




Atomizer
Modelarz-
Postów
1 561 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez Atomizer
-
Też tak myślałem, ale zaraz muszę lecieć do obi po materiały ??? Radio waży dwa razy tyle a jeszcze nadajnik i zasilanie monitora. Dziś nie mam sił od samego rama, a jeszcze tyle pracy mnie czeka... Wieczorem podłącze wszystko i sprawdzę tylko zasięg oddalając się z aparaturą z monitorem. Ciekawy jestem na jakiej odległości zacznie się dziać coś co nazywamy utratą sygnału. Oczywiście model będzie na ziemi lub na niewielkim wzniesieniu.
-
Kurczę, nic tu mi nie pasuje ! Te podzespoły montażowe w ogóle się nie zgrywają, wszystko trzeba przerabiać. A montaż uchwytu do monitora może uszkodzić elektronikę wewnątrz, ponieważ za długi wkręt jest przewidziany i uszkadza płytkę wewnątrz wyświetlacza... co najmniej za długi o 2mm i trzeba dać podkładki aby było OK, inaczej uszkodzi podzespoły elektroniki wewnątrz monitora. Trzeba dać podkładki do uchwytu w aparaturze , bo inaczej uchwyt monitora będzie zwrócony na drążki a nie do przodu, z powodu funkcji blokady uchwytu, która według mnie jest źle wykonana. No chyba, że są uchwyty boczne ? jak zamontuje uchwyt monitora bez przeróbek to wygląda tak Dajemy podkładeczki Ok, zrobione Mam nadzieje , ze ekran nie będzie się obracał , ponieważ nie ma możliwości teraz blokady obrotu uchwytu w radiu, ale inaczej się nie dało tego zrobić. Jeszcze sprawdzę czy mogę bezpośrednio tu przykręcić uchwyt monitora do uchwytu w aparaturze...
-
Teraz to jest mi ciężko odpowiedzieć, mam trzy modele w których mam zamontowanie te silniki. Musiałbym zdemontować silnik, rozebrać i zmierzyć suwmiarką aby się upewnić na 100%. W pudełku mam dwa te mniejsze łożyska 3x6x2,5 i siedem większych 3x8x4. Więc to muszą być chyba te, innych nie mam.
-
Łożysko wysokoobrotowe 693 ZZ - 3x8x4 mm 619/3 ZZ Łożysko wysokoobrotowe MR 63 ZZ 3x6x2,5 mm coś takiego kiedyś kupowałem
-
Chodzi o silnik emax 3f EMAX CF2805 , bo w tym to akurat wymieniałem kilka razy i oś też.
-
Ja zakupiłem balsę w gimmik.pl , więc na razie mam, ale się zastanawiam nad lipą, wiem że są różnego rodzaju listwy lipowe z selekcjonowanego drewna gatunek II. Na pewno można by było wykorzystać do budowy modeli. Zastanawiam się gdzie można kupić np. deskę z lipy gatunek I, bez sęków.
-
Przewidywana masa modelu o tych wymiarach wskazuje, że model będzie szybki jak pocisk...600g dla modelu o rozpiętości 800mm ? Moje modele tej rozpiętości wazą średnio 280g, Miałem jeden o wadze 200g, mój rekord najmniejszej wagi dla 800mm z silnikiem emax 3f EMAX CF2805, a najwięcej ważył S2 421g z silnikiem BUDGET 2010/30 KV1300.
-
Mam tą szpachlę, też ją testuję, zobaczymy jakie będą efekty końcowe.
-
Z tymi brakami balsy to dziwna sprawa ? Może jest jakieś inne drzewo rosnące w Polsce co zastąpi nam brakującą balsę ?
-
Wiem że kamerka RunCam 4K ma Wi-fi i też znalazłem w internecie instrukcję, w zestawie był dołączony kabelek tak jak na obrazku poniżej, ale na tą chwilę nie mam już kamerki, wysłana do serwisu. Jak będzie pogoda w weekend to może zainstaluję na model kamerkę FPV Runcam Swift 600TVL na oddzielnym zasilaniu, tylko muszę rozebrać aparaturę i przekręcić uchwyt do monitora bo nie mogę go teraz zamontować.
-
Dziś wysyłam do serwisu gdzie zakupiłem kamerkę.
-
Kto z was uzywa kamerki RunCam 4k? Właśnie wyjąłem z pudełka i nie działa, nie ma też instrukcj montażu. Na YouTube koleś wyciąga z pudełka i od razu włącza! Może trzeba najpierw naładować baterię? Zainstalowałem kartę mikro SD i podłączyłem do komputera, po kilku minutach zrobiła się lekko ciepła jakby się grzała... coś podobnego jak telefon komórkowy jak dłużej coś się ogląda np. YouTube. Chcę ją zamontować na model, ale nie wiem co i jak. Brak instrukcji obsługi w opakowaniu. Nie wiem, ale wydaje mi się że coś jest nie tak z tą kamerką co ja mam, nie ładuje baterii, nie można włączyć ale jak mocno docisnę z tyłu klapkę gdzie wkada się akumulator to zaczyna działać...jak puszczę to się wyłącza... coś wyraźnie bateria nie łączy.
-
Każdy nie znaczy , ze ja bym chciał... a poza tym naderwanie ścięgna barku to nic w porównaniu ze zużyciem stawu barku i chrząstki stawowej, której się nabawiłem jak byłem młody i pracowałem w tartaku! Też powinienem z tego powodu iść na rentę , jeździć po rehabilitacjach itp. Z pewnością tak zrobiła by większość !!! Tym bardziej, ze to poważna dolegliwość, już od prawie roku boli mnie i nie kwękam a tylko kilka godzin pracowałem przy łopacie...Także, bywały takie dni , że nie mogłem podnieść ręki, ale powoli jest lepiej... i bez szczepionki, leków i lekarzy. Ja próbuje wam tylko wytłumaczyć, że jak nie ma takiej potrzeby to żeby nie uzależniać się od leków i lekarza. Nie wiem czy to tak ciężko zrozumieć... Ja się przekonałem o tym na swoim przykładzie jak lekarz wystawił diagnozę , że mam nadciśnienie przepisał mi leki, i te leki brałem... Po pewnym czasie przyjmując te leki zacząłem czuć się gorzej...więc je odstawiłem i poszedłem do kilku innych lekarzy prywatnie... Dowiedziałem się , że nie mam żadnego nadciśnienia!!! i pod żadnym pozorem mam nie brać żadnych leków, blokerów itp. na nadciśnienie lub związanych z nadciśnieniem.
-
Wiesz co kolego ! Miałem kilka lat temu poważny wypadek motocyklem z nie swojej winy... po 4 dniach sam wypisałem się ze szpitala bo miałem dość obsługi i tak niskiego poziomu ! Sam zmieniałem sobie opatrunki. Kilka miesięcy wracałem do zdrowia, a zostały tylko blizny . Po żadnych lekarzach i rehabilitacjach nie latałem...
-
A to chyba każdy by chciał dostać wolne i jeździć sobie na rehabilitację, masaże i do sanatorium. Znam ludzi zdrowych, co udają aby się tam dostać, nigdy nie pracowali tak naprawdę, bo praca dwa dni w miesiącu to nie praca, ale resztę czasu później tylko piją i biesiadują. A później chłop co był zdrowy jak dąb, schorowany, cukrzyca itp. Albo jak słyszę co ludzie mówią w wieku czterdziestu paru lat na rentę...i dalej pracują, mogą pracować a biorą rentę!
-
Rozwiń myśl...
-
Nie będę pisał gdzie, ale raz mnie wataha podchmielonych bandziorków napadła , ale się nie dałem, na szczęście po krótkiej szarpaninie odpuścili! Ogólnie nie było to miejsce w którym można było spożywać w ogóle alkohol... dlatego kierując się tym założeniem nie przystąpiłem do ogółu to raz, a dwa ze względu na zdrowie. Wy sobie dyskutujcie tu dalej , ale jak na tą chwilę nic nie przemawia za tym aby się szczepić. Poczekamy zobaczymy, jak to dalej będzie się toczyć, czy może samo wygaśnie i pojawi się nowy temat zastępczy...
-
??? Sekcja zwłok, autopsja – badanie pośmiertne Użyłeś złego słowa
-
No właśnie to jak szczepionkowcy maja dowiedzieć się, że ta super szczepionka działa i chroni ich przed tą straszną zarazą!!! Skoro mają obok siebie osoby, które są powiedzmy jeszcze nieszczepione, i które nie chorują.
-
A na jakiej podstawie twierdzisz , że ta super szczepionka działa ?
-
No... mój model ma już 5 lat i widać drobne ślady eksploatacji
-
To nic innego jak dyskryminacja ! Porównanie jest identyczne z piciem alkoholu, idziesz na imprezę gdzie większość pije albo nawet wszyscy piją !!! Ty wiesz, że picie alkoholu szkodzi bardzo na zdrowiu wiec postanawiasz go nie pić, co robi wtedy cały pozostały ogół? Nic innego jak będą atakować, dyskryminować wyśmiewać, namawiać, dokuczać itp. a nawet w skrajnych przypadkach może dochodzić do rękoczynów. Z życia wzięte.
-
No dobra ! Wczoraj wykonałem jeszcze jeden lot próbny aby potwierdzić czy model lata i wszystko jest w porządku... Nagrałem cały film (17min. z przygotowaniem), latanie trwa ok 15min. na pakiecie 4000mAh. Po tych 15 minutach na poszczególnej celi zostaje jeszcze 3,8-3,85V. Mogłem spokojnie latać dłużej ale poczułem jakby zerwał się wiatr, albo tylko chwilowe porywy to były, więc zarządziłem podeście do lądowania. Aby wiedzieć ile mogę maksymalnie latać zamontuję buzer z ustawieniem na 3,5V. To jest bezpieczne napięcie dla pakietu, aby został w razie czego zapas energii na drugie podejście i nie rozładować pakietu poniżej 3,2V. Nie wiem tylko przy jakim napięciu pakietu regulator ograniczy mi obroty ? podejrzewam ustawienie fabryczne progu odcięcia to 3,2V. Samo programowanie to ciężka sprawa ,nawet jak się ma instrukcje przed sobą bip-bip-bip-bip ? Teraz przygotowanie kamer i nagrywanie filmików... Moc silnika jest wystarczająca, nożna spokojnie osiągnąć dość wysoki pułap, wyłączam silnik i jakiś czas model szybuje za darmo nie robiąc przy tym hałasu , który generuje napęd. i wysoko...
-
A wracając do modelu i spadochronu, to wczoraj robiłem próby z obciążnikiem 1kg przymocowanym do spadochronu o średnicy 1,8m. I tak się zastanawiam, bo po kilku próbach mam mieszane uczucia co do tego , że program się powiedzie... Miałem problem z rozkładaniem się spadochronu , w dwóch na cztery dokonane próby spadochron się nie rozwinął do końca i obciążnik z impetem spadł na ziemię. Może to wina złego składania spadochronu, albo samych linek, które były zbyt cienkie (tak mi się wydaje). A poza tym to wiał zbyt silny wiatr! nawet jak spadochron się rozłożył prawidłowo to odważnik i tak uderzył z dużą prędkością boczną w ziemię, a sam spadochron ciągnął go po ziemi nim zdążyłem dobiec i złapać... Zrobię jeszcze jeden spadochron gdzie zastosuje na linki żyłkę, tak jak w spadochronie w S1, może się tak linki nie będą plątać...i jak będzie bezwietrznie to znowu kilka prób. A na ta chwilę to zastanawiam się jak wzmocnić krawędź natarcia w skrzydle??? najlepiej to było by wkleić balsę, odciąć kawałek i dokleić, oszlifować , pomalować. Wtedy można pewniej lądować w trawie, że się skrzydło nie uszkodzi.
-
A co tam się stało podczas lądowania, widać jak śmigło się zatrzymało w pionowej pozycji. W moich modelach, trochę większych bo rozpiętość 1,2m takie lądowanie to albo kończy się wyrwaniem silnika z mocowania, połamaniem śmigła albo samym uszkodzeniem silnika (wygięta oś) w związku z czym trzeba ją wymienić na nową, albo na kowadle prostować... Śmigło było połączona na stałe z osią czy jakieś zabezpieczenie gumką?