Skocz do zawartości

enter1978

Modelarz
  • Postów

    3 831
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez enter1978

  1. Model ma się coraz lepiej , a ja mam coraz więcej pytań. Dziś przyszła pierwsza paczka z brakującym wyposażeniem. Mam już brakujące serwo SK , mam odbiornik, ale kupiłem bez telemetrii. Mam już ten regulator VR duo , i tu mam pierwsze pytanie, bo co innego nie mieć doświadczenia w tej materii i nie widzieć czegoś na oczy, a co innego jak się to zobaczy. No i tak, regulator jest zasilany dwoma akumulatorami, i zasili mi to cztery serwa. Ale nie za bardzo rozumiem korzyści z zasilania regulatora który napędzi cztery serwa ,dwoma akumulatorami? bo moduł zapłonowy silnika nie potrzebuje regulatora i jest zasilany prosto z pakietu. Niestety nie mogę podłączyć tego regulatora do serw modelu bo nie posiadam ani jednego akumulatora 2S , a akumulatorów 3S ten regulator nie obsługuje. Tak więc tylko zbindowałem sobie odbiornik , bo podłączyłem go sobie do miga29 wiszącego na ścianie ,i tyle, czekam na drugą paczkę. W drugiej paczce przyjdą akumulatory i silnik z dwoma śmigłami. Silnik RCGF 32 (wiem że miałem go kupić w czerwcu ale mało mnie nie pokręci, to go zamówiłem ) Dwa śmigła 19x8 fiala i dwa pakiety 2S ,1800mah , 40C Przewód paliwowy. Niestety zapomniałem zamówić serwa gazu i kill switch. Nie za bardzo wiem też do czego służy wyłącznik FSS-3 dodany do regulatora VR Pro duo. Składając model poszło praktycznie wszystko co dał producent w woreczkach, ale jest 12 jakichś takich tulejek sylikonowych, na zdjęciu nic nie położyłem obok aby można było określić wielkość, ale średnica w środku to pewnie coś około 3mm. Przypomina pocięty wężyk , ale nie mam pojęcia co to może być ani gdzie to ma być. Tak to wygląda
  2. Dzięki wielkie Tomasz. Mam cztery duże arkusze depronu wysłane do mnie przez pomyłkę, mimo że go nie zamawiałem paczkę odebrałem. I do dziś nie miałem na ten depron wizji. Wykonam sobie z niego ten model
  3. Przypadkiem oglądając filmy na youtube , natknąłem sie na model który od razu przykuł moją uwagę. Od razu bardzo mi się spodobał, ale nie mam pojęcia skąd wziąć plany tego modelu. Ten film to jakieś top 10, ale mnie zainteresował model z pozycji nr 5. Co to jest? i czy da się gdzieś znaleźć do tego modelu plany?
  4. Faktycznie model zapowiada się ciężkawy, ja chciał bym aby mi wyszedł około 5kg do lotu , myślałem też o mniejszych akumulatorach,np 1600mah , ale akumulatory zostawię na koniec, zobaczymy jak będzie z wyważaniem jak gdzieś będzie potrzebny zbędny balast .to właśnie masą akumulatorów będę próbował zdziałać coś odnośnie wyważania. Więc już zrezygnowałem z dymu. Co do ilości kanałów skoro mówicie że lotki sa lepsze i wygodniejsze na osobnych kanałach to tak zrobię, a w jedno serwo steru wysokości wepnę odwracacz i podłączę je w jeden kanał na kablu Y , No i tym sposobem kanałów mi wystarczy.
  5. Ja najchętniej to bym podłączył na kablu Y i lotki i stery wysokości, do lotek nic mi nie potrzeba tylko sam kabel Y, a do sterów wysokości może by na jedno serwo zamontować odwracacz?(czy jak tam to się nazywa), I tym sposobem cztery kanały obskoczą cały model, no plus jeden kanał na kill switch, A jak się podłącza ten regulator z odbiornikiem? Tak normalnie łączę po kolei kanały z odbiornika z kanałami w regulatorze? Takimi kablami jak się stosuje do przedłużania przewodów od serw?
  6. Mam pytanie, w poniedziałek kupię ten regulator http://www.nastik.pl/regulator-napiecia-dualsky-liniowy-p-4448.html Ale zastanawiam się jak to połączyć z odbiornikiem? Domyślam się że dokupuję przedłużacze serw i każdy kanał z odbiornika, wpinam w kanały regulatora, ale czy dobrze się domyślam? mógł by ktoś wyjaśnić jak to działa? No i po za tym robi się krucho z kanałami w radiu , mam sześć kanałów , ale z wcześniejszych postów wynika że nie mogę podłączyć lotek na kablu Y w jeden kanał, tylko muszę każdą lotkę podłączyć w oddzielny kanał , więc lotki zajmą mi dwa kanały. Stery wysokości też są na dwóch serwach , więc kolejne dwa kanały będą zajęte, jeden kanał na SK i jeden na serwo gazu. I po kanałach, a jeszcze miał być kill switch którego nie mam już gdzie wpiąć, Czy aby na pewno lotki nie mogą być na kablu Y zajmującym jeden kanał w odbiorniku?
  7. Model z grubsza złożony. Stery wysokości i ster kierunku wklejałem na ten klej epoxsydowy soudal, jest nawet dość wytrzymały, ale klejem smarowałem tylko kieszenie i wkładałem nie smarowane zawiasy. Ale jakoś średnio mi to sie podobało ba po wyjęciu zawiasu nie za.wiele było na nim kleju widać. Więc powyjmowałem bolce z zawiasów i poodczepiałem stery, i wtedy pozalewałem wklejone zawiasy CA. W niektóre zawiasy trochę CA wniknęło , a w niektóre prawie nic. Natomiast wklejając zawiasy w lotki, klej dawałem i w kieszenie i na zawiasy, jedynie trzeba z 3mm przed wsunięciem zawiasu do końca , zetrzeć nadmiar kleju, mi osobiście takie wklejenie bardziej przypadło do gustu. Co do kleju to jest nawet dość wytrzymały , ale trochę za szybko zastyga. Model z grubsza złożony , brakuje mi serwa SK i regulatora, które to kupię w poniedziałek, no i ponaklejam naklejki. I na razie tyle, do puki nie będę miał kasiory na silnik , model będzie wisiał na suficie. W tej chwili waży 3,3kg , i wydaje się być ciężki , jak pomyślę że z silnikiem i resztą gratów będzie ważył prawie drugie tyle , to aż strach go ulatniać , bo przy takiej masie gdyby miał nieplanowane spotkanie z ziemią , to chyba nie za wiele by z niego zostało
  8. Wyciąłem wszystkie kieszonki, i wkleiłem SK i stery wysokości. Klejem smarowałem tylko kieszenie, zawiasy lekko przecierałem papierem ściernym i wsuwałem niesmarowane klejem. I szczerze to średnio mi się to podoba, ponieważ po włożeniu zawiasu wyjmowałem go, i nie za wiele na nim kleju było , raczej powiedział bym że prawie nic. Na końcu zawiasu klej był bo koniec wypchnął klej z kieszonki podczas wkładania, bo większość otworów wyszła na wylot listewki w której są wklejone zawiasy. Ja myślę że niech to zastygnie i jutro powyjmuję bolce z zawiasów rozdzielę stery i wtedy pozalewam to cyjanoakrylowym klejem, i dopiero wtedy powciskam bolczyki i powinno być dobrze wklejone.
  9. No ja właśnie wyciąłem pierwszy stary zawias, i już mam pierwszą kieszonkę pod plastikowy zawias z bolcem. Wrażenia? poezja . Co prawda pod ten pierwszy zawias, miejsce nawierciłem wiertełkiem , tak dwa otwory na brzegach , aby piłka miała gdzie się poruszać. Ale to bez potrzeby. Nacinam tym wąskim ostrzem , otwory nawiercane wiertarką i tak sa za szeroko bo zawias jest szerszy niż ta piłka. Ogólnie to wystarczy zrobić znak na nożu jak głęboko ma wejść , i faktycznie leci jak w masło. Dziś wieczorkiem jak nic mi nie wypadnie to wytnę wszystkie nowe kieszonki, sporym ułatwieniem jest też to że otwór po piłce doskonale pasuje na grubość , zawias wchodzi z delikatnym oporem, nie za luźno nie za ciasno. Trochę się bałem że będą jakieś wibracje czy szarpnięcia, na szczęście nic takiego nie ma miejsca. Distal mi się skończył, a w pobliskim sklepie nie było, był tylko rapid, ale on nie jest za wytrzymały , no i trochę za szybko tężeje. Więc kupiłem taki klej, będzie dobry do tych nowych zawiasów? http://www.kwasek.pl/pl/p/Klej-epoksydowy-Soudal-Epoxy-Extra-Strong-30g/6226
  10. Jest to ostrze z piły do zdejmowania gipsu(złamania kończyn itp) , nie wiem z czego jest zrobione ale po dwóch latach pracy nie wymaga wymiany , tak że jest z naprawdę dobrego materiału. Myślę że poradzi sobie z wycięciem kieszonek na zawiasy
  11. Oglądałem filmy z duo-bro , no i całkiem sprytnie nacina te otwory. Kłopot w tym że obecne zawiasy są wklejone na bardzo twardy klej. Dziś wezmę sobie z pracy piłę , która nie obraca ostrzem do koła , tylko porusza ostrzem lewo prawo. Ostrze porusza sie około 2mm tam i z powrotem , jest płynna regulacja obrotów, może takim czymś uda mi się zgrabnie wyciąć stare zawiasy wklejone na distal. Ostrza są bardzo ostre i z jakiejś niezniszczalnej stali , nie sposób tego stępić, powinno iść w ten distal jak w masło. Akurat jestem w pracy i zrobiłem zdjęcia dwóch ostrzy które zabiorę do domu . Przepraszam za jakość zdjęcia , ale robiłem je moim telefonem, który pamięta Bitwę pod Grunwaldem .
  12. Ok , to wymienię je natychmiast. Ale takie z bolcem to jaki rozmiar zastosować? bo to że mam 16x35 to nic nie znaczy, zamówię takie jakie będą najstosowniejsze. I czym wycinacie takie szczeliny pod zawiasy? bo chciał bym to zrobić raz i dobrze. W niewklejonej lotce kieszonki też są to skorygowania bo zawiasy z bolcem nie mieszczą się na grubość
  13. Skoro tak mówisz to tak zrobię. Ale oblot zrobię na tych które wkleiłem , po godzinie latania raczej się nie zmęczą aby się połamać. Choć mam na stanie komplet zawiasów z bolcem 16x35, tylko jak teraz naciąć miejsca w których są wklejone zawiasy te ze zdjęcia? Bo obciąć ster to chwila, ale wykonanie kieszonki pod plastikowy zawias z bolcem to już nie za bardzo wiem czym to wyciąć.
  14. Na szczęście wczoraj tak się guzdrałem że wkleiłem tylko jedną lotkę. Więc z drugiej niewklejonej lotki mam zawias do zrobienia zdjęcia. Zawias ma wymiary 19 x 25 mm.
  15. Tomek A nie kupiłeś kiedyś modelu od forumowicza? za 100zł przelewem internetowym? bo ja tak , a pozostałą sumę przelewem pocztowym o którym żonka już nie wiedziała , pech chciał że dowód wpłaty poniewierał się po moim aucie i tak sie nieszczęśliwie złożyło że małżonka go jakimś cudem wypatrzyła
  16. Stery wysokości i ster kierunku wkleiłem wczoraj , wydaje mi się że nieźle wyszło. Zawiasy są tak jakby z jakiegoś plastiku ale są pokryte czymś kudłatym, i ogólnie dość dokładnie spasowane sa kieszonki na nie, zawiasy nie wchodzą ciężko, ale też nie wchodzą lekko. Nie wiem czy wystarczyło posmarować same zawiasy i wsunąć je w kieszenie, ja nawpychałem trochę kleju w każdą kieszonkę za pomocą plastikowego szablonu wyciętego na kształt i wymiar zawiasu , no i oczywiście same zawiasy też posmarowałem klejem. A po wciśnięciu steru na miejsce wytarłem nadmiar kleju. Distal jest o tyle dobry że jest czas na wszystko , ale z doświadczenia wiem że jest bardzo wytrzymały ( kleiłem nim w zeszłym roku część w motocyklu która trzyma dość dużą szybę ). Kleiłem ten element już wcześniej innymi klejami typu poxipol , czy distal rapid który to schnie w godzinę, efekt był taki że klejone miejsce wytrzymywało 10min jazdy , napór powietrza powoduje duże naprężenia a jeszcze jak się wjechało w dziurę w jezdni , to może nawet 10 minut nie trwało jak element pękał. W końcu w zeszłym roku skleiłem to tym zwykłym klasycznym distalem , i o dziwo trzyma się do dziś . Wracając do modelu Dziś właśnie wklejam lotki, też na distal, a jutro powinny przyjść serwa, kupiłem Tower Pro MG-996R ale tylko 4 szt bo tyle było na stanie, a potrzebuję 5szt. Bo jedno na ster kierunku, dwa serwa na stery wysokości i po jednym na lotki, więc w drodze są 4szt plus przedłużacze do serw. Brakuje mi jeszcze dwóch serw, jedno do steru jedno do gazu, regulator (kupię jeszcze w lutym) , akumulatory, te akurat są i tanie i dostępne wszędzie, i najdroższy bajer to ten silnik. Na silnik teraz funduszy nie będzie, według moich planów silnik kupię dopiero czerwiec-lipiec. Teoretycznie mógł bym go kupić i nawet w marcu, ale jest jedno ale... Nie wiem panowie jak jest u was z waszymi małżonkami. U mnie żeby ktoś nie pomyślał że kupuję sobie model za 2500 zł a może i więcej , a żonka chodzi szczęśliwa. Tak chodzi oczywiście , ale ma obiecane razem z zakupem tego silnika , to dla niej obiecałem kupić jakieś ustrojstwo gimnastyczne za też coś około 2500zł i jak tak złoże z żonką moją i jej pasję do kupy to przestaje być tanio. Bo niby silnik 1000zł ale za jednym zamachem muszę kupić małżonki zabawkę a wtedy potrzebuję już luźne , jakieś 3500zł a teraz tyle na zbyciu nie mam. Ale na razie mam co robić i bez tego silnika i dobrze się bawię
  17. Co do akumulatora, to mam akumulator gens tatu 1550mAh, może z 15 razy ładowany, i zdechł. Mieści się w niego 800mAh z deklarowanych 1550mAh, 80% akumulatorów jakie posiadam są właśnie tego producenta, ale ten jeden jakiś trefny się trafił, za szybko zdarł kopyta. Więc jest też taka opcja, że jak się źle trafi to i kilka pakietów można w sezonie kupić, i dalej nie mieć czym polatać, tylko że pakiety do tak dużego modelu niestety nie będą w cenie takiego gens tatu 1550mAh . Stateczniki poziome przykręciłem tak jak jest, czyli na cztery wkręty, w środkowe otworki te pod kołki centrujące pozostawiłem puste, nie wklejałem pręta węglowego bo wydaje mi się że nic by nie dał. O ile taki pręt w kadłubie by siedział solidnie o tyle w statecznik wchodzi kilka centymetrów ale nic nie trzyma bo za otworkiem w stateczniku widocznym na zdjęciu nic dalej nie ma, jest pusta przestrzeń, i taki pręt nie ma się nawet o co oprzeć aby cokolwiek trzymać. Nic w instrukcji nie ma na ten temat więc postanowiłem nie poprawiać producenta i zrobiłem tak jak jest w instrukcji, czyli przykręciłem statecznik do kadłuba czterema wkrętami. No i dziś powklejałem zawiasy i stery, nie miałem pod ręką odpowiedniego kleju, kleje cyjanoakrylowe za szybko wiążą więc nie chciałem ryzykować że nie zdążę trafić i wcisnąć np czterech zawiasów na raz. Nie wiedziałem czy wikol był by dobry nawet już go nabrałem w strzykawkę , ale ostatecznie wszystkie zawiasy i stery wkleiłem na distal, na pewno będzie dobry, jedyna niedogodność to to, że będzie zastygał do jutra.
  18. Tak myślałem, ale wolę pytać o banalne sprawy doświadczonych ludzi niż coś zrobić źle, bądź coś pominąć. Co prawda takich kołków w zestawie nie ma, ale ja myślę że to producent używał tych otworów do ustalenia położenia, podczas wycinania elementów .
  19. Mam problem, chodzi o mocowanie statecznika poziomego. Stateczniki poziome są wzmocnione dźwigarem z rurki aluminiowej, i według instrukcji powinny być przykręcone do kadłuba czterema wkrętami. Ale i w kadłubie i w stateczniku jest sześć otworów , do czego mogą być dwa otwory po środku?, na wysokości rurki aluminiowej? No i samo przykręcenie statecznika do kadłuba , wychodzi na to że powinien być przykręcony na cztery wkręty dwa od góry i dwa od dołu, ale kadłub w miejscu przylegania do niego statecznika jest z balsy około 3mm i te wkręty należało by wkręcić w tą balsę. Ja się tam nie znam ale wydaje mi się że cztery wkręty wkręcone w miękką balsę to słabe połączenie statecznika z kadłubem, dla tego zastanawiam sie czy tam nie powinno być coś jeszcze, np w tych dwóch otworach na wysokości dźwigara. Problem w tym że te dwa otwory nie są przelotowe więc tam nie ma jak czymkolwiek tego skręcić, te dwa otwory bardziej mi pasują pod jakieś kołki ustalające czy coś takiego. Tak to wygląda i jak to połączyć? A może ktoś wie gdzie jest jakaś relacja dotycząca złożenia tego modelu? Z jednej strony nie chcę poprawiać producenta, ale z drugiej strony nie chcę też poskładać tego modelu byle jak.
  20. Mam następne pytanie, odnośnie wyważenia. Ta część instrukcji chyba dotyczy SC Dobrze rozumiem że wychodzi gdzieś od 8,5cm do 9,5cm od krawędzi natarcia. Ale to bardziej 8,5cm czy bardziej 9,5cm ?, Czy najlepiej po środku tych wartości? No i czy to ta wartość powinna być mierzona przy kadłubie ? czy na końcu skrzydła?
  21. OK Zacząłem się tak zastanawiać, z tego powodu że silniki żarowe sa bardzo popularne w modelach latających i pomyślałem że napaliłem się na benzynę a może silnik żarowy ma jakieś nieznane mi zalety. Nie miałem z silnikiem żarowym styczności więc i brak mi doświadczenia. Tak zacząłem się zastanawiać że w końcu sam nie wiedziałem który jest dla mnie. Ale jednak benzyna to było dobre założenie
  22. No i model dziś przyszedł Nie miałem do czynienia nigdy z modelem tej wielkości, więc jak dla mnie to jest duży Gdy tak go wypakowałem z pudła ,obejrzałem elementy pod względem uszkodzeń , i jak obejrzałem worki z drobnicą, to nawet się ucieszyłem że kupiłem gotowca. Bo ta drobnica raczej tania by nie była i w moim przypadku model robiony własnoręcznie kosztował by o wiele więcej niż taki gotowy kit, pod warunkiem że podołał bym takiej budowie, w co raczej obecnie szczerze wątpię. Ogólnie nie zauważyłem żadnych uszkodzeń , zacząłem składanie od goleni podwozia kół i owiewek. Ale mam poważne wątpliwości dotyczące silnika. Więc proszę doświadczonych modelarzy o nakierowanie mnie na odpowiedni napęd , jaki silnik będzie lepszym wyborem do tego modelu, benzynowy? czy żarowy?
  23. He . to prawda okna można uszkodzić . Nie tyle śniegiem co jakimś żwirem czy jak zaciągnie jakąś bryłę lodu , może być nie wesoło. Na szczęście ja mam po drodze jeden dom blisko drogi, więc tam trochę zmniejszam obroty, a reszta domów wzdłuż ulicy jest poza zasięgiem. Choć rozważam wykonanie wylotów pod innym kontem , tak żeby śnieg był wyrzucany bardziej w górę, bo bardziej kłopotliwe od domów sa zaparkowane na poboczu auta.
  24. Jerzy , trochę tak ale nie do końca, bo ten śnieg po przejściu przez wirnik tego pługa , opuszczając komin wylotowy , jest tak sprasowany że objętościowo pług opuszcza może z 20% tego co jest zebrane z jezdni.
  25. Jak by to powiedzieć, traktor ma z tyłu możliwośc podczepienia jakiejś maszyny np opryskiwacza, czy rozsiewacza do nawozów i również z tyłu jest przekaźnik , czyli można za pomocą wałka przegubowego pobierać moc z silnika i napędzać maszynę np opryskiwacz który jest z tyłu traktora na podnośniku. Taki napęd nie obraca się w tempie silnika tylko obraca się około 500obr/min. Problem w tym że ja chciałem mieć pług z przodu traktora , więc musiałem przenieść ten napęd z silnika który jest z tyłu traktora , na przód traktora. Więc zastosowałem przekładnie , napęd jednym wałkiem wchodzi do przekładni, a drugim wałkiem wychodzi i wędruje długim wałem pod traktorem na jego przód, a przekładnia podkręciła obroty z 500 do 600obr/min. A że tam jest bardzo duży moment obrotowy więc i konstrukcja jest toporna, ale raczej niezniszczalna. No i zrobiłem z przodu podnośnik hydrauliczny i mam pług wirnikowy z przodu traktorka, Taki napęd chyba nazywa się WOM. Ale taki WOM z przodu traktorka nawet się nie śnił jego projektantowi , i to było nawet jakieś tam wyzwanie. Może nie jest za urodziwy bo to wszystko jest wykonane ze złomu kupowanego za grosze na wagę, a później było kombinowanie , dopasowywanie , cięcie i spawanie,Nowe w sklepie to kupiłem tylko dwa elastyczne przewody hydrauliczne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.