![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
1 281 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
15
Odpowiedzi opublikowane przez czarobest
-
-
Samoloty:
ToTo - 0
Link do filmów:
Link do albumu: https://flic.kr/s/aHskqCHexv
Link do tematu: http://pfmrc.eu/index.php/topic/57962-toto-0-relacja-z-budowy/
To od niego wszystko się zaczęło
. Pierwszy model, który skazany był na uszkodzenia i bardzo dzielnie je znosił, dawno nim nie latałem, ale jest sprawny.
Data oblotu 19.12.2015r.
Ultimate Nac
Link do filmów:
Link do albumu: https://flic.kr/s/aHskrJPZqx
Link do tematu: http://pfmrc.eu/index.php/topic/59967-ultimate-nac-relacja-z-budowy/
Data oblotu 24.07.2016r.
NanoWing
Link do filmów:
Link do albumu: https://flic.kr/s/aHskVEnwGX
Link do tematu: http://pfmrc.eu/index.php/topic/67015-nanowing-pierwsze-skrzyd%C5%82o-i-pierwsze-fpv/
Data oblotu 9.03.2017r.
Wicherek 15 - rozbity
Link do filmów:
Link do albumu z gotowym modelem: https://flic.kr/s/aHsm1mwMZ8
Link do albumu ze zdjęciami z budowy: https://flic.kr/s/aHsm3FCgbe
Link do posta w którym pisałem o nim nieco więcej: http://pfmrc.eu/index.php/topic/52440-wicherkomania-tutaj-chwalimy-się-swoimi-wicherkami-we-wszelakiej-wersji/?p=676459
Data oblotu 26.08.2017r.
Niestety już po nim25.07.2020r.
Yak 55 - EPP
Link do filmów:
Link do albumu: https://flic.kr/s/aHskzehMoK
Link do posta w którym pisałem o nim nieco więcej: http://pfmrc.eu/index.php/topic/54838-yak55-metrowy-krzyżak-z-epp/?p=691787
Data oblotu 6.01.2018r.
Rafik
Link do filmów:
Link do albumu z gotowym modelem: https://flic.kr/s/aHskBQ9s8k
Link do albumu ze zdjęciami z budowy: https://flic.kr/s/aHsksTXtiK
Link do tematu: http://pfmrc.eu/index.php/topic/72858-m%C3%B3j-rafik/
Data oblotu 4.03.2018r.
CzarDrill
Link do filmów: https://www.youtube.com/playlist?list=PLN_hX_OkvbGwNFgezF85LiABewrgD4ihz
Link do albumu (budowa, gotowy): https://photos.app.goo.gl/fTFMMDS2pcsqhqVCA
Link do tematu: https://pfmrc.eu/index.php/topic/81419-czardrill-spalina-600mm-rozpi%C4%99to%C5%9Bci/
Data oblotu 10.11.2019r.
Film z pierwszego udanego lotu:Wicherek 15 (v2)Filmy: https://www.youtube.com/watch?v=lIiRFITFoG0&list=PLN_hX_OkvbGzl8vGjSodDmIAEIKZwV0ZY
Link do tematu na forum: https://pfmrc.eu/topic/86168-wicherek-15-podejście-drugie/#comments
Link do albumu z budowy: https://photos.app.goo.gl/5rmihFu6ZsyNwYvdA
Link do albumu gotowego modelu: https://photos.app.goo.gl/yiHoAndQUNuaM97HA
Data oblotu: 02.04.2021r.DuoFPVLink do tematu na forum: https://pfmrc.eu/topic/87321-dwusilnikowy-motoszybowiec-fpv/#commentsLink do albumy z budowy: https://photos.app.goo.gl/JjGkNfoenS2dNgGs7Link do albumu gotowego modelu: https://photos.app.goo.gl/3DDtVyUUuZdw63616Data oblotu 28.05.2021r.Heli:Wltoys v977W przeszłości miałem jeszcze dużą zabawkę (myślę, że średnica wirnika mogła mieć z 30-40 cm) której żywot skończył się po jednym locie. Oraz mały (nieco mniejszy niż v977) 3 kanałowy helikopterek.
Wielowirnikowce:Tutaj te które już nie latają:
Cheerson CX-10
Tak wiem że śmigła z przodu są źle.
Floureon H101
Nieco zmęczony życiem, ale na prawdę fajny zabawkowy quad, szczególnie że kupiony nowy za 25 zł.
Mini Quad 110mm - części poszły już na innego Quada
Link do albumu: https://flic.kr/s/aHskRug1vX
Link do tematu: http://pfmrc.eu/index.php/topic/67269-mirco-quadcopter-110mm-na-ramie-ze-sklejki/
Mini Quad 100mm (zrobiony z części części
tego 110mm wyżej)
Inne
Mały Airboat
Link do filmów:
Link do albumu: https://flic.kr/s/aHsm8P5uDP
Link do tematu: http://pfmrc.eu/index.php/topic/71579-ma%C5%82y-airboat-z-resztek/
Data pierwszego ślizgu 18.03.2018r
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wszystkie specyfikacje czy użyty sprzęt (silnik, elektronika) są w tematach, postach lub opisach filmów.
Na razie to tyle
. Post będzie aktualizowany.
-
3
-
-
No... Po dość długim czasie wreszcie ukończyłem model. Spadł znowu śnieg więc mogłem nieco go przetestować
.
Nie wyszło idealnie, niestety mimo starań nie wyrównałem wszystkiego i wyszło trochę niedoskonałości na lakierze, po pierwszym ślizganiu stwierdzam jednak że i tak wszystko poszło by na marne
. Tzn widać ślady jak rysy czy pęknięcia (niestety, choć od środka wszystko jest szczelne). W każdym razie nabrałem trochę doświadczenia w laminowaniu i następnym razem zrobiłbym to lepiej
.
Pierwsze próby ze ślizgania wyszły fajnie, ważne jest wyważenie pakietem aby model skręcał dobrze w obie strony i "jechał" prosto. Niestety w jednej z pierwszych jazd kamerka odpadła niszcząc śmigło oraz ster kierunku, wszystko jednak naprawione i kręciłem dalej
. Potem znowu odpadła
, nie niszcząc jednak modelu.
Model jest szybki, i na tej nawierzchni wymaga wprawy, być może na puchu byłoby lepiej. Można kręcić bączki i driftować
, ogółem - sprawia mi dużo radości.
Tak prezentuję się gotowy model:
IMGP0386 by czarobest, on Flickr
IMGP0384 by czarobest, on Flickr
IMGP0388 by czarobest, on Flickr
IMGP0389 by czarobest, on Flickr
IMGP0391 by czarobest, on Flickr
No i oczywiście film, zachęcam do obejrzenia całości mimo długości
.
-
U mnie zębatka spadła podczas lotu
. Zębatkę znalazłem, ale łożyska już nie, dlatego moim zdaniem lepiej żeby siedziała w miarę pewnie. U mnie po prostu nowa zębatka załatwiła sprawę, a przy kretach spada jak należy
.
-
Znalazłem coś takiego, kartki z programowaniem się pokrywają, ale na pierwszym lepiej widać.
Chyba że chodzi o coś innego niż programowanie.
-
BRAWO!!! - gatuluję udanego oblotu :-)
Bardzo się cieszę, że model się sprawdził i sprawia frajdę w powietrzu.
Na to zadzieranie ze wzrostem obrotów jest prosta rada, zwiększ minimalnie skłon silnika, jedna cienka podkładka zmniejszy a może całkowicie rozwiąże problem.
Lądowanie wymaga przyzwyczajenia do prędkości i wyczucia punktu przeciągnięcia. Rafik dobrze radzi sobie na małej prędkości ale proponuję ustawić mix obu lotek i wychylać je w górę około 5 stopni przy podejściu do lądowania - "klapolotki" wymuszają ustawienie skrzydła na dodatnim kącie natarcia, co nieco zwalnia i ustatecznia model.
Życze kolejnych udanych lotów :-)
ms
Dzięki, na razie latałem trochę nerwowo i krótko, ale podoba mi się. Nawet przelot na pełnym gazie prosto jest dla mnie przyjemny
, jakoś tak mi się podoba to zasuwanie z dźwiękiem silniczka.
Tak wiem, dodam podkładkę do następnych lotów. Klapolotki miałem ustawione i mogę wychylać je albo do góry albo w dół, niestety jakoś ich nie użyłem. Skoro jest tak jak piszesz to przestawię sobie je tak by było normalne ustawienie i dwa ustawienia do góry.
A taki piękny kawałek jezdni miałeś tuż obok
Musiałeś wcelować w tą zamarzniętą ziemie?
No miałem
, nie mam co się tłumaczyć - no nie wyszło mi. Może to kwestia tego znaku, może strachu o auto i tatę za mną
, na pewno jednak mogłem zrobić to lepiej. Tak jak pisałem, na początku udało mi się zaliczyć bardzo fajne "lądowanie" na asfalcie, ale prędkość była na tyle duża, że niestety musiałem odbić bo skończył bym na znaku.
-
Oczywiście, już to zrobiłem. Na szczęście odruchowo zamknąłem przepustnicę więc pył i większe cząsteczki zatrzymały się na gaźniku i nic w środku nie zaobserwowałem. W każdym razie i tak go wyczyściłem
.
-
Wreszcie miałem zgranie czasu z pogodą i chęciami (i odwagą
) i dzisiaj Rafik wzbił się w powietrze
.
Na początku spędziłem trochę czasu na regulacji silnika, ale udało mi się to w miarę opanować i ładnie wkręcał się na obroty po pracy na wolnych.
Start bez żadnych problemów, silnik ma bardzo dużo mocy i model spokojnie leci pionowo, no i jest szybki
. Lata się bardzo fajnie, prawie jak po sznurku, trochę zadziera do góry przy gazowaniu i musiałem trzymać wysokość. Super reaguję na stery i fajnie pokonuję zakręty (dla mnie oczywiście
). Dla mnie ekstra.
Miałem kłopoty z lądowaniem, podczas kilku prób dotknąłem asfaltu i byłoby to idealne lądowanie (bardzo leciutkie) tylko model miał taką prędkość że niestety nie wyhamowałbym i musiałem zrobić coś w rodzaju "touch and go" następne podejście niestety nie wyszło i wylądowałem w polu co zakończyło się wygięciem podwozia - szybko je naprostowałem i polatałem drugi raz, niestety zrobiłem ten sam błąd i skutki widać na końcu filmu
, zbyt zwolniłem i straciłem kontrolę. Jeszcze muszę się sporo nauczyć, na usprawiedliwienie napiszę że pas był wąski a za mną było auto i przez strach nie podchodziłem bliżej, ale gdybym potrafił latać by się udało więc to po prostu moja wina
.
Model okazał się za to super wytrzymały, nie ma nawet ryski i ucierpiało tylko to podwozie, no i muszę czyścić gaźnik z piachu..
Aha, niestety kamera zawiodła i nie radziła sobie z ostrością kompletnie - wyciąłem co się dało. Nie nagrało się pierwsze nieudane lądowanie oraz to najładniejsze z touch and go
.
Piękna klasyczna robota
Jedno ale- jak będziesz musiał wymienic serwo do lotek (a lotki masz spore i jedno zawadzenie np przy wychodzeniu z domu o drzwi może oznaczać połamane tryby) to będziesz sobie pluł w brodę, że nie dałeś ich na klapkach dostępnych z zewnątrz...
Dzięki.
Oby tak nie było, serwa full metal więc mam nadzieję że nieprędko będę musiał tam zaglądać
.
-
Według strony producenta https://www.proxxon.com/en/micromot/27060.php
250-800 to metry na minutę co według niego odpowiada 1 150 - 3 600 obr/min
-
Jeszcze nie wszystko stracone, można skorzystać ze strony https://web.archive.org/ . Krótką instrukcję z korzystania wrzuciłem tutaj: LINK
Mam nadzieję że nie będziecie mieli za złe, ale pozwoliłem sobie zacytować posty z linkami i poprawić je na takie które na ten moment działają korzystając z wyżej wymienionej strony, myślę że będzie wygodniej dla przeglądających
.
Tutaj znajdziecie interesujące materiały na temat budowy silników, bo silniki do takich małych modeli, rzecz jasna trzeba robić samemu:
Brushless motors in the mg range
... a tutaj o budowie małych modeli R/C (ze strony autora) - pliki pdf:
Aparatura to zmodyfikowany przez Martina Newella nadajnik f-my Plantraco (900MHz), który autor prezentuje od 4 minuty 35 sekundy tego: FILMU... a Rx to: Hip Hop II Rabbit o wymiarach 5 x 5 x 2,5 mm i wadze 115 mg !!!- takiego samego używa również w modelu B-25 1:48
Wracając jednak do modelu Mustanga 1:96, nie wiem, czy zwróciliście uwagę na to co Martin Newell pisze w komentarzu do filmu. Model początkowo był trudny w pilotażu (ulegał częstym awariom), dlatego nie powstały wcześniej na tyle udane filmy z oblotów, aby nadawały się do publikacji. W związku z tym autor rozbudował odbiornik Hip Hop II Rabbit o dodatkową 3-osiową stabilizację żyroskopową! A niech mnie
, w takim małym modelu poza wszystkimi bajerami jakie ma, jeszcze na dodatek żyroskop!!
Dzięki temu można było w końcu zapanować nad modelem, co widać na filmie. Materiał był filmowany iPhonem6.
PS Być może (jest nadzieja) autor uzupełni OPIS MODELU w związku z dodaniem żyroskopu.
Martin Newell odpowiedział:
P-51 1/96 wykonany jest techniką skorupową z pianki Durobatic (tutaj oczywiście zakupów się już nie zrobi ale przynajmniej widać o co chodzi
) o grubości tylko 0,5 mm, która mimo to posiada wyjątkową sztywność i zachowuje znacznie lepszą elastyczność do wyginania/kształtowania w porównaniu do typowego Depronu. Nadruki na tej piance robi się zwykłą drukarka atramentową, po czym elementy wycina i kształtuje skorupy poszczególnych elementów. Przykład podobnych planów P-51 ze strony Martina Newella, tylko modelu 2x większego: TUTAJ (ten niestety nie jest zarchiwizowany w tym serwisie) a opis jest TUTAJ.
PS Ciekawe, czy taka pianka jest gdzieś u nas dostępna?
Oczywiście Jerzy możesz edytować swoje posty z poprawionymi linkami, a mój post ewentualnie usunę.
-
Cześć, ostatnio na forum w dziale mikromodeli zauważyłem problem z wygasłymi linkami do opisów modeli na stronie ich autora. Postanowiłem podzielić się stroną którą może niektórzy znają, a mianowicie:
Możecie dzięki niej zobaczyć strony w wersji z poprzednich lat
, lub wejść na całkowicie nie działającą witrynę. Oczywiście nie każda strona się tam uchowała, nie ma też archiwum z każdego dnia, jednak i tak narzędzie jest bardzo pomocne. Możliwe że da się nawet przeglądać usunięte już posty z naszego forum np. w związku z odejściem jakiegoś użytkownika.
Opiszę krótko co i jak, choć raczej wszyscy sobie poradzą
-
Wchodzimy na stronę https://archive.org/web/
Ukazuję się nam taki oto widok: - W zaznaczonym polu podajemy adres strony którą chcemy odzyskać/przejrzeć
W moim przypadku wpisuję pfmrc.eu - Po wpisaniu klikamy "Enter" bądź przycisk po prawej stronie "Browse history"
- Jeśli strona znajduję się w archiwum ujrzymy taki widok:
- Jeśli strona była archiwizowana możemy wybrać rok (tam gdzie są czarne "wykresy" tam znajdują się zapisane stany strony)
- Następnie wybieramy datę, możemy wybrać te które są w niebieskich kółkach.
- Przeglądamy stronę w starym wydaniu
- Teraz możemy nawigować też paskiem u góry, każdy raczej będzie wiedział o co chodzi
Mam nadzieje, że strona komuś się przyda
.
-
4
-
Wchodzimy na stronę https://archive.org/web/
-
Dzięki Rafałowi od którego otrzymałem cięższy ssak wszystko jest teraz idealnie i w każdej pozycji baku ssak ląduję na dole. Bardzo dziękuję
.
Dziękuję też wszystkim za pomoc.
No! Proste rozwiązanie okazało się najlepsze :-)
Racja, jednak przy jakieś okazji postaram się poszukać jakiś giętszych wężyków o ile takie są - Od Rafała dostałem również kawałek wężyka i on też nie współpracuję z lżejszym ssakiem. Problemem może być też długość baku i przez to wężyka, najważniejsze jednak, że da się to rozwiązać
.
-
Nie chcę Cię martwić, ale wydaję mi się, że słoje powinny iść wzdłuż żeberek.
Jest to Twój pierwszy model którym będziesz latać? Spory i dość ciężki jak na pierwszy raz
.
W każdym razie powodzenia w budowie
-
Miałem sporo wątpliwości co do docierania tego silnika, przewertowałem forum i ostatecznie zdecydowałem się na "posłuchanie" tej instrukcji http://www.mecoa.com/faq/breakin/breakin_abc.htm .
Tutaj też jest wspomniany taki sposób w stosunku do silników typu ABC http://www.rcswiebodzice.pl/viewpage.php?page_id=14
-
10.02.2018, 22:20
Bardzo dziękuję
.
Ster wysokości testowałem w rękach i przy dużej sile nic się nie działo. Spróbuję jednak zrobić jak radzisz.
Dzięki za informacje, przynajmniej jestem spokojniejszy, że to nie wina błędu w budowie choć mogłem zrobić troche lżej.
Oblot spróbuję nagrać.
Dzięki, lotki oczywiście ograniczę.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu TapatalkaEDYCJA: 11.02.2018 16:20
Udało mi się wstępnie opanować silnik
, wymaga jeszcze dużo regulacji bo jak widać nie wkręca się zbyt ładnie na obroty, ale najpierw go wstępnie dotrę. Dzisiaj właśnie wypalił cały zbiornik w trybie 2 minuty pełny gaz i 30 sekund wolnych obrotów. W ten sposób wypalił 120 ml w równo 10 minut
. Zaskoczył mnie też obrotami - wyszło około 12500 przy śmigle 9x5, a dałem mu troszkę bogatszą mieszankę.
Krótki filmik z pracy:
-
Tak wiem, że silnik odpala gorzej zimą. Jednak liczyłem że mi się udaW zimie silniki odpalaja troszke bardziej opornie. Paliwo nie odparowuje tak szybko jak w wyzszych letnio - wiosennych temperaturach i pewnie dlatego te problemy dzisiaj .....
Daj wiecej fotek , bo niewiele widac .
.
Jakich fotek dać więcej? Myślałem, że jest dużo
. Chodzi o wnętrze czy jakieś konkretne elementy? W zdjęciach z budowy widać co i jak w środku
.
Można sporo powiększyć jak się "wejdzie" w zdjęcia na flickra
.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
-
W związku z poradami w tym temacie http://pfmrc.eu/index.php/topic/72604-royal-marutaka-a6m2-zero-pomoc-przy-budowie/ postanowiłem zbudować model polecony i zaprojektowany przez Mirka (@mirolek). Jak już pisałem, nie budowałem tego modelu z myślą, że ma to być model tylko po to by zbudować potem Zero, Rafik mi się bardzo spodobał i traktuję go jako kolejny mój model.
Budowa przebiegła całkiem sprawnie i bez większych problemów poza ostateczną wagą, która niestety wyszła dość spora - gotowy do lotu model waży 1250 gramów. Dodatkowo muszę doważyć tył aż o około 30 gramów, bo nie mam z czego zabierać z przodu.
Budowanie sprawiło mi dużo radości i bardzo mnie wciągnęło
. Chciałbym też podziękować Mirkowi za plany i pomocne wskazówki przy budowie
.
Do modelu powędrował silnik ASP 25, co ciekawe pierwsze krótkie odpalenie na stole przebiegło bez żadnego problemu od pierwszego obrotu, dzisiaj niestety spędziłem ponad godzinę na dworze i nie udało mi się go odpalić, będę próbował dalej
.
Oblot pewnie niedługo, jak ogarnę silnik i go wstępnie dotrę oraz otrzymam cięższy ssak który dostałem od Rafała (@Shock) za co również dziękuję
.
Zdjęcia z przebiegu budowy są tutaj - https://www.flickr.com/photos/135441690@N03/albums/72157663553997977
A zdjęcia gotowego modelu tutaj:
IMGP0298 by czarobest, on Flickr
IMGP0299 by czarobest, on Flickr
IMGP0302 by czarobest, on Flickr
IMGP0303 by czarobest, on Flickr
IMGP0305 by czarobest, on Flickr
IMGP0306 by czarobest, on Flickr
IMGP0307 by czarobest, on Flickr
IMGP0309 by czarobest, on Flickr
IMGP0310 by czarobest, on Flickr
IMGP0311 by czarobest, on Flickr
IMGP0314 by czarobest, on Flickr
IMGP0315 by czarobest, on Flickr
IMGP0320 by czarobest, on Flickr
IMGP0322 by czarobest, on Flickr
IMGP0323 by czarobest, on Flickr
IMGP0324 by czarobest, on Flickr
IMGP0325 by czarobest, on Flickr
IMGP0326 by czarobest, on Flickr
IMGP0327 by czarobest, on Flickr
IMGP0328 by czarobest, on Flickr
IMGP0329 by czarobest, on Flickr
Owiewkę spróbuję wykonać za jakiś czas, jak tylko będę miał jakiś styropian, bo jak na złość akurat nie mam
.
Wersja zimowa oczywiście też będzie jeśli spadnie śnieg, narty mogę spokojnie zapożyczyć od Wicherka. Wersja hydro może kiedyś też powstanie
.
PS: Dodam jeszcze wyposażenie:
Silnik - ASP 25AII
Serwa do lotek - HobbyKing™ HK15178B
Serwa na ogon - HobbyKing™ HK15148B
Serwo na gaz - HXT900
BEC - tu trochę chyba przesadziłem, ale chciałem mieć 6V - Turnigy 5A (8-26v) SBEC
A pokrywałem folią z HK - o taką.
-
2
-
-
Wicherek może jest sztywniejszy ale zdecydowanie nie mocniejszy na pierwsze latania. Oczywiście kiedyś ludzie od nich zaczynali i nie było problemu, ale ja na początek polecam coś z depronu bądź EPP. Taki model wytrzyma twarde przyziemienia i zdecydowanie łatwiej go naprawiać po kraksie niż model konstrukcyjny. Czasami w przypadku EPP wystarczy trochę CA i tyle naprawyPatyczaka lub Wichereka 10 można zrobić ze skrzynek po owocach ? Tam chyba jest jakaś cienka sklejka ?
Wicherek nawet fajniejszy i chyba mocniejszy. Dużo do niego można wyciąć na cnc a z tego też mam frajde
Widziałem że nawet spalinowy silnik ktoś montował czyli musi być konstrukcyjnie mocniejszy.
.
Może być RWD polecony wcześniej, może być coś z serii ToTo lub pewnie wiele innych modeli.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
-
Do żarek to raczej wężyki silikonowe się zakłada, przy nich raczej nie będzie żadnego problemu z wyginaniem.
Wężyki które posiadam to właśnie wężyki silikonowe ze sklepu modelarskiego
.
Tutaj masz na miejscu ,możesz podejchać i wybrać jaki Ci pasuje
Szukałem w modelarskich i nie pomyślałem żeby szukać w ten sposób, dzięki za trop.
Taki 10 gramowy mogę Ci wysłać za friko
Kurcze, dziękuję
. W sklepach zazwyczaj wchodzi tylko kurier który jest droższy od samego ssaka. Jeśli nie jest Ci potrzebny to chętnie przyjmę i pokryje chociaż koszt wysyłki
Edycja: Przeprowadziłem zaawansowany test
, tzn przykleiłem na taśmę do ssaka dwa pierścienie (takie do blokowania kółek na ośkach) i w ten sposób waga wzrosła do 8.8 grama. Z takim ładunkiem ssak lata tylko po ściankach baku
.
-
Zważyłem i ssak od zbiornika waży 4g, znalazłem w internecie ważący 10g, może to faktycznie by pomogło - tylko ta wysyłka... Te z filcem widziałem że są opisywane jako do benzyny, ja nie napisałem - sorki, ale chodzi o silnik żarowy. Dobór wężyka to też problem bo niestety, ale nie mam możliwości podejścia do sklepu i sprawdzenia tego, a kupowanie kilku na próbę trochę kosztuje dla mnie.
Jak by było tak jak u Ciebie to byłoby super
, wniosek mam taki, że muszę chyba budować większe modele
.
-
Właśnie pisałem, ale Marcin mnie wyprzedził
.
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że Wicherek 15 i silnik 1.7cm (OSMAX10) lata bardzo przyjemnie ale czuć w niektórych momentach lekki niedobór mocy. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale mój niestety pętli nie zrobi - a próbowałem i po prostu zatrzymał się przy wznoszeniu będąc w pozycji pionowej
. Spodziewałem się tego i to był tylko test, więc na dużej wysokości i bez problemu go wyprowadziłem. Jednak do spokojnego, takiego troszkę "makietowego" według mnie, latania silnik jest bardzo okej i mniejszego bym nie pakował na pewno.
Słyszałem też, że mniejsze silniki są bardziej kapryśne i potrzeba troszkę więcej cierpliwości
.
-
Mam pewien problem z wężykiem do baku, mianowicie kupiłem zbiornik 120ml, do niego była dołączona armatura lecz bez wężyka. Nie jest to oczywiście problem bo i tak musiałem kupić wężyk do instalacji, posiadam również jeszcze wężyk od poprzedniego modelu. Problem leży w tym, że oba wężyki są za sztywne (albo ssak jest za lekki?) i mimo poprawnego założenia w baku nie opadają one na dno zbiornika. To znaczy wężyk zawsze jest lekko wygięty z racji pakowania i w związku z tym można go ustawić tak, że opada na dno zbiornika, jednak po obróceniu go ssak wisi mniej więcej w połowie lub troszkę dalej, a powinien chyba dotknąć zbiornika. Boję się, że w sytuacji lotu odwróconego i poziomie paliwa poniżej połowy zbiornika może być problem
. Czy macie na to jakiś sposób? Może robię coś nie tak i nie zdaję sobie z tego sprawy?
Dodam że obrócenie zgięcia w bok nie załatwia niestety sprawy. Ssak ląduję niżej po odwróceniu niż połowa (zdjęcia) jednak znowu gorzej reaguję na obrót na boki.
-
Madman jako model do doskonalenia warsztatu przed przystąpieniem do budowy Zero to pomysł o.k., do nauki latania Zerem - moim zdaniem pomysł nie trafiony.
Jeśli chcesz budować to Zero a nie masz wielkiego doświadczenia ani w budowie ani w lataniu konstrukcyjnymi warbirdami, lepiej powiększ konstrukcję do 1,4-1,5m. Wyjdzie drożej, trudniej do transportu i przechowywania, ale zyskasz:
- mniejszy reżim wagowy, w tym łatwiejsze wyważenie
- mniejsze obciążenie powierzchni
- lepsze własności lotne (łatwiej uzyskać mniejsze obc. pow., korzystniejszy opływ profilu skrzydła, większe bezwładności (model jest przyjemnie ociężały), mniejsza wrażliwość na wiatr).
- do tego prawdopodobnie dojdzie łatwiejsza regulacja nieco większego silnika spalinowego (oczywiście nieco droższego), większe bardziej efektywne aerodynamicznie śmigło
Jeśli nie jesteś purystą, przedkładającym smrodek spalin nad sterylność elektryka
, to ew. przy modelu 1,4-1,5m rozważ napęd elektryczny. Będzie łatwiej taki model zbudować. Można go zbudować lżej, delikatniej (niemal brak wibracji), odpada zabezpieczanie przed paliwem zarówno wnętrza jak i powierzchni, łatwiej pomalować, no i napęd jest niemal bezobsługowy.
Nie buduję Madmana
, buduję model od Mirka, jest to funfly z tym że zrobiony do szybszego latania, a nie lotów takich jak Madman. Wczoraj już dostałem materiały i ruszyłem z budową więc już nie ma odwrotu. Na razie ręcznym "laserem" wyciąłem tyle
:
Nie traktuję go też jako modelu budowanego po to by zbudować Zero. Spodobał mi się ten Rafik
, a przy okazji polatam szybszym modelem i będę miał jakieś większe doświadczenie.
Nad powiększaniem się jeszcze zastanowię - dzięki. Aczkolwiek wolałbym chyba zostać przy oryginale właśnie ze względów o których wspomniałeś czyli głównie ceny i przechowywania.
Niestety znając wszystkie zalety elektryków i wady spalinek, chcę zostać przy modelu spalinowym - coś mnie do nich ciągnie
.
EDYCJA: Dodałem cytat, bo odpowiedź poszła na następną stronę.
-
Wystarczy w aptece kupić trochę - małe buteleczki oleju rycynowego i dodać do paliwa.
Dzięki za świetny pomysł! Akurat niedługo przyjdzie do mnie ASP 25 i miałem z tym problem. Rycyna w modelarskim była minimum w opakowaniu 1L, ja w paliwie, które mam, mam 15 procent oleju. I wychodzi mi żeby mieć około 0.5L paliwa z 22% oleju wystarczy mi jakieś 50ml rycyny... Tylko czy ta aptekarska rycyna będzie ok?
Sorki za lekkie zboczenie z tematu.
-
Przyznam, że sam tak myślałem oglądając wcześniej np. Madmana. Jednak model Mirka lata na filmie i według opisu całkiem szybko i był tworzony z myślą o takim właśnie lataniu. Ja jednak się nie znam i zdaję się na Wasze rady
.
Moja kolekcja
w Moje modele
Opublikowano
Trudne pytanie
. Na razie wiem tylko, że na pewno poleci
.