-
Postów
6 076 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
37
Treść opublikowana przez Konrad_P
-
Pakiety to jeszcze nie są aż takim ograniczeniem, większy problem z silnikiem. Relax ma swoje plusy dodatnie oraz plusy ujemne, co daje nam że to świetny model.
-
No taki model na gorsze warunki już sobie przecież kupiłeś Co do Ideala czy Fantasy to dobry wybór ale na spokojne warunki.
-
To jest pewne jak 2x2=4 że spodobają Ci się modele laminatowe bo taka jest droga rozwoju dla szybowników. Co nie znaczy że za jakiś czas pewnie zatęsknisz i znów wrócisz do drewniaków.
-
Będzie latał jeszcze lepiej niż wygląda.
-
No więc spokojnie możesz podłączyć nawet 5 serw. Ale dalej stoję na stanowisku że regulator + 3s LiPol to za ciężko. Trenerek będzie cegłą i będziesz miał problemy przy lądowaniu. Czym cięższy model tym prędkość lądowania musi być większa, a czym prędkość większa to i straty po złym lądowaniu większe. Ale na początek jak najbardziej zestaw wystarczy.
-
Cóż widać Twoje niedoświadczenie jeśli chodzi o Piknik Żarski. (bez obrazy) Powiedz mi gdzie Ty chłopie znajdziesz jakichś hotel na 1000 osób w tak małej miejscowości. W latach 2010-2012 bywało jeszcze więcej ludzi. Przyjedź to zobaczysz, że zakwaterowanie w różnych miejscach nie ma wpływu na jakość imprezy. Jest miejsce gdzie można do białego rana jeśli ktoś chce spędzić czas na lataniu i gadaniu i piciu i rzyganiu.
-
Sprawdź ponieważ BEC może być na 1A lub na 3A. Jeśli będzie na 1A to 4 serwa typu standard, taki regulator powinien dać radę obsłużyć zwłaszcza że to trenerek ale to już jest tak na styk. Serwa standard w trenerku biorą około 0,15-0,25A.
-
Konsekwencje hm.... jak dobrze zaizolujesz kable silnikowe to tak na dobrą sprawę nie powinno być żadnych problemów. Tyle że 3s troche ważą i moim zdaniem będzie to niepotrzebny balast, chyba że trzeba doważyć model to wówczas taki pakiet może być zamiast ołowiu.
-
Po pierwsze to dlaczego stosujesz do odbiornika pakiet 3s? Nie lepiej zastosować pakiet 2s. Po drugie regulator do zasilania odbiornika gdzie model jest spalinowy to moim zdaniem nienajlepsze rozwiązanie. Lepiej kupić za niewielkie pieniądze BEC lub SBEC. Mniejszy i przeznaczony wyłącznie do stabilizowania napięcia na poziomie 5-6V zazwyczaj można samemu za pomocą zworki ustalić napięcie jakie ma podawać na odbiornik.
-
To jest miejscowość w 100% turystyczna. Noclegów na kwaterach prywatnych (agro turystyka) oraz w okolicznych ośrodkach jest sporo. Oczywiście wymagana jest rezerwacja z wyprzedzeniem ponieważ ludzie tam spędzają swoje urlopy i tuż przed samą imprezą może być ciężko z noclegami. Rezerwacja noclegów to już każdy na własną rękę. Można zarezerwować sobie nocleg w Górskiej Szkole Szybowcowej. To jest Hotel klasy turystycznej, jedni narzekają inni sobie chwalą, wszystko zależy od tego kto czego oczekuje i wymaga od noclegu. Jak wpiszecie w googla Międzybrodzie i noclegi to znajdziecie tego pełno w zależności od tego ile chcecie wydać. Część osób nocuje pod namiotami na łączce przy samym lotnisku, ale z tym wiąże się problem ponieważ sanitariaty są dopiero na górze w hotelu. Międzybrodzie można przejść pieszo w około 45 min, więc wszędzie jest blisko a samochodem to i za Międzybrodziem można szukać tanich noclegów. Co do okolicy to nic dodać nic ująć jest pięknie. Można popływać, można wyjechać kolejką tak jak na Gubałówkę no i oczywiście mile spędzić czas na samym pikniku. Jak nie byliście jeszcze w tych okolicach to zachęcam bo naprawdę jest fajnie a jak już pisałem góra jest magiczna i kultowa dla Polskiego Szybownictwa, więc choćby z tego powodu warto.
-
Poszukajcie w takim bądź razie miejscowości Międzybrodzie Żywieckie N-E (49,780211 19,231868)
-
Oczywiście że się da bez problemu.
-
Gwoli ścisłości pakiet najczęściej jest stosowany do zasilania zapłonu w silnikach benzynowych . Pakiet jak na 2s jest stosunkowo drogi ale jest niezawodny.
-
Mariusz mam ten pakiet. Ładuje go programem do Lijon -ów. Do czego ten drugi kabelek to pojęcia nie mam
-
A znacie jakąś górę w Łódzkim, bo chętnie bym się wdrapał. W googlu wystarczy wpisać Żar i wszystko jasne. PS Trochę się dziwię, że modelarze a nie znają najbardziej kultowej góry w Polsce.
-
Nie wiem jak Ty reagujesz, ale odrobina stresu bywa motywująca a o to czy będzie to dopracowany projekt to po poprzednim wątpliwości żadnych nie mam. Jestem naprawdę pod ogromnym wrażeniem Twojej pracy, teraz będzie trochę szowinistycznie , ponieważ kobiety miewają problemy z wyobraźnią przestrzenną. Ty jesteś tego dobitnym zaprzeczeniem. Panowie proszę się posunąć na tej ławce bo i ja chciałbym się przysiąść.
-
30-latek spełnia marzenia z dzieciństwa, czyli co na początek
Konrad_P odpowiedział(a) na michalkamil temat w Od czego zacząć??
Bartek bez przesady zawsze przy 2-3 komentarzach łatwiej będzie Michałowi wybrać ten właściwy dla siebie sposób. W tej w zasadzie trzeciej metodzie z naklejanymi planami na materiał jest tak jak Bartek napisał. Trzeba sobie sprawić piłkę włosową a najlepiej to dwie lub przynajmniej dwa rodzaje brzeszczotów precyzyjny o dużej ilości zębów na cal oraz agresywny czyli zdecydowanie mniej zębów oraz zęby są dłuższe. Ja się wykosztowałem i zakupiłem dwie a po prawdzie to cztery piłki. A w sumie to mam ich chyba z 7 szt. Jedna to taka dość agresywna nie nadająca się bo balsy no chyba, że tniesz twardą balsę i grubą. Stosuje ją do sklejki grubej oraz do szybkiego wycięcia zarysu obrabianego elementu. http://swiatnarzedzi.pl/pl/p/Pila-wlosowa-Stanley-15-106-precyzyjna/3716 Druga to klasyka http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=10_807&products_id=9423 Oraz dwie do przycinania listewek z małą i dużą ilością zębów na cal http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/NARZEDZIA-I-PRZYRZADY/Pily/Pila-134-40440-PROEDGE.html?pp=100 Dobrze mieć też coś takiego bardzo ułatwia przycinanie listewek. http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=10_807&products_id=17639 Cienką sklejkę tak do 3mm grubości oraz balsę tak do 10mm to przycinam nożami do tapet, skalpelami i innymi nożykami. Idzie szybciej, równiej i nie trzeba, aż tak dużo szlifować. Tu przydaje się coś takiego http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/MATERIALY-DO-BUDOWY-MODELI/Maty-i-deski-modelarskie/Mata-modelarska-228-x-305-mm-Noz-1-HOBBICO.html?pp=100 Co do planów to powinno być zawsze dokładnie określone jaki materiał i jaka grubość. -
Hmmmm.... ja wiem czy braknie przełączników, w swoim mam ich 15 lub ja się uprzeć 17
-
Jak latasz planktonem to wystarcza Ci 4 kanały do zabawy. Ale spróbuj ustawić i wytrymować takiego szybowca. A przydało by się jeszcze dodatkowo 3-5 kanały - może na silnik, na dym, na oświetlenie, na kółko czyli podwozie i już wychodzi 15-18 kanałów. A to w cale nie jest taki skomplikowany model.
-
30-latek spełnia marzenia z dzieciństwa, czyli co na początek
Konrad_P odpowiedział(a) na michalkamil temat w Od czego zacząć??
A jeśli szukasz dobrych planów, sprawdzonych, to polecam Ci plany Andrzeja. Znając Andrzeja wiem, że plany będą dopracowane do szczegółu a i ceny przystępne. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/58828-s-plany-modelu-prymus/ http://pfmrc.eu/index.php?/topic/58825-s-plany-modelu-aster/ Ten drugi model świetnie lata i bardzo go polecam. -
30-latek spełnia marzenia z dzieciństwa, czyli co na początek
Konrad_P odpowiedział(a) na michalkamil temat w Od czego zacząć??
Są dwie metody przenoszenia na balse, sklejkę. Pierwsza metoda obecnie coraz bardziej popularna w dobie technologicznej to przeniesienie planów do programu CAD -o podobnego i posłużenie się jakąś firmą, która wycina laserowo z balsy lub sklejki. Druga tradycyjna metoda to podzielenie tych planów na format A4 i wydruk na drukarce laserowe. Potem nasączenie takiej kartki bodaj acetonem lub denaturatem i dość szybko odciśnięcie na materiale, sklejka, balsa. No i to co się robiło i robi najczęściej to po prostu wycięcie z wydruku danego elementu przyklejenie go do materiału jakimś klejem roślinnym który łatwo schodzi i ręczne wycinanie. -
30-latek spełnia marzenia z dzieciństwa, czyli co na początek
Konrad_P odpowiedział(a) na michalkamil temat w Od czego zacząć??
Bardzo rozsądnie zarówno co do zakupów jak i planów. Jak dal mnie bardzo dobra droga rozwoju i nauki. Z tym P11 to cóż, budowa nie powinna być, aż tak skomplikowana a oblot hm... zakładasz pampersa i idziesz na oblot i będzie co będzie, takie życie modelarza - budujemy, latamy, rozwalamy, budujemy, latamy, ...... -
Ne pisz bo Leszek nie odbiera mail a jak odbiera to raz na kwartał. Trzeba dzwonić i się nie zniechęcać. Z producentami tak to już jest że ciężko się z nimi porozumieć. Jak Leszek ma rozrobioną żywice i musi zdążyć położyć przez zżelowaniem to na pewno nie odbierze telefonu. Dzwoń z rana lub po 19.00 Co do Odyssey to też model termiczny więc nie widzę sensu posiadania dwóch podobnych modeli, no ale Odyssey będzie dużo lepiej latał w słabej termice. Waga i uszy. Kup model uniwersalny i taki którym będziesz mógł polatać jak się nie da Fascynation.
-
Marek nie przejmuj się zbytnio. Masz szczęście, że trochę ludzi starało się coś powiedzieć i wytłumaczyć bo jak ja zaczynałem i miałem swoje dylematy to do wszystkiego musiałem dochodzić sam i nie ukrywam sporo kasy mnie to kosztowało. Niestety na moje problemy dostawałem odpowiedzi strasznie zdawkowe i nic mi nie pomagające. No ale zobaczysz za sezon, dwa. Wyremontuj do końca Ideala i wlataj się w niego. Pewne problemy i koncepcje same się wyjaśnią. Kurcze ameryki nie odkrywam bo to jest po prostu taka kolej rzeczy. PS Mam nadzieje, że się nie obraziłeś zbytnio na mnie po moich postach
-
Czy jest o co walczyć? Moim zdaniem nie ma. Te 200-300g o których piszesz nie będzie miało aż takiego znaczenia dla modelu o rozpiętości 4-4,5 m a dla takiego modelu jest przeznaczony ten silnik. To nie jest model o wadze 1000g gdzie 200g stanowi znacząco dodatkową wagę. Marek zbuduj model o rozpiętości 4m i się przekonasz że te 200-300g będzie dużo za mało żeby skutecznie wyważyć model. Patrzysz bardzo wąsko na całość i wychodzą Ci moim zdaniem bzdury. Musisz popatrzeć szerzej, jaka konstrukcja jak i gdzie zamontować wyposażenie i do jakiej wagi modelu chcesz dojść i jej nie przekroczyć. Może się okazać że będziesz musiał dołożyć na dziub 500g ołowiu żeby model wyważyć. A przy takich rozpiętościach to 500g ołowiu na dziobie nie jest niczym niezwykłym. Dlatego czasami dobiera się tak silnik aby nim oraz pakietami doważyć model w zamian za bezsensowne wożenie ołowiu. Aby zaoszczędzić te 200g i nie pieprzyć się z silnikiem jest wiele innych lepszych rozwiązań. Sorry ale chyba jeszcze trochę potrzebujesz doświadczenia żeby samemu dojść do prawdy. A na koniec to wszystkie te podawane parametry o sprawności są o kant stołu. Jeden mierzy to w taki sposób za pomocą takich urządzeń inny mierzy to w inny sposób za pomocą zupełnie innych urządzeń. Wszyscy dostają jakieś dane do których dodają swoje 10% tak aby zachęcić klienta. I w co tu wierzyć, które wyniki są prawidłowe. Chińczycy nie podają bo w 99% im nikt w to nie uwierzy niemcy podają ale ja 98% im nie wierzę. Latam na chińskich i niemieckich silnikach i nie zwracam uwagi na bzdury w opisach (cały czas mówimy o sprawności bo inne parametry przestrzegam). Jak silnik okazuje się za słaby to go wymieniam na mocniejszy. A że jestem wyznawcą teorii, że muszę czuć power pod kciukiem to dobieram zawsze o 30% mocniejszy silnik. Jeszcze się nie zdażyło żebym wymieniał na mniejszy bo ten pierwszy jest za mocny i nie da się latać. Odwrotnie się zdarzyło. I jeszcze na zakończenie. Te 200-300g zaoszczędzisz spokojnie na pakiecie. Zastosuj jesli będzie to możliwe zamiast 5000mAh 3000mAh i po sprawie. Zamiast 10 wyciągnięć zrobisz 7. Jak jeszcze chcesz zaoszczędzić na wadze to kup 2200mAh i się baw. Jestem tego samego zdania co Rafał ze #124 posta. Czy wyciągniesz model na 300m w ciągu 2 sekund czy 4s nie ma uwierz mi, naprawdę, kompletnego znaczenia. Przecież rozmawiamy o modelu do TERMIKI a nie hotline -rze. Masz się cieszyć szybowaniem a nie zawracać sobie głowę czy i jak szybko poszedł model w górę, czy pod kątem 90 stopni w 3,71s czy pod kątem 75 stopni w ciągu 4,96 sekundy. Polataj jeszcze ze 2-3 sezony zbuduj i ulotnij jeszcze ze 2-3 modele i dopiero kombinuj.