jarek_aviatik

Informacja od wydawcy: książka będzie dostępna (mam zamówienia) w: Riku (riku.com.pl) Modelarni (modelarnia.pl) ArtHobby (arthobby.pl) Ol-Pen (modelarski.com) Hurtowni książki technicznej EWA (polskaksiegarnia.pl) Prawdopodobnie też: OLX i Allegro cena - Pan Marek negocjuje z hurtownią.

Dziś wieczorem będę rozmawiał z wydawcą, jak tylko się coś dowiem konkretnego - napiszę.

ha, fajne - zarobić na tym nie zarobię, jestem szczęśliwy, że nie musiałem partycypować w kosztach druku. Mam w życiu takie motto (mam ich kilka), ale to przyświecało mi pisząc tę książkę: Trzeba coś po sobie zostawić oprócz smrodu

Dystrybucja jest po stronie Pana Marka Hlebowicza, to człowiek, który wydał już trochę książek modelarskich, sam jest modelarzem. Pewnie już niedługo - książka dopiero zeszła z drukarni. Nie poruszam w książce zagadnień projektowania w CAD, (sam się dopiero tego uczę) Ale moim zdaniem zanim rozpocznie się projektowanie w CAD dobrze jest prawidłowom zaprojektować model pod względem aerodynamiki i mechaniki lotu, zgodnie z tym czego od tego modelu oczekujemy. Pewnie będzie w księgarniach i sklepach modelarskich.

Mogę napisać - nareszcie! Efekt ponad trzyletniej pracy stał się faktem. Książka już wydrukowana. Niebawem powinna trafić do dystrybucji. Chciałbym bardzo podziękować Krzyśkowi @kesto za kontakt do Pana Marka Hlebowicza. Mam nadzieję, że książka komuś się przyda.

To chyba najlepsze wytłumaczenie jakie znalazłem na ten temat

Łukasz pyta o istotne rzeczy, ale nie podaje jednej bardzo istotnej do podania bardziej konkretnej odpowiedzi. Ma zrobione kopyto kadłuba - jaki kąt zaklinowania skrzydła jest możliwy? Wg wykresu zamieszczonego przez Andrzeja to +2 stopnie (incidence) Wiele planów tego samolotu ma ten sam kąt zaklinowania skrzydła - np. te w pdf spitmk9.pdf W 2017 roku (z tego roku mam plik z analizą tego modelu) kolega poprosił mnie o sprawdzenie tych planów. Okazało się, że profil oznaczony jako "master" na planach, to prawie NACA2412 - pisz prawie, bo miał zmniejszoną strzałkę ugięcia. Bez zmiany kadłuba, można było przyjąć do planów profil NACA2412 Kąt zaklinowania statecznika poziomego wyszedł z obliczeń minimum -1 stopień, nie zero jak podają plany. Jest prawdą, to napisał Andrzej, że minimalne zwichrzenie geometryczne skrzydła to -2,5 stopnia. Dlaczego. Dlatego, że problemy zaczynają się na małych prędkościach i większych kątach natarcia. Mimo eliptycznego kształtu skrzydła na większych kątach natarcia (mniejszych prędkościach lotu) następuje lokalny wzrost współczynnika siły nośnej na końcówce skrzydła. Poniżej wykresy do kąta natarcia +6 stopni. Powyżej jest tylko gorzej. To pokazuje niebezpieczeństwo w zakręcie. Wiadomo, że w zakręcie prędkość końcówki skrzydła wewnętrznego jest mniejsza i dodatkowo im bliżej końcówki tym kąty natarcia lokalnie zwiększają się. To jest powód dlaczego SPIT lubi się walić na skrzydło, jeśli nie pilnuje się prędkości. Aby posadzić spita na 3 punkty to mamy kąt natarcia +12 stopni. Tak naprawdę podchodzi się na mniejszym kącie i w ostatniej fazie pilot wykonuje kontrolowane przeciągnięcie, lub robi się to na większej prędkości. Dlatego lądowanie tym samolotem, czy jego modelem na 3 punkty nie jest proste i dlatego jeden z naszych kolegów, jest zwolennikiem lądowania na 2 punkty. Aby pomóc Łukaszowi, musi odpowiedzieć na poniższe pytania - jaki kąt zaklinowania skrzydła jest możliwy? Ma zrobione kopyto kadłuba, trochę od d.. strony zaczął projektowanie. Przez to nie wiadomo jaki profil będzie możliwy do spasowania (jego górna powierzchnia) - jaki będzie możliwy kąt zaklinowania statecznika poziomego - tylko na zero? I to wszystko trzeba policzyć. Można założyć "prawdę" Gordona Whitehead'a, ale model nie będzie latał poprawnie.

Tak, masz rację że skrzydło to jeden układ z usterzeniem poziomym i tak należy je moim zdaniem rozpatrywać. Ale jest jedno dość istotne ale - Liczba Re. Wszystkim entuzjastom stosowania "oryginalnych" profili samolotów II WŚ napiszę, że to utopia. Ktoś mi zaraz napisze, że on zrobił model i lata. Lata, ale pytanie jak, jak zachowuje się w zakrętach, jak ze stabilnością przy lądowaniu, itp. itd. Zwichrzenie jest istotne w takich samolotach typu warbird. Dlaczego oryginalne profile i oryginalne kąty zwichrzenia, zaklinowania mogą i w 99% nie działają dobrze w modelach? Pisałem - wszystko przez Re. Budując model nie jest się w stanie spełnić kryterium podobieństw liczny Reynoldsa. Przykład: SCA skrzydła samolotu: 1,2 m. SCA modelu w skali 1:5 = 0,24 m Prędkość samolotu np. podejścia do lądowania (minimalna) ok 140 km/h ~ 39 m/s Jaką musiałby mieć model prędkość aby spełnić kryterium podobieństw Liczby Re? Re = 70422 * V * l = 70422 * V *SCA Dla samolotu Re = 70422*39*1,2 ~= 3 300 000 Jaką prędkość musi mieć model? V = 3300000/(70422*0,24) = 195 m/s = 703 km/h Dlatego w modelach nie stosuje się profili oryginalnych i często kątów oryginalnych. Ale każdy robi, jak uważa, drzwi od sracza też ponoć latają.

Dla ciekawych i lubiących archeologię lotniczą - załączam plik z XFLR5. Kiedyś jakaś grupa też chciała robić makietę latającą. Dlatego powstało to P11 w 1:1. Skrzydło na próbę z profilami NACA można wstawić oryginalne próbować. Oraz plany P11 Wiesława Schier'a pzl schiera.pdf P11c_1-1.xfl

Nawet nie zauważyłem czytając. Napiszę trochę filozoficznie, nowy etap w życiu nastraja do takich filozoficznych przemysleń. Zycie jest pełne pomyłek, gdyby tylko takie były, to praktycznie byłoby bezproblemowe. Nie ma za co przepraszać Zbyszku. Jeśli wrócisz do tematu Wing Dinga - daj znać. Może jednak skusisz się na tą naszą wersję zmodyfikowaną. Niebawem koledzy powtórzą próbę statyczną.

Wow!!

mam prośbę, czy mógłbyś udostępnić współrzędne tych profili, albo dać info gdzie można je znaleźć? Będę wdzięczny.

Wg http://dziennikzbrojny.pl/artykuly/art,6,26,340,lotnictwo,samoloty-po-1945-r,jakowlew-jak-23-ostatni-z-linii Profil skrzydeł był zmienny. W części przykadłubowej był to profil laminarny S-1-12, od żebra nr 6 przechodzący w profil KW-Z-12. - czy takie?

Kiedyś liczyłem Mustanga naszemu koledze Dawidowi @model. To było sprawdzenie planów. Nie mogę znaleźć tego pliku z obliczeniami, ale model w układzie skrzydło zaklinowane na zero i statecznik zaklinowany na zero, nie będzie dobrze latał. Będzie miał tendencję do pochylania nosa, i nic nie da przesuwanie SC w tył. Może się okazać, że braknie Ci kliknięć trymera. Nie pamiętam założonej masy modelu Dawida, ale przyjęliśmy kąty: skrzydło na zero (bez zwichrzenia) statecznik bodajże na -1,5 stopnia. Modele kupowane mają skrzydła kryte folią, ale mają jakieś tam inne elementy, które sterują warstwą przyścienną, np. wytłoczony rowek wzdłuż rozpiętości symulujący podział blach, itp. Możesz coś takiego zrobić przed lotkami, aby poprawić zachowanie modelu w zakrętach.. Albo będziesz musiał pilnować prędkości.

Wtrącę swoje trzy grosze. W modelu o takiej rozpiętości, nie robiłbym powierzchni skrzydeł super gładkiej. Tym bardziej, że kolega planuje zaklinować skrzydło na zero stopni. Nie wiem czy planuje jakieś zwichrzenie skrzydła. Model będzie szybki, a przez folię która zrobi powierzchnię na lustro, może mieć problemy w zakrętach (zwalać się w korek) lub przy zwalnianiu na podejściu do lądowania.

Nie jest to esencja wiedzy praktycznej z lotów, gdyż nie wiem czy ktokolwiek buduje różne modele i porównuje ich osiągi w locie. Ad 1. problemy z wyważeniem, mimo, że SC będzie ustawiony prawidłowo model może nie chcieć latać prosto. Ad2. skrzydło zaklinowane na 0 i statecznik na -1,5 zdecydowanie większe prędkości niż skrzydło zaklinowane na +1,5, statecznik na 0.

No to już są kompromisy. Albo robimy "makietowo" zachowując skalę i borykamy się z problemami, albo olewamy makietowość i robimy wg zalecanych proporcji np. przez Schiera.

Nie bardzo rozumiem z czym problem gdy Stabilizer Volume jest na poziomie 0,4 Np. Lublin @kesto ma bodajże ok. 0,34 i dodatkowo pływaki. Duży Stablizer Volume nie załatwia wszystkiego. Potrzebny jest jeszcze odpowiedni zapas stateczności podłużnej, dekalaż. Jeśli statecznik poziomy trzeba będzie klinować mocno na minus, zawsze można zastosować odwrócony profil, zamiast symetrycznego.

Sławku, Chyba chodzi Ci o cechę objętościową usterzenia poziomego (Tail Volume) Cecha na poziomie 0,4 jest OK, to takie minimum do tego typu modelu samolotu. Chcesz powiększyć cechę aby tego nie było widać. Kilka opcji: Przesunąć statecznik poziomy w tył o kilka mm, np o 5mm Powiększyć powierzchnię zwiększając i kilka mm cięciwy i rozpiętość Zapas stateczności podłużnej to %SCA (MAC) i powinien być pomiędzy 5% a 15%MAC (Do oblotu 15% MAC)

Tak od 2:45

Znalazłem w instrukcji - jakie to były kąty. Dobre uzupełnienie do ładnej fotki

Fajna fotka Co do zwichrzenia - nie wiem jaki Marek zastosował profil (ma jakiś swój) Moim zdaniem -2 stopnie zwichrzenia to minimum. Nie wiem na jaki kąt będziesz klinowa to skrzydło jak na +2 stopnie, to nawet -3 stopnie zwichrzenia - liniowo od początku trapezu do końca. (Końcówka nosek 2 lub 3 stopnie w dół) Marek wycinał mi skrzydła ze zwichrzeniem - wychodzą super.

Trochę popracowałem aby udowodnić, to co napisałem. Zmodelowałem skrzydło z klapą Junkersa i sprawdziłem dla klasycznego statecznika i statecznika Junkersa Dla tych samych kątów zaklinowania skrzydła: +1 stopień i statecznika poziomego na 0 st. Linia czerwona - samolot z normalnym statecznikiem Linia niebieska - samolot ze statecznikiem Junkersa Widać korzyść 1 stopnia na trymowaniu. To samolot pasażerski / transportowy - ma zbyt małą cechę objętościową jak na tą klasę samolotu, przy skrzydle z taką klapą i zmiennym położeniem SC musieli coś zrobić, aby samolot się trymował - pomysł genialny w swojej prostocie. Samolot miał chyba przestawialny statecznik poziomy, tak wnioskuję ze schematów (nie znam niemieckiego) A i jeszcze jedno, to skrzydło ma dużą zbieżność, bez zwichrzenia może mieć tendencję do walenia się w korek przy małych prędkościach.

Ju 52 to baaardzo ciekawa konstrukcja i mnóstwo patentów. Co to daje? Wiele. Samolot ma dość małą cechę objętościową statecznika poziomego. Dodatkowo klapa Junkersa. Aby nie klinować statecznika mocno z nosem w dół, konstruktor odniósł ster - dało to efekt jakby ster głębokości był wychylony w górę. Inna fajna sprawa to kąty silników. I jeszcze arkusz niwelacyjny samolotu

cgCalc ma teraz możliwość wyznaczania SC dla dwupłatów https://www.ecalc.ch/cgcalc.php Sprawdzałem - robi, to całkiem znośnie. Wg mnie najlepszy kalkulator do wyznaczania położenia SC dla danego zapasu stateczności podłużnej. Zastanawiałem się gdzie zamieścić tą informację: tu , czy w warsztacie, los padł na Aerodynamikę.