JADAR62

Napisane jest od 0,4, ale łapie od 0,2 mm i z trochę większym zakresem dla mini wierteł

Uzyj obcinacz do paznokci.

Dremel z uchwytem do zmiennej scrednicy lapie wiertla do 0.2 mm.

No to cieszy dobre słowo

Coś mały progres mam ostatnio. Dopracowałem kluzy i splanowałem je na właściwy wymiar tak, że łączenie elementów będzie wewnątrz ściany nadburcia... Teraz są już gotowe do montażu.

Z braku tokarki radzę sobie na frezarce: ...i montaż tego samego typu jak przy odpowietrzeniach: Kluzy cumownicze po szpachlowaniu

Za pomocą frezarki wywierciłem otwory pod odpowietrzenia zbiorników. Dało się to zrobić po obróceniu głowicy frezarki o 180°. Odpowietrzenia są ustawione prostopadle do lini wodnej, więc było trochę zabawy, aby dobrze wywiercić: następnie wstawiłem w otwory rurki na które nałożyłem odpowietrzenia. Ułatwi mi to potem malowanie i montaż końcowy: Przymiarka z dociętymi odpowietrzeniami na wymiar. Dolny styk jest zeszlifowany pod kątem dla dobrego przylegania do pokładu: W podobny sposób zamontowałem polery cumownicze. Tyle, że na rurce 6mm. i odpowietrzenia dziobowe, których wcześniej nie zauważyłem i jeszcze muszę wykonać:

Nałóż żywicę, poczekaj, aż zacznie żelować i wtedy mata się przyklei tak, że folia i taśma nie będą potrzebne. Wtedy matę nasączasz i po zżelowaniu kładziesz kolejną warstwę. I operację powtarzasz, aż do uzyskania wymaganej grubości. Inaczej warstwy żywicy mogą się rozwarstwić.

Doszły otwory przelotowe łańcuchów trzymających opony jako odbijacze burtowe. Mała czynność, ale wymagająca uwagi. łańcuch będzie miał średnicę 2.5 mm, otwór ma 3 mm. a tak to wygląda na statku siostrzanym

W trakcie obróbki: szpachla w sprayu robi dobrą robotę :D trasowanie umiejscowienia wręg nadburcia:

Tymczasowa kratownica dla prawidłowego ustalenia pokładu rufowego: i szablon pokładu dopasowany z tektury:

Ale Cezary chyba pyta o ledy, nie o lampy.

Najpierw natrasowałem miejsca odpływów i kluz cumowniczych: wyciąłem z grubsza nadmiar materiału: następnie wyszlifowałem na wymiar ostateczny : i tak wyciąłem wszystkie odpływy: kluzy użyłem gotowe. Wymagają jednak dużo dopieszczenia, z racji niedokładnego odlewu: i przymiarka na kadłubie: przed obróbką wykańczającą:

Tej półki za modelem :D ?

Oh żartownisie z Was. Przecież do pływania tylko dwie manetki - reszta tylko na pokaz :D :D. Po to te rysunki, bo kto by potem pamiętał do czego co.

Wstępna przymiarka piktogramów na nadajniku. Muszę się z nimi obyć, aby przed ostatecznym drukiem móc dokonać ewentualnych zmian. A tych drobnych zapewne jeszcze kilka będzie. Jak na ironię losu, jeszcze jeden kanał by się przydał. W tej chwili są 28 kanałów, które załączają 69 funkcji.

Szkoda, że po pomalowaniu nie będzie widać, że są z metalu. Zrobiłeś jak z fabryki.

Atlas będzie wyposażony w kamerkę....

Ostatecznie przekładnię podłączyłem do innego kanału niż planowałem... ważne, że działa

Nie dawało mi to spokoju i zrobiłem więcej testów. Okazało się, że inne serwa działają na przełączniku 1-0-1. To szczególne nie działa natomiast na dwóch kanałach. No nic muszę znowu przeprojektować układ.

Żywica nie trzymała się do PCV. Zdjąłem i przykleiłem szpachlą. Schnie do jutra. Podłączyłem ostatnie elementy dla zdalnego sterowania. OPTO nie działa właściwie z kanałem proporcjonalnym. Po przestawieniu manetki na nadajniku w pozycję neutralną sygnał na silnik radaru zanika. Silnik się załącza tylko po wychyleniu manetki. Więc, takie sterowanie radaru odpada. Podłączyłem pod CARSON SWITCH CH2 i po wychyleniu manetki z pozycji neutralnej w pozycję skrajną i ponownym ustawieniu w pozycję neutralną, załącza silnik radaru. Wyłączenie następuje po ponownym wychyleniu z pozycji neutralnej, więc jest tak jak powinno. Mam natomiast problem z załączeniem serwa. Sądziłem, że przełącznikiem 1-0-1 to się zrealizuje, ale jednak nie. Przełącznik nie załącza serwa w ogóle. Czy jest jakieś rozwiązanie tego problemu i ktoś podpowie?

wewnętrzna strona nadburcia wklejona na żywicę...

Nadburcie wykleję od środka PCV o grubości 1 mm. Głównym celem jest, aby wyrównać powierzchnię i zminimalizować ilość pracy przy szpachlowaniu. Przy okazji takie podklejenie bardzo usztywni i tak sztywne nadburcie. Szersza powierzchnia przylegania do pokładu da lepszy styk dla kleju. Więc same zalety. . Całość wykonam na formie, aby nadburcie zachowało kształt.

Symulator nie jest stereofoniczny. Ma jedynie dwa wyjścia na głośniki.

Cieszy oko jak patrzę jak budujesz. Zawsze to inny sposób niż mój i wiele można się dowiedzieć / podglądnąć.