardzo rzadkim pokrywało jedną warstwą. Witek zadał pytanie; a jako doświadczony modelarz zna wszelkie folie na wskroś. Jak by chciał zastosować folie nie zadawał by takiego pytania. Folia wiele zalet ale ma jedną wadę która to eliminuje ją na pokryciach skomplikowanych w makietach owszem są fachowcy którzy potrafią na nich pracować. Japonką można zabezpieczyć najbardziej skomplikowane powierzchnie ot i cała prawda. Władek
-
Proponuje Pozitywóm Panowie, oczywiście to żart. Proponował bym zedrzeć stare poszycie i okleić na nowo będzie efekt konkretny. Można pofarbować nowe arkusze na każdy kolor . Poszycie oklejane japonką powinno być celonowane na wysoki połysk aby brud się nie imał. pamiętając że i japonkę można przeszlifować papierem wodnym w celu usunięcia meszku z celonu. Celon boi się paliwa warto więc ostatnią warstwę pokryć dobrym lakierem chemo utwardzalnym .Kiedyś to robiłem chemolakiem dzisiaj mamy wiele lepszych możliwości . A ostatni model pokryłem papierem Japońskim ponad 50 lat temu Pozdrawiam Władek